Na wstępie pragnę zaznaczyć, że nie chodzi tu o poniżenie katolików, ale o Ducha prawdy. Dopóki Watykan nie ujawni prawdziwych danych ze swych bibliotek zapewne strzeżonych, dotąd nie będziemy mogli poznać dokładnej daty narodzenia Jezusa. Stanowisko bliskie trendowi tego bloga i części protestantów, bo część świętuję choinkę, nie powinno być także powodem do pychy wiedzy, gdyż ta nie zbawia. Możesz wiedzieć, że Jezus nie urodzil się 24 grudnia, ale być draniem lub swarliwą kobietą.
Chociaż miliony ludzi świętują narodziny Jezusa Chrystusa 25 grudnia, większość badaczy zgadza się, że nie urodził się tego dnia.Kościół Rzymskokatolicki ustanowił 25 grudnia z wielu powodów, takich jak to, że ta data powiązana jest z zimowym przesileniem i Saturnalią, festiwalem poświęconym rzymskiemu bóstwu Saturn.Wybierając ten dzień, aby świętować urodziny Jezusa, kościół mógł kooptować popularny pogański festiwal, a także zimowe obchody innych pogańskich religii.
Jest to tak zwany synkretyzm. Owszem Sol Invictus, święto niezwyciężonego Słońca zostało ustanowione w IV wieku, czyli po narodzinach Jezusa, ale…… niezbitym faktem jest świętowanie przed narodzinami Jezusa tzw Saturnalii. Trwały one od 17–23 grudnia.
Innym dowodem na pogańskość tych świąt były lustrzane Brumalia:
"Brumalia było to trwające miesiąc święto na cześć Bachusa lub Saturna (grecki bóg Kronos). Obchodzono je 24 listopada. Nazwa święta pochodzi od słowa: bruma, czyli “najkrótszy dzień”.
Uważa się, że jego obchody rozpoczął pierwszy król Rzymu – Romulus. Legendarny władca miał podobno zabawiać senatorów, wojsko i służbę przez cały miesiąc. W tym celu zapraszał kolejne osobistości na zabawy, w zależności od tego, którego dnia byli przypisani na listach. Zachęcał do podobnych działań senatorów, którzy mieli otaczać opieką swoich podwładnych.”
Romulus żył w VIII wieku p.n. Chr.
Ta rzymska ceremonia na cześć zimowego przesilenia, pochodzi z mitraizmu.
Mitraizm – kult solarnego boga Mitry; był kultem misteryjnym znanym początkowo w Azji Przedniej, później rozprzestrzenił się na całe cesarstwo rzymskie.
Jako bóstwo solarne Mitra odbierał cześć w niedzielę, dzień słońca (łac. Dies solis). O mitraiźmie na ziemiach cesarstwa rzymskiego pojawia się dopiero w pismach rzymskiego poety Stacjusza. Ten żył w I wieku.
Czy przypomina nam to coś?
Katolicy chcąc z tego wyjść cało sprytnie zasłaniają się Psalmem 19 co jest dowodem na dokonywanie manipulacji i tzw majstersztyków teologicznych: Psalmu 19:
»ono [słońce, tzn. Chrystus] wychodzi jak oblubieniec ze swojej komnaty”.
Pana Jezusa również określa się jako bramę. I w ten sposób podpowiedziałem producentom dewocjonali jak można zarobić na sprzedaży bram i drzwi na odpustach :D.
Skoro można sprzedawać pluszowego Jezusa, to można i drzwi jako Jezusa naciągnąwszy sobie werset z Jana. Da się? Da.
W Rzymie czczony był także Helios tytan związany z kultem Słońca. W Egipcie z Heliopolis, miasta Słońca pochodzi oryginalny obelisk znajdujący się w Watykanie…… Obelisk boga RA (uosobienie Lucyfera).
Przejdźmy teraz do wałkowanych argumentów co do daty narodzin Jezusa, który NIC nie miał wspólnego ani ze Słońcem, ani z Heliosem, ani z Mitrą.
Jak wiemy jest brak jakichkolwiek wskazówek biblijnych na urodziny Jezusa. Wczesnochrześcijańscy nauczyciele sugerowali daty w całym kalendarzu. Klemens … wybrał 18 listopada. Hippolytus … . doszedł do wniosku, że Chrystus musiał urodzić się w środę … Anonimowy dokument [,] który został napisany w Afryce Północnej około 243 AD ,
1. Wiemy, że pasterze byli na polach, obserwując swoje owce w czasie narodzin Jezusa ( Łuk. 2: 7-8 ).
Pasterze nie byli na polach w grudniu. Według Celebrations: The Complete Book of American Holidays, relacja Łukasza “sugeruje, że Jezus mógł urodzić się latem lub wczesną jesienią. Ponieważ w Judei grudzień jest zimny i deszczowy, prawdopodobnie pasterze szukaliby schronienia dla swoich trzódek w nocy “(str. 309).
2. Rodzice Jezusa przybyli do Betlejem, aby zarejestrować się w rzymskim spisie ludności ( Łuk. 2: 1-4 ).
Takich spisów nie prowadzono w zimie, kiedy temperatury często spadały poniżej zera, a drogi były w złym stanie. Przeprowadzenie spisu w takich warunkach byłoby samobójcze.
Biorąc pod uwagę trudności i pragnienie sprowadzenia pogan do chrześcijaństwa, “ważnym faktem wtedy … aby jasno zrozumieć, że ustalenie daty na 25 grudnia było kompromisem z pogaństwem” (William Walsh, The Story of Santa Klaus, 1970, s. 62).
Była to pora deszczowa, gdy drogi były bardzo mokre i podróż w takich warunkach byłaby bardzo utrudniona. Droga na spis ludności była ponadto bardzo niebezpieczna, bowiem grasowało tam wielu rozbójników[10].
Józef, pielgrzymując do Betlejem na spis, mógł umieścić Marię u krewnej Elżbiety, gdzie spokojnie i w przyzwoitych warunkach mogłaby porodzić[.
