…mocno, ale walczę 🙂
Czosnek, cytryna i pomykam za chwilę po miód.
Swoją drogą reaktywuje reanimuję detektywzdrowia.pl niebawem.
Lepiej jest uprawiać profilaktykę aniżeli leczyć skutki…
Parę błędów i wykładka..
Ale coś jeszcze w sieci opublikuję 🙂
13 Comments
Add a CommentLeave a Reply Cancel reply
You must be logged in to post a comment.
jeśli masz kwas askorbinowy. albo askorbinian sodu w domu jesteś uratowany, bo musisz zrobić kalibracje witaminą C. Potrzebne pomarańcze dużo, 4 kg, zrób z nich sok i na każdą pół szklankę soku wsyp kwas askorbinowy łyżeczkę, lub łyżeczkę askorbinianu sodu. Ponawiaj to co pół godziny, rób tak, aż wystąpi biegunka. Mnie to pomogło, a robiłam 3 razy, na drugi dzień będziesz zdrowy, jak ja.
2 sposób. Potrzebne kapsułki omega 3. Zazywałam je 5 razy dziennie po 5 kapsułek. Nie martw sie nie da się tego przedawkować, raczek każdy polak ma deficyt. Tym sposobem wyleczyłam się 2 razy z grypy w dwa dni. Mozesz mi zaufać. Powodzenia.
podobno niby witamina C czyl;i tak tak na prawde kwas askoribonowy może w nadmoiarze uszkodzic zoladek lub jelita.
Z kolei sprzedawca w sklepie zielarskim powiedzial mi ze bierze 10 kapsulejk co 2h.
\
i wez tu wybierz i zaufaj komus
ale dziękuję ślicznie
Według moich doświadczeń skutecznie i szybko działa wywar: korzeń imbiru pokrojony w grube plastry, 3-4 ząbki czosnku w grube plastry; wrzucić do zimnej wody i postępować jakbyśmy gotowali rosół tylko deczko wolniej, dosłownie parzymy to przez 20min. Pić gorące, to co zostanie podgrzać za kilka godzin i pić.
Im więcej imbiru tym ostrzejsze będzie w smaku, im więcej czosnku tym bardziej będzie przeczyszczające, także należy uważać.
Zawsze przy leczeniu stosuję modlitwę.
Najlepiej zapobiegać, jak brat zauważył. Ostatnio zgłębiam temat poszczenia. Okazuje się, że długotrwały post (10 dni na przykład) o samej wodzie działa cuda, dosłownie. Jak się wgłębiłem to doznałem małego olśnienia. Przecież Bóg często mówi:pościć,pościć, pościć. Okazuje się, że nie tylko zbliża nas to do Niego ale i leczy ciało lepiej niż lekarstwa! Chwała Mu!
Kilka linków:
Książka w formacie PDF do ściągnięcia:https://cdn.fbsbx.com/v/t59.2708-21/11120931_851789811536023_181110746_n.pdf/Ma%C5%82achow-G.-P.-Lecznicza-G%C5%82od%C3%B3wka.pdf?_nc_cat=104&_nc_ht=cdn.fbsbx.com&oh=028ebc21377391bd2e90042dfb9cc93e&oe=5C03916D&dl=1&fbclid=IwAR2U-6vZxOl3D8fv87IZJBT3ezO-D-gOUx8jjkV6-_W62mEwLcMPwT0znm8
stronkaz dobrym info: http://www.glodowka.pl/podstrona.php?dzial=wychodzenie
Z Panem Bogiem bracia i siostry.
ta strona o głodówce jest super. Bardzo profesjonalna . Polecalem juz prywatnie kilku przujaciołom w wierze.
Imbir super antybiotyk.
Dziękuję bardzo
Ja zastosowałam glodówkę 2 dni (tyle wytrzymałam) Obecnie wogóle nie mam ochoty na cukier. Przed głodówką pochłaniałam dużo słodyczy. Zastanawia mnie jak Pan Jezus wytrzymał 40 dni. Książkę też polecam.
Ja ostatnio głodowalem 6 dni i jem słodycze…
Kiedy mnie “coś bierze” zakraplam ucho woda utleniania na 2 minuty lewe,wylewam i z prawym robię to samo. Trzeba to zrobić wtedy kiedy czujemy ze Coś jest nie tak,aby zdążyć przed rozmnozeniem się wirusa i powedrowaniem “dalej” . mnie pomaga za kazdym razem, wybija wszystkie wirusy i na drugi dzień już nic nie ma:) jeśli jest to stadium już dreszczy i czujesz zę zimno Ci to zakraplam ucho 3 razy w ciągu dnia. no i oczywista sprawa ze do tego zwiększenie Wit C i d. nie muszę pisać zę modlitwę też należy dodać,bo modlitwa i relacja z Ojcem jest nieustanna:)
Pokuj Wam wszystkim w Jezusie Chrystusie.
Dziękuję za podzielenie się metodą walki z wirusami.
Dla mnie trochę za późno. Ale dobrze by wiedzieli inni.
Tylko trzeba pamiętać, że nie każdemu woda utleniona służy. Co niektórzy proponują rozcieńczać ją z wodą. Ja osobiście nie mogę stosować z uwagi na problemy z błoną bębenkową. Kiedyś, nie wiedząc o tym ze mam z ww. problem, zakropiłam ucho. Ból był nie do wytrzymania, ketonal forte pomógł… Także lepiej ostrożnie …
Dużo zdrowia przede wszystkim!
A, i dziękuję komentującym za pomysły co do walki z przeziębieniem itp. 🙂
Zdrowia życzę!
Cytryna nie zawiera wcale dużo witaminy C, to jest jakiś mit 😉
Woda utleniona lana do ucha to też jakiś mit, na chłopski rozum (oraz po rozmowie z laryngologami) – jak niby ona ma leczyć? Większość infekcji to nos/gardło, owszem, bakterie z nosa lubią wędrować do ucha, ale wewnętrznego, które jest oddzielone od ucha zewnętrznego błoną bębenkową. Jeśli błona nie jest uszkodzona/pęknięta, bo przez nią woda utleniona NIE przeleci. Ktoś napisze “ale u mnie to działa”, zapomni jednak dopisać, że przy okazji bierze np. duże dawki witaminy C i inne metody stosuje. Poza tym część “łamie mnie/bierze” ma zdolność do samoistnego wycofywania się, nawet jak nic nie robimy. Tak działa odporność.
Dodam, że około 80% infekcji to wirusy, a woda utleniona działa jak już na bakterie, a nie wirusy.
Laryngolog powiedział… Lekarz powiedział… Ksiądz powiedział… Pediatra powiedział… Czy wy ich za Bogów macie?