“Poszedł zwabiony za nią. Dał się prowadzić jak wół na rzeź idący, albo jak pies do nałożenia mu obroży,
lub jak jeleń, któremu wątrobę przeszyto strzałą. Pędzi tam prędko jak ptak do sidła i nawet nie wie, że biegnie, by zaprzedać swoje życie..” Prz 7
Co prawda wers z księgi Przysłów dotyczy mężatek, ale leży mi na duszy przestrzec głównie młodych mężczyzn przed nierozsądnymi wyborami. Zam wielu mężczyzn, którzy albo życie stracili w wyniku doboru złych kobiet, albo majątki.
Jednym ze stale powtarzających się schematów jest ten oto będący kontynuacją 7 rozdziału księgi Przysłów:
“Wtedy ona w stroju nierządnicy wychodzi mu naprzeciw i sprawia, że rozum odfruwa od młodych”
Szukałem zdjęcia do tego cytatu, ale wyjątkowo go nie umieszczę, aby nie robić przykrości rodzicom dziewczyny z fotki na tej stronie:
http://psp.zswarlubie.pl/?p=1250
Zdjęcie drugie od lewej u góry. Są to klasy IV-VI w szkole podstawowej w Warlubie. Jeśli już w tym wieku dziewczyny się tak ubierają, to co dopiero będzie za 5 lat….Masakra.
Pytam się gdzie są rodzice i gdzie jest tzw ciało pedagogiczne?
Niestety odejście od Boga kosztuje i bycie z nim to wielki przywilej i łaska.
Wróćmy do dorosłych nierządnic. Nie chcę umieszczać zdjęć nierządnic, ale w większości wyglądają one jak gro kobiet z dyskotek.
Dzisiaj miejsca i metody zepsutych mężatek są nieco inne niż kilka tysięcy lat temu.
A ona skrzydlata jest i rozpustna jej stopy nie potrafią ustać w domu. Prze pewien czas kręci się przed domem, po głównych ulicach i czatuje na każdym skrzyżowaniu.
Dzisiaj takimi miejscami są puby, kluby i dyskoteki.
Kiedyś napisałem tekst pt Jak powinna się ubierać chrześcijanka. To co miałbym doradzić młodym mężczyzną to koncentracja nie na ponętnych częściach ciała, a na twarzy. Jeśli będziesz szedł za Bogiem, to nasz Ojciec da Ci coś co pozwoli Ci spoglądać na kobiety przez inne kryterium niż frywolny strój. Bóg da Ci rozum i to, co będzie w centrum Twojej uwagi w rozmowie z kobietą, to twarz, mimika. To z twarzy będziesz odczytywał jej wartość. W przenośni i dosłownie. To co jej usta będą mówić, będzie kryterium oceny jej osoby, a nie strój, czy raczej jego brak.
Biblia radzi:
staraj się uzyskać roztropność jako dobrą znajomą,
aby Cię strzegła przed cudzą i zepsutą żoną, która chce Cię uwieść miłymi słówkami
Tutaj jest mowa o zepsutych żonach, ale czy w dobie powszechnego konkubinatu nie ma cudzołożnych kobiet mających swych narzeczonych?
Jest ich masa i musimy sobie powiedzieć jedno:
Nie żyjemy w kraju chrześcijańskim. Żyjemy w kraju o chrześcijańskich wartościach.
Gdzieś w tej kosmicznej hipokryzji, odnajdziemy walkę o nienarodzone dzieci, negację homoseksualizmu, ale tak naprawdę łamane są wszystkie przykazania dekalogu:
Dziesięć przykazań Bożych wg Gdańskiej (BG)
II. Nie czyń sobie obrazu rytego, ani żadnego podobieństwa rzeczy tych, które są na niebie wzgórę, i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani im będziesz służył; bom Ja Pan Bóg twój, Bóg zawistny w miłości, nawiedzający nieprawości ojców nad syny w trzeciem i w czwartem pokoleniu tych, którzy mię nienawidzą; A czyniący miłosierdzie nad tysiącami tych, którzy mię miłują, i strzegą przykazania mego.