Jednakże na podstawie pogody nie dojdziemy do prawdy, gdyż tak się przedstawia średnia temperatury w grudniu w Palestynie:
Średnia temperatura co 15 stopni, choc mogło być nawet 8 pozwala podróżować nam swobodnie ale w tych czasach. Jednak podróż kobiety ciężarnej pieszo lub na osiołku w miesiącu najbardziej deszczowym jest mało prawdopodobny.
Oczywiście możemy nad tym polemizować, ale niepodważalnym jest grudniowy kult słońca sporo przed Chrystusem na terenach Rzymu. Jakie są owoce Watykanu każde widzi.
Ustalenie daty na 25 grudnia było kompromisem z pogaństwem.m W każdej części świata na takie kompromisy szedł kościół imperium Rzymu.
Osobiście od ok 3 lat to co robię, to idę na kolacje wigilijną po to, by skorzystać i śmiało mówić o Jezusie w swej rodzinie i POKAZAĆ owoce Ducha. Żeby móc być solą tej ziemi, a nie popisywaczem wiedzy o spiskach.
Mi jest trudno bo mam trójkę dzieci. Drugi rok z rzędu wyjeżdzam w góry przed 24 i wracam po. Dzieci bardzo przeżywają brak choinki i prezentów choć zdaje się, ze rozumieją bo symbolikę im tłumaczę . Ale pytania najmłodszej, czy rysowanie choinki to grzech daje mi mocno do myślenia, czy dobrze czynię całkowicie uciekając. Nie chodzimy na święta do rodziny i wzbudza to we mnie poczucie winy, że coś robię nie tak. Czy nie próbować ewangelizować podczas tych zjazdów ?czy jak do tej pory wyjeżdżać i zostawiać za sobą tylko uniesione brwi bkiskich .
Najlepiej,żebyś się skonsultował z DŚ tak ,abyś czynił wszystko to co DŚ chce przekazać twoim bliskim.
Prawda jest taka,ze to są pogańskie,okultystyczne święta przebrane w ładne opakowania,ktore niby mają wskazywać Pana Jezusa.
Choinki to pogańskie gaiki i czym prędzej dzieci zrozumieją czym to jest i na jaki duchowy świat ich przez to otwieramy to tym lepiej dla naszych pociech.
Potrzeba nam tutaj ogromnego wyczucia,mądrości od Boga,abyśmy w miłości i pokoju potrafili nieść Prawdę.Ja na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie brania udziału w tych świętach.
No chyba,ze DŚ zechce,żebym inaczej postąpiła.
Według mnie wyjazd w gory jest lepszy niż uczestniczenie w imprezie,żeby zadowolić rodzinę.Do tego dochodzi jeszcze to,ze dziadkowie,wojkowie rodzina ?będzie próbować dzieci nastawiać przeciwko wam
Ja uważam że odwiedziny rodziny w trakcie ich świąt nie jest czymś złym. Masz szansę się z nimi zobaczyć, masz również szansę zbliżyć ich do ewangelii tylko może powinieneś to robić w nieco inny sposób niż do tej pory. Uważam że najlepszy sposób to pokazywanie ciekawostek związanych z Biblią i Jezusem, mało znanych faktów, przydatnych informacji, nie od razu rzucać teologią tylko zachęcić.
Trochę to śmieszne, biorąc pod uwagę, że choinkę wprowadzili… protestanci (Marcin Luter był jej wielki zwolennikiem).
No, ale każdy kolejny odłam od odłamu musi wymyśleć coś innego, by uzasadnić rozłam…
Nie wiem jak inni tutaj zgromadzeni, ale ja protestantem nie jestem 😉
Wiecie co, ludzi chyba za bardzo nie obchodzi, kiedy sie urodził Pan. Tu chodzi o tradycje, choinkę prezenty i jedzenie. O Bogu już chyba praktycznie sie nie mysli, przynajmniej jest tak u mnie… Bez różnicy, czy to święto “chrześcijańskie” czy “pogańskie”. Ta “magia świąt” zrobiła swoje, dlatego ludzie nie widzą
Oj tak, chyba takie myślenie dominuje wśród ludzi…
JEZUS URODZIŁ SIĘ W GRUDNIU …….
Łukasz 2:4 SPIS LUDNOŚCI miał na celu płacenie podatku Rzymowi. Rzymianie stosowali kalendarz juliański styczeń-grudzień, więc ostateczny termin zapłacenia podatku to koniec grudnia i właśnie wtedy w Betlejem było bardzo dużo ludzi, a Józef z Maryją nie mogli znaleźć miejsca w Betlejem, bo DO DZIŚ każdy podatek płaci w ostatniej chwili.
Łukasz 2:8 PASTERZE I OWCE…..Grudzień to czas wzrostu świeżej trawy w Izraelu. Trawa w grudniu jest młoda i soczysta, bo do października ziemia jest spalona słońcem.Temperatura w grudniu waha się między 10 a 20 stopni w dzień i można to sprawdzić w internecie.
24-25 grudnia poganie obchodzili ŚWIĘTO SŁOŃCA, tymczasem w Apokalipsie 21;23 jest oto taki zapis: Nie będzie już SŁOŃCA, SŁOŃCEM będzie Baranek ( Jezus ).
Kult narodzin ( w ludzkim ciele ) Boga-Jezusa wymazał na zawsze pogański kult “Święta Słońca”, teraz 25 grudnia obchodzimy święto narodzin naszego Słońca- Jezusa.
Żydzi obchodzą święto Paschy 15 dnia miesiąca nissan.
Tymczasem 15 nissan wypada między 25 marca a 15 kwietnia w zależności od roku w kalendarzu.
Średnia wynosi około 5 kwiecień = 15 nissan = święto Paschy
W Ewangelii Łukasza 2:41 jest napisane, że Maryja co rok chodziła na święto Paschy.
Z Nazaretu do Jerozolimy jest około 150 km ( 4 dni drogi ), zatem pielgrzymi z Nazaretu musieli wyjść przed 1 Kwietnia aby spokojnie zdążyć na to święto.
