Niespodziewanie liczna grupa czytelników przyjechała na zjazd w imieniu Jezusa. Było nas ok 30 osób. Biorąc pod uwagę zimową aurę, to na prawdę sporo. Podejrzewam, że w lato, może być nas o wiele więcej.
Spotkanie było bardzo budujące oczywiście w jak zwykle dobrej atmosferze rodzinnej.
Modliliśmy się o osoby chore i zniewolone. Mocno wierzę w skuteczność tych modlitw oczekując na Bożą łaskę.
Dzięki żoneczce Wojtusia mogliśmy przerywać gadułom ich wypowiedzi podsuwając im pod nos smaczne ciasteczka Agnieszki :-).
Rozmowy nie miały końca w luźnej, miłej a czasem humorystycznej atmosferze aż do około pierwszej w nocy, a to wszystko bez wspomagania alkoholowego :-).
Nasz blogowy fotograf czyli Diana niebawem prześle fotki 🙂
Dziękuję wszystkim siostrom, które natrudziły się przygotowując posiłki. W zasadzie dziękuję i Zdzisiowi, który zrobił sałatki i placek 😉
Praise God the Father.
Co o tym myślicie? Chłopak to demon, czy anioł? https://youtu.be/O55WMZ-CnIA
Szaman..I wszystko jasne już po samym tytule. Oczywiście, że demon
Coraz większe grupy, bo coraz więcej osób zaczyna dostrzegać manipulacje i zakłamanie tego świata oraz dominującej w tym kraju religii.
I chwiała Bogu za to! 😉
<3
Dziękuję wszystkim, pozdrawiam i następnym razem obiecaliśmy sobie z Kubą zostać dłużej (najlepiej na 2 dni) i zabrać jeszcze więcej osób
Praise the Lord
Fajnie, że przyjechaliście 😉
Wysyłka zdjęć opóźniła się z tego względu, że wczoraj cały wieczór nie było prądu w całym moim bloku.
Z całego serca dziękuję braciom i siostrom, którzy zostali dłużej, aby rozmawiać z moim mężem. Oby Pan dał wzrost ziarnu, które sialiście.
Bardzo się cieszę, że spędziliśmy czas wszyscy razem tak miło i owocnie 🙂
A może latem mogłoby się odbyć spotkanie w części zachodniej kraju np. Poznań, Wrocław lub Ziemia Lubuska?
What do you guys think?
Albo gdzieś na północy (np.Giżycko) lub wschodzie (np.Suwałki- w samym mieście jest zalew, ale są i jeziora niedaleko bądź Hajnówka- z Białowieżą i zalewem Siemianówka kilka kilometrów od niej) czy tym bardziej w centralnej części kraju (np.Zegrze, które ktoś kiedyś tu chyba proponował)? Chociaż w sumie Wrocław czy Poznań też dobrze- są bezpośrednie pociągi ode mnie i autobusy też… 🙂
Właśnie teraz sobie uświadomiłem, że rok temu jakoś w tych dniach byłem tam i ja choć grono w porównaniu do tego można było nazwać kameralnym bo było chyba mniej niż 10 osób ale nie liczebność się liczy 🙂 Ehh to już rok… ok kończę bo nachodzi mnie na starcze zrzędzenie i biadolenie:P
Chwała Bogu! 30 osób, super!
Dziękuje wszystkim za wspaniały zjazd i atmosferę 🙂
Dziękuje za wykłady i czas na omawianiu Biblii.
Cieszę się że placek i sałatki moje smakowały. Także ciasteczka Agnieszki które były jako nagroda za wypowiedzi, były smaczne i wszelkie posiłki innych braci i sióstr 🙂
Dobrze było zobaczyć nowe osoby i te które się nie widziało już jakiś czas 🙂
Przypomniałem sobie marzec 2016 roku, jaki wtedy byłem względem dzisiaj, byłem emocjonalny, co można było wywnioskować po moich komentarzach, przez kilka miesięcy.
Starsi odwiedzający ten blog bracia i siostry pamiętają, moje komentarze pod wpisem ze zjazdu z marca.
Byłem wtedy zasmucony że nie mogłem być na zjeździe, i tam było więcej, podobnych emocji.
Przez te miesiące wiele się zmieniło, wiele musiało się zmienić w moim charakterze który przez długi czas był kłótliwy.
Te komentarze które dodawałem jako ja zemocjonowany z przed roku, brakowało takiej piątej Bożej klepki. Pokory, uniżenia.
Dziś gdy spoglądam na siebie rok temu, zmiany zaszły we mnie.
Boża obietnica się szybko spełniła gdy usłyszałem że nigdy nie będę sam, i nie jestem sam.
Nikt z nas nie jest sam, nawet jeśli czujemy się osamotnieni w pobliżu, Bóg wciąż jest wokół nas.
Praise God.
Zdzisiu, napisałeś długi post…
Może ciasteczko? 😀
Ciasteczko chętnie poproszę :-):D
Ok. Sam upiekę..Ale obiecujesz że zjesz, prawda?
Zjem Karolu, zatem poproszę 🙂
O kurcze…No ale obiecałeś, że zjesz, bez względu na wszystko..Będę Cię szukał na następnym zjeździe 😀
Tak, Zdzisław jest różnica :)Pozdrawiam.
To dobrze 🙂
Greetings.
Dziękuję wszystkim za spotkanie 🙂
Dziekujemy Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi za Was bracia i siostry. Naprawde wspaniale było spędzić z Wami ten Boży czas. Umacniajmy się w Panu I Zbawicielu naszym i spotykajmy się budując wspaniała Bożą rodzine. Do zobaczenia. Pokój z Wami. Chwała Panu!
Dziękujemy za piękny wspólny czas kochani 🙂
Zjazd był naprawdę niesamowity, Ci którzy nie byli, zdecydowanie, mają czego żałować, to był prawdziwy, rodzinny zjazd, a nie jakieś święta “bożego narodzenia”
tylko na następny raz trzeba będzie wynająć jakieś większe pomieszczenie, bo co by to było, gdyby wszyscy mieli nocować :D..Nie wiem, czy podłoga okazała by się wystarczająco duża 😀
Dobrze prawisz Karol, masz ciasteczko 😀
W namiotach może byłoby fajnie! 🙂 oczywiście przy odpowiedniej pogodzie 🙂
Również dziękuje za mile spędzony czas 🙂 już sie z bratem nie możemy doczekać kolejnego zjazdu ?? może uda sie zostać dłużej i pogadać 🙂
Miło było was poznać 🙂
Nam również było miło was poznać 🙂
Jestem bardzo szczęśliwa że mogłam tam być i cieszę się, że Was poznałam! 🙂 Dziękuję za chrzest, świetną atmosferę, rozmowy, modlitwy, mam nadzieję, że następnym razem będę na dłużej, przepraszam że nie zdążyłam się pożegnać z każdym osobno. Dziękuję poza tym Piotrowi, Dianie, Robertowi i Kasi za pomoc bo mało brakowało a bym nie dotarła. Było naprawdę przemilusio! 🙂
A Bóg sprawił mi wczoraj niespodziankę bo dostałam pracę i czuję Jego moc i wsparcie, zło nie śpi ale się nie daję! Chwała Bogu. Pozdrawiam Was cieplutko 🙂