Z 5 lat temu zakupiłem dwie buteleczki takiego srebra przez kogoś zachęcony prozdrowotnymi właściwościami tego płynu. Na szczęście zbyt wiele nie skosnukowałem, gdyz dzisiaj dowiedziałem się o drugiej, ciemnej stronie owego srebra koloidalnego. Zatem pragne Was ostrzec póki nie będzie za późno:
Powszechnie uważa się, że:
-
jest środkiem przeciwzapalnym, bakteriobójczym, wiruso – i grzybobójczym do stosowania doustnego i zewnętrznego
-
działa jako mocny środek na wzmocnienie odporności
-
sprzyja usuwaniu z organizmu soli metali ciężkich i toksyn
Srebro mimo wszystko jest metalem i okazuje się nie służy zdrowiu a może je zniszczyć.
“Chcąc zabić bakterie, które ci się z jakiegoś powodu nie podobają, wyrządzisz krzywdę również innym. Zachwiejesz skomplikowaną równowagę flory ciała. Jak na lekarstwo znajdą się sprzedawcy i propagatorzy srebra przypominający o stosowaniu probiotyków w czasie antybiotycznej kuracji srebrem. Jakoś mnie to nie dziwi, bo wtedy przyznaliby negatywne właściwości w stosunku do naszej flory jelit. Czyli zagranie bardzo niemarketingowe”
Chemia i bakterie:
Chemia powoduje śmierć tak wielu komórek i obszarów ciała, że samo ciało nie jest tego w stanie posprzątać, zanim zacznie gnić. Dochodzi do silnego stanu zapalnego i mnożenia się bakterii utylizujących trupie komórki zatrutego chemią ciała. Powinniśmy być im za to wdzięczni. Używając srebra walczymy ze sprzątaczami i pozwalamy na wylewanie się z martwych komórek toksyn tak silnych, że zagrożone będzie życie. Warto przemyśleć mądrość organizmu i podejmować świadome decyzje na proponowane „leczenie” w szpitalach.
Sławnym człowiekiem stał się Paul Karason. Zanim zmarł w 2013 roku, przez 15 lat „leczył” się srebrem koloidalnym. Koloidy srebra utknęły na stałe w jego skórze, a po ekspozycji na słońce skóra zrobiła się niebieska. To choroba zwana srebrzycą, Karson niechętnie wychodził do ludzi ponieważ nazywano go Papą Smerfem.
Więcej na tym oto blogu:
http://humel.pl/2017/01/01/jak-srebro-koloidalne-niszczy-zdrowie-i-odpornosc/
Ojej, dzięki za ostrzeżenie!
Zawsze to można się czegoś nowego dowiedzieć…a i zaoszczędzić na ewentualnych skutkach, które wystąpiłyby, gdybym zdecydowała się na zakup czegoś takiego…
🙂
Szkoda tylko, że autor tamtego blogu nie podał bibliografii i nie wiadomo gdzie się na czytał o tych rzeczach, szkoda również ze autor nie mówi o tym że są dwa rodzaje srebra koloidalnego jonowe i niejonowe.Srebro było używane przez wieki aż do odkrycia sztucznego ANTYBIOTYKU jakim jest PENICYLINA. Mozna je stosowac doustnie oraz na ciało(np. zamiast dezodorantu w celu zabijania bakteri pod pachami)
Co ciekawe w USA jest zakaz promowania srebra jako środek leczniczy hmm ciekawe czemu 🙂
Wiadomo, że wszystko w nadmiarze szkodzi…
Ostatnio dołączyłem do grupy o srebrze koloidalnym niejonowym i spotykam się z pozytywnymi komentarzami.
Niestety nie miałem czasu na zdobycie większej wiedzy na temat działania owego srebra.
I był właśnie ten temat przerabiany m.in o “smerfie”.