Przyjmijmy, że pielgrzymi wyszli 31 marca = 9 nissan
A teraz uwaga: Łukasz 1:39 Maryja ( w tym czasie ) zaraz po poczęciu Jezusa Mocą Ducha św. udała się domu Zachariasza i Elżbiety.
Galilejczycy idąc do Jerozolimy musieli chodzić zawsze grupami, bo między Galileą a Judeą jest Samaria, a Żydzi byli w konflikcie z Samarytanami i nigdy w pojedynkę a tym bardziej sama kobieta nie przechodzili przez Samarię. Wiemy to z Biblii i z zapisów historycznych.
Zachariasz i Elżbieta to krewni Maryi mieszkający w Aim-Keren 8 km od Jerozolimy.
Zachariasz to kapłan ze straży świątynnej, zatem jest logiczne: Maryja a później i Józef zatrzymywali się u nich jako u swej rodziny na święcie Paschy przed 15 nissan ( 5 kwiecień ).
Wniosek: Maryja poczęła Jezusa bezpośrednio przed corocznym Łukasz 2;41 wyjściem na święto Paschy pielgrzymów z Nazaretu i okolic.
Obliczenia: Poczęcie Jezusa około 1 nissan = 20 marzec
20 marzec + 9 miesięcy ciąży = 20 grudnia ( średnia matematyczno-kalendarzowa dla narodzin Jezusa to między 10 a 30 grudnia )
Reasumując: święto hebrajskiej Paschy i zapisy Biblii pozwalają nam obliczyć narodziny Jezusa między 10 a 30 grudnia
Marku, sęk w tym, że Jezus nigdy nie ustanawiał dnia obchodzenia swoich urodzin, ani 25.12 ani żadnego innego dnia. W przeciwnym razie ten temat byłby w Piśmie szczegółowo omówiony. Sądzę, że Jezus funkcjonując ponad czasem nie chciałby wzbudzać niepotrzebnych napięc związanych z datą swoich narodzin w ludzkim ciele, tym bardziej że takie “świetowanie”, jak pokazuje praktyka, spycha na plan dalszy przekaz ewangelii a stawia na czele błazenadę w postaci choinek, prezentów i czerwonych dziadków włażących przez komin… Jesli Chrystus chciałby, żeby Żydzi obchodzili po nawróceniu jego urodziny, z pewnością nie byłby to konkretny dzień wg naszego kalendarza, a raczej dzień wyznaczony wg kalendarza żydowskiego. Ten jak wiemy jest zgodny z fazami księzyca. Reasumując powstałby jeden bałagan, gdyż jedni obchodziliby tzw boże narodzenie jednego dnia a drudzy innego. Bzdura na kołkach, dwa razy się nie rodził jako człowiek. Wszystko co sprzyja kontrowersjom a nie pochodzi z pisma raczej wiemy gdzie ma swe źródlo.
Jezus ustanowił 25 grudnia refleksji i kontemplacji dla ludzi nad swym narodzeniem na tej Ziemi patrz Mateusz 16:18-19 i 18:18……..Marek Katolik
Człowieku nie pisz kłamstw i nie powtarzaj bzdur w Biblii nie ma ani jednego słowa na temat tego pogańskiego święta.
Obudź się i przyjdź do Pana Jezusa
Marku podałeś te trzy wersety i czego po nich oczekujesz? Że poprą 25 grudzień?
Gdzie w Biblii pisze, że Jezus nakazał obchodzić swoje narodzenie?
Jeśli już chcesz podawać wersety, to podawaj je nie zgodnie z katolickimi, czy swoimi przekonaniami by coś poprzeć, ale spójrz na to pod kątem tego, by Duch Święty mógł Ci na przykład coś pokazać, albo poprzez swoje Słowo zmienić.
Marku,
Dzięki za wpis i Twoje uwagi.
Ja z kolei polecam zapoznać się z:
http://eliasz.dekalog.pl/mirror/wiarapos/bn.htm
Pozdrawiam w Jezusie
Czasem pojawia się taki zarzut wobec biblijnych przeciwników krk-a, iż gdyby nie on to nie byloby w ogóle kultu Jezusa Chrystusa bądź byłby on bardzo mizerny pod względem siły oddziaływania. Jest to typowy przejaw stosowania pólprawd, które są gorsze niż całe kłamstwa. To tak jakby poddawać w wątpliwość moc woli sprawczej Pana Boga w czym lubuje się książe ciemności i jego pachołki. Pytanie. Czy lepszy jest masowy, choć jałowy “piach” czy jednostkowa, ale żyzna sól? Wracając do tematu. “Moc” tych świąt tkwi w ich ideii jednoczenia ludzi wokół suto zastawionego stołu co bardzo raduje osoby cielesne. Czy w tym jednak jest jakaś wzniosłość duchowa? No raczej nie…
Walkujesz te same poglady obcych autorow ktorych boje sie ze nie sprawdzasz z rzeczywistoscia.
Owieczki z reguly byly w grotach skalnych naturalne uformowanych w tamtych okolicach lub na polach i raczej nie na skalistych pustyniach w tych rejonach wystepujacych w wiekszosci.
Opady na wykresie ktory sam zapostowales masz minimalne bliskie zeru-wystarczy spojrzec na wykres w slupkach (najwyzszy po prawej).
Nastepnie TO NIE SA PORY DESZCOWE (te w Palestynie) na wzor systemu zwrotnikowego-lasu tropikalnego ani nawet polskiej dzdzystej jesieni.
To dpoczynek od spiekoty, upalu.
Tam, jest suche powietrze (pustynie kamieniste na ktorych NIC nie rosnie) a deszcz jezeli pada to intensywnie i krotko po czym jest sucho,
Jak myslisz dlaczego konflikt miedzy Palestynczykami a Zydami odbywa sie o podobne rejony jak West Bank, Gaza?
BO GDZIE INDZIEJ JEST KAMIENISTA PUSTYNIA na ktorej nikt nie chce mieszkac!!!!!!! Moj TATA tam byl i zdjecia pokazywal.
Powiedzial tez ze ich oazy badz raje zielone sa niczym w porownaniu z zielona Polska.
