David Wilkerson
“Bo tajemnica bezprawia już działa” (2 Tesal. 2:7).
Greckie słowo którego używa Paweł określające bezprawie w tym fragmencie oznacza dosłownie bezprawie. Dlatego, tą tajemnicą jest bezprawie – postępowanie bez prawa czy ograniczeń.
Ale to bezprawie, to nie jest tylko bunt przeciwko władzy człowieka. Nie jest to też buntowanie się przeciwko władzom świeckim, czy popełnianie przestępstw. Te rzeczy rzeczywiście prowokują Boży gniew, ale tajemnica bezprawia sięga dużo głębiej. Jest to świadome odrzucenie prawdy, jaka jest w Chrystusie – odrzucenie Świętego Słowa Bożego i Jego przykazań.
Duch bezprawia panoszy się obecnie w naszym narodzie. Jest to siła, która stoi za ustawodawstwem, które chce wyeliminować Boga z naszego społeczeństwa; ten sam duch, którego szatan użył, żeby zwieść Ewę, kiedy powiedział jej w wielu słowach, “Bóg was nie ukarze za nieposłuszeństwo. Możecie jeść owoc i nie będziecie musieli za to zapłacić!”
Szatan używa tego samego kłamstwa dzisiaj; dzień po dniu przekonuje masy wierzących, że mogą grzeszyć bez ponoszenia kary. Jest to demoniczny plan podkopania Chrystusowej ewangelii łaski.
Tragiczne jest to, że wielu letnich chrześcijan poddaje się temu duchowi bezprawia. Paweł mówi, że Antychryst powstanie do władzy, ponieważ ludzie ludzie będą zaślepieni i oszukani przez swoje grzechy (zobacz 2 Tesaloniczan 2:9-10).
Szatan oszuka wielu ludzi tak, jak oszukał Ewę, przekonując ich poprzez subtelne, ale potężne kłamstwo: “Bóg nie karze za grzech!”
Paweł mówi, że to zwiedzenie przyjdzie, “ponieważ oni nie przyjęli miłości prawdy, która może ich zbawić” (werset 10). Potem dodaje, “Dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu” (werset 11).
Apostoł mówi, “Ci, którzy odrzucają posłuszeństwo i szacunek dla Słowa Bożego wpadną pod wielkie zwiedzenie. Na początku będą przymykać oko na swój grzech, usprawiedliwiać go. Ale niedługo będą aktywnie szukać poselstwa o taniej łasce. Właściwie to oni wynajdą łaskę która sięga poza to, co Bóg zamierzył. Jego łaska nigdy nie daje przyzwolenia na grzech i zawsze prowadzi do opamiętania!”
Jakże prorocze są ostatnie słowa, iż ” będą szukać poselstwa o taniej łasce”, gdyż widzimy jak to czyni się na naszych oczach.
I Dziękuję za imię Jezusa za umieszczenie cennego tekstu 🙂
tak, tania łaska jest strzalem w 10ke
” w imię Jezusa” mała poprawka 😉
Ważny tekst, zgadzam się z tym, że ostatnie słowa które tu padły są znamienne 🙂
Zgadzam się, że łaska nie daje przyzwolenia na grzech. Łaska go usprawiedliwia i w ten sposób uwalnia nas od niego. Od jakiegoś czasu pojawią się tutaj wpisy sugerujące, że mamy żyć wg Prawa Mojżeszowego. Prawo to jest środkiem wychowawczym. Pokazało nam co jest grzechem, ale do nas należy wybór czy chcemy żyć wg Prawa i być z niego rozliczeni czy wg Łaski. Tutaj istotna jest prosba o dobre sumienie 1P 3 18-21.
Prawa nie jesteśmy w stanie wypełnić. Wiara w Jezusa i zbawienie z Łaski jest dla nas szansą na życie wieczne. Od razu wyprzedzając pytania, nie oznacza to, że możemy grzeszyć. Będąc pod łaską NIE CHCEMY grzeszyć.
Pozostawiam do przemyślenia. Z Bogiem
Nikt nie sugeruje powrotu do Prawa Mojzeszowego. Tak myslalem ze blednie zostane zrozumiany. Chodzilo mi we wpisie o Rzadach Rzymu ze to Rzym a nie Prawo Mojzeszowe rzadzi swiatem.
Prawo Boze nas obowiauzje,. Czytajmy ze zrozumieniem.
Nie rozumiem, jak stwierdzenie “Prawa nie jesteśmy w stanie wypełnić” może być jakimkolwiek argumentem. Ludzie nie będą w stanie nawet wypełnić prawa tzw. “Nowego przymierza” które jest promowane przez ludzi, którzy odrzucają Torę. Człowiek nawet prawa z Edenu nie był w stanie wypełnić, a był on tylko 1 (jeden przepis, ale grzechów więcej..pych, egoizm, chciwość, arogancja..chęć bycia “jak Bóg”..i skończyło się na zjedzeniu owocu..potem Adam, bardziej umiłował Ewę niż Boga i też zjadł, mimo że to On (Nie Ewa) słyszał jasny głos Boży) Wielu mówi “Nie możemy wypełnić prawa, więc ono nie obowiązuje” albo “Nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską, więc wywalić dekalog” (To Ci od “Jezus bez religii”)
Ludzie na wytłumaczenie swojej grzesznej natury wymyślają sobie obraz Boga, który jedyne co robi to uśmiechnięty patrzy z chmurki i wszystkich bez wyjątku kocha.
Ostatnio powiedziałem pewnej osobie, że Bóg karze za grzechy i straszną rzeczą jest wpaść w ręce rozgniewanego Boga.
Odpowiedziała mi “Nie. To zupełnie nie pasuje do mojego obrazu Boga”
A dlaczego? Bo taki wymyślony obraz Boga jest o wiele wygodniejszy. Nie trzeba zmieniać swojego życia nawet o milimetr, Bóg wszystko wybaczy. Przecież jedyne uczucie jakie przejawia to miłość. Sprawiedliwość i gniew Boży są mało wygodne dla naszych zaślepionych tym światem umysłów.
Weźmy za przykład świętowanie szabatu. Co robicie żeby wypełnić to przykazanie? Czego unikacie? Wiemy, że nie jesteśmy w stanie spełnić tego wymagania biorąc pod uwagę wytyczne Biblii. Co zatem robić żeby osiągnąć zbawienie? Proszę skupmy się w rozważaniach tylko na tym jednym przykazaniu.