Starsi czytelnicy doskonale moje poglądy znają. Nowym pragnę wyjaśnić, iż jestem bezstronnym blogerem co do polityki. Jeśli jakimś cudem SLD zrobi coś zgodnego ze Słowem Bożym, to jak najbardziej będę ich w tym popierał.
Ktoś ostatnio zadał mi pytanie w komentarzu, dlaczego uważam, że nie powinniśmy się angażować w politykę, ale popierać dobre inicjatywy.
Odpowiedzią będzie ten właśnie tekst.
Od około pół roku niemal wcale nie śledzę polskiej polityki. Nawet teraz, to, o czym będę pisał, nie zgłębiałem wcale, ponieważ po sześciu latach prowadzenia bloga chrześcijańskiego wyrobił mi się umysł może nie tyle stroniący od polityki, ale koncentrujący na polityce Bożej. Nie z religijności, Broń Boże, ale z dostrzeżenia mądrości Bożej w planach dla świata.
Na potwierdzenie moich spostrzeżeń podam pewien fakt. Otóż chcąc nie chcąc muszę przyznać się do niemałej oglądalności bloga. Jednakże zaledwie kilkadziesiąt procent stanowią ogólnie pojmowani chrześcijanie. Reszta to szukający spisków czytelnicy. Część z nich pragnie znać przyszłość licząc, że jestem takim chrześcijańskim Nostradamusem. Smutny jest to fakt. Spiski i ciekawostki tak, Bóg nie. Podobnie jest z fanami wegetarianizmu. Dary natury, zioła, miód, itp tak, ale Bóg już be. Paradoksalnie ateiści potrafią zrobić większy użytek od chrześcijan z wiedzy płynącej ze Słowa Bożego. W marketingu coraz większy nacisk kładzie się na jakość obsługi klienta. My byśmy to nazwali miłością do bliźniego, o której mówił nasz kochany Pan Jezus. Natomiast na quasi chrześcijańskich stronach, w rozmowach chrześcijan w domu (w kościele aniołki) jest masa chamstwa, czyli zero miłości.
This is by way of introduction.
Ostatni rok działań PISu to wielkie poczucie sprawiedliwości Polaków. Stąd moje stwierdzenie z przed pół roku, jakoby PIS było najlepszą partią w tym sejmie podtrzymuje nadal. W końcu widzimy wiele nie tylko marketingowych działań tego rządu reprezentującego PIS, ale i uśpione poczucie sprawiedliwości rodaków, które zostało obudzone.
Wystarczy spojrzeć tylko na ostatni miesiąc.
Sprawa Ciechu:
Historia rdorobku Kulczyków:
http://niewygodne.info.pl/artykul8/04272-Historia-pewnego-prezesa.htm
Kwestia żydowska:
http://niewygodne.info.pl/artykul8/04259-Rabin-w-szoku-gdy-poznal-historie-Polski.htm
Rabin nie wiedział o mordowaniu Polaków….
Czy to wszystko świadczy o dbałości o polskie interesy? Nie i juz tak na szybko pokauzje dowód:
http://niewygodne.info.pl/artykul8/04236-Kwota-wolna-w-Polsce-i-w-UK-to-nadal-przepasc.htm
Frasyniuk zatrzymany za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
Spójrzmy na realne poglądy polityczne PISu:
Link pomocniczy:
Powstaje zatem pytanie:
Czy wszystkie te działania rządu PIS, po których to Polacy na chwilę czują się Polakami są li tylko teatrem , czy działaniem z serca?
Mamy dwie prawdy:
- PIS ściga skorumpowanych polityków i biznesmenów związanych z postkomunistycznym establishmentem.
- PIS trzyma również sztamę z Izraelem.
O co więc w tym wszystkim chodzi? Wbrew słynnemu powiedzeniu nie chodzi o pieniądze.