Powiedzial tak bo tam kamulce sa w wiekszosci kraju!! stad zwyczaj kamienowania
Ja przynajmniej jestem otwarty na prawdziwe argumenty a Ty od roku albo dluzej walkujesz te same juz dawno obalone na Twojej stronie tezy.
Pogodoweo-deszcowej tezy z owieczkami w tle nie jestes w stanie przeforsowac!!
Juz dziewczyna Ci podpowiedziala zebys ogladal co dzieje sie obecnie w Palestynie -jak sa ubrani po ogloszeniu przez Trumpa stolicy w Jerozolimie,
Totalnie to ignorujesz??!!!
Pamietaj ze ze 300 lat wiara chrzescijanska glownie z ust do ust sie rozprzestrzeniala wiec dyskietki i filmu tu na ziemi raczej nie znajdziesz. U Boga one sa.
Nawet te dokumenty przytoczone przeze mnie z innych stron sa studiami autorow tamtych czasow znacznie pozniejszych od narodzin Chrystusa nie mniej sa ZNACZNIE blizsze zrodel czyli przekazow ustnych i tyradycji ktora w skrocie jest potoczna historia .
Upieram sie ze to zrobili z nalezyta starannoscia i dobrymi intencjami. W skrocie przecze ze to naiwne zastapienie poganskiego swieta badz swiat.
Jak juz to na odwrot . Po przestudiowaniu daty urodzin Chrystusa zly napadl i zrobil swoje swieta solwiktusy badz saturnalia wszakze Rzym walczyl z ta zaraza chrzescijanstwa od poczatku na setki sposobow : od lwow w koloseum po zachety do dobrowolnego zrzeczenia sie nowej wiary, prowokacje czy pozary Rzymu urzadzone przez “chrzescijan”.
Bogusławie widzę, że emocje puszczają ponieważ już zaczynasz wchodzić na osobe, a nie meritum: Walkujesz, Juz dziewczyna Ci podpowiedziala, dluzej walkujesz te same juz dawno obalone ...
“walkujesz te same juz dawno obalone na Twojej stronie tezy.”
nie obalone. Nie chcesz czytać po prostu jak to katolicy. Ważniejszy jest papiez niż prawda.
Otóż nie wałkuję również ponieważ w swych poszukiwaniach poszedłem dalej. Rok temu jeszcze istotnie argumentem było to, że sol invictus było od IV wieku dopiero. Jednakże w tym tekście udokumentowałem, że bliźniacze święta były kilkaset la wcześniej. Nie odniosłeś się do tego Bogusławie, bo tak Ci wygodnie jest.
Pragnę też zwrócic uwage, że wyszedłem dalej w tej polemice – z naicksiem na polemika – niż inni autorzy podobnych tekstów podając rzeczywiste temperatury i pogodę w grudniu.
Biblia nie informuje nas o opadach a były one wielce prawdopodobne.
W jednym może nie tyle się zgodzę: bardzo ciężko będzie udowodnić miesiąc urodzenia Jezusa. Ty motywujesz mnie do dalszych poszukiwań, za co Ci dziekuję.
Jednak mogę udowodnić, że papież tej heretyckiej organizacji chce sprowadzić religie Szatana do Europy…..Takie są niepoodważalne fakty w przeciweństwie do daty ur Jezusa.
Bogusławie, Boga Sław a nie Maryje leżącą w grobie.
Amen
Alleluja.
U mnie stawia się choinkę i dajemy sobie prezenty, spędzamy razem czas. Tak naprawdę co w tym złego? Data 25 grudnia była już wyjaśniana w komentarzach pod jednym artykułem. Zresztą tak jak już mówiłam, ta data jako data narodzin Jezusa też się pojawila dość wcześnie, bo już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa a nakaz obchodzenia narodzin “Boga-Slonca” pojawił się dopiero w 274 ze strony cesarza Aureliusza. Czy ci, co obchodzą Boże Narodzenie pójdą do piekła?
Do piekła pójdą ci, którzy się nie nawrócą do PANA Jezusa Chrystusa, nie powierzą mu swojego życia, nie zaprzestana łamać Bożego Prawa (dekalogu z ks.Wyjścia 20), będą kłaniać się obrazom i figurkom, wznosić modły do kogokolwiek innego poza Bogiem (w tym zmarłych) … “Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje. ” (Ap.22)
No widzisz, nie kłaniam się rzeźbom ani obrazom, modlić się do Marii przestałam już jakiś czas temu i staram się do tego przekonać moją mamę, czarów żadnych nie odprawiam.
Figury bożków czyli demonów to jest balwochwalstwo. Nawet nie znacie definicji balwochwalstwo.
Marku podziwiam Twoją pewność siebie nie tylko we wrzucaniu wszystkich czytelników do jednego wora tzw sw Mikołaja.
Jak myślisz jaki byłby to grzech gdybym udał się na strone katolicką i powiedział do wszystkich: nie macie pojęcia o biblii.
Biblia, a właściwie historia Izraela i wczesnego chrześcijaństwa na łamach NT nigdy, powtarzam NIGDY nie zachęcała do czynienia obrazów i posągów. Precedensem był wąż na palu, ale to miało inne znaczenie.
Marku, popatrz co się znajdywało w św Salomona?
Przypomnij sobie czy apostołowie mieli jakieś figury, różańce czy modlili się do skał, grot, obrazów…
Bóg celowo zakazał tego robić.
BAŁWAN w języku biblii bożek, demon, a zatem jak można np. figurkę Jezusa nazwać demonem ? Figurki Jezusa i Jego zbawionych pomagają nam w modlitwie kontemplacyjnej do Boga. BAŁWAN=DEMON……..CHWALSTWO = KULT………BAŁWOCHWALSTWO = KULT DEMONA
“Nasz Bóg jest w niebie;
czyni wszystko, co zechce.
4 Ich bożki to srebro i złoto,
robota rąk ludzkich.
5 Mają usta, ale nie mówią;
oczy mają, ale nie widzą.
6 Mają uszy, ale nie słyszą;
nozdrza mają, ale nie czują zapachu.