“Następny przypadek, którym jesteśmy straszeni to słynny „smerf”, Pan Paul Karason
Który wytwarzał srebro koloidalne z wody …. KRANOWEJ!!! Pił spore ilości, praktycznie szklankami dziennie. Przy stosowaniu takiego srebra, które zawiera w sobie głównie sole srebra (podobnie zresztą jak przypadek Pani Jacobs opisany wyżej) dopiero po kilku latach zaczął zmieniać kolor twarzy. Mimo wszystko nie zaprzestał stosowania swojego srebra koloidalnego pewnie dlatego, że dzięki niemu wyleczył kilka poważnych dolegliwości m.in. tj. artretyzm, refluks, dermatozę i zapalenie zatok”
efekt srebrzycy jest odwracalny.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Srebrzyca
Proszę przeczytać:
http://www.naturalna-medycyna.com.pl/biuletyn/Biuletyn-34.html
Myślę Piotrze, że powinieneś jeszcze raz poczytać i rozpatrzyć sprawę SK.
dużo ciekawych informacji znajdziesz w plikach na tej grupie : https://www.facebook.com/groups/871980642838879/
popieram, sam używam srebra koloidalnego z dobrym rezultatem.. pod względem wyniszczania dobrej flory bakteryjnej bardziej może nam zaszkodzić dieta marketowa…
Ja używam srebra koloidalnego jonowego z bardzo dobrym skutkiem. Polecam sprawdzić badania przeprowadzone przez dr R. Nowaka etc, etc.
Poczytać na stronie http://www.vibronika.eu/
wynika z tego, że rozsądnie dawkowane jest OK.
Osobiście trochę tego zażyłem i … zatrułem się.
Może dlatego, że zawsze stosuję podaną dawkę x 3.
“…Srebrna łyżeczka w mleku
Nie ma bardziej dosadnego wyjaśnienia fanom srebra jak odwieczny zwyczaj wkładania do mleka srebrnej łyżeczki, albo monety. Tak pozostawione mleko nie kwaśniało przez noc, mimo ciepłej pory roku. Dodam, że zwyczaj ten jest nadal stosowany w wielu krajach (np Indie).
Za kwaśnienie mleka odpowiedzialne są pałeczki kwasu mlekowego. Logiczne więc jest, że jeśli te bakterie nie mogą zakwasić mleka to są zabijane, nie mogą się mnożyć. Jak zapewne wiesz, pałeczki kwasu mlekowego to drobnoustroje, które licznie zasiedlają nasze jelita.
Jeśli samo włożenie łyżeczki tak upośledza działanie tych „dobrych” bakterii, to co dopiero dzieje się po wypiciu skumulowanej dawki koloidu lub nano srebra? Z jednej strony czytasz: Pij jogurty i kefiry na poprawę flory jelit, a z drugiej – pij srebro zabijające tylko „złe” bakterie?…”
– to akurat mnie przekonało . Mówi się : ŚMIERĆ ZACZYNA SIĘ W JELITACH . Serbro może pomóc w wielu przypadkach ; a co jeśli zaszkodzi właśnie w tym ? Jeśli niszczy pozytywną florę bakteryjną w jelitach ? Lepiej więc zdać się na inne dobre efekty leczenia za pomocą czosnku czy ziół , bądż sama zmiana diety na odpowiednią wystarczy . Srebro można natomiast bez obaw stosować do przemywania ran , jest to stosowanie zewnętrzne i nie ma obaw aby zaszkodziło. Stosowanie natomiast profilaktycznie zbyt często może zachwiać naturalną zdolność organizmu do samoleczenia.
http://www.wikirose.pl/2015/02/od-jelit-do-depresji-czyli-depresja-zaczyna-sie-w-jelitach.html
http://www.wikirose.pl/2013/08/probiotyk-prawidowa-flora-jelitowa.html
Jak nie docenić w tym przypadku polskiej kiszonej kapuszty , kiszonych ogórków 🙂 kwaśnego mleka , maślaneczki czy kefiru 🙂
Jak wezmierz za duzo tabsow tez przedawkujesz,jakim ty jestes zwodzicielem to w pale sie nie miesci,mam kilka butelek takich plynow i ktos mi polecil,nawet kobiecie w szpitalu pomoglo na obrzęk
Srebro, które stosuje się ciągle nawet w niewielkich dawkach może uszkodzić florę bakteryjną w jelitach i spowodować złe funkcjonowanie jelit.
