Hamas i inne organizacje palestyńskie uważają, że istnieje “95-procentowa szansa”, że w najbliższych dniach Izrael rozpocznie wojnę jako część ćwiczenia IDF w południowym Izraelu, wynika z raportu opublikowanego przez Al-Hayat w niedzielę, przytaczając źródła z różnych źródeł w Strefie Gazy, w tym przywódca Hamasu, Yahya Sinwar.
Organizacja terrorystyczna, która kontroluje Strefę Gazy, a także inne organizacje zadeklarowały przejście na najwyższy poziom czujności i ewakuację większości dowództwa ze swoich obiektów w palestyńskiej enklawie. Hamas umieścił także policję i siły bezpieczeństwa w Strefie Gazy, obawiając się eskalacji.
Raport twierdzi, że potencjalna wojna obejmowałaby izraelskie jednostki bojowe w siłach lądowych, morskich i powietrznych.
Sinwar został aresztowany w 1989 r. I skazany na cztery wyroki dożywocia za działalność terrorystyczną, ale uwolniony w 2011 r. W wyniku wymiany 1047 palestyńskich więźniów bezpieczeństwa za porwanie żołnierza IDF Gilada Szalita.
Co ciekawe, ten sam raport pokazuje, że Ramallah otrzymał wstępne szczegóły planu pokojowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, zwanego “układem stulecia”, który proponuje przenoszenie dzielnic, przedmieść i arabskich wiosek, gdzie nie ma izraelskich placówek do Strony palestyńskiej, tworząc palestyński korytarz do Jerozolimy i dostarczając humanitarne rozwiązanie uchodźcom palestyńskim.
No to módlmy się by nic nie było.
Właśnie, oby nic nie było…