7 Mają ręce, lecz nie dotykają;
nogi mają, ale nie chodzą;
gardłem swoim nie wydają głosu.
8 Do nich są podobni ci, którzy je robią,
i każdy, który im ufa.”
Modlą sie do Marii od 500lat a Polska upodlona najgorzej w Europie. 3 zabory, I i II wojna, komunizm itd…Oto blogoslawienstwo maryjne
Katolicy modlą się za wstawiennictwem Maryi i Zbawionych do Jezusa a nie do nich !….np. MÓDL SIĘ ZA NAMI, SYNOWI SWEMU NAS ODDAWAJ, ITD……Hebrajczyków 12: 6 Kogo Bóg miłuje tego karci…….kary Boże paradoksalnie ratują Polaków przed piekłem
jaki ratują Marku co Ty piszesz…
Masa sklepów monopolowych w Polsce jest, na każdej stacji alkohol. Pijaństwo się szerzy na maxa.
Cudzołóstwo
Co tu dużo szukać. 6 grudnia cała katolicka Polska kłamie dzieci mowiac ze Mikolaj daje prezenty a ojcem kłamstwa jest szatan.
Pozniej tzw Boze Narodzenie choc my wiemy ze to mitraizm,. Sprobuj powiedziec w dniu solenizanta o Jezusie. O tym jak umarl za grzechy biesiadnikow. Spojrza na Ciebiue jak idiote.
Zrobili sobie jarmnark z narodzenia Jezusa. Kult zakupow i obzerania , staurnalia tego wieku. Bachus by sie cieszył.
Równie dobrze mozesz napiac, że Bog pokochal Rosje i ich smagal Stalinem… co za nonsens, co za manipulacja…
Marek ale w Biblii wyraznie pisze o tym, iż jest tylko jeden pośrednik pomiędzy Bogiem a nami i jest to czlowiek Chrystus Jezus zatem gdzie masz nakaz lub chociażby wskazowkę przemawiającą za tym by w miejsce jedynego pośrednika i obrońcy jakiego mamy tj.Jezusa wykorzystywać innych posredników tj waszą Maryję, swiętych itp? Poza tym piszesz, że kary ratują Polaków od piekła bo kogo Bóg kocha tego karci ok. Otóz jest zupenie inaczej i dobitnym przykładem tego jest historia Izraela począwszy od Salomona, ktory już w swej starości dał się zwiezć obcym bożkom. Pozniej było już tylko gorzej cały lud popadł w bałwochwalstwo nastawiali pomników, astart, nasadzili gajow itp. Jak skończył Izrael zapewne dobrze wiesz. Bóg wyraznie zaznaczył z mocą o zrobi gdy Jego lud odwróci się od Niego w stronę pogańskich ohyd i tak też się stało. Powiedz mi teraz czy nie widzisz podobieństwa ich losów i losów tego zbiedowanego kraju jakim jest Polska? Wg. mnie wyglądają one niemal identycznie. Każda kara jaka spada na ten kraj jest wynikiem bałwochwalstwa jakie w nim panuje. Polska krajem pomników śmieją się z tego w całym świecie. Pomników i pomniczków są tu dziesiątki tysięcy począwszy od Maryj, papieża czy na Kaczyńskim skończywszy. Nie wspomnę już o świątyniach w ktorych koronuje się i kadzi obrazom i figurkom gdzie oddaje się cześć i przechowuje ludzkie zwłoki w formie relikwii. Wytłumacz mi w czym ma ci pomóc lub jaki jest sens przechowywania kostki “świętego” pośród żywych? Bóg jest Bogiem żywych nie umarłych. Jeśli ludzie nie zaczną odchodzić od poganstwa jakie się szerzy w tym kraju kara będzie jeszcze dotkliwsza skończywszy na utracie suwerenności bo do tego to zmierza.
W Biblii jest mowa o Jedynym Pośredniku i jest mowa W CZYM to jest pośrednictwo.
Bynajmniej nie chodzi tam o jakąś “jedyność wstawiennictwa”.
4Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. 5Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.
Tak więc…
Jak widzę, nie zauważyła Pani, że od tego czasu nastąpiło WCIELENIE
Kościół nie dogmatyzuje daty 25 grudnia ani nawet nie twierdzi, iż jest to faktyczna data narodzin Jezusa. Nie twierdzi także niczego przeciwnego – po prostu twierdzenie na temat daty narodzenia Jezusa nie jest częścią nauczania Kościoła. Niemniej data ta wydaje się najbardziej prawdopodobna z podawanych.
W pierwotnym Kościele istniało silne przekonanie , iż dzień poczęcia Mesjasza jest tożsamy z dniem Jego śmierci. Ponieważ Jezus umarł (a więc i został poczęty) 25 marca, to znaczy że urodził się 9 miesięcy później, to jest 25 grudnia.
Oprócz powyższego przekonanie o 25 grudnia jako o dacie narodzenia Jezusa wynika z kilku źródeł:
1
ze starych przekazów chrześcijańskich
Oto najwcześniejsze informacje o święcie Bożego Narodzenia:
• Liber pontificalis (księga papieży). Jest to pismo dokumentujące pontyfikaty poszczególnych papieży. W edycji z II wieku zawarta jest informacja, iż św. Telesfor (papież w latach 125-138) wprowadził na pamiątkę Bożego Narodzenia Mszę Pasterską 24 grudnia . Wydał również zarządzenie, na mocy którego każdy kapłan mógł w czasie tego święta odprawić trzy Msze Święte (zwyczaj ten jest aktualny do dziś).
• Datę 25 grudnia wymienił też żyjący w latach 120-186 Teofil z Antiochii .
• Żyjący na początku III wieku (zmarł w 240 roku) Sekstus Juliusz Afrykańczyk napisał dzieło zatytułowane Kroniki Świata. Podał w nim, iż zwiastowanie miało miejsce 25 marca, zaś Boże Narodzenie – 25 grudnia.
• Święty Hipolit w Komentarzu do Księgi Daniela w 204 roku napisał:
(…) pierwsze przyjście Pana naszego wcielonego, w którym narodził się w Betlejem miało miejsce ósmego dnia przed kalendami styczniowymi,w czwartym dniu (środa), w czterdziestym drugim roku panowania Augusta (…) .