Dlaczego obecnie ludzie chorują???
Ponieważ ich bazowy metabolizm jest niższy niż kiedyś. A dlaczego??? Ponieważ dzisiaj ludzie się mniej ruszają i ich prace nie wymagają takiego wysiłku fizycznego.
Co jest oznaką niskiego metabolizmu???? Słaba praca jelit. Głównie kiepskie wypróżnianie się. Ludzie czerpią na zaparcia.
Powodem tego jest nie tyle kiepska dieta ale brak ruchu.
Ja jak choruje to rzadko, krótko i z mam mniej objawów. Dlaczego???
Zwykły trening siłowy i dieta w której co jakiś czas stosuje mnóstwo ziół i przypraw w tym do napojów, sprawia, że lepiej się wypróżniam.
Co ciekawe jem mięso, jajka i nabiał.
To ruch – szczególnie siłowy – powoduje, że nasz metabolizm pracuje na wyższych obrotach. Nasze ciało się wzmacnia – kości, sięgną, stawy, mięśnie, wiązadła.
“Co jest oznaką niskiego metabolizmu???? Słaba praca jelit. Głównie kiepskie wypróżnianie się. Ludzie czerpią na zaparcia.”
Tak Cyrylu poruszyłeś ważną kwestię, o której uświadomił mnie mój syn 🙂
Miałem nawet stworzyć taki mem o tym 🙂
W skrócie; pozycja przy tzw opróżnianiu się w toalecie jest nienaturalna. Wystarczy sobie przypomnieć jak to robiliśmy czasem w lesie. Włąsnie, jak? na kucąco, ponieważ nogi naciskają na brzuch, jelita.
Tak samo jest z ćwiczeniami. Wystarczy czasem porobnic zaledwie kilka brzuszków, aby się o tym przekonać. Już czasem po 2-3 wychodzą gazy, a świadczy to o tym, że mamy w brzuchu wiele “zaległości” 🙂
Bóg nie stworzył telewizora, ale ruch, pracę. Szataniści pozbawili człowieka poprzez telewizor zdrowotnego ruchu.
Jeszcze jak ktoś mieszka w domu lub na wsi ma szansę się nieco poruszać tak aby jelita pracowały.
Ja wykonuje powiedzmy 25 powtórzeń z Talerzem 20 kg, czy 60 powtórzeń rolką do brzuszków. Dodatkowo robię przysiady pełne ze sztangą 100 kg czy martwy ciąg 140 kg – wtedy brzuch mocno pracuje.
Robię też herbatę z cynamonem i imbirem.
Dosłownie jelita u mnie doskonale pracują i nie mam zaparć pomimo, że czasami zjadam gorzką czekoladę.
Nasz organizm przypomina budowę. Jedzenie to dostarczany ciągle materiał. Aby ten materiał został przerobiony na dobrą budowlę to potrzebna jest praca robotników czyli ruch. Jak nie ma odpowiedniej dawki ruchu, czyli odpowiedniej pracy to ten materiał z czasem zamienia się w śmieć.
Proste. Jak ktoś nie może się za bardzo ruszać to powinien mieć odpowiednią dietę czyli dostarczać organizmowi mniej substancji odżywczych.
Np siłacze jedzą dziennie po 20 jajek i nic im nie jest. Dla nich mało substancji odżywczych jest w dłuższym czasie zabójcze ponieważ mieli by za mało budulca.
Dlatego każdy powinien sam dopasować pod siebie dietę.
Fakt faktem, że obecnie władzę zatruwają żywność dlatego każdego z nas może dopaść rak czy inna choroba. Jednak jakość życia gdy się ruszamy jest znacznie lepsza.
Co jak zauważyłeś Piotrze jest dowodem na to, ze Bóg stworzył nas do ruchu.