III. Nie bierz imienia Pana Boga twego nadaremno; bo się Pan mścić będzie nad tym, który imię jego nadaremno bierze.
IV. Pamiętaj na dzień odpocznienia, abyś go święcił. Sześć dni robić będziesz, i wykonasz wszystkę robotę twoję. Ale dnia siódmego odpocznienie jest Pana Boga twego; nie będziesz czynił żadnej roboty weń, ty i syn twój, i córka twoja, sługa twój, i służebnica twoja, bydlę twoje, i gość twój, który jest w bramach twoich; Bo przez sześć dni stworzył Pan niebo i ziemię, morze, i cokolwiek w nich jest, i odpoczął dnia siódmego; przetoż błogosławił Pan dzień odpocznienia, i poświęcił go.
V. Czcij ojca twego i matkę twoję, aby przedłużone były dni twoje na ziemi, którą Pan Bóg twój da tobie.
VI. Nie będziesz zabijał.
VII. Nie będziesz cudzołożył.
VIII. Nie będziesz kradł.
IX. Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu świadectwa fałszywego.
X. Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego, ani będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani sługi jego, ani dziewki jego, ani wołu jego, ani osła jego, ani żadnej rzeczy bliźniego twego.
Katolicy praktycznie łamią wszystkie przykazania, kiedy Pan Jezus, Jedyna Droga, przestrzegał wszystkich dziesięciu.
Zauważmy, że Bóg powtórzył niejako stosunek do własności. Przykazanie VII i VIII znalazło się raz jeszcze w przykazaniu X.
W tym ostatnim jest mowa o pożądaniu. Obecny świat jest jednym wielkim pożądaniem. Od reklamowanego współżycia modnie nazywanego seksem, po pożądliwość towarów. Często w reklamach mamy takie hasła jak: kusząca oferta, 30 minut do tego co lubisz (Mediamarkt), stać cię na odrobinę luksusu.
W Biblii nierządnicą nazywany jest kościół rzymski. Jak myślicie dlaczego? Nie tylko dlatego, że jest to odstępcza religia, która zmieniła Prawo Boga, ale również dlatego, że pozwala ona na styl życia tego świata. Możesz kraść, cudzołożyć, oczerniać i wystarczy iść do drewnianej budki w budynku zwanym kości-ołem i jesteś już rozgrzeszony i możesz robić to co robiłeś dalej. Zresztą podobnie działają niektóre kościoły quasi charyzmatyczne. Pewność łaski powoduje, że możesz grzeszyć do woli będąc na co dzień chamem.
Prawdziwy chrześcijanin widząc nierządnicę nie reaguje cieleśnie. Dlaczego? Nie dlatego, że nagle ma Prawo włożone w serce PO wypowiedzeniu formułki Pawła, ale dlatego, że ma Prawo włożone w serce w wyniku procesu poznawania Boga poprzez Jego Słowo.
Podobnie jest z pożądliwością tego świata. Kiedyś byłem kinomaniakiem, melomanem, molem książkowym. Już nie mam w sobie tych POŻĄDLIWOŚCI. Już nie pragnę miec coraz to nowych płyt z moja ulubioną muzyką, już nie pożądam każdego filmu, już nie pożądam być w świecie polityki.
Nie pożądam świata.
Jeszcze na koniec wróćmy do omawianego wersetu. Jest zawarta tam rada:
Niech Twoje serce nie schodzi na jej drogi. Ona bowiem wielu zraniwszy , powaliła. Niezliczona jest liczba tych, których ona o śmierć przyprawiła. Jej dom to droga do Hadesu, do komory śmierci prowadzi.
Zarówno mężczyźni schodzący na drogi frywolnych kobiet jak i ludzie pożądający ten świat trafia do Hadesu.
"16 For all that is in the world, viz:
pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia
does not come from the Father, but from the world.
17 But the world is passing away, and with it its lust;
kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki.” 1 Jana 2
Omamic, omotac, a na koncu upodlic… Skad my to znamy?
Moje pytanie bedzie brzmialo: Czy kobieca natura jest gruntu zepsuta znaczy sie od urodzenia czy taka sie staje przez roznych mENSZczyzn?
zepsuta jak i mężczyzn, ale to brak rozsądku, mądrosci sprowadza mężczyzn do złych kobiet
detmold
czytasz coś poza swoimi wpisami?
wiele razy było tu o duchu jezebel a ty stały bywalec takie pytanie zadajesz
Zgnile massmedia promuja model silnej kobietym ktorej moc polega na podgryzaniu pozycji mezczyzny poprzez przypisywanie sobie jego osiagniec, miast tworzeniu wlasnych, nowych wartosci materialno-duchowych.