Prawda jest taka, że Jarosław Kaczyński brał udział w obchodach okrągłego stołu. Wszyscy jego uczestnicy podtrzymywali ten system, “dzięki” któremu jest zagranicą kilka milionów Polaków i tyleż samo Ukraińców w Polsce…
Oto budowniczy tego systemu:
W obradach plenarnych oraz w zespołach uczestniczyli[4]:
- trzej późniejsi prezydenci III RP (Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Lech Kaczyński),
- pięciu późniejszych premierów (Czesław Kiszczak, Tadeusz Mazowiecki, Leszek Miller, Jan Olszewski, Jarosław Kaczyński),
- czterech późniejszych wicepremierów,
- sześciu późniejszych marszałków i wicemarszałków Sejmu i Senatu,
- ponad 75 późniejszych ministrów i wiceministrów,
- ok. 100 późniejszych parlamentarzystów,
- kilku późniejszych prezesów Sądu Najwyższego, Trybunałów, redaktorów naczelnych gazet.
Uczestnicy obrad „Okrągłego Stołu” z podziałem na strony[5]:
Strona rządowo-koalicyjna[edytuj | edytuj kod]
|
|
Strona opozycyjno-solidarnościowa[edytuj | edytuj kod]
|
|
Obserwatorzy kościelni[edytuj | edytuj kod]
- ks. Bronisław Dembowski
- bp Janusz Narzyński
- ks. Alojzy Orszulik
Rzecznicy prasowi[edytuj | edytuj kod]
- Janusz Onyszkiewicz (strona opozycyjno-solidarnościowa)
- Jerzy Urban (strona rządowo-koalicyjna)
Kościół Rzymu nadzorował razem z arcykomunistą Urbanem. Takie są realia.
Jeśli nie chodzi o władzę, czy pieniądze, to o co chodzi?
Pomyślcie, gdybyście byli na miejscu rodzin ofiar ze Smoleńska, w jaki sposób chcielibyście dojść sprawiedliwości? Warto dodać, że są to ludzie nienarodzeni na nowo. Ich myślenie jest cielesne. Zabić nie mogą, ale mają wszelkie środki polityczno-finansowe aby uprzykrzyć życie oprawcom ofiar. Pojmujecie teraz prawdziwe od serca intencje PISu?
Co się musiało jednak stać? Współtwórcy tego systemu z niby prawicy musieli zginąć w zamachu w Smoleńsku.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ to Bóg Wszechmocny i potężniejszy niż Putin, Trump, Netanyahu razem wzięci rozdaje karty. Jest to także dowodem na to, że jeśli będziemy się modlić o polski rząd, o polityków, o sprawiedliwość, to Bóg tak ułoży scenariusz, że bez naszego udziału, bez protestów, bez zbiórki podpisów wymierzy sprawiedliwość niesprawiedliwym wg Izajasza:
"Woe to lawmakers ustaw bezbożnych i tym, co ustanowili przepisy krzywdzące, 2 aby słabych odepchnąć od sprawiedliwości i wyzuć z prawa biednych mego ludu; by wdowy uczynić swoim łupem i by móc ograbiać sieroty! ” Izajasza 10
Chwała Bogu Tatusiowi w Imię Jezusa Chrystusa.
Dziel i rządź.
Zgadzam się!
Polityka to nie miejsce dla CHRZEŚCIJAN.
NIE powinni się w nic angażować nawet chodzić na wybory. Chodź mogą, ale nie muszą. Będzie tak jak Bóg ze chce i dopuści.
Apolityczność i modlitwa = zbawienie kraju.
Nie dla wyborów MAS nie znający Boga.
Bóg używa też narzędzia gniewu.
Są dobrzy słudzy i źli.
Np. źli: Saul, Nabuchodonozor, Judasz, Hitler, Stalin, Breivik – Czy Bóg był zaskoczony to co uczynili? Czy Bóg tego wszystkiego nie wiedział za nim powstali? Mógł zmienić sytuacje, mógł ich zgładzić. Może nie było ludzi, którzy prosili o to? Wiele znam świadectw jak Bóg ocalił z obozów zagłady. Biblia mówi jak są ocaleni. Jednak Bóg działał i widział co się dzieje. Dlaczego nie wszyscy ocaleli? Może nie szukali go?
Czy jeśli ludzie by żyli przy BOGU nie było by takich zagrożeń? Czy takie właśnie sprawy nie przybliżały do BOGA? Czy tak nie jest “Jak trwoga, to do Boga?”
Dziękuję bardzo za wytłumaczenie jak to jest z tą polityką 🙂
Może i nie powinno się angażować, ale obserwować co się dzieje i wyciągać wnioski jak najbardziej…