Takich “kwiatków” jest wiele, ale trzeba umieć szukać jak nasza Basia.
W Watykanie jest ORYGINALNY obelisk boga RA (LucyfeRA)
Symbolika upadłych dominuje w każdej większej korporacji a najwięcej można znaleźć w muzyce i…kościołach katolickich.
Dziękuję za linki.
Ludzie zaaferowani sprawami dnia codziennego poganiani przez pasozytniczych pomagierow szatana nie zauwazaja takich “szczegolow”. Niezmiernie to cieszy plemie zmijowe… Na szczescie istnieja oprocz pacholkow zlego, slugi Boga, ktorzy grupuja sie we wspolnoty takie jak nasza. We zbiorowisku Chrystian jest latwiej krzyzowac niecne i podle zamierzenia upadlych wzgledem naszych zwiedzionych bliznich.
otóż to…
Kaj tego hurusa widać ?
Obelisk to prawda, znajduje sie w watykanie obelisk lucyfera, ale to zdjecie to nadinterpretacja i bujna wyobraznia, bez obrazy
Dokładnie. Bardzo naciągane.
Odwieczny problem religii i wynikające z nich zło w oczach Boga to fakt że zostały stworzone przez ludzi i ich własne wyobrażenia o tym jak należy oddawać cześć Bogu. W wyniku tego że tworzą swoją religię wchodzą w kompetencje i miejsce Boga, stają się Jego przeciwnikami.
Najlepszym przykładem jest złoty cielec Aarona. Izrael po wyjściu z Egiptu był pełen tradycji i przyzwyczajeń religijnych stworzonych przez upadły umysł człowieka, dlatego w ich oczach materialny posąg reprezentujący Boga Jahwe idący przed nimi nie był niczym złym.
Wiedzieli, że alfabecie hebrajskim pierwsza litera to Alef (א) oznacza ona Siłę,Potęgę i Przewodnictwo Boga. Najciekawsze jest to że jej piktogram pochodzi właśnie od głowy Byka-Wołu stąd też ich złoty cielec.
Postąpili więc jak Egipcjanie i stworzyli wbrew woli Boga nowy własny pogański zwyczaj, co było wielkim grzechem w oczach Boga, bo zamiast słuchać Boga zajęli Jego miejsce, czynili swoją wolę, tak jak robi to szatan. Nie można oddawać czci Bogu przez materialne przedmioty, obrazy i posągi.
To samo dzieje się i dziś Wielka Nierządnica – fałszywa oblubienica kreuje swoją własną religię łącząc pogańskie wytwory umysłu człowieka (obrzędy, zwyczaje, święta) z biblijnym przesłaniem. Mamy wielkie pomieszanie (Babilon), gdzie człowiek wchodzi w kompetencje Stwórcy i sam kreuje sobie to jak ma wyglądać droga do zbawienia i Boga.
Mały offtopic, język hebrajski jest bardzo ciekawy bo znając litery można zrozumieć znaczenie słów z nich zbudowanych.
Np. hebrajskie słowo EL(אֱלֹ) – oznaczające Bóg, składa się z liter:
alef(א) – potężny, silny, pierwszy
lamed(לֹ) – pasterz, nauczyciel, laska pasterska
Bóg(EL) to więc Potężny Pasterz
Natomiast pierwsza i ostatnia litera alfabetu opisują plan zbawienia.
Alef(א) – Bóg i Tav(ת) – Krzyż
Ich greckie odpowiedniki to Alfa i Omega.
“Ja jestem alfa i omega, pierwszy i ostatni, początek i koniec.”
Wypełnieniem objawienia się Boga człowiekowi była Jego śmierć na krzyżu czyli ostatnia litera alfabetu.
Trochę tych dekoracji mniej niż chociażby kilkadziesiąt lat temu. Nie ma lektyki i wachlarzy z piór, a i tron jakby skromniejszy. Jednak trochę tej wilczej sierści wciąż wystaje. Tyle wokół nas oczu, które nie widzą.
Mi też się tak wydaje, nadinterpretacja…
Co nie zmienia faktu, że Watykan to synagoga szatana
A tego typu symboli lucyferianskich na pewno jest dużo
Kiedyś oglądałem filmik, co ciekawego mają w piwnicach..?
Włos na głowie się jeży
Kolejny dowód że rządzi nami Watykan
http://www.press.pl/tresc/48525,dr-misio-nie-wystapi-na-festiwalu-w-opolu—zdecydowala-tvp
Tutaj piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=v0BBpVl34I0
The whole truth.