Kiedy rozmawiam z ludźmi oglądającymi tylko telewizje, są zaskoczeni kiedy im mówią o przypadkach śmiertelnych i masie powikłań poszczepiennych.
Daje to wiele do myślenia, kto pracuje w TV. Wszystko jedno jakiej. Ludzie poszukujący prawdy mają chyba coraz to większe obrzydzenie do telewizji.
Tymczasem.
"
„To syndrom grypy, któremu towarzyszą wysoka gorączka i bóle mięśni” – poinformował w piątek media rzecznik związku zawodowego pielęgniarek Thierry Amouroux.
Szpitale szczepiły preparatem AstraZeneca jeden oddział na dzień. Następnie około 15 proc. zaszczepionego personelu nie było w stanie przyjść do pracy. Dlatego też wiele placówek zawiesiło szczepienia AstraZeneca w celu reorganizacji – poinformował Amouroux.”
źródło: wdolnymslasku.com/2021/02/13/ansm-skutki-uboczne-u-150-osob-z-personelu-medycznego-po-podaniu-astrazeneca/?fbclid=IwAR3kaX69q5GtRqWnStFOBBoWG9avU7oGlSA9uX2m8B9sjfuWHZ-5YsHqZA8
Nie oglądajmy się za 3 wojną światową, gdyż ona właśnie trwa.
Jesteśmy na froncie. Jest walka informacyjna i prawdziwe ofiary fizyczne……….
Boże, spraw, żeby prawda o tym wszystkim dotarła do jak największej liczy Polaków.