Pokój w Bogu Wszystkim czytelnikom .
_____________
Ostatnio sporo rozważam na temat szabatu i tak sobie pomyślałem, skoro dla kościołów mieniących sie protestanckimi szabat nie jest ważny, to dlaczego po 6000 lat czyli po sześciu tysiącleciach, a w siódmym tysiącleciu, jest odpocznienie w Jezusie, to dlaczego mamy obecnie nie świętować szabatu?
Poza tym wszyscy pierwsi reformatorzy świętowali szabat i dlaczego jest napisane w Biblii:
"Remember, abyś dzień sobotni święcił”
Bóg wiedział, że o tym dniu mogą ludzie za-pomnieć. Nie jest napisane: świętuj siódmy dzień tygodnia.
Dlaczego kościół zabijał ludzi za świętowanie soboty?
Tymczasem:
“Wtorkowa debata w Sejmie pokazała, że za projektem zakazu handlu w niedzielę murem stoją związkowcy z “Solidarności”, PiS, Kukiz’15, PSL oraz Ministerstwo Rodziny.
Aby obywatelski projekt ustawy mógł być rozpatrywany, potrzebne było 100 tys. podpisów. “Solidarności” udało się ich zebrać prawie 520 tys. To robi wrażenie i jest to bez wątpienia sukces związku…”
http://wyborcza.biz/biznes/1,147743,20791357,nie-ma-juz-watpliwosci-zakaz-handlu-w-niedziele-wejdzie-w-zycie.html
Wg mojej oceny znak bestii będzie związany ze świętowaniem niedzieli. Chip plus obowiązkowe świętowanie niedzieli, jeśli chcesz mieć konto w internecie.
A w jaki sposób KK się broni, że święcą niedziela zamiast soboty jak w Piśmie Bóg nakazał ? Wie może ktoś ?
Jednym z wytłumaczeń jest to, że tak świętowali Żydzi. Zauważ, że w KRK jest popularny antysemityzm przy jednoczesnym obsadzeniu ważnych stanowisk Żydami syjonistycznymi.
Robia ludziom wodę z mózgu.
Usprawiedliwiają to tym, że Jezus zmartwychwstał w niedzielę. Moim zdaniem to prawda, ale to nie jest żaden argument, przecież Pismo nie mówi by zmartwychwstanie cokolwiek w tej kwestii zmieniło.
Ja myślę, że Pismo jednoznacznie wskazuje na to, że JAHUSZUA zmartwychwstał w Szabat:)
Szabat ma być dla wierzących obietnicą czegoś większego… Przed nami 1000-letnie Milenium (7 tysiąclecie świata), a w nim Pan Szabatu, czyli Jezus Chrystus wprowadzi swój lud do ziemi obiecanej, wypędzi demony, uzdrowi chorych, wskrzesi umarłych i nauczy/przypomni prawo Boże…
Celebrując szabat rozmyślajcie o tym…
„Znalazło to upodobanie w oczach Kościoła Bożego, aby religijna celebracja Szabatu została zastąpiona dniem Pańskim, niedzielą.”
(Katechizm Soboru Trydenckiego (1867), cz 3., rozdz. 4., str. 345.)
Powód? Wyraźne działanie ducha antychrysta, zresztą przepowiedziane:
“I będzie mówił słowa przeciwko Najwyższemu, będzie niszczył świętych Najwyższego oraz zamierzał ZMIENIĆ WYZNACZONE CZASY I PRAWA” (Dan 7:25)
Czy judaizowanie tj. wtrącanie tych wszystkich słówek hebrajskich nie odstręcza od nas ludzi? Tak jakbyśmy uważali kulturę ( język ) Polaków za gorszy, a przynajmniej tak dawali do zrozumienia… Tyczy to się również przesadnego korzystania z myśli biblijnej amerykańskiej ( także szeroko pojętej kultury ), którą zwiedzeni Lechici nie koniecznie muszą rozumieć.
tak masz rację, ale chciałem pokazać opozycje do KRK w ten sposób. Oni właśnie zarzucają żydowskość każdemu kto świętuje szabat lub szanuje Prawo Boga.
Problem w tym, iż nie mamy za bardzo głosicieli prawdy ewangelicznej pokroju Dawida Wilkersona…
mimo wszystko opieramy się konkwistadorom świata.
W takim razie błogosławionego szabatu tobie bracie i wszystkim dzieciom bożym 😉
Dzięki Wojtuś ?
Błogosławieństw Bożych dla wszystkich? i błogosławionego szabatu❤
Błogosławionego szabatu dla wszystkich sióstr i braci 🙂
Szabat Szalom Bracia i Siostry.Błogosławieństw i radości w tym Świętym dniu od naszego Zbawiciela JAHUSZUA MESJASZA???
rozumiem szabat naważniejszy jednak jak nie mieszkam sam, z rodzicami którzy niestety sa w KK i niedziela to święto nie do konca “wymigam” sie od pracy w sobote 🙁
niestety i tak już jestem uznawany za “sekciiarza”
zresztą jak powiedział Jan W. Klifow w ”Kościele na Pustyni”
odnośnie ŚJ, że każdy kto czyta biblie to od nich.
Tak samo jestem pakowany do worka ehh
No ale cięzko bezie jednak ta prace a raczej obowiazki zaniechać 🙁 🙁
Współczuję ci 🙁
Trzymaj się, masz najlepszą ochronę jaką można mieć! 🙂
Też miałem to samo 😉 Stań po prostu mocno przy Bogu i nie lękaj się. lepiej nie chodzić na kompromisy.
Podzielam zdanie kl, pozostań przy Bogu Dawidzie 🙂 miałam to samo jak mieszkałam z rodzicami – jak powiedziałam im, że czegoś nie zrobię w sobotę to słyszałam że jestem żydówką z sekty. Ale robiłam to o co prosili w piątek lub w niedzielę i przyzwyczaili się potem. Myślę że i Twoi się przyzwyczają tylko trwaj mocno przy PAnu 🙂 pozdrawiam Cię 🙂
Mam to samo. Nie przejmuj się. Przyjdzie czas, że to My będziemy światłem. Mam przynajmniej taką nadzieję.
Ja już ponad 10 lat nie kupiłem nikomu prezentu na święta. Sam też wielokrotnie mówiłem, że nie chcę żadnych prezentów. A nawet o tym co dziś wiem nie miałem pojęcia. Ale jestem w rodzinie i nadal są święta jak tradycja nakazuje, ale bez prezentów.
Ale np. moje dziecko dostaje, bo przecież święta.
Od jednych dziadków i od drugich.
Trucizna watykańska ( zaraza umysłowa ) sprawiła, to straszliwe wyjałowienie lechickiego życia duchowego, przez co Polacy nie są postrzegani jako ludzie z którymi trzeba i należy się liczyć…
Skoro rozpatrujemy Pismo Święte w sposób duchowy a nie literalny tak więc w taki sposób mamy święcić sabat. Nie na zewnątrz, na pokaz ale w duchu i prawdzie.