Czasem sobie mysle, iz zycie spoleczne trzymaja w ruchu i przy zyciu tylko falsz i hipokryzja tzn. gra pozorow oraz patrzenie przez palce. Ale czy w klamstwie da sie zyc? Na marginesie. Zycie to nie jest wielka, nie konczaca sie zabawa, ale z reguly szara i monotonna egzystencja.
Dobry tekst jakże niepoprawny i nie pasujący do współczesnych realiów dla nas wartościowy i pouczający. Z tą właśnie pożądliwością oczu miałem przez ostatnie dni spory problem. Ten kudłaty oskarżyciel zaatakował właśnie na takiej płaszczyznie. Ileż razy musiałem przechodzić, wymijać itp kobiety dojrzałe zapewne matki ubrane prowokacyjnie, wyzywająco! No i te małolaty ubierające się tak, że wszystko widać! Wracałem ostatnio z pracy po 19 i idzie taka młoda koza może z 14 lat ubrana w mini ufryzowana i wymalowana jak prostytutka! No i jeszcze jak zalotnie i frywolnie na ciebie patrzy! Gdy już zwalczyłem wszystkie głupie myśli poczułem nieodpartą chęć przełożenia jej przez kolano i sprania po tym zadzie tak by rozumu nabrała!! Gdzie ojciec takiego dziecka? Pewnie się rozwiódł z mamusią a zabiegana za swoimi potrzebami mamusia (wszyscy wiemy jakie to potrzeby!) nie ma czasu doglądnąć latorośli! Brak ojca, brak porządnego sprania po zadku i są konsekwencje!
Dobry ojciec ma karcić za niestosowności równocześnie nagradzać za poprawność. Wszystko w ramach nauki i dla dobra dziecka i w odpowiednich proporcjach. Oraz obdarzać dzieci swoim czasem i ciągłym zainteresowaniem.
Niestety kudłaty wprowadził bezstresowe wychowanie, zakaz przysłowiowego klapsa oraz donoszenie na rodziców do sądu i policji.
Dokładnie o tym mówię. Dziś dziewczę wychodzi w takim stroju bo jest pozwolenie od rodziców. A gdyby ojciec dobrze zad za to skroił to nauka w las by nie poszła i kto wie jakich nieszczęść np gwałtu dałoby się tym prostym sposobem uniknąć. Bóg jako nasz Ojciec jest nam przykładem. Gdy jego dzieci Izraelici za bardzo pozwalały sobie w piaskownicy też je karcił i to srogo co nie znaczy wcale, iż ich nie kochał wręcz przeciwnie karcił bo kochał 🙂
Oczywiście, Sławku. Nasi rodzice są (byli…) starej daty i w tej kwestii możemy za to Panu dziękować. Ja byłem dzieckiem dość nieposłusznym i tylko kary cielesne na mnie działały (ewentualnie zabranie komputera/konsoli). Innymi słowy, jak dostałem takie lanie, że na tyłku cały dzień nie mogłem usiąść, to wtedy dopiero do mnie docierało. Tata miał gruby pas, którego sam widok przemawiał mi do rozumu, ale częściej musiałem go poczuć, żeby do łba cokolwiek mi dotarło. I tak bardzo wiele głupstw nawyrabiałem przez ostatnie 10 lat, ale bicie pasem w las nie poszło i teraz jestem wdzięczny tacie (i mamie), że dostawałem taką karę. Mimo że wtedy myślałem: Nienawidzę cię! Nie miałem nawet pojęcia, że rodzice postępowali biblijnie, wszak Ks. Przysłów mówi (cytat z pamięci), że nie kocha syna ten, kto szczędzi mu rózgi. Dla otumanionych nonsensem bezstresowego wychowania lewicowców i innych liberałów jest to oczywiście okrutną, bezduszną i jakże prymitywną przemocą ze strony rzekomo bezradnego rodzica, czy też naruszeniem “praw dziecka”, ale Bóg wie lepiej. Szkoda, że nauczyciele nie mogą już wymierzać takich kar, bo na głupiego, rozwydrzonego dzieciaka strofowanie nie działa i dopiero jak zaboli, to jest szansa, że wyciągnie jakiekolwiek wnioski.