Jak widać chrześcijanie znali 25 grudnia na długo przed ustanowieniem przez Doklecjana w tym dniu uroczystości Niezwyciężonego Słońca.
2
z przekazów żydowskich
„Babiloński Talmud” zachował dyskusję między dwoma rabinami z początku drugiego wieku, którzy zgadzają się co do samej idei, ale nie co do daty. Rabin Eliezer mówi: W miesiącu Nisan świat został stworzony, w Nisan patriarchowie się urodzili, (…) i w Nisan będą zbawieni, gdy nadejdzie odpowiedni czas. Rabin Joshua, z którym rabin Eliezer dyskutował, zgadzał się z samą ideą, ale uważał, że był (i będzie) to następny miesiąc, Tishri. Nie jest więc wcale dziwne, że i Kościół wierzył, że Zwiastowanie, a zatem i Wcielenie miało miejsce w tym samym dniu co Śmierć Pana Jezusa . Dodajmy, iż Żydzi wierzyli (i wierzą nadal), iż Mesjasz przyjdzie w noc sederową.
3
z chrześcijańskiej refleksji i odniesienia misji Jezusa do Wszechświata
Przesilenie zimowe to czas, kiedy ciemność „przegrywa”, a „wygrywa” jasność, ciepło i życie – dni stają się coraz dłuższe (patrz rozdział 11.3.4 Symbolika słoneczna w judaizmie i chrześcijaństwie). Papież Benedykt XVI opisuje owo przekonanie, cytując świadectwa wczesnochrześcijańskie :
Święty Hieronim, na przykład, mówi w kazaniu bożonarodzeniowym:
Nawet stworzenie przyznaje rację naszemu nauczaniu, kosmos świadczy o prawdzie słów naszych. Aż po ów dzień rosną dni ciemne, począwszy od dnia tego ciemność zmniejsza się (…). Światłości przybywa, noc ustępuje.
Święty Augustyn w czas Bożego Narodzenia naucza wiernych w Hipponie:
Cieszmy się i my, bracia. Niech poganie wznoszą sobie radosne okrzyki: i tak ten dzień poświęcony jest nie przez widzialne słońce, lecz przez jego niewidzialnego Stwórcę.
Ojcowie stale sięgają po odnoszące się do słońca słowa z Psalmu 19:
»ono [słońce, tzn. Chrystus] wychodzi jak oblubieniec ze swojej komnaty.
W tym psalmie, interpretowanym jako zapowiedź przyjścia Chrystusa, współbrzmiała także tajemnica Maryi. Pomiędzy tymi dwiema datami (25 marca i 25 grudnia) jest jeszcze święto poprzedzającego Jezusa św. Jana (24 czerwca), dzień przesilenia letniego. Związek tych dat okazuje się zatem liturgicznym i kosmicznym wyrazem słów Chrzciciela:
Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał (J 3,30).
Narodziny św. Jana przypadają na czas, kiedy dzień zaczyna się „umniejszać”; podobnie święto narodzin Jezusa oznacza nowy początek.
Nie dają się już dzisiaj utrzymać dawne teorie głoszące, że obchody 25 grudnia przyjęły się w Rzymie w odpowiedzi na dawny kult Mitry lub kult Słońca Niezwyciężonego, popierany w III wieku przez cesarzy rzymskich, próbujących stworzyć nową religię państwową.
4
z Pisma Świętego
Ta przesłanka opiera się na Ewangelii wg św. Łukasza :
o Archanioł Gabriel, zwiastując Maryi, nadmienia, iż Elżbieta jest już w szóstym miesiącu ciąży: A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną (Łk 1,36).
Również w innym miejscu czytamy: Potem żona jego [tj. Zachariasza – przyp. M.P.], Elżbieta, poczęła i kryła się [z tym] przez pięć miesięcy, mówiąc: Tak uczynił mi Pan wówczas, kiedy wejrzał łaskawie, by zdjąć ze mnie hańbę wśród ludzi. W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja (Łk 1,24-27).
Jak widać, pomiędzy poczęciem św. Jana Chrzciciela i Jezusa minęło pół roku.
o Poczęcie nastąpiło po powrocie Zachariasza ze służby świątynnej (Łk 1,23-24). Z tego samego źródła wiemy, że Zachariasz w służbie kapłańskiej należał do oddziału Abiasza (Łk 1,5).
Pozostaje dojść, w jakim miesiącu pełnił służbę oddział Abiasza w roku narodzenia Jezusa.
o W 1958 roku izraelski uczony Shemaryahu Talmon opublikował badania oparte na pergaminie 4 P 321 z Qumran, opisujące kalendarz służby świątynnej w Jerozolimie w czasach zbliżonych do I wieku. Wynika z nich, że zmiana Abiasza pełniła służbę na przełomie września i października (według naszej rachuby czasu).
o Z powyższym korespondują prace Annie Jaubert i Shemarjahu Tamona z Uniwersytetu Hebrajskiego z 1953 roku. Badali oni kalendarz zawarty w Księdze Jubileuszów , odtwarzając porządek służby świątynnej. Ósmy oddział (Abiasza), w którym służył Zachariasz, miał pierwszą służbę w roku na przełomie maja i czerwca, zaś drugą – w ostatniej dekadzie września (służby trwały 1 tydzień) .
o Wyniki badań wykazują pełną zgodność z tradycją bizantyjską, która karze obchodzić uroczystość „poczęcia św. Jana” w dniu 23 września.
Reasumując: znając daty służby Zachariasza oraz wiedząc, iż Jan Chrzciciel począł się po zakończeniu takiej służby, zaś w chwili zwiastowania Maryi Elżbieta była w szóstym miesiącu ciąży, możemy powiedzieć, że Jezus urodził się 15 miesięcy po objawieniu Zachariasza. Tak więc dwie możliwe daty urodzin Jezusa to przełom sierpnia i września lub koniec grudnia.