Tu chodzi o przełamanie tabu, oszustwa.
Wlasnie dzis uderzyl w USA huragan Mathiew , dokladnie 15 lat temu 7 pazdziernika usa zaatakowala afganistan to kara za grzechy , huragan przybral ksztalt trupiej czaszki .
To, że huragan przybrał taki kształt to nie przypadek a czy jego uderzenie w USA to kara za grzechy to bym polemizował.
Priest, mówiłeś, że “9.27” nadchodzi i jak zwykle nic się nie stało.
Człowiek odrzucający miłość prawdy-ewangelię dosłownie zaczyna gnić i rozkładać się.
Z dniem odpoczynku chodzi o zasadę postępowania. Siedmiodniowy cykl jest najbardziej optymalny dla czlowieka. Ile rozlamow w chrzescijanstwie porobilo sie od tego, ze jeden swieci sobote a drugi niedziele. A niech i co siodmy wtorek odpocznie. Przeciez Szabat to odpocznienie, zaprzestanie… Jak pisal powyzej detmraz Uzywajmy jezyka ojczystego. Od razu bedzie mniej nieporozumien. Swietowalem dzien odpocznienia w sobote i doswiadczylem wielu blogoslawienstw teraz – z racji sytulacji osobistej – przeszedlem na niedziele i zgadnijcie co – Pan Bog rowniez blogoslawi! Uwazam ze chrzescijanie w czasach, w ktorych obecnie zyjemy, powinnismy przede wszystkim zapierac sie samych siebie. Poscic, przeznaczac czas dla Boga zamiast wlasnego brzucha czy tez walczyc i udzielac sie w sprawach politycznych tego swiata, zeby opoznic ten zlyczas (jak np sąd nad Niniwą) jak kontr protesty przeciw czarnym parasolom czy jakies petycje zabraniajace islamista otwarcie deptac imie Pana Jezusa w granicach kraju…
Nie chce siac tu zamentu przedstawilem jak ja to widze. Blogoslawie Wszystkich tych idacych za Chrystusem, mocne slowa uznania dla admina i ludzi pracujacych na tym blogu.
Ps sorry za interpunkcje i skladnie pisze z telefonu.
“Spokojnej soboty” 🙂
“Przeciez Szabat to odpocznienie, zaprzestanie… ”
Tak, ale dlaczego?…
Czy tylko dla samego odpocznienia?
Czy może dla oddania czci 6-dniowemu stworzeniu?
Bo jakoś zatrzymujemy się tylko na “odpocznij” ale już nie myślimy “z jakiego powodu”? 🙂
Więc jeśli jest to “rocznica” stworzenia to nie może wypadać kiedykolwiek… tylko siódmego dnia – w sobotę.
Tu chodzi o zasade postepowania -odpocznienia co siodmy dzien. I tak nie wiesz na 100% czy ta sobota to ten sam dzien, w ktorym Izraelici wyszli z Egiptu.
Przykazanie zacytowane po Polsku “…a dnia siodmego jest odpoczynek”. A niech sobie to bedzie a i wtorek! Nakaz Stworcy ma nam pokazywac jak ma nam pokazac, jak mamy zyc, zeby sie – mowiac kolokwialnie – nie zajechacna tym ziemskim padole.
Chwala Jezusowi.
Skoro miałoby być dowolnego dnia, dlaczego praca akurat tego konkretnego dnia, miałaby być karana śmiercią według Tory? Obecnie nie jestem jakoś ortodoksyjny co do szabatu, właśnie przez karę śmierci, choć Piotr zaznaczył że po obejrzeniu filmów Klifa, jest bardziej przekonany co do świętowania szabatu, osobiście jeszcze ich nie obejrzałem ;p/
Wikliff wspominał o wielkim boju Ellen White.
Kego filmy są ładnie zrobione, jednak skażone adwentystyczną wykładnią proroctw, która jest błędna. Zachęca do przestrzegania sabatu i zawiera inne błędy nauki adwentystycznej.
adi wstydź się, Ty jako intelektualista powinineś jak prawnik: przedstawić dowody.
Zaraz załaczam o co mi chodzi:
Wystarczy obejrzeć filmy tego autora (zacne, ale jak wszystko mające swoje założenia i szczegóły) i przyjrzeć się naukom adwentyzmu dnia 7 ego.
https://www.youtube.com/watch?v=fAXyS5gTpV8
https://www.youtube.com/watch?v=C4Xv-b6aKjU
https://www.youtube.com/watch?v=HbrW_daucmQ
adi, problem z Tobą polega na tym, że jesteś bardzo lakoniczny w wypowiedziach i polemice. Dążysz do tego, aby czytelnicy przeczytali linki, obejrzeli filmy.
Nie pamiętam, kiedy odpowiedziałeś swoimi przemyśleniami lub argumentami z tych materiałów.
Lnki wstawic jest prosto.
Uważam, że jesteś inteligentnym człowiekiem i stać Cie na zbudowanie kilku zdań , w których bedą zawarte merytoryczne argumenty.
No wiem. “Nie pamiętam, kiedy odpowiedziałeś swoimi przemyśleniami ” – jest absolutnie zbędne parafrazować to co już jest w innym miejscu (zwłaszcza że są to też rzeczy w jęz. polskim, a to czy ja to przerobię czy ktoś inny – nie ma nic do rzeczy. Jak będę miał wiecej czasu chętnie coś takiego zrobię.
ale to adi takimi wypowiedziami nie pomagasz. Nie kazdy ma czas obejrzec godzinny film, a wystaqrczy ze powiesz cos w 2-3 zdaniach
“Nie kazdy ma czas obejrzec godzinny film, a wystaqrczy ze powiesz cos w 2-3 zdaniach” – ok postaram się przyjąc taka metode
Jesteś Adwentystą? Jest właśnie sobota i jakaś dziwna cisza w eterze …
nie wiedziałem, że sa osoby, które tęsknią nawet jeden dzień za życiem na blogu 🙂
Jeśli szabat jest oznaką adwentyzmu, to pierwszym adwentystą był Bóg 🙂
Nie ejstem w żadnej religii. Nie chodze do AD7 byłem z raz może dwa
Bo wtedy wiedzieli dokładnie, który to jest dzień dziś tego nie wiemy. Jak chcesz kogoś sądzić, za to, że w swoim mniemaniu przestrzega dnia odpoczynku – w Niedzielę, proszę bardzo. Ale wiec, że niczego pożytecznego z tego nie zbudujesz. Wiem co mówię, batalię o Sobote (podobnie jak i nie jedzienie “nieczystych rzeczy”, bo to przeważnie idzie w parze – ot takie dwie wybrane rzeczy z Prawa Mojżeszowego, żeby pokazać, jaki to ja prawowity nie jestem) toczyłem około roku w swojej gorliwości w wierze.
