Prezydent Duda w muzeum Polin.

 

Raptem około tydzień temu napisałem o wyjściu z podziemia polskich Żydów i państwa Polin.

Dziś zauważyłem w internecie wypowiedź p. Dudy.

Jest to tylko potwierdzeniem tego co napisałem a i tak można by  stworzyć z tego książkę.

 

Prezydent mówi wprost o Polin i o tym, że najwięcej Żydów w całej Europie było właśnie w Polsce.

Nie jestem antysemitą. Mam znajomych Żydów. Ba, podejrzewam, że wielu z Was ma ich w swych rodzinach.

Jednak tutaj chodzi o syjonizm, a nie Żydów i to jak traktowani są Polacy.

Przyjrzyjmy się definicji słowa “Polin”

 

"Polin (Hebrew. פולין) – nazwa Polski w języku jidysz (wymawiana jako pojln) i języku hebrajskim, w którym słowo to można odczytywać jako „tutaj spocznij”. Autorstwo tej teorii etymologicznej przypisuje się Mojżeszowi Isserlesowi.’

 

 

I tutaj spoczęli Gesslerowie, Ikonowiczowie, Wojewódzcy, Kwaśniewscy, Urban, Kijewski, Palikot i tysiące innych.

 

Problem jest z Polakami, a nie z Żydami. Nie czytacie biblii i dlatego giniemy.

 

Nie tak dawno czytałem księgę Jozuego. Tam napisane jest o tamtejszym Izraelu:

 

“Gdy jednak synowie izraelscy się wzmocnili, narzucili Kananejczykom pańszczyznę, lecz całkiem ich nie wypędzili.” Jozuego 17.

 

 

Zamieńmy “kananejczykom” na “Polakom”, a wszystko będzie jasne.

Udało się za to wypędzić kilka milionów Polaków zagranice.

Oni biorą przykład z biblii. Ortodoksi – nie syjoniści -świętują szabat, bo wiedzą, że mają dzięki temu błogosławieństwa. Polacy niedzielę. Gro Żydów postępuje zgodnie z biblią. Sama nacja jest wielka mozaiką i nie da się wszystkich do jednego worka włożyć.

 

 

Ostrzegam przy tym, aby nie wylewać dziecka z kąpielą. Gro Żydow w Polsce przeżywa takie same problemy jak my. Nie utożsamiają się z Polinem.

Jednak ci polityczni są we wszystkich partiach i mają wszystko pod kontrolą. Są nie tylko w partiach, ale i w zborach, o czym dzisiaj napiszę.