Co do samego święta (nie samej Mszy Świętej, która – jak pisałem powyżej – była już na poczatku II wieku, jeśli nie wcześniej) , to bezpośrednim impulsem do jego ustanowienia było powstanie bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Zbudowano ją, by uczcić Wcielenie Boga na Ziemi. Działo się to w 328 roku – i w tymże roku zaczęto obchodzić datę urodzenia Jezusa jako święto. W 335 roku praktyka ta dotarła z Nazaretu do Rzymu.
I jeszcze jedno – Czy chrześcijanie przejęli rzymskie święto Niezwyciężonego Słońca?
Powyższa teza jest dość popularna (choć raczej dziś już nie wśród historyków), jednak całkowicie zaprzeczają jej fakty. Hipotezę iż wybrano 25 grudnia na datę święcenia Bożego Narodzenia, aby „schrystianizować” pogańskie święto Niezwyciężonego Słońca, spopularyzował w 1950 roku Franz Dölger. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, jednak teza taka nie wytrzymuje konfrontacji dat. Jak podałemwcześniej, świadectwa chrześcijańskie o 25 grudnia jako dacie narodzenia Chrystusa pochodzą z II i III wieku – zaś święto Niezwyciężonego Słońca zostało ustanowione przez cesarza Aureliana dopiero pod koniec III wieku (w 274 roku).
Inną sprawą jest, iż nawet w III wieku rzymska uroczystość Niezwyciężonego Słońca nie była ani największym, ani nawet specjalnie ważnym wśród pogańskich świąt. Gdyby faktycznie chrześcijanie chcieli „przebić” któreś ze świąt rzymskich, wybraliby zapewne jakieś ważniejsze.
Znany polski badacz tego okresu, ks. Naumowicz, stwierdza:
“Jeśli się czyta pierwsze kazania na Boże Narodzenie, które powstały już po ustanowieniu święta, to widać, że kaznodzieje nigdy nie przestrzegają przed świętami pogańskimi, takimi jak święto słońca czy Mitry, bo one nie mają większego znaczenia. Natomiast boją się np. obchodów nowego roku, które były bardzo huczne. Natomiast 25 grudnia nie ma w świecie pogańskim tak wielkiej wymowy, żeby trzeba było zastąpić to święto jakimś świętem chrześcijańskim .”
To samo, jeśli chodzi o sugestie, że było to “Święto Mitry”
Prawdę mówiąc, nie ma dowodów, że w ogóle istniało święto narodzenia Mitry. Tym bardziej nie mamy świadectw, jakoby święto takowe przypadało 25 grudnia. Spekulacje – zarówno o istnieniu w mitraizmie podobnego święta, jak i o jego dacie, opierają się wyłącznie na tym, iż kult Mitry związany był „tematycznie” z czczeniem Słońca, który to kult w pewnym okresie rzeczywiście miał święto 25 grudnia.
Jak wspomniałem nie ma też w zachowanym piśmiennictwie odniesień, które pozwoliłyby przypuszczać, jakoby data Bożego Narodzenia była przejęta z kultu Mitry, ani też polemiki z podobnym stanowiskiem. Wygląda na to, iż tego rodzaju problem w ogóle wówczas nie istniał.
Pisarze wczesnochrześcijańscy zwracają uwagę na szereg podobieństw (zawsze w kontekście oburzenia na imitację obrzędów chrześcijańskich przez czcicieli Mitry), jednak nigdy nie czynią żadnych pozytywnych porównań Bożego Narodzenia do jakichkolwiek obrzędów mitraińskich.
Inna rzecz, że przypisywanie mitraizmowi jakiegoś wielkiego znaczenia w cesarstwie w pierwszych trzech wiekach naszej ery jest nieuzasadnione. Był to kult dość elitarny, skupiony na armii, obejmujący wyłącznie mężczyzn. Jego znaczenia nie da się porównać ze znaczeniem kultu Słońca.
W ogóle przyjmowanie, iż chrześcijaństwo przejmowało cokolwiek z kultu Mitry jest mało prawdopodobne, i to przynajmniej z trzech powodów:
A
Po pierwsze kult Mitry nie był specjalnie atrakcyjnym wzorem dla chrześcijan; chrześcijaństwo jest religią monoteistyczną, zaś Mitra był jednym z bóstw w panteonie.
B
Po drugie w Cesarstwie Rzymskim kult Mitry przyjął się później niż chrześcijaństwo (na przykład w Pompejach, zniszczonych wskutek wybuchu wulkanu w 79 roku, nie znaleziono śladów tego kultu); także wszelkie pomniki związane z Mitrą w Cesarstwie są datowanie najwcześniej na koniec I wieku.
C
Po trzecie Boże Narodzenie pojawiło się najpierw w Betlejem, a nie w Rzymie, gdzie przede wszystkim rozwijał się kult Mitry.
D
Po czwarte to kult Mitry znany był z przejmowania elementów z innych religii. Mamy nawet świadectwa wczesnochrześcijańskich ojców Kościoła, którzy skarżą się na to naśladownictwo. Oto dwa przykłady:
[Diabeł] nawet boskie sakramenty naśladuje w obrzędach pogańskich. On przecież chrzci tych, którzy wierzą w niego i do niego należą; przyrzeka uwolnienie od grzechów przez chrzest, a nadto, o ile dobrze pamiętam, Mitras (Mitra) na czołach żołnierzy wyci-ska znak przynależności do siebie. Składa się też u niego ofiarę z chleba; obchodzi się uroczystości zmartwychwstania, a pod mieczem zdobywa się wieniec chwały. (Tertulian ur. 155, Preskrypcja przeciw heretykom)
(…) Dziecię narodziło się w Betlejem. Ponieważ Józef w owej miejscowości nie znalazł żadnego schroniska, stanął w jaskini, znajdującej się tuż w pobliżu miasteczka. (…) to dla tych właśnie słów ci, co sprawują Mitry misteria, za podpuszczeniem diabelskim głoszą, iż wtajemniczenia udzielają w miejscu, które nazywają jaskinią. (Justyn Męczennik ur. 100, Dialog z Żydem Tryfonem)
Wzmianka o Saturnaliach jest zupełnym nieporozumieniem. Saturnalia obchodzono w dniach 17-23 grudnia
==========================
Przypisywanie zapożyczeń poczynionych rzekomo przez chrześcijaństwo z różnych pogańskich kultów na podstawie podobieństwa terminów w przypadku tak wyraźnych dat przyrodniczych jak przesilenia letnie i zimowe oraz równonoce wiosenne i jesienne jest mało wiarygodne – terminy te były naturalnymi momentami do świętowania. Również mnogość przytaczanych zbieżności (kulty solarne, Mitry, dawne kulty słowiańskie i germańskie itd.) świadczy bardziej o naturalności tych dat niż o jakichkolwiek zapożyczeniach.
