24 rozdział ewangelii Mateusza dotyczy stricte czasów ostatecznych. Na początku Pan Jezus zapytany:
“A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do niego uczniowie i pytali na osobności: Powiedz nam, kiedy się to stanie i jaki będzie znak twego przyjścia i końca świata?”
Odpowiedział:
". (7) Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami. (8) Lecz to wszystko jest początkiem boleści. (9) Wtedy wydadzą was na udrękę, będą was zabijać i będziecie znienawidzeni przez wszystkie narody z powodu mego imienia. (10) A wówczas wielu się zgorszy, będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić.”
Zarazę już mamy, głód może nastąpić wraz z nią.
Czas na powstania narodu przeciw narodowi. Wojny były od początku świata, ale dopiero połączenie ich z tym wszystkim daje celny znak czasów ostatecznych.
Trzęsienia ziemi były również zawsze, ale teraz narastają i przybierają na sile. Przyroda czyli stworzenie Boże daje znać o wszystkim.
Według raportów USGS co najmniej pięć trzęsień ziemi o sile do 2,4 spowodowało wstrząsy w Carolinas i Tennessee w ciągu ostatnich 24 godzin.
22 lutego trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,7 było na granicy Turcji i Iranu. W Japonii 5 marca – 5,3.
Jakie są wieści wojenne? Wczoraj podesłano mi link z portalu Jagiellonia.
https://jagiellonia.org/patruszew-wojska-rosyjskie-przeprowadza-inwazje-na-panstwa-baltyckie/amp/
Przytaczają tam wiele poważnych wypowiedzi na przestrzeni ostatnich kilku lat mówiących o wojnie. To, że nic się nie działo przez ostatnie lata, nie oznacza, że nic się dziać nie będzie.
Jak wiemy Arabia Saudyjska współpracuje z USA. Jedną z pierwszych bardzo ważnych decyzji światowych było zmniejszenie cen ropy przez Arabię a zarazem zwiększenie wydobycia co doprowadza do konfliktu mięxzy oboma krajami:
„Nieudana umowa między Rosją a Arabią Saudyjską wskazuje, że jesteśmy w trakcie wojny cenowej”, powiedział Nick Loris, Heritage Foundation, polityk ds. Energii i środowiska.
Analitycy polityki globalnej rozkładają taka potencjalna wojnę na lata. Część z nich uważa, że może dojść do wojny nuklearnej,.
Wizja wojny nuklearnej jest następująca:
"Wszystko zaczyna się w 2025 r., Gdy napięcia między Indiami a Pakistanem nasilają się w kwestionowanym regionie Kaszmiru. Kiedy terrorysta atakuje witrynę w Indiach, kraj ten wysyła czołgi przetaczające się przez granicę z Pakistanem. Jako pokaz siły przeciwko inwazji armii Pakistan postanawia zdetonować kilka małych bomb nuklearnych”
"W przypadku wojny nuklearnej między USA a Rosją ciemne niebo spowodowałoby zmianę kierunku wiatrów handlowych i gromadzenie się wody we wschodnim Oceanie Spokojnym. Podobnie jak podczas El Niño, susze i ulewne deszcze mogły nękać wiele części świata nawet przez siedem lat, poinformował Coupe w grudniu zeszłego roku na spotkaniu Amerykańskiej Unii Geofizyczne”
Póki co Putin i Trump sa kolegami, ale interesy mogą zmienić wiele.
Ćwiczenia Defender 2020.
Ćwiczenia jak ćwiczenia, były zawsze. Ale w ostatnich latach nigdy jak dotąd nie było takiej kumulacji wojsk w Polsce na granicy z Rosją.
W ostatnich dniach okazało się, że przerzut części wojsk z USA do Polski wstrzymano z koronawirusa. To odpowiedni moment na taka na Polskę. Po wojnie Rosja z Niemcami podzieliłyby się Polską niczym tortem jak w Jałcie.
Szwajcaria.
"Szwajcarski rząd ogłosił w poniedziałek stan wyjątkowy, zakazując też od północy organizowania wszelkich publicznych i prywatnych imprez. Zmobilizowano 8 tys. żołnierzy do pomocy m.in. w szpitalach.”
“”Nie pozostawimy was samych, zajmiemy się wami. Musimy zrobić wszystko, aby spowolnić rozszerzanie się koronawirusa” – powiedziała prezydent Simonetta Sommaruga na konferencji prasowej, ogłaszając kolejne działania w celu ograniczenia zasięgu pandemii koronawirusa.”
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1460776,szwajcaria-wladze-wprowadzaja-stan-wyjatkowy-z-powodu-pandemii-koronawirusa.html
Czy decyzje o wprowadzeniu stanów wyjątkowych nie są czasem przygotowaniem do wojny?
Taki kontrolowany chaos. Bez koronawirusa gdyby nagle rozpoczęła się wojna, panika jaka obecnie związana jest z koronawirusem spowodowałaby o wiele większe spustoszenia i brak kontroli. Już teraz ludzie bija się o papier toaletowy a wojny jeszcze nie ma.
Jak będzie czas pokaże.
Zaobserwowani wirusem tracimy z horyzontu inne ważne kwestie.
No i przypominam “proroctwa” ludzi przeciwnych Bogu w piosence Madonny:
Nie każdy wejdzie do nowej rzeczywistości….
Ale jeśli Bóg z nami to kto przeciw nam?
Bardzo pomocny tekst i to kolejny raz w probie zrozumienia tego, co dzieje sie naprawde.