Greetings
Dzieci mają naturalnie “zaprogramowaną” potrzebę ruchu. Filip nawet jak ogląda telewizję, to skacze. Im bardziej mu się podoba bajka, tym więcej podskoków 🙂
Filip jest poza wszelkimi konkurencjami 🙂
Fajnych masz chłopaków Diana 🙂
Z artykułu https://e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/srebro/lista-artykulow/Toksyczne-srebro.html Dzisiaj zajmiemy się „mroczną” stroną srebra. Robotnicy mający w swojej pracy kontakt z tym kruszcem są narażeni na liczne choroby. Kolekcjonerom i inwestorom jednak nic nie grozi ;-).
Chemicznie czyste srebro metaliczne jest nietoksyczne. Niektóre jego sole, na przykład azotan srebra, znany jako “lapis” lub “kamień piekielny”, albo bromek i chlorek srebra, działają drażniąco na błony śluzowe i skórę, wywołują wypryski uczuleniowe i oparzeniowe. Srebro metaliczne i wszystkie jego sole po wchłonięciu mogą osadzać się w skórze i w błonach śluzowych, które przybierają wówczas charakterystyczną szarą barwę z metalicznym odcieniem, aż do barwy prawie czarnej. Jest to tzw. srebrzyca (argyria), zupełnie nieszkodliwa, ale nie usuwalna wada kosmetyczna. Spotyka się ją często u robotników w przemyśle fotochemicznym, farmaceutycznym, elektrochemicznym i u jubilerów lub pracowników mennicy.
Srebro metaliczne zupełnie nieszkodliwe, jeśli jest wchłaniane przez skórę, płuca i przewód pokarmowy, stanowi śmiertelna truciznę w razie dostania się bezpośrednio do krwi. To samo, w jeszcze większym stopniu, dotyczy jego soli. Na przykład azotan srebra, po dostaniu się do krwioobiegu wywołuje szybko zapaść (szok) i zgon.
Srebro metaliczne ma silne działanie dezynfekujące i dlatego używa się go przy wyrobie naczyń stołowych (srebrzenia). Według spostrzeżeń niektórych badaczy, robotnicy stykający się w pracy ze srebrem, stają się bardziej odporni na zakażenia bakteryjne. Jest to korzystne działanie srebra. Długotrwała praca zawodowa narażająca na kontakt ze srebrem, jego pyłem, parami i solami, wywołuje objawy takie jak: metaliczny smak w ustach, utratę apetytu, ból głowy i stany ogólnego osłabienia.
Po połknięciu dużej dawki azotanu srebra (na przykład pyłu ze śliną) występuje palenie wzdłuż przełyku, mdłości lub nawet wymioty, biegunki, zawroty głowy i podrażnienie nerek. W warunkach pracy przemysłowej zdarzały się przypadki omyłkowego wypicia roztworu azotanu srebra, co doprowadziło do miejscowych oparzeń, porażenia ośrodka oddechowego i zgonu. W tego rodzaju zatruciach stosuje się te same zabiegi co w oparzeniach kwasami oraz leki cucące i nasercowe. Leczenie ostrego zatrucia przeprowadza się w warunkach szpitalnych.
Myślę, że artykuł tamtego blogera to pomieszanie prawdy z kłamstwem. Dzisiaj wiemy, że wszystko co może pomóc człowiekowi, a nie nakręca zysków koncernom…będzie “zabójcze”. Ja i moja rodzina, za namową koleżanki, stosujemy nano koloidalne srebro od 10 lat w okresie wzmożonych infekcji, czy też w momencie pierwszych oznak przeziębień i….żyjemy! Skórę mamy naturalną, a poważne wirusowe, czy bakteryjne choróbska trzymają się na ogół od nas z daleka 🙂 Zdrowia i rozsądku życzę wszystkim.
Bzdura , Humel wszędzie wpisuje te brednie , pewnie siedzi głęboko w kieszeni firm farma , które mają to na celu żeby tanie i łatwo dostępne środki usunąć z rynku.
Ważne żeby wewnętrznie użyć tylko srebra niejonowego.