do Jacka:
tylko na jedno chciałabym zwrócić uwagę: wychowanie bezstresowe nie równa się wychowaniu “olewczemu”, które prezentują co niektórzy rodzice… (nie żebym tego sposobu wychowywania broniła!) 🙂
Pewnie tak. Nie znam się na tym 😉
Szok 😮
Sama znałam osoby, które potrafiły przyjść do szkoły (bez różnicy czy podstawówka, czy gimnazjum, czy szkoła średnia) w mocnym makijażu, z pomalowanymi włosami (pamiętam taką, która miała zrobione na ciemno włosy bliżej szyi, a te bardziej “na wierzchu” głowy na taki wręcz platynowy kolor… okropność; nie przepadam za farbowaniem włosów, ale pół biedy jeszcze jak to jest kolor bliski naturalnemu-np. o 1 odcień ciemniejszy/jaśniejszy, ale nie nagła zmiana…sama nie chcę farbować- kiedyś tak przyglądałam się farbom dostępnym w sklepie i myślę sobie: “Kurde, i ja będę wydawać pieniądze na farbę, jak żadna nie <> mojego naturalnego koloru włosów, który lubię?” ), chociaż nie było aż tak ekstremalnych przypadków łączących w/w z krótkimi i/lub wydekoltowanymi ubraniami (albo można zliczyć je na palcach jednej ręki).
Moi rodzice [i babcia (*), bo przez większość mego życia tu na ziemi i ona dawała mi dobre rady np. na temat wyglądu, ubioru czy zachowania…cieszę się że mogłam ją poznać i że Bóg mi ją podarował…brakuje mi jej 🙁 ] mnie nie bili, raczej upominali i wskazywali dlaczego pewnych rzeczy nie wolno robić (oczywiście z dobrym uzasadnieniem, bo chyba większość by się zasmuciła słysząc, na pytanie dlaczego pewnych rzeczy nie wolno robić, odpowiedź: “nie, bo nie i już”), za co jestem im wręcz OGROMNIE wdzięczna! 🙂 Bardzo ich kocham, choć nie zawsze umiem to docenić (czego żałuję)…jednak i tak chcę dla nich dobrze, zawsze (choćby nie wiem co) dziękuję Bogu w modlitwie za moich rodziców i za moją Babcię, która też wiele dla mnie zrobiła… 🙂 Cieszę się, że ich mam i że tak wiele dla mnie zrobili, bym nie zaplątała się w jakieś życiowe bagna 🙂 oraz że nadal służą pomocą jakby co 🙂
Do niektórych rzeczy po prostu doszłam sama (teraz rozumiem, że jeszcze i z Bożą pomocą 🙂 ), jeszcze zanim trafiłam na tą stronę…nie lubię nosić krótkich sukienek czy spódniczek (musi być u mnie min. 2-3 cm przed kolano), bluzek z dekoltem (bo bym się w nich po prostu źle czuła… demotywatory.pl//uploads/201110/1319311592_by_ForYouNot_600.jpg )ani jakichś rzeczy typu spodnie z dziurami na kolanach (swoją drogą po co mi takie rzeczy, jeśli za jakiś sezon-dwa wyjdą z mody? a dobre i klasyczne rzeczy, bez jakichś niepotrzebnych naszyć, zawsze się przydadzą) czy dziwna biżuteria (wolę bardziej neutralne i prostsze formy, które pasują wszędzie i do wszystkiego). Co do makijażu- na razie wystarcza mi korektor na jakieś “niedoskonałości”, balsam ochronny i pomadka w sztyfcie (ale w jaśniejszym kolorze… swoją drogą jasne kolory w makijażu odmładzają 🙂 ), jeszcze tylko szukam dobrego podkładu/kremu BB, ale z moją wrażliwą skórą nie jest mi go łatwo znaleźć (a chcę, by miał dobry skład!)
Ło matko wybacz ale połowa Twego wpisu jest dla mnie totalnie niepojęta. Jak zaczęłaś pisac o ubiorze makijażach i tych smarowidłach które tam wymieniłaś o których nawet pojęcia nie miałem poddałem się 🙂 CO to jest BB ? 😛 Ok nieważne i tak nie skumam. Najważniejsze, że jesteś co mogę póki co tylko po jakości Twego wpisu ocenić dobrą bożą kobietą, a takich teraz ze świecą szukać 🙂 Niech Ci zatem Bóg błogosławi i obyś znalazła to BB czymkolwiek to jest 🙂
BB krem czyli taki 5w1- ma się tu trochę kremu nawilżającego, trochę czegoś na niedoskonałości 🙂 , trochę podkładu, coby pewne “niedoskonałości” przykryć 🙂 tu trochę lepiej wyjaśnione: “BB Cream to kosmetyczny hit Azji. Wylansowany niegdyś w Korei dla aktorek i spikerek telewizji, których cera musiała być naprawdę porcelanowa, szybko stał się magicznym eliksirem Zachodu. Bo która kobieta nie chce cery bez plam i przebarwień?