Podam Ci przykład z życia wzięty.
Odwiedzałem moich nienawróconych rodziców.
Przyjechałem w Sobotę. Mój ziemski tata, powitał mnie tekstem: – Przywiozą węgiel, zrzucisz go do piwnicy?
Ja oczywiście – jako mocny zakonowiec na ten czas – odpowiedziałem jasno i klarownie, że w Szabat nie robię, ale mogę mu to zrzucić w Niedzielę. Tatko mi odparł, że ma padać, poza tym u niego w Niedzielę się nie robi. Faktycznie padało, a staruszek za mnie zrzucał węgiel w Sabbath…
Będąc w Nowym (lepszym!) przymieżu, my mamy starać się (usilnie!) słuchać głosu Ducha Świętego. Jest to trudna rzecz, ale możliwa. Wymaga zapierania samego siebie. Częstych postów (spróbój popościć – jeśli oczywiście nie próbowałeś, a jeśli tak to zachęcam do powtórki 🙂 )po 2, 3 dni w tygodniu. Wtedy dosłownie czuć jak Bóg dotyka człowieka. Mi dał m.in odpowiedź, że zakon Mojżeszowy nie obowiązuje już nas w tak surowy sposób jak to było wtedy, kiedy Pan Bóg wychowywał lud – powiedzmy sobie szczerze – dzikich ludzi, którym musiałobyć mówione – NIE KRADNIJ!, NIE ZABIJAJ!. Dla nowo narodzonego człowieka, jest to oczywista oczywistość. Z dniem odpoczynku podobnie – ufam i wiem, że mój Niebiański Ojciec, wie lepiej co jest dla mnie lepsze. Jeśli mówi – chłopie odpocznij sobie co siedem dni, to znaczy, że tak ma być! Nie mówiąc już o tym, że Narzeczeni, przed ślubem (porównanie wierzących do panny młodej i Pana Jezusa do pana młodego), POWINNI spędzać, ze sobą dużo czasu.
Nie chcę się tutaj wykłucać czy “strzelać” w siebie na wzajem cytatami z Pisma.
Dodam tylko tyle, że mnie bardzo ułatwił temat ten fragment: Gal 2:14:
Paweł do Piotra:
” Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, jak możesz zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich?”
Może przytoczę parę konkretów:
“Po pierwsze, SOBOTA TO NIE JEST SZABAT.
Po drugie, nakaz święcenie Szabatu nie istniał przed nadaniem Prawa Mojżeszowego – fakt pobłogosławienia dnia siódmego nie był równoznaczny z nakazem obchodznia Szabatu i nie czytamy o tym, żeby Patriarchowie obchodzili Szabat.
Po trzecie, Szabat jest jednym z wielu przykazań Prawa Mojżeszowego nadanych wyłacznie synom izraelskim jako znak między Bogiem a Izraelem według ciała
Po czwarte, Jezus sam był Żydem według ciała więc obchodził Szabat
Po piąte, Jezus powiedział, że nie człowiek jest dla Szabatu, tylko Szabat dla człowieka i miał na myśli tych, dla których Szabat jest wiążący, bo mówił to do Żydów.
Po szóste, Szabat jest dla Izraela, a poganie mają wolność w obchodzeniu dnia dla Pana i tak nauczają apostołowie piszący do odrodzonych pogan, do których i my sie zaliczamy (chyba, że jesteś Żydem)
Po siódme, na nowej ziemi nie będzie Szabatu – Szabat będzie na starej ziemi podczas Ery Mesjańskiej (podobnie jak wiele innych przepisów Prawa zapowiedzianych przez Ezechiela). Na nowej ziemi nie będzie światła słońca ani księżyca ani doby jaką znamy [Obj. 21:23]
Po ósme, święta izraelskie również są nazywane świętami Pana – proponuję, żeby je wszystkie obchodzić, skoro Szabat chce się obchodzić dlatego, że jest nazwany tak.”
Gregvu “a dnia siódmego jest odpoczynek” zacytowałeś. Tylko dlaczego nie zacytowałeś całości? Dlaczego jest ten odpoczynek i dlaczego tego dnia?
6 dni stwarzanie – 1 dzień odpoczynku.
Teraz widać, że nie może to być 1, 2, 3, 4, 5, 6 dzień, ponieważ gdyby tak było nie czcił byś pełni stworzenia.
Gdyby byla ta pewność, że faktycznie sobota jest właśnie tym dniem, w którym nasz wspaniały Stwórca zaprzestał swych dzieł – bo przecież Pan Bog się nie męczy, żeby potrzebował odpoczynku – to byłoby o co kruszyć kopie, ale tak to jest to tylko kolejny temat, który tworzy podziały w ciele Pana Jezusa.
Jeśli wierzymy we Wszechmogącego Boga, jeśli wiemy, że pomimo masy ucisków i walki z Jego Słowem był w stanie sprawić, aby ono przetrwało, to dlaczego nie wierzymy w to, że był w stanie sprawić aby sobota nie przeskoczyła na piątek ani na niedzielę? 🙂
Czy Bóg pozwolił by komukolwiek zmienić kalendarz tak, żeby jego święty dzień który Sam Osobiście wybrał i poświęcił został zamieniony na inny? (nie data, ale po prostu sam porządek dni od poniedziałku do niedzieli)
I don't think so.
Tym bardziej, że byli i są nadal ludzie, którzy tego pilnowali, tym bardziej, że Jezus określił się “Panem Szabatu”. Jak mógłby to zrobić, gdyby nie miał pewności kiedy tak naprawdę wypada Szabat?
Tu nie chodzi o podziały, tu chodzi o brak zaufania dla Wszechmogącego Boga i spekulowanie, że coś mogło Mu umknąć.
Nie umknęło. Był w stanie stworzyć potężny Wszechświat, więc był też w stanie pilnować Swoich Dni.
Nakaz swietowania a blogoslawienstwo tego dnia cos innego. Tylko narod Izrael mial nakazane w Starym Przymiezu, zeby swiecic ten dzien. Oczywiscie, ze Pan Bog moglby zavhowac ten dzien, ale najwidoczniej uznal to za niekonieczne, aby poganie w nowym przymiezu, rowniez musieli przestrzegac tego nakazu. sprawdz Dz.21:25 i 15:28.
Trzymanie s
“najwidoczniej uznał to za niekonieczne” mówiąc przez Jezusa, że ani kreska nie zmieni się w Prawie? 🙂
Ryzykowne stwierdzenie o niekonieczności przestrzegania błogosławionych przez samego Boga dni 😉
Dz 21:25 jak i 15:28 mówi o poganach którzy dopiero co się nawracają, od czego mają zacząć, a nie na czym mają kończyć. Zauważ, że nie ma tam nic z Dekalogu (np. nie zabijaj), czyli to też Bóg “uznał za niekonieczne”? 🙂
No nic sie nie stalo . Ale ja powiedzialem jak do konca roku nic sie nie wydarzy powaznego to wycofuje sie z polityki , mam prawo po 15 latach dziaalnosci .
Ale wiesz Księdzu co jest dobre? 😀 na twarzy Obamy czy Hilary ostatnio nawet w debacie lądowała mucha. Szatan to władca much, lord of flies = lies = kłamstw
Ja bym nie polemizowal maeryka upadnie jej upadek wlasnie sie rozpoczyna ten huragan zostal wytworzony przez marynarke USA .
https://www.youtube.com/watch?v=2gQoT0eE3pY
Mike Pence vs Kain jezuita = Michał anioł vs Kain (ten od Abla)
Adi, wiesz, że Mike Pence nie jest wcale biblijnym protestantem? On jest “ewangelicznym katolikiem”:
https://www.google.co.uk/#q=mike+pence+catholic+evangelical
Czyli mamy katolika z “ludzką twarzą” vs katolika jezuitę.Owszem zgadza się, symbolizm gra tutaj rolę (Archanioł Michał vs Kain), ale tutaj mamy walkę między dwoma frakcjami tego samego obozu, jak demony walczące między sobą o władzę.Obaj kandydaci są źli, tylko Jezus (Bóg) jest dobry i może nas zbawić.
Tak jak na tej okładce kart Illuminati:
http://www.sjgames.com/illuminati/mad/img/cover_lg.jpg
Klaun (szatan) na szczycie piramidy, z której rozchodzą się w 2 strony krawędzie: niebieska (demokraci – Clinton, Obama, Kain) – czerwoni (republikanie, Trump, Peance).Obie strony mimo, że przeciwstawne są złe i kontrolowane przez złego.
I jeszcze ważna sprawa.Po obu stronach, czerwonej i niebieskiej, widać ludzi, którzy czczą jakiegoś idola na ekranie.To nawiązanie do obrazu bestii.Jedni myślą, że uratuje ich Clinton drudzy, że Trump zapominając, że tylko Jezus ich może uratować.
Palnar, to z tym klaunem potwierdza się jeszcze w wielu miejscach, znalazłem parę perełek symbolcznych jeszcze, ale muszę zrobić o tym wideo, bo trudno to opisać tylko słowami. Tak ten klaun na okładce illumianati kart to reprezentacja szatana.
Politycy to tylko politycy, lepsze lub gorsze zło itd
nie chcę sugerować że Pence to samo dobro, czy strona Trumpa.
Trochę polemicznie na temat:
“Dlaczego kościół zabijał ludzi za świętowanie soboty?” – to żaden argument. KRK także prześladował pogan – ale to nie świadczy o prawdziwości treści wyznawanych przez pogan. Buddyści także bywają prześladowani, ale nadal to fałszywe nauki.
Ja w Biblii widzę że znamię jest związane z handlem i obrazem bestii (idolatria), a nie jakimś dniem, bo to wykładnia adwentystyczna mająca przesłanki nie tylko w Biblii ale i w pozabilijnych naukach Ellen White i jej podobnych.
Obeliski w adwentyzmie: http://www.wojownicywiary.pl/iglica-kleopatry-ukryta-w-architekturze-adwentystow-dnia-siodmego-a73.html
Ellen vs NT: http://www.wojownicywiary.pl/ellen-white-i-najwieksze-z-przykazan-a52p0.html
obeliski są mocnym kontragrumentem. Pytanie kto je postawił?
Nie wiem co mam na ten temat mysleć. Jezusowi dano koronę cierniową króla Żydów..
Póki co od wczoraj słucham na YT Wielki Boj.
Adwentyści łamią zasadę “Sola Scriptura”.Uważają, że pisma Ellen White są tak samo ważne jak Biblia albo zaraz po Biblii, czyli podobnie jak w katolicyzmie.Tak, Biblia najważniejsza, ale bez Tradycji nie da się jej zrozumieć.
Oko Iluminatów u AD7:
http://4.bp.blogspot.com/-ZYJK3czSZtE/T8bK9ehjw7I/AAAAAAAAEV4/EVLfhAmnn8U/s1600/all-seeing-eye-doug-batchelor.jpg
https://i.ytimg.com/vi/UFgslBrNg0w/hqdefault.jpg
http://www.wojownicywiary.pl/Sitefiles/articles/54/file_foto_64.png
Adi 😀 Z całym szacunkiem. Cytaty wyciągane z całości, bez kontekstu stają się pretekstem. To dokładnie to samo co robią ci, którzy odrzucają i szkalują apostoła Pawła. Nie mogę wypowiadać się na temat całości twórczości E.White, ale to co dotąd czytałam jest ok. np. “Życie Jezusa” (książka, która zapoczątkowała moje nawrócenie). W tym też nie ma nic, do czego można się przyczepić. Jeśli coś znajdziesz daj znać.
“Droga do Chrysusa”
https://www.youtube.com/watch?v=qMRtK8ab6Fg&list=PLBM5MZ2Wl7DpTBByecbfSZd1YpJ4YYZ1t
czy “Pragnienie wieków”
https://www.youtube.com/watch?v=iO6v6xX41J4
Adi, napisałeś, że “Trochę polemicznie na temat: Dlaczego kościół zabijał ludzi za świętowanie soboty? – to żaden argument.”
Ok, może to i żaden argument (chociaż moim zdaniem spory argument), ale jeśli to za mało, to jest inny dość konkretny argument:
“Jej kapłani gwałcą Me Prawo i znieważają Moje świętości; nie czynią rozdziału między świętym, a powszednim; nie uczą różnicy pomiędzy czystym, a nieczystym; od Mych szabatów odwracają swe oczy, tak, że jestem wśród nich zelżony.” Księga Ezechiela 22:26
Skoncentrujmy się na ostatnim słowie “zelżony”. Czy jest ktoś kto odważy się na ryzyko lżenia z Boga? Nawet jeśli istnieje cień szansy, że Bóg zniósł Szabat? Czy przez ten niejednoznaczny i niejasny (a według mnie w ogóle nie istniejący) cień szansy mamy ryzykować lżenie z samego Boga i tłumaczenie sobie że nieczyste jest czyste, a w ogóle to sami decydujemy co jest a co nie jest, i kiedy mamy obchodzić nasz hołd dla stworzenia, czy w 1, czy w 5 jego dniu.
Nie komplikujmy prostych nakazów Boga i nie uważajmy się za prawomocnych w kwestiach dni, które ustanowił sam Bóg, i to jeszcze w ogrodzie Eden.
