Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

Inauguracja Trumpa. Max Kolonko.

Cheerleaderki seksualnie kroczące przed chrześcijańskim prezydentem Trumpem oraz jego deklaracja zmiecenia z ziemi Islamu zapowiada co się wydarzy w tym roku.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=4U5zuoPvn2w

 

 

To będzie jednak chyba wojna religijna, a nie tak jak myśleliśmy Rosja – reszta świata. Jest więc prawdopodobne, że Islam w odwecie zniszczy Watykan.

Soros sprowadził muzułmanów aby Trump ich “zmiótł”. Problem-reakcja=rozwiązanie.

Pozostaje pytanie czy Trump ma być dla lewaków “dyktatorem” walczącym w imieniu państw narodowych “prawicowców”, czy też od razu antychrystem…

 

Updated: 27 January 2017 — 10:00

21 Comments

Add a Comment
  1. Architekci NWO pracują w myśl starej zasady: stworzyć problem, podsycać problem, osiągnąć zamierzony cel i rozwiązać problem. Trump idealnie wpisuje się w ramy tego modelu. Stwórzmy problem i postawmy człowieka, który rozwiąże ten problem. Jeśli ktoś interesował się ideami NWO, jego korzeniami to zapewnie wie, że głównym narzędziem tej ideologii ma być człowiek operujący zarówno na płaszczyźnie polityki jak i sfery duchowej. Człowiek, który ma publicznie wskazać winnych ekonomicznego, moralnego i duchowego rozkładu społeczeństwa. I to powoli zaczyna dziać się. Dokładnie takie są założenia NWO wywodzące się od spirytystycznych przekazów jeszcze z czasów H.Bławackiej. Przez lata potrzebą jest korumpowanie polityków do takiego stopnia aby społeczeństwo widząc to uległo moralnemu przekształceniu i stopniowemu upadkowi poprzez promowanie głównie treści satanistycznych. To jest długo trwający proces zwany tzw. inżynierią społeczną. W momencie największego kryzysu – ekonomicznego i moralnego, oraz pojawiającego się zagrożenia zewnętrznego (islam) odpalamy naszą tajną broń. Człowieka, który publicznie wskazuje winnych.
    Być może w tym możemy upatrywać po co Trump został konwertowany na “chrześcijaństwo”. Przecież tajemnicą poliszynela było, że Obama wyznawał islam i nikomu to nie przeszkadzało. Kennedy był katolikiem i żeby mógł zostać prezydentem trzeba było wprowadzić poprawkę do konstytucji. Tak więc po co ta konwersja do “chrześcijaństwa” – otóż po to, że to ma być człowiek polityk, ekonomista (biznesmen) i chrześcijanin po to, żeby zwieść tych co pozostali.

    Poświęciłem dużo czasu na badanie biografii tzw. amerykańskich (i nie tylko) telewizyjnych ewangelistów. I być może dotarłem do końca swojej pracy ponieważ zdobyłem dwie znaczące informację dotyczące tego środowiska.
    Czego nie mówi się publicznie o tym środowisku:
    – telewizyjni ewangeliści sami zaliczają siebie do tzw. nowego pokolenia super ludzi. Pokolenia, które zaczynało wyłaniać się już w latach 60-tych. I tutaj pojawia się najważniejsze zdanie: “pokolenia startowego pochodzącego od prawdziwego tego, który niesie światło”;
    – większość z nich zaczynała swoje kariery od tzw. lakewoodzkiego przebudzenia. Czyli rzekomego wylania Ducha Świętego jakie miało mieć miejsce w Stanach (…)i na ich oczach sprowadzają ogień na ziemię(…).
    Dotarłem do informacji po co było i jaki cel był tego “przebudzenia” – głównym celem było zwiedzenie ewangelicznych chrześcijan, rozluźnienie ich szeregów za pomocą rzekomych znaków i cudów a przez to przygotowanie świata do kolejnej transformacji w kierunku NWO i jednej światowej ekumenicznej religii.