Skrót BB oznacza z angielskiego „Blemish Balm” – chodzi o balsam pokrywający wszelkie niedoskonałości cery. Kosmetyk ma właściwości nie tylko pielęgnujące i regenerujące skórę, ale też pokrywające istniejące zmiany. Jest idealną bazą pod makijaż, bo wyrównuje koloryt cery, eliminuje zaczerwienienia a zarazem nawilża, rozświetla, a nawet chroni przed słońcem. Kremowi BB przypisuje się też działanie odmładzające oraz przyspieszające gojenie. Jednym słowem prawdziwy cud w pudełku.”
—————
Chciałam trochę przekazać z mego punktu widzenia, ale rozumiem że komuś mój komentarz mógł wydać się chaotyczny, niemniej jednak dzięki 🙂 i dziękuję za życzenie 🙂
No to teraz sprawa mi się rozświetliła zupełnie jak po tym kremie BB 😉 Żart oczywiście. Jedno mnie tylko nurtuje dlaczego cokolwiek ma chronić przed słońcem? To niezdrowe 🙂
Detmold proszę juz nie uogolniaj ok bo to jakoś dziwnie brzmi u narodzonej osoby. Do tanga trzeba dwojga.
Do Sławka co Ty chciałeś jej zrobić? Było się zapytać co tak się patrzy na Ciebie. Jestem ciekawa co powiedzialaby hm Moim zdaniem czy to ma się 26 lat czy 30 a nawet 45 nigdy nie jest za późno żeby naprawić swoje życie. Czy cudzoloznica czy złodziej czy nawet zabójca. W którym to liście jest wyznawajcie jedni drugim grzechy i módlcie się za siebie nawzajem. Ale jak życie pokazuje to nawet porozmawiać nie ma z kim choć każdy uważa się za mądrego
Może nie zrobić ale przez myśl przeszło mi, iż byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Owszem mogłem ją zapytać i wdać się w utarczkę słowną z nia z jej nieco pulchną koleżanką i koleżką który im towarzyszył. Co myslisz że taki zatruty małolat by mi odpowiedział? Rzucił by kilka kwiecistych słów zaraz zrobiło by się zbiegowisko i jeszcze by mnie uznali za jakiegoś pedofila! Dlatego mówię do domu sklepać zad i niech się uczy! Dobry i kochający ojciec dziecko karci to w Biblii stoi jak wół ale gdy ojca brak to mamy tego efekty.
Kiedyś mojej koleżance ojciec głowę ogolil na lyso i nic nie pomogło. Bardziej chodziło mi o to że jak widziałeś ją to mogłeś się pomodlić za nią później. Bo w sumie nie wiem czy chciałeś się pochwalić czy pożalic.
Bo niektórzy jak na własnej skórze nie odczują bolesnych następstw swojej durnoty, to za Chiny nie zrozumieją. Umoralniające gadki niemal nieodmiennie skutkują takimi reakcjami, jak brat napisał, więc sądzę, że.szkoda na nie czasu. Modlić się w intencji takich jednostek z pewnością należy, więcej zwykle i tak zresztą nie zdziałasz. Ludzie nie lubią, gdy się ich strofuje i wiek jest kwestią drugorzędną.
Ka Siu uważam że Sławek nie chciał się chwalić lecz ukazać współczesną niemoc norm moralnych i bardzo słusznie odstąpił od zwrócenia uwagi bo przyniosłoby to skutek odwrotny od zamierzonego, na przykład te dziewczyny w rewanżu zadzwoniłby na policję zmyślając opowieść o ich rzekomym napastowaniu. Szczypta rozsądku jest lepsza od kilograma bezskutecznej nadgorliwości.
Zestawu puli genetycznej sie nie przeskoczy. ni cholery
Czym niby pochwalić? Lub z jakiego powodu pożalić? Nie rozumiem tej kąśliwości? Wplotłem po prostu historię, która się mi ostatnio przydarzyła i pasuje do treści artykuły. Koniec więcej tematu nie podnoszę. Wyraziłem swoją opinię i swoje zdanie w którym nie widze nic niestosownego. Modlę się za wielu ludzi za wszystkich niestety nie dam rady.
Trochę też za KaSię o odrobinę więcej wyrozumiałości 😉
Hm.. Jako ojciec powiem tak..
