Ludzie myślą, że muzyka to tylko coś dla ucha. Nie, nic bardziej mylnego. Muzyka jest w obecnych czasach religią i satanizm co widać poniżej nie jest tylko przypisany metalowi. W teledysku poniżej hip hop łączy się z rockiem:
Wac Toja n Matheo ft. Janusz Panasewicz – “Zaprowadź Do Piekła”
Wszedłem na profil zespołu Wac Toja gdzie ewidentnie pokazują swoją wiarę:
Oczywiście jak przystało na religię strachu i śmierci nie powiedzą wprost kto jest ich panem, ale pokazują.
Szkoda, szkoda ludzi, którzy ich słuchają, ale wszystkich ocalić się nie da.
To samo robi szatan w kosciolach chrzrscijanskich wszystkich bez wyjatku tam podkladaja pod szatnaka muzyke slowa chrzescijanskie i mysla ze wszystko jest ok a szatan sie smieje i zaciera rece
“ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”
Mnie lekko zmroziły te rogi diabła.
Bestia wychodzi z morza…
https://fakty.interia.pl/swiat/news-niezwykle-zjawisko-na-niebie-zachod-slonca-niczym-diabelskie,nId,4240141#iwa_source=worthsee
Byłem wieloletnim fanem hip-hopu i sam nawet bawiłem się w pisanie tekstów i robienie prostych bitów. Byłem fanem O.S.T.R. i warszawskich klimatów. Nie słucham już tego, chwała Bogu, że wyprowadził mnie z tego.
Zalecam innym również zaprzestanie słuchania tej muzyki. Nie prowadzi ona nigdzie indziej jak właśnie do piekła.
Pozdrawiam i błogosławię w Imieniu Jezusa Króla i Boga!
CHWAŁA PANU !!!
Mam podobnie , od wielu lat nie kupiłem żadnej nowej płyty , stare zniszczyłem i wyrzuciłem . Od tamtego czasu jest inna jakość życia . Tak jakby z tamtymi płytami odeszły demony. Teraz nie jestem w stanie słuchać muzyki , poza maleńkimi wyjątkami i to bardzo rzadko. Nie słucham muzyki i żyję ! Kiedyś nie było to do pomyślenia aby coś z odtwarzacza nie grało … i nie zakłócało … głosu Bożego . Jeżeli czasem u kogoś coś grają w radio lub na TV to znane mi kiedyś utwory i słuchane dość często są dla mnie dziwne i niemiłe w odsłuchu ; szczególnie wtedy kiedy w jakiś sposób natrafiłem na analizę teledysku i satanistyczne powiązania danego wykonawcy . Podobno wystarczy odciąć się NA TRZY MIESIĄCE od słuchania czegokolwiek a potem odbiór muzyki popularnej już tak nie ” smakuje ” . Ja zrobiłem sobie kiedyś dłuższą przerwę po tym jak zapoznałem się z tym kto rządzi w przemyśle muzycznym . Po przeczytaniu wielu artykułów na ten temat stwierdziłem , że nie są to żadne teorie spiskowe , gdyż wszystko miałem niejako na tacy : okładki płyt , teksty piosenek , teledyski i itp. Jak sobie człowiek pomyśli ile stracił na to czasu i pieniędzy (np. płyty tylko oryginalne ) to tylko dziękować Bogu za to iż kiedyś natrafiłem na taką zagraniczną stronę , która demaskowała przemysł muzyczny . Nie była to strona silnie związana z Bogiem ale zadziałało , przynajmniej dało dobry początek .
Dzięki za ostrzeżenie…
Swoją drogą, Wac Toja to jeden raper, a ten trzeci gościu na zdjęciu z nim i z Panasewiczem to chyba musi być producent, czyli ten cały Matheo (który swoją drogą współpracował już m.in. z takimi wykonawcami jak np. niejaki Popek), lecz tych dwóch nie rozróżniłam…