I to ma być nasze oddanie Mu? Jeśli nawet nie potrafimy dla Niego odpocząć wtedy, kiedy nam to nakazał? W takim przypadku możemy spodziewać się słów typu “Thekel – zostałeś zważony na wadze i znaleziony lekkim.” czego nie życzę nikomu.
To sprawa hermeneutyki. Przytaczasz sytuacje z ST które mają swój kontekst w sytuacjach TAM opisanych, natomiast teraz mamy patrzeć na ST poprzez NT – jak przedstawiają listy apostolskie. Objawienie jest progresywne a nie regresywne jak chcieliby judaizujący chrześcijanie.
Co do martwienia się o Zakon\Prawo Boże: kto chce wypelniac zakon niech wypelnia caly…łacznie z obrzezka i z umywaniami rytualnymi.
Zarówno w Dziejach Apostolskich, jak i w Listach nie ma ani jednego nakazu przestrzegania sabatu przez chrześcijan; przeciwnie, apostoł Paweł nazywa sabat “cieniem rzeczy przyszłych” (Kol 2,16), tzn. związanych z okresem wielkiego ucisku (Mt 24,20) i tysiącletniego królestwa (Ez 44,22; 45,17; 46,3-4.12). Tysiącletnie królestwo bowiem zostało słusznie nazwane “dziesięciowiecznym sabatem całej ziemi” i “dniem tysiącletniego sabatu”. Cień jest jedynie cieniem, ale rzeczywistością jest CHRYSTUS (Kol 2,17), powrót zaś do święcenia sabatów, czy świąt jest “zawracaniem do słabych i nędznych żywiołów” (Gl 4,9-10. por. Kol 2,20-23).
Sabat był znakiem danym wyłącznie Żydom. “niechaj was nikt nie sądzi z powodu sabatu, nowiu księżyca…” Wśród zaleceń apostołów danych wierzącym z pogan nie było przestrzegania sabatu.
Nie zrozumcie mnie źle – nie osądzam kogoś za obranie sobie sabatu jakkolwiek go rozumie, ani za niesabat. Chodzi o kwestię fundamentalną relacji między sabatem a treścią ewangelii. Teologia (myślenie o Bogu w ogóle) to jak naczynia połączone – wprowadzisz jakiś element sobie, to powoduje skutki w innych obszarach. Ellen White, adwentyzm agresywny 7 dniowy wprowadził sabat jako “przynaczelne” przykazanie, dlatego w ich eschatologii znamię to sabat i inne takie bajery.
Nie jestem adwentysta i nigdy nie będę, choć nie wykluczam pójścia na nabożeństwo zarówno do adwentystów jak i Zielonych.
natomiast fajnie by było gdyby za Twoimi ogólnikami szło Słowo Boże.
Gdybym patrzył przez Twój pryzmat, powiedziałbym mniej więcej tak:
"
Adwentyści zrobili sobie szabat naczelnym przykazaniem, a w Biblii jest napisane:
Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu. Są to tylko cienie rzeczy przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa’
Wtedy mógłbym ja i inni ustosunować się. Np ospowiedziałbym tak:
W przedstawionym przez Ciebie cytacie wierzący nie powinni sobie dać narzucać nakazów: nie bierz, ani nie kosztuj, ani nie dotykaj, dotyczących przecież rzeczy przeznaczonych do zniszczenia. Chodzilo nie o świętowanie szabatu, ale o ilość wymogów rytualnych. Jeśli np pojadę na zjazd 100km od Kielc, a można było do 2km, to nikt nie pwoinien mi robic z tego wyrzutu.
Rozumiesz adi, gdzie popełniasz błąd konwersacyjny?
Dziękuję Adi za Twój komentarz. Dobrze nakreśla stanowisko Nie w temacie adwentystów, to pomijam widząc, że na tym wątku się z Piotrem skupiliście, ale kwestię szabatu bardzo podobnie ujął pastor naszego zboru. W każdym razie nie sądziłem, że to będzie jeden z głównych tematów na blogu. Niech dyskusja trwa.
“Zarówno w Dziejach Apostolskich, jak i w Listach nie ma ani jednego nakazu przestrzegania sabatu przez chrześcijan”
Tak, z prostego powodu. Dla Żydów dzień Szabatu był tak oczywisty, że przypominanie o nim było by w stylu przypominania katolikowi, żeby nie zapomniał wziąć “na tacę” idąc do kościoła 🙂
Jeśli faktycznie NT znosi szabat, to dlaczego Jezus go przestrzegał? A po Jego śmierci dlaczego przestrzegali go apostołowie?
A z drugiej strony w NT jest wspomniany Szabat, chociaż nie “z imienia”.
1) Jezus mówi, żeby słuchać tego czego nauczają uczeni w piśmie, ale nie naśladować ich uczynków. Oczywistą rzeczą jest, że uczeni w piśmie nauczali również o Szabacie.
2) “Ani jedna kreska nie zmieni się w prawie” – czy Szabat był w prawie? No był. I czy miało się coś zmienić? No nie. 🙂
Szatan szuka na siłę wymówek i łapie się czego popadnie, żeby odwieść nas od prostego Bożego prawa, nie słuchajmy go, słuchajmy Boga.
I to tym bardziej, że nie chodzi tu o jakieś wielkie ciężary na plecy, ale o odpoczynek.
Czy nawet nie potrafimy odpocząć dla Boga wtedy kiedy On tego chce, pokazując Mu szacunek dla stworzenia tego wszystko z czego korzystamy? 😉
Ludzi bardziej interesuje promocja-wyprzedaż dowolnego rodzaju towaru miast zbawienie siebie i swych bliskich… Świadczy to o śmierci ducha współczesnego człowieka.
Polacy ( ci świadomi powagi i grozy sytuacji ) mają dość opresji watykanu i jego socjalistycznych pomagierów. Mówimy im. Odwagi. Wytrwajcie. Ocalenie-Jezus Chrystus-jest blisko.
Zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia 🙂
Bareja i jego film miś budzi u normalnych ludzi płacz z bezsilności wobec braku nadziei odnowy moralnej tego narodu https://youtu.be/NE4LfdZkB8s
Szabat szalom. Niech miłość Pana będzie w was, którzy szukają woli Bożej. Kościoły niestety obecnie są letnie bo żywią się mlekiem, lecz nie przyjmują pokarmu stałego. Wierze, że Pan pośle do zborów swoich ludzi ku napomnieniu starszych, którzy głoszą uwielbienie i radość, a zapominają o krzyżu. Odpoczynek w Panu jest bardzo ważny, ale także wolno dobrze czynić w szabat pamiętajmy o tym i nie odwracajmy się być może od szukających Pana i nie zamykajmy drzwi, nawet jeżeli chcemy ten szabat spędzić razem z żoną. Pamiętajmy, że naszą głową jest Bóg, a Bóg jest najważniejszy, a jeżeli mamy żony to tak jakbyśmy ich nie mieli, w każdej chwili gotowi by pomóc bratu czy osobie nieznajomej. Niech nasze domy w ten dzień nie mają szyldu drzwi zamknięte dla odwiedzających. Owocem ducha nie jest ignorancja, ale owocem również nie jest tolerancja wobec grzechu. Pamiętajmy, że wszczepieni w drzewo oliwne, możemy być z niego również wyszczepieni gdy czynimy bezprawie. Prawo jest aktualne. Smutno mi, że głoszona jest doktryna o nieutracalności zbawienia. Niech Bóg panuje nad waszymi umysłami.