To nie tyle co kary i zakazy rozwiazuja temat ale najwazniejszy jest drogowskaz jak na ulicy. Dzieje sie tak nie dlatego ze ludzie nie karca…trzeba czasem naprostowac… Ale dzieje sie tak poniewaz ludzie odeszli od nauk Boga a dzieci ucza sie wiele na naszych przykladach i innych… Widza w tv na ulicach na imprezach jaki ,,my” dorosli dajemy przyklad. Hm… A moze nie miala rodzicow… Czy my ,,dostajemy” od Boga za kazde przewinienie…? Juz bym byl dawno zaklapsowany… 🙂 to przyklad i wychowanie jest wyznacznikiem a karcenie jest przywolaniem.
Właśnie ja też nie jestem za tym karceniem. Przykład choć sami nie jesteśmy idealni ale dziecku trzeba dużo poświęcić czasu i tłumaczyć/rozmawiać z nim.
W przypadku niektórych może i wystarczy sama rozmowa, ale po sobie wiem, że na innych zadziała tylko bat. O ile cokolwiek podziała.
Owszem rodzic ustala zasady i reguły tłumaczy prosi i prostuje. A gdy wszystko zawodzi co robi? Dalej będzie tłumaczył i prosił czy uzyje rózgi? Bóg wyznaczył zasady i normy dla Izraelitów a teraz odpowiedzcie mi na pytanie co Bóg czynił z nieposłusznymi Jego nakazom? Cierpliwy był i owszem ostrzegał i w ostateczności co? Powiedział no chłopaki ok puśćmy to w niepamięć brykajcie sobie dalej? Jezus gdy ujrzał sprzedawców i bankierów w świątyni usiadł z nimi do rozmowy by im wytłumaczyć ich złe postępowanie czy od razu przeszedł do czynu?
?
Sprecyzuje…
Chodzilo mi na przykladzie owej dziewczynki… Nie wiemy jak jest wychowywana choc sadzac po stroju opisanym zle… Lub nie ma rodzicow… Nie interesuja sie nia… Lub co wydaje mi strzalem w 10 sa ze swiata wiec nie przeszkadza im styl dziecka poniewaz sami kupuja jej takie ciuchy. Wiec nie posiada ona wyznacznikow moralnych ktore mamy na mysli wiec przyslowiowe na kolano nic jej nie pomoze zwlaszcza od obcej osoby czy to bedzie kolano fizyczne badz slowne…
Dobrze napisales Sławku co Bóg zrobil w Ostatecznosci dlatego opisalem to slowem ,,przywolanie: czyli na prostowanie sciezek. Bo przeciesz Bóg karcił ku opamietaniu i konkluzja bylo aby zachowujac kregoslup biblijny karcic z rozsadkiem gdy inne dzialanie nie przynosza rezultatu. Bo karcenie jes ku zbudowaniu ale we wszystkim nalezy zachowac umiar… Odn Jezusa On potrafil badac serca a w swiatyni ukazal zupelnie cos innego… Co bylo zapowiedziane… Np Piotra zgromil slowami… Mozna by pisac i pisac na ten temat chodzi o to zeby nie od razu siegac po przyslowiowy pas. Kiedy trzeba mamy rozeznanie i rozsadek uzyjmy karcenie ale gdy mozna rozwiazac to inaczej robmy to inaczej.. Zgadzamy sie w tym temacie tylko moze nie jasno wyrazilem swoje mysli ☺ sory.
Żona Achaba Jezebela to zapowiedź i symbol odstępczego kościoła, który jest Wielką Nierządnicą, który siłą i uciskiem nakłania do czczenia boga słońca(Baala) i królowej niebios(Aszery).
“Nie było doprawdy takiego jak Achab, który by tak się zaprzedał, czyniąc to, co złe w oczach Pana, do czego przywiodła go Izebel, jego żona.”
Jezabela namówiła króla aby siłą narzucił odstępstwo Izraelowi i zabijał proroków prawdziwego Boga. To samo robił krk w średniowieczu i będzie robił ponownie dzięki namówieniu królów ziemskich do spełnienia jego planów. Dlatego Nierządnica potrzebuje militarnego ramienia królów ziemskich (siedzi na Bestii). Siłą Jezabeli był król Achab, którego omamiła winem swojego nierządu.
“A o Izebel powiedział Pan tak: Psy pożrą Izebel przy posiadłości w Jezreel."
