Wielu uważa się za wierzących. Mówią “chodzę do kościoła” tudzież ludzie izraelskiego pochodzenia “mam Abrahama za Ojca”. Jan ostrzegał przed taką postawą:
Płody żmij! Kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? (8) Wydawajcie więc owoce godne UPAMIĘTANIA, a nie zaczynajcie mówić sobie: Ojca mamy Abrahama; albowiem mówię wam, że Bóg może i z tych kamieni wzbudzić dzieci Abrahama. (9) Już nawet i siekiera do korzenia drzew jest przyłożona; wszelkie więc drzewo, które nie przynosi dobrego owocu, jest wycinane i wrzucane w ogień. (10) I pytały go tłumy, mówiąc: Co więc mamy czynić? (11) A on w odpowiedzi, rzekł im: Kto ma dwie tuniki, niech przekaże temu, który nie ma; i kto ma żywność, niech uczyni podobnie. (12) Przyszli też i celnicy, aby zostać ochrzczeni i powiedzieli do niego: Nauczycielu! Co mamy czynić? (13) A on powiedział do nich: Nie pobierajcie nic więcej niż to, co wam nakazano. (14) Pytali go natomiast żołnierze, mówiąc: A my co mamy czynić? I powiedział do nich: Nic nie wymuszajcie, ani nikogo fałszywie nie oskarżajcie, ale poprzestawajcie na swoim żołdzie.
Bóg nie ma względu na osobę, uczynki religijne ale patrzy na postawę serca.
Do urzędników skarbowych powiedział przez Jana: “Nie pobierajcie nic więcej niż to, co wam nakazano.”
Czyli nie bądźcie nadgorliwi.
Do żołnierzy powiedział “Nic nie wymuszajcie, ani nikogo fałszywie nie oskarżajcie, ale poprzestawajcie na swoim żołdzie”
Czyli poprzestańcie na żołdzie swoim. Jak na dzisiejsze czasy: nie szczepcie ludzi na siłę, nie zabijajcie.
Ktoś zapyta: co mamy czynić?
“Kto ma dwie tuniki, niech przekaże temu, który nie ma; i kto ma żywność, niech uczyni podobnie”
Kochaj bliźniego jak siebie samego..
Bądźcie dobrzy dla innych. Oto Dobra Nowina.