Czytam sobie właśnie księgę Koheleta…I czytam i czytam i czytam i trafiłem na to..
(8): Wszystkie rzeczy są pełne zabaw, a człowiek nie może ich wymówić; oko nie nasyci się widzeniem, a ucho nie napełni się słyszeniem. [Biblia Gdańska, Koh 1]
Jednakże trafiłem też na to
(8): Ludzie się trudzą mówieniem, lecz i tak nikt wszystkiego nie wypowie. Oko nie nasyci się widzeniem, a ucho nie zadowoli się słyszeniem. [Biblia Mesjańska, Koh 1]
I na to
(8): Wszystkie rzeczy się nużą i żaden człowiek tego nie opowie; oko nie nasyca się widzeniem, a ucho nie napełnia się słyszeniem. [Nowa Biblia Gdańska, Koh 1]
Bottom line:
BG mówi, że wszystkie rzeczy są pełne zabaw
BM i BW mówi, że ludzie trudzą się mówieniem..Takie trochę bez ładu i składu.. trudzą się mówieniem o czymś konkretnym, czy ogólnie?
NBG mówi, że wszystkie rzeczy się nużą.
3 różne znaczenia..Niestety, nie znam zbyt dobrych narzędzi do badania dosłownego tekstu ST..Nie mniej jednak, doświadczenie życiowe mówi mi, że to NBG najlepiej oddaje sens tekstu, no ale chciałbym się tu upewnić.
I przy okazji, czy można gdzieś znaleźć dobre narzędzia do badania dosłownego znaczenia ST? Może być w necie, może być do kupienia.
I kolejna różnica w tłumaczeniach
(8): Zgromadziłem też sobie srebro i złoto, i klejnoty od królów i krain. Sporządziłem też sobie śpiewaków i śpiewaczki, i inne rozkosze synów ludzkich, i muzyczne naczynia rozliczne. [Biblia Gdańska, Koh 2]
vs
(8): Nagromadziłem sobie też srebra i złota, nadto skarbów królów i krajów; wystarałem się o śpiewaków i śpiewaczki, i o to, czym synowie ludzcy się rozkoszują, mnóstwo kobiet. [Biblia Warszawska, Koh 2]
Co to są “muzyczne naczynia rozliczne”..Czyżby chodziło o dużą ilość instrumentów muzycznych?
Z drugiej zaś, BW pisze w tym samym miejscu o kobietach ;/
Do Karol Szulawiak
Witam Karol :)kiedyś znalazłem taką stronę dla tych, którzy lepiej znają biblie może być przydatna;) dla mnie jeszcze chyba za wcześnie:)
http://bibliaapologety.cba.pl/
Widziałem tą stronę kiedyś.
I jak dla mnie jest ona zrobiona strasznie nieczytelnie..Nie żebym nie rozumiał co i jak, tylko po prostu ciężko to ogarnąć.
Przydałoby się coś takiego jak to:
http://biblia.oblubienica.eu
Tyle że na tej stronie jest tylko Nowy Testament. Jak na razie mam na oku jedynie Biblię Gdańską z systemem stronga.
Właściwie to mi też ciężko jest tą stronę
ogarnąć a myślałem, że tylko ja tak mam 🙂
Dużo oświeconych, a raczej oślepionych Lucyferem głosi pogląd, iż Chrystianizm to jednostka chorobowa ( tak, tak… ), a dotknięci owym schorzeniem to groźne szajbusy…
Obejrzałem nową produkcję pana Jana W. Klifa (wcześniej o Nim nie słyszałem). Materiał jest bardzo dobry, moim zdaniem skierowany raczej do bardziej zaangażowanego/zaawansowanego widza. Utwierdzi przekonanych, nawróci niewielu, a zwiedzeni pewnie nie wytrwają do końca projekcji. Co do szabatu, to od dłuższego czasu sobota jest dla mnie tak samo dniem wolnym jak niedziela. Przez te dwa dni nie pracuję zarobkowo, odpoczywam i tyle… Ale przez przypadek zacząłem przeglądać Pismo pod kątem szabatowych wersetów i natrafiłem na to:
Tak mówi Pan:
“Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości,
bo moje zbawienie już wnet nadejdzie
i moja sprawiedliwość ma się objawić.
2 Błogosławiony człowiek, który tak czyni,
i syn człowieczy, który się stosuje do tego:
czuwając, by nie pogwałcić SZABATU,
i pilnując swej ręki, by się nie dopuściła żadnego zła.
3 Niechże cudzoziemiec, który się przyłączył do Pana, nie mówi tak: “Z pewnością Pan wykluczy mnie ze swego ludu”. Rzezaniec także niechaj nie mówi: “Oto ja jestem uschłym drzewem”. 4 Tak bowiem mówi Pan: “Rzezańcom, którzy przestrzegają moich SZABATÓW i opowiadają się za tym, co Mi się podoba, oraz trzymają się mocno mego przymierza, 5 dam miejsce w moim domu i w moich murach oraz imię lepsze od synów i córek, dam im imię wieczyste i niezniszczalne. 6 Cudzoziemców zaś, którzy się przyłączyli do Pana, ażeby Mu służyć i ażeby miłować imię Pana i zostać Jego sługami – wszystkich zachowujących SZABAT bez pogwałcenia go i trzymających się mocno mojego przymierza, 7 przyprowadzę na moją Świętą Górę i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów. 8 Wyrocznia Pana Boga, który gromadzi wygnańców Izraela: Jeszcze mu innych zgromadzę oprócz tych, którzy już zostali zgromadzeni.”Iz56
Nie mamy tutaj wątpliwości, że chodzi o sobotę, dodatkowo mamy Dekalog, który nie jest kwestionowany w NT jak np. niektóre z 613tu micw, a raczej jest intensyfikowany i zostaje wyniesiony na wyższy poziom… więc pozostaje mi zapytać: Co to znaczy święcić szabat? Co wolno/ czego nie wolno?