    Trum idealnie wpisuje się w przedstawiony tutaj obraz człowieka, który ma przynieść ratunek światu

    1. ten ogień jest jakby hasłem kluczem. Pytanie czy nie ejst to fałszywy ogien:

      http://detektywprawdy.pl/2016/02/21/prawdziwy-i-falszywy-ogien/

      1. w przypadku lekewoodzkiego przebudzenia był to fałszywy ognień

  2. Zauważcie, że podczas wystąpienia co chwila pokazuje dłonią gest trzech szóstek. Np 2:29 kiedy najpierw pokazuje palcem na ludzi, a potem mówiąc “people”.
    Tak samo w 1:12. Na pewno jest tego dużo więcej, ale jakoś nie mogłem wytrwać do końca tego filmu…

    1. tego akurat bym sie nie czepiał, ponieważ jest to umownie rzecz biorąc znak OK lub taki gest wymieniania punktów, podkreślenia czegoś.

      1. Trochę dziwny ten gest, którym również posługują się gwiazdy powiązane z dziwnymi sektami, tylko np. przykładają sobie tak ułożoną dłoń do oka 🙂
        Ja myślę, że są ludzie którzy w ten sposób komunikują się z grupami wtajemniczonych odbiorców, którzy odbierają takie gesty jako jasne sygnały świadczące chociażby o deklaracji do jakiej grupy należą ci ludzie.

      2. https://youtu.be/ELD2AwFN9Nc

        Na tym filmiku jest pokazane jak najpierw pokazuje znak trzech szostek, a nastepnie niewyraznie znak rogow i tak na zmiane.

      3. Też tak uważam.

        1. Ponownie muszę przeprosić za zamieszanie. Nie wiem dlaczego moje komentarze ukazują się nie tam, gdzie chciałam je zamieścić. W każdym razie moje: “Też tak uważam.” dotyczy komentarza Admina z 27 stycznia 2017 o 11:30

          1. wszyscy rozumieją..:-)

            1. Thank you 🙂 🙂
              Uprzedzałam, że słabo poruszam się w sieci i wciąż się uczę …

    2. To jest tak zwana mowa ciała i nie świadczy o okultystycznych zapatrywaniach Trumpa. Zwróćmy uwagę, że używa tego gestu wyłącznie w momencie największego skupienia oraz gdy chce przekazać jakąś kluczową informację. Po prostu tak uzewnętrznia się fizycznie praca jego umysłu. Np. bardzo dużo osób podczas mówienia gestykuluje dłońmi w geście otwarcia, niektórzy nawet nieświadomie robią znak rogów.

      1. Za dużo tego gestu, tak w wykonaniu Trumpa jak i innych dzieci tego świata, żeby to był przypadek.

        1. Cytując znane powiedzenie z internetu- “Przypadek? nie sądzę” 🙂

          1. 🙂 ciekawe powiedzenie, ale i ono ma swoją moim zdaniem ciekawą genezę.
            Przez tego typu prześmiewcze memy których pełno w internecie każdy spisek na jaki ktoś wpadnie wrzucany jest do kategorii wariactwa którym zajmują się jacyś nawiedzeni szaleńcy 😉

    3. No, nie dziwię się.
      Takie wyliczanie komuś każdych pokazanych, rzekomych, rogów i każdej szóstki i to co do sekundy, musi być męczące.

      1. Powyższy komentarz był odpowiedzią na komentarz: Piotr, czyli kamień, nie skała z 27 stycznia 2017 o 11:28
        Przepraszam

  3. Wojna cały czas trwa.. Mnie to zastanawia czemu nie ma tego punktu kulminacyjnego.. Ale góra patrzy i określa czas i miejsce. Więc wierzmy w Boga do końca i niech ześle na nas moc Ducha Świętego, bądźmy silni i mocni w tych trudnych czasach. Kreujmy, twórzmy ten świat na tyle ile możemy, żeby był piękniejszy. Każdego dnia..

  4. Oj tak będzie się działo,przedstawienie dla ludzi zaczęło się.Tylko ci co nie chcą widzieć prawdy pokładają nadzieję w Trampie.
    Smutne,że tak wielu chrześcijan dało się zwieść na pseudo rządy chrześcijan.Zapominając czym jest ewangelia.Widać teraz do czego potrzebny jest w tej chwili Tramp,wojna na tle religijnym.To najprawdopodobniej realny scenariusz,potem można wprowadzać jednolitą religie i fałszywy pokój.Następnie tych,którzy nie chcą się podporządkować okrzyknąć radykałami przez których powstają wojny.

Leave a Reply Cancel reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
English
Polish
Polish
English
Exit mobile version