Współpraca Watykanu z Arabią Saudyjską.

Poprzez komentarze, maile, podrzucane mi linki czuję, jak wielu czytelników razem ze mną kibicuje wydarzeniom mającym znamiona czasów ostatecznych.

Takim jest ten news.

Arabia Saudyjska podpisała układ z Watykanem, w myśl którego w tym arabskim kraju będą mogły być budowane kościoły. To pierwsza taka umowa w historii Arabii Saudyjskiej.

Porozumienie przewiduje też obronę religii i kultury wobec przemocy, ekstremizmu i terroryzmu dla osiągnięcia stabilności i bezpieczeństwa na świecie.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/porozumienie-arabii-saudyjskiej-z-watykanem/jdxzxj8

No cóż, co jakiś czas muszę  powtarzać cytaty z Biblii.

Przeanalizujmy raz jeszcze 1 list do Tesaloniczan

" Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. 2 Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy¹. 3 Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą². 4 Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. 5 Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. 6 Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi! 7 Ci, którzy śpią, w nocy śpią, a którzy się upijają, w nocy są pijani. 8 My zaś, którzy do dnia należymy, bądźmy trzeźwi, odziani w pancerz wiary i miłości oraz hełm nadziei zbawienia³. 9 Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, 10 który za nas umarł, abyśmy, czy żywi, czy umarli⁴, razem z Nim żyli. 11 Dlatego zachęcajcie się wzajemnie i budujcie jedni drugich, jak to zresztą czynicie. ‘

Pierwsza kwestia:

“dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy’

Niespodziewanie. Kto się teraz spodziewa Jezusa? No chyba jacyś maniacy biblijni. Zróbmy próbę losową przeprowadzając badanie na 1000 katolikach pytając ich “kiedy Pan Jezus może przyjść”. Mogę się założyć, że większość odpowie “nie za naszego życia”.

Druga kwestia: “«Pokój i bezpieczeństwo”.

Korea Północna dochodzi do historycznego porozumienia z Koreą Południową. Podkreślam HISTORYCZNEGO.

Również USA 14 maja przenosi swą ambasadę do Jerozolimy a minister obrony Izraela twierdzi, że USA zgodzi się na powstanie państwa Izrael.

Trzecia kwestia:

" Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. ”

To jest o czym napisałem na wstępie. My kibicujemy apokalipsie. Czekamy na przyjście Jezusa. Wszystko jedno czy przed czy po Wielkim Ucisku.

Czwarta kwestia.

Mimo wszystko jestem zwolennikiem pochwycenia przed Wielkim Uciskiem, choć nie przykładam, do tego uwagi, nie napalam się. Ufam Jezusowi, choć miał być pozostawionym.

“Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa,”

Czytałem świetną książkę pt “Gniew i chwała”. O apokalipsie. Autor w skrócie pisząc twierdzi, że bezbożni, czyli Ci, którzy nie oddali swego życia Jezusowi będą przeznaczeni na gniew a Chrystusowcy na Chwałę,

Dużo się mówi, pisze o Wielkim ucisku jako gniewie Boga. To nie będzie wbrew strachowi wielu gniew szatana, ale gniew Boga. Zbyt wielką wagę przypisuje się szatanowi.

Piąta kwestia.

“Dlatego zachęcajcie się wzajemnie i budujcie jedni drugich, jak to zresztą czynicie”

To było a propos Tesaloniczan.

Teraz owo porozumienie.

Raptem wczoraj napisałem tekst z kategorii detektywittera o tym jak to chrześcijanie są pewni interpretacji apokalipsy.

Osobiście biorę pod uwagę scenariusz niczym z filmu pt “Ksiądz”, gdzie podczas apokalipsy rządzi było nie było Watykan.

Kościoły katolickie w państwie islamskim… Wszystko da się zrobić. Wystarczą autorytety i siły religijno-biznesowe.

Stąd mamy setki denominacji.

Jest coś, czego się należy spodziewać w najbliższych miesiącach. Właściwie takich spraw jest kilka. No ale o tym przy innych okazjach. Wystarczy nam wiedzieć, że przy Trumpie są charyzmatycy.