Warto zauważyć, że przy podobnym „spiskowym” sposobie myślenia również żydowskie, biblijne Święto Paschy można by łączyć z germańskim świętem Eostre, będącej personifikacją odnawiającego się wiosną życia (od jej imienia pochodzi angielska nazwa Wielkanocy – Easter), ze słowiańskim świętem Jare (bożek Jaryla), z celtyckim Świętem Drzew i tuzinem innych świąt obchodzonych w przeszłości przez różne narody.
Myślę, że znakomitym komentarzem do tych wszystkich pomówień będzie najstarsza zachowana homilia na Boże Narodzenie. Grzegorz z Nazjanzu tłumaczy fundamentalną różnicę pomiędzy świętami pogańskimi a chrześcijańskimi:
“(…) ja zaś ogłoszę znaczenie tego dnia:
Bezcielesny przyjmuje ciało,
Słowo się materializuje,
Niewidzialny daje się widzieć,
Nietykalny daje się dotknąć,
Bezczasowy poczyna się w czasie,
Syn Boga staje się synem człowieczym,
Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki.
Żydzi niech się gorszą, Hellenowie niech się wyśmiewają, heretycy neich sobie ostrzą języki! Wtedy uwierzą (…) gdy ujrzą Go schodzącego z niebios i zasiadającego jako sędzia.
To jest to nasze święto, które dzisiaj obchodzimy, jako przybycie Boga do ludzi, abyśmy przy Bogu w domu się znaleźli, albo do Niego wrócili – bo to jest właściwsze wyrażenie – iżbyśmy zdjąwszy z siebie starego człowieka, odziali się w nowego, i jakeśmy w Adamie umarli, byśmy tak w Chrystusie żyli, z Chrystusem razem się rodząc, razem będąc ukrzyżowani, razem pogrzebani i razem zmartwuchwstając.
Uczcijmy to święto nie jarmarcznie, lecz bosko, nie na sposób świecki, lecz nadziemski, nie jako nasze, lecz jako Tego, który jest nasz, a raczej jako Tego, który jest Panem; nie jako święto słabości, lecz uzdrowienia. (…) Nie rozkoszujmy się hulankami i pijatykami (Rz 13,13). (…) Zostawmy to Hellenom i helleńskiemu przepychowi i obchodom! Oni nawet bogom przypisują cieszenie się zapachem ofiar i stosownie do tego czczą bóstwo brzuchem, źli złych demonów twórcy, kapłani i czciciele. My zaś, którzy czcimy Słowo — jeśli trzeba nam czymś się rozkoszować rozkoszujmy się słowami proroków i Boskiego prawa, i dziejami zbawienia, a szczególnie Ewangelią, która jest podstawą dzisiejszej uroczystości. W ten sposób nasze rozkosze będą stosowne i godne Tego, który nas wezwał na ucztę” (Mowy)
Porozmawiajmy o judaizmie
=======================
Opisując krytycznie związek świąt różnych religii z Bożym Narodzeniem, w pewnym momencie stwierdzamy, że jest w tej kwerendzie jakaś istotna luka – Żydzi i ich święta.
Oczywiście – przecież pod koniec grudnia obchodzi się jedno z najpiękniejszych świąt żydowskich – Chanuka (Poświęcenie Świątyni) . Obchody rozpoczynają się 25 miesiąca kislew i trwa 8 dni . Z punktu widzenia kalendarza gregoriańskiego jest to święto ruchome. Oto daty Chanuka w ciągu kilku lat, poczynając od bieżącego:
Rok Termin święta
(od wieczora do wieczora)
2015 – 6-14 grudnia
2016 – 24-31 grudnia
2017 – 12-20 grudnia
2018 – 2-10 grudnia
2019 – 22-30 grudnia
2020 – 10-18 grudnia
Jak widać Chanuka często obejmuje Boże Narodzenie (choć jeszcze częściej pokrywa się z datą Saturnalii w Cesarstwie Rzymskim). Obrzędy święta związane są ze światłem (zapala się każdego dnia coraz więcej świec lub lamp oliwnych – stąd inna nazwa „Święto świateł”). A jednak nie słyszałem, by próbowano je wiązać z pogańskimi świętami, kultem solarnym czy Saturnaliami. Co więcej sam Jezus był obecny na tym święcie (J 10,22-23: Obchodzono wtedy w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia świątyni. Było to w zimie. Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona). Warto też odnotować żydowski zwyczaj obdarowywania dzieci prezentami i słodyczami w święto Chanuka.
Piszę o Chanuka nieprzypadkowo – prawdopodobnie Boże Narodzenie miało początkowo datę Chanuki. Jednak była to data w kalendarzu księżycowym. W pewnym momencie chrześcijaństwo (podobnie jak cały ówczesny świat) przeszło na kalendarz rzymski, w którym data Chanuki jest zmienna. Aby temu zapobiec, zaadaptowano termin Chanuki z konkretnego roku jako stałą datę w roku dla obchodzenia Bożego Narodzenia. Datą tą było „nasze” 25 grudnia.
Być może pewnym świadectwem związków pomiędzy tymi świętami jest – kultywowany gdzieniegdzie wśród chrześcijan – zwyczaj wystawiania w okresie adwentu w oknach dziewięcioramiennego świecznika podobnego do zapalanej podczas Chanuki chanukiji (dziewięcioramiennego świecznika – nie mylić z menorą, który posiada 7 ramion).