I sometimes come across such a statement in comments. Everyone seems to be a believer, but somehow they wish they were.
What was Jesus Christ like?
According to prophecy:
“Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie”(Ps 69:10)
John 3
"(13) A gdy się zbliżała Pascha żydowska, udał się Jezus do Jerozolimy. (14) I zastał w świątyni sprzedających woły i owce, i gołębie, i siedzących wekslarzy. (15) I skręciwszy bicz z powrózków, wypędził ich wszystkich ze świątyni wraz z owcami i wołami; wekslarzom rozsypał pieniądze i stoły powywracał, (16) a do sprzedawców gołębi rzekł: Zabierzcie to stąd, z domu Ojca mego nie czyńcie targowiska.ą
Jednak wiemy, że Jezus był Bogiem. Jeśli ktoś czytał Stary Testament to wie, jak bardzo przestrzegali Prawa Bożego prorocy, królowie jak Dawid, Hiskiasz, Mojżesz….
Sam Pan Jezus ostro powiedział:
Jana 6
" Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę, 38 ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. 39 Jest wolą Tego, który Mię posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym’
Przestrzeganie Prawa Bożego wynika nie tylko z posłuszeństwa, ale również z profilