” Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni. “

” Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni.” Psalm 23

 

Myślę, że dobrze jest znać ten Psalm na pamięć. Może być on afirmacją i nadzieją zarazem.

Polska, kraj wyjątkowo uciskany finansowo przez panów w garniturach na usługach ponad narodowych sił, daje nikłe szanse przeciętnemu człowiekowi na dorobienie się własnego mieszkania bez kredytu. W Szwecji już po kilku latach pracy można mieć dom. Da się? oczywiście, że da, ale w zamian za wolność.

Ludzie dają się wciągnąć w politykę, kiedy tak na prawdę cały świat należy do złego:

 

Cały świat pogrążony jest w Złym. Kiedy Pismo mówi, że cały, to cały.

Jednak cytat ten jest podwójną nadzieją. Daje on siłę życia na co dzień i optymistyczną wizję zamieszkania w Domu Boga. Tak a propos, jest to kolejny przykład na aktualność Bożych obietnic ze ST w Nowym Testamencie.

 

" W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” Jana 14

 

 

Czekają na nas niezapracowane mieszkania, które przygotował nam sam Jezus Chrystus. Cóż może być wspanialszego niż mieszkanie od Boga? Bez kredytu, bez podatków, bez żyrantów, bez zezwoleń od urzędników.

Tymczasem żyjemy na ziemi i Bóg obiecał nam także łaskę i dobroć tutaj na ziemi. Pomimo ataków diabła, pomimo tego, że pod górkę. On daje nam łaskę i dobroć “przez wszystkie dni życia mego”.

“O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, By oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego” Psalm 27

 

Ktoś mógłby powiedzieć “ale co mi da Bóg, po co mam mieszkać w domu Boga, przecież nie wiem co tam jest, a może jest gorzej niż na ziemi, przecież tam nikt nie był”.

Gro samych chrześcijan może mieć takie dylematy. Wszak jesteśmy ludźmi. Jeśli więc chcesz wyobrazić sobie co może Bóg nam dać, jak będą wyglądały nasze mieszkania, to wyobraź sobie najwspanialszy dom, z super zdrowego materiału, z samymi dobrymi ludźmi, a i tak będzie to tylko namiastka tego co nas czeka. Dlaczego tak uważam? Wystarczy wyobrazić sobie to wszystko co jest miłe dla nas: las, morze, przyjaźni ludzie, góry, piękne kwiaty i pomysleć, że nagle Bóg nam to zabiera, zabierając ze sobą Ducha świętego i wszystkich swoich ludzi pozostawiając to, co złe, to co od szatana. Wtedy będziemy mieć szerszy obraz apartamentów, które na nas czekają i królestwa niebieskiego.