“W uzasadnieniu posłowie przekonują, że choć od 1917 roku wiele się zmieniło, to “wciąż istnieje jeszcze niebezpieczeństwo, że miejsce marksizmu zająć może ateizm w innej postaci, który wychwalając wolność zmierza do zniszczenia samych korzeni moralności ludzkiej i chrześcijańskiej”. (http://www.tvn24.pl)”
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/objawienia-fatimskie-poslowie-pis-chca-uchwaly-sejmu,723863.html
Niepokojąca jest ta dominacja religii w państwie.. Nie wszyscy utożsamiają się z działaniem nie tylko sejmu ale i z kościołem rzymskim, a statystyki ilości katolików są fałszowane.
Obecnie dokonywana jest masowa apostazja, ale statystyki są niezmienne.
Świętowanie objawień demonicznych jest hołdem złożonym demonów i nie każdy ma tego świadomość. Co możemy robić? Poszerzać królestwo Boże na ziemi, głosić prawdę. To nasza nadzieja.
I modlić się za ludzi, którzy ulegli zwiedzeniu tego typu demonicznych objawień.
Bóg otwiera oczy, i oby otworzył ich jak najwięcej – co nie tylko zapewni tym ludziom szczęśliwsze życie tu na ziemi, oraz życie wieczne, ale obnaży obłudę Babilonu. Amen.
A ja jestem ciekawa, czy ta cała matka odstawi jakiś teatrzyk w rocznice swych rzekomych objawień. Przykładowo, jak Putin zaanektował Krym, to w Rosji i na Ukrainie, w kilku klasztorach i cerkwiach, ikony zaczęły płakać „krwawymi” łzami. Mam nadzieję, że jak najwięcej ludzi otworzy oczy i dłużej nie da się robić w balona tym samozwańczym bożkom.
Wiecie jaka jest jakosciowa roznica miedzy chrzescijaninem, a katolikiem, mahometaninem czy innym babilonczykiem? Ten pierwszy nie narzuca sila swojego pogladu dotyczacego wiary w Boga, co tym drugim sie czesto zdarza…
Sojusz tronu i oltarza, ktory dawal/daje czesto koszmarne rezultaty np. kult jednstki w Rosji Stalina lub rezim snietych Kimow w Korei Polnocnej…
Nie wiem, czy było, ale może dla przypomnienia:
http://www.polskatimes.pl/aktualnosci/a/w-medjugorie-objawien-nie-bylo-pielgrzymek-i-tak-nikt-nie-odwoluje,11849291/
Nikt nie odwołuje, bo kasa się liczy :/
Czy przy dokonywaniu apostazji przychodzi jakieś pismo do domu?
Nic nie dostałam, ale podobno w księdze chrztu mnie odhaczyli jako apostatkę. Według kościoła rzymskiego apostazja równa się porzuceniu wiary w Boga.
To dobrze wiedzieć. Dziękuje za odpowiedź 🙂 Chcę iść i to załatwić w najbliższym czasie.
Tak by the way Omnium in mentem
9 kwietnia 2010 roku[5] weszło w życie motu proprio papieża Benedykta XVI Omnium in mentem[6], które m.in. usunęło z Kodeksu prawa kanonicznego wzmianki o formalnym akcie wystąpienia z Kościoła. W rezultacie nie można już dłużej formalnie wystąpić z Kościoła katolickiego[7] – Kościół całkowicie wycofał się z przywiązywania prawnego znaczenia do pojęcia „formalny akt wystąpienia z Kościoła”[8]. Oznacza to także – z punktu widzenia prawa kanonicznego – odzyskanie pełnej mocy kanonu 11[9][10], mówiącego o tym, że ustawom kościelnym podlegają wszyscy ochrzczeni w Kościele katolickim. Powodem poprawek wprowadzonych do kodeksu były problemy z interpretacją kanonów dotyczących prawa małżeńskiego[11].
Krk ma znamiona sekty, nie da się wystąpić na zawsze.
A gadają inni, że to te pozostałe “wyznania” są sektami…a tu proszę :/
No właśnie – formalności niczym w korporacji czy urzędzie a i tak niczego nie da się załatwić…
Czytałem natomiast kiedyś, że przyjęcie chrztu przez zanurzenie powoduje “z automatu” ekskomunikę i wpycha pod klątwę jednego z papieży. Postaram się dotrzeć do źródła, gdyż jak widzę, temat często wraca.
Robiąc takie rzeczy, wprowadzając oficjalnie w Państwie Polskim rok 2017, jako rok objawień fatimskich, katolicy łamią zasadę neutralności światopoglądowej państwa – mówił w programie “Newsweek Opinie” Tomasz Piątek. – Dla chrześcijanina jedynym objawieniem jest pismo święte. Wszystkie inne pojawiające się duszki i dziwne istoty muszą być efektem halucynacji lub innym jeszcze gorszym diabelstwem. Dlatego uważam taką inicjatywę za satanistyczną, nie tylko niedemokratyczną – dodał publicysta”
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tomasz-piatek-to-inicjatywa-satanistyczna-nie-tylko-niedemokratyczna/ls01vv8
Tomasz Piątek publicysta, który pisuje też dla Gazety Wyborczej.