” A zwłoki Izebel będą jak gnój na powierzchni roli, na działce w Jezreel, tak iż nie powiedzą już: To jest Izebel.”
Jezabele pożarły psy , dokładnie tak samo jak Wielka Nierządnica zostanie spalona i pożarta przez tych, których zwodziła i będą jeść jej ciało.
“I mówi do mnie: Wody, które widziałeś, nad którymi rozsiadła się wszetecznica, to ludy i tłumy, i narody, i języki. A dziesięć rogów, które widziałeś, i zwierzę, ci znienawidzą wszetecznicę i spustoszą ją, i ogołocą, i ciało jej jeść będą, i spalą ją w ogniu.”
Dodam jeszcze że ucisk jaki sprowadziła Jezebel na Izrael z powodu czczenia boga słońce trwał przez 3.5 roku, była to plaga suszy, za którą winą obarczony został Eliasz.
Cała Apokalipsa powstała w wyniku takich zapożyczonych symboli ze Starego Testamentu i jeżeli tak będziemy ją interpretować to nie zbłądzimy.
Interesujące, celem wyjaśnienia dodam tylko że słowo “Miecz” występuje w Biblii w dwóch znaczeniach:
1.Boskim-miecz-Słowo Boże
2.Świeckim-miecz-militarna siła(ramię) królów ziemskich.
A tak mnie coś Cupaczek z tymi psami szarpiącymi Jezebel tknął… i w Objawieniu o jedzących ciało wszetecznicy. A pisać bardzo mi się nie chciało, tylko w necie się pogrzebało… No i coś tam o amatorach mięska nierządnicy ( czyli nie wołowina,baranina, tylko nierządnina)
Objawienie św. Jana 22:15 Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je.
„Bo sfora psów mnie opada, osacza mnie zgraja złoczyńców. Przebodli ręce i nogi moje, (…) Ty zaś, o Panie, nie stój z daleka; Pomocy moja, spiesz mi na ratunek! Ocal od miecza moje życie, z psich pazurów wyrwij moje jedyne dobro,” Ps 22:17,20-21 BT
„Ratuj mnie od wrogów moich, Boże mój! Obroń mnie przed przeciwnikami moimi! Ratuj mnie od złoczyńców I wyzwól mnie od morderców! (…) Wieczorem wracają, ujadają jak psy I kręcą się po mieście. Oto pianę mają na ustach, Zniewagi są na wargach ich: Któż bowiem to słyszy? (…) Wieczorem wracają, ujadają jak psy I kręcą się po mieście. Włóczą się szukając żeru, A jeśli się nie nasycą, warczą.” Ps. 59:2-3,7-8,15-16
W czasach starożytnych psami określano homoseksualistów, głównie mężczyzn współżyjących z mężczyznami w świątyniach. Jeżeli spojrzymy do Septuaginty w jakich wersetach użyto słowa κύων [kyon], wtedy znajdziemy taki fragment jak:
„Nie będzie wśród córek izraelskich nierządnicy świątynnej ani wśród synów izraelskich nierządnika świątynnego. (tutaj w Septuagincie “psa”).” Nie będziesz wnosił do skarbca świątyni Pana, Boga twego, zapłaty nierządnicy ani ceny psa na podstawie jakiegokolwiek ślubu, gdyż obie są obrzydliwością dla Pana, Boga twego.” 5 Moj. 23:18-19
Psy również mogą symbolizować apostatów, odstępców. Ktoś na forum internetowym napisał słuszną uwagę, że psy to ludzie niestali, pozornie nawróceni, niby zrywają ze światem, ale wracają potem do brudów tego świata i ich grzech jest widoczny. Nie mają zmienionej natury “owcy” która idzie za Pasterzem, ale cały czas maja naturę “psa” jak w przysłowiu poniżej:
„Sprawdza się na nich treść owego przysłowia: Wraca pies do wymiocin swoich, oraz: Umyta świnia znów się tarza w błocie.” 2 Piotr. 2:22
Ktoś inny dodał, „Pewna cecha psa – wierność swojemu panu bez oceny moralnej owego pana. To ciekawe zjawisko, że zły i kiepski pan, ale pan – dla psa jest w jego oczach dobry i póki psa ów pan nie porzuci w definitywny sposób – jest psia wierność, a nawet jeśli po latach zły pan się odnajdzie – to pies znów jego słucha a nie lepszego opiekuna, który zajął się nim później. Dlatego jak pies z jakiegoś powodu dostanie się do kręgów chrześcijaństwa – nie przechodząc odnowy – tęsknota do poprzedniego pana jest jedynie przytłumione – jeśli z jakiegoś powodu owo wspomnienie ożyje, pies wraca do starego.”
Dzisiaj wiemy jeszcze, że psa można wytresować, robi pewne rzeczy, bo się nauczył, często na pokaz. Chrześcijanie też mogą być wytresowani. Waruj to waruj… leć za piłeczką to leci… siad, to siad…, daj głos, nie szczekaj… Pies w tłumie psów, nawet najlepiej wyszkolony, głupieje.
Ciekawe sprawa z tym porównaniem. Paweł potem nawiązuje do cielesności i fałszywej obrzezki.
“Strzeżcie się psów, strzeżcie się złych pracowników, strzeżcie się obrzezywaczy. My bowiem jesteśmy obrzezaniem, którzy w duchu służymy Bogu i chlubimy się w Chrystusie Jezusie, a nie pokładamy ufności w ciele.” Filipian 3:2-3 UBG
Iluminaci mają zamiłowanie do psiej gwiazdy – Syriusza.
Bohater Harrego Pottera Syriusz Black zmieniał się w czarnego psa. Starożytni Egipcjanie czcili gwiazdę Syriusza, który symbolizował Izydę, boginię magii.
Porównanie do psa może więc tak jak napisałeś oznaczać fałszywą pobożność skupioną na cielesności i obrzędach oraz agresywne zachowanie w stosunku do dzieci Bożych. Paweł wyjaśnia to potem w liście do Koryntian. Źli pracownicy to fałszywi apostołowie, którzy niszczą i wypaczają chrześcijaństwo i przesłanie Pisma Świętego.
“Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych.” 2 Koryntian 11:13
Jak bardzo chciałbym by już ta chora pożądliwość zniknęła z mego życia..
Czasami się zastanawiam czy to może jest mój krzyż z którym się mam zmagać, albo brak u mnie wiary że mogę być wolny.
A to co mam w sercu mnie przeraża. Teraz sobie dopiero zdaję sprawę, wcześniej nie zdawałem.
Wiem jakie jest moje serce i co tam siedzi, sam tego nie zmienię, a jeśli nie będę wolny od tego co mam w sercu, czeka mnie szeol.
Walcz, masz walczyć. Z tego co kojarzę Zdzisiu ćwiczyłeś Taekowondo. Teraz sam powinines wiedzieć, że umiejętność sztuki walki to pikuś w porównaniu z opanowaniem grzechu.
Jak będziesz walczył, to kiedyś Ci na pewno sie uda.
Tak ćwiczyłem Taekwondo. Opanować grzech to nie lada wyzwanie.
Idę chwycić za broń i tarczę i do boju.
Będzie dobrze nie trać wiary. Nie tylko ty zmagasz się z tego typu dolegliwością, którą szatan będzie wzmacniał i punktował właśnie w nią. Uwierz w to, że modlitwa, silna wola i wyparcie się tego brudu pomaga wiem co mówię choc uczciwie przyznam, że w ostatnim tygodniu to miałem ciężką jazdę z tym kudłaczem. Zewsząd pokusy dziwnym trafem zalew poczty erotycznymi mailami od razu wywalam żeby nie było że czytam :), mocno erotyczne reklamy bielizny itp na stronach www, atak golizny z każdego kąta jak nie z kompa to z ulicy z każdej strony dosłownie. Szatan wie w co i kiedy uderzyć niestety zna nas bardzo dobrze ale idzie się dziada pozbyć 🙂 To wymaga czasu sporo modlitwy. Z mojej strony takie wsparcie otrzymujesz musisz być cierpliwy. Popatrz na Dominika ile osob za niego się modliło i żyje i pomimo takiej tragedii umocnił się jeszcze bardziej w Jezusie. Przykład Aldony tyle lat zmagała się z choróbskami i tu tez modlitwy pomogły i znalazła rozwiązanie swego problemu. Za mnie też się modlono gdy opadłem na dno i jakoś się wykaraskałem żyję i nie narzekam no chyba, że mam gorszy dzień to zrzędzę 😛 Nie na darmo Jezus mówił, że mamy być jak dzieci,a dzieci potrafią być w pozytywnym sensie “upierdliwe” gdy czegoś bardzo chcą i będą prosić i prosić i prosić aż to otrzymają i my też mamy tacy być 🙂
Dziękuje 🙂
A teraz zmykam co by przez starą naturę niczego głupiego nie zrobić.