PS. Posłużyłem się pierwszym lepszym tłumaczeniem Iz56 i dopiero teraz widzę, że zamiast “rzezaniec” powinno być raczej “cudzoziemiec”, tzn. nie-Żyd…
Wielu ludzi w tych czasach zredukowało swoje jestestwo do biologi, przez co nie tylko ściągają na siebie gniew Boga, ale i urągają elementarnej człowieczej godności i przyzwoitości, które powinny cechować każdą zdrową jednostkę.
Świetny i naprawdę bardzo istotny artykuł. Bóg powtarza dziesiątki razy, że mamy przestrzegać wszystkich (co oznacza wszystkich) przykazań, i nie dokładać, ani nie ujmować z nich nawet przecinka.
I zobaczcie, o ile przykazania nie kradnij, nie zabijaj jakoś wzbudzają w większości osób refleksje czy przemyślenia, to szabat jest w tej dziedzinie na szarym końcu (jeśli w ogóle gdziekolwiek jest).
A przecież jest wyżej wymieniony niż nie zabijaj czy nie kradnij…
Jestem o tym przekonany, że znamię bestii to właśnie dzień kiedy święcisz albo Boga, albo bożka słońca.
Proroctwo dotyczące “nie będziesz mógł kupić ani sprzedać” nie może dotyczyć chipu RFID z prostego powodu – całego świata nie stać i nigdy nie będzie stać na wprowadzenie tej technologii…
Dotyczy ono (i to dzieje się już na naszych oczach) handlu w niedzielę, czyli przerzucenia dodatkowych robót na święty dzień Boga co jeszcze bardziej napędzi pracę w sobotę, a odciążenie i dodatkowe przywileje dla dnia bożka słońca czyli antychrysta.
Polecam obejrzeć do końca:
https://www.youtube.com/watch?v=zaORA8dIv48
Dziękuję ci Piotrze za zainteresowanie ludzi tym istotnym tematem, niech Duch Święty oświeci nasze umysły, abyśmy nie dali się zwieść, że możemy naginać Dekalog tylko dlatego, że w ludzkim rozumieniu coś jest nie istotne i można sobie to dostrajać jak się chce.
Nie idźmy za światem, idźmy za naszym Zbawicielem który Sam Siebie określił Panem Szabatu.
“Proroctwo dotyczące „nie będziesz mógł kupić ani sprzedać” nie może dotyczyć chipu RFID z prostego powodu – całego świata nie stać i nigdy nie będzie stać na wprowadzenie tej technologii…”
Akurat to mały problem, nie zdziwiłbym się gdyby w jakiś sposób ta przeszkoda została pokonana, przecież to tylko jakieś papierki. Jakieś nowe ustawy prawne czy coś..
Nie tylko. Aby ta technologia działała, potrzebna jest cała informatyczna infrastruktura, odbiorniki, bazy danych, sieci które to wszystko zepną. Przecież taki kod z ręki musi być wysłany do jakiejś bazy szyfrowaną, szybką i bezpieczną drogą, zweryfikowany i odesłany jako wynik z danymi. Nie wyobrażam sobie krajów trzeciego świata, w których ludzie nie mają co jeść, a posiadają nowoczesne, stabilnie działające sieci światłowodowe.
Natomiast niedzielny odpoczynek dla bożka słońca, przy jednoczesnym bezczeszczeniu dnia Boga jest możliwy w każdych warunkach.
Wydaje mi się, że można mieć wolne i w sobotę i w niedzielę. W sobotę to wiadomo, dzień szabatu, odpoczywamy, natomiast niedzielę można przecież poświecić na jakieś zajęcia, np posprzątać dom, umyć okna, zrobić pranie itd. Pracować można również w domu, wcale nie jest powiedziane że chodzimy do pracy przez 6 dni, a tylko 1 dzień siedzimy w domu, zależy to oczywiście gdzie pracujemy.
http://bibliananowo.blog.pl/2016/08/03/sabat-wczoraj-i-dzis/
Ktoś się zgodzi?
Optho, Ja się z tym zgadzam. Pan jest Panem Sabatu na co dzień, a nie tylko raz w tygodniu.
Czczę Pana w duchu i w prawdzie codziennie w drodze do pracy, przy czytaniu i rozważaniu Jego słowa, a nawet kiedy zasypiam myślami jestem przy NIM. On jest moim odpocznieniem na zawsze.
Jednak nie chcę oceniać innych i szanuję ich wybór. Na tę chwilę moje sumienie nie każe mi czcić sabatu w sobotę.
Pozdrawiam wszystkich blogowiczów w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
Post sprzed ponad roku, ale odpisze, może komuś będzie ku przestrodze.
Artykuł zalinkowany przez Optho przestałem czytać, gdy autor napisał to..
“Dawny sabat miał być bezwzględnie obchodzony raz w tygodniu i polegał na odpoczynku od pracy. Nowy sabat – chrystusowy – mamy obchodzić „ilekroć jemy i pijemy”, bowiem ilekroć jemy i pijemy, mamy czynić to na pamiątkę Chrystusa, który wyprowadził nas z niewoli grzechu [Tyt 2.13,14].”
Szczerze? Postanowiłem już nie debatować nt. różnic doktrynalnych, ale jeśli ktoś pisze takie bezsensowne banialuki, to czuje się wręcz w obowiązku takie coś naprostować. Nowy Szabat? Obchodzenie Go ilekroć Jemy i pijemy i cokolwiek robimy? Czy autor w ogóle wie, czym jest szabat? Szabat jest dniem, poświęconym Panu, Bogu Abrahama, Izaaka i Jakuba. Czyż Izraelici nie mieli czynić wszystkiego, na chwałę Pana? Odpowiedź jest oczywista. W związku z tym taka teologia to herezja.
“Optho, Ja się z tym zgadzam. Pan jest Panem Sabatu na co dzień, a nie tylko raz w tygodniu.
Czczę Pana w duchu i w prawdzie codziennie w drodze do pracy, przy czytaniu i rozważaniu Jego słowa, a nawet kiedy zasypiam myślami jestem przy NIM. On jest moim odpocznieniem na zawsze.”
Doprawdy? Bo ja w swojej pracy często nie myślę o Bogu, o Bożym prawie, tylko o swojej pracy. Jasne, staram się to robić jak najczęściej, ale to trudne, a pewnie inni mają jeszcze gorzej. To co piszesz, to herezja.
“Na tę chwilę moje sumienie nie każe mi czcić sabatu w sobotę.”
Sumienie?
Moje sumienie czasem podpowiada mi, że granie w gry komputerowe nie jest niczym złym i bynajmniej nie chodzi mi o takie gry jak tetris, tylko gry z zabijaniem, krwią, seksem itp. Tytułów nie dam, żeby nikogo nie kusiło sprawdzić, a potem zagrać. Sumienie czasem mi podpowiada, że to w sumie nic złego. A mi się niestety zdarza Go posłuchać.
Sumienie podpowiada mi, że oglądanie filmów z zabijaniem, seksem itp. nie musi być niczym złym.
Sumienie podpowiada mi czasem, że nie ma nic złego w masturbacji.
Sumienie podpowiada mi wiele różnych rzeczy.
Czy to na pewno sumienie? Czy może demony?
Czy powinienem zawsze słuchać tych podszeptów? Nie! Powinienem sprawdzać, co na ten temat mówi słowo Boże.
(9): Najzdradliwsze ponad wszystko jest serce i najbardziej przewrotne. Któż zdoła je poznać? [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Jr 17]
(8): Moje myśli bowiem nie są waszymi myślami ani wasze drogi nie są moimi drogami, mówi PAN; (9): Ale jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi przewyższają wasze drogi, a moje myśli – wasze myśli. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, Iz 55]
Witam, śledzę forum od dłuższego czasu, przeważnie nie mam czasu komentować ale temat jest mi bliski więc coś napiszę. Jeśli chodzi o krk to oficjalnie przyznają że zmienili dzień święty na niedzielę w oparciu o swój autorytet. Spotkałem również publikacje gdzie potwierdzają że nie wynika to z treści biblii. Kościoły protestanckie które utrzymują że swiecenie niedzieli wynika z pisma są bardziej zakłamane niż krk. Jeśli chodzi o naukę o sobocie polecam literaturę ads.
Tez tak myślę, szczególnie z tego powodu, że jeśli się okaże, że chrześcijanie którzy będą zachowywali przykazania Pańskie co do szabatu będą w sposób ekonomiczny przymuszani do pracy w soboty. Sam fakt wolnych od handlu niedziel, zmusza ludzi pracujących od poniedziałku do piątku (którzy nie mają czasu na zakupy w tygodniu) do dokonywania zakupów w soboty. Nam chrześcijanom uznającym szabat (sobotę) za dzień Pański będzie dużo trudniej, gdy przepisy forsowane przez “Solidarność” wejdą w życie.
własnie w tym kierunku to będzie chyba szło. Wg mnie, a właściwie tak na prawdę wg mojej wiedzy i rozmów z pewnym ewangelizującym człowiekiem, wszyscy chrześcijanie nie praktykujący szabatu tak czy owak zostaną postawieni przed wyborem: obowiązkowe świętowanie Dnia Słońca połączone z dostepem do konta co sie wiążę z chipem lub bieda. Każdy nie przyjmujący chipa będzie uznany jako wariat. Ludzie powiedzą: co on nie chce przyjąc chipu bo niedziela jest szatana? wariat, chory, obłakany
Miejmy tyko na względzie, że swiecenie soboty czy przestrzeganie innych przykazań Bożych nie jest drogą do zbawienia. Jest raczej wyrazem naszego zbawienia i szacunku do Zbawiciela. Jest zwieńczeniem dzieła Chrystusa w nas. Generalnie sprawa łaski przy jednoczesnym posłuszeństwie prawu jest dla większości chrześcijan problemem nie do przejścia… W czasie ostatecznym sobota odegra ważna rolę będąc znakiem pieczetujacym wybrany lud…
“Prawda i sprawiedliwość to sprawy Jego rąk; nieodmienne są WSZYSTKIE Jego przykazania. Utwierdzone NA ZAWSZE, na wieki, spełnione w prawdzie i prostocie.” (Ps 111:7)
Przykazania są proste, nie wykrzywiajmy ich.
Sam Jezus Chrystus jest “Panem Szabatu” (Mt 2:8)
Szabat Szalom na wasz dom 🙂
Cel Szabatu:
https://www.youtube.com/watch?v=XMCDv1V7pDA
Sobota jest dniem zjedniania z Bogiem.
Powinnismy go swiecic poniewaz Nasz Bóg uswiecil ten dziel.. Wszystko zaczelo sie na poczatku gdy siodmego dnia Pan odpoczywał… Ale czy musiał odpoczywac? Nie ponieważ nie chodzi tu o odpoczynek w naszym rozumieniu poniewaz Bóg jest niestrudzony. Wiazał sie dnia siódmego ze swoim dziełem , poswiecił ten dzień na relacje… Pierwszym kaplanem był Adam ale jak czytamy pozniej w ksiedze wyjscia podczas budowy Arki przymierza, ktora miala zostac wybudowana w szesc dni co nastalo 7 dnia? Bóg wybral kaplana posrod ludu a wiec znowu poswiecil ten dzien na przymierze z nami… Jest jeszcze pare przykladow odnosnie dnia siodmego w ksiedze wyjscia… Jest to po prostu dzien zjednania, pojednania bliskosci i wiezi z Bogiem i powinnismy go przestrzegac. Dnia siodmego Bóg wstapil do swiatyni czyli do arki przymierza tak jak na poczatku Bóg wstapil na ziemie ktora miala byc Jego domem to jest swiatynia wszechswiata… Nie chodzi w tym dniu aby tylko odpoczywac ale aby poswiecac go Bogu… To jest niesamowity dzien… 7….
Taka ciekawostke sobie pozwole dodac skad wziela sie nazwa oblubienica Chrystusa.. Wiekszosc wie ze odnosi sie to do ludu Bożego ale swoj poczatek wszystko mialo w ogrodzie… Bóg kazal Adamowi uprawiac i dogladac ogrodu… I w tym miejscu nastepuje slowo dogladac ktore powinno byc tlumaczone na strzez. Adam mial strzec ogrodu tak jak kaplan strzegl swiatyni… Do wyzszych celow zostalismy stworzeni… Dlaczego Bóg powiedzial ze czlowiekowi nie jest dobrze zyc samemu a potem przyprowadzil do niego wszystkie zwierzeta i kazal je nazwac i stwierdzil ze zadne nie jest odpowiednie aby mu pomagac? Abysmy zrozumieli ze jestesmy wiecej warci niz zwierzeta. Ze nie mamy wylacznie zaspokajac swoich potrzeb tak jak one stad slowa Jezusa nie samym chlebem czlowiek zyje… Ale wracajac Adam mial strzec ogrodu… Podczas kuszenia Ewa dala Adamowi jablko nie zaniosla mu… Dała… A wiec stał obok…dlaczego nic sie nie odezwal… Nie ustrzegl swiatyni w ktorej przechadzal sie Sam Bóg tak i nie ustrzegl swojej oblubienicy gdyz wczesniej Pan powiedzial ze kobieta nazwana bedzie mezatka… Wiec jako kaplan nie ochronil swej oblubienicy tak Jezus oddal za nia Życie.. Strzezmy skarbow jakimi sa nasze kobiety …z miloscia tak jak strzeże nas Chrystus … Milego dnia.
Super wpis.
Zbliża się piątkowy wieczór więc wszystkim czytelnikom bloga – Szabat Szalom 🙂 Błogosławionego i spokojnego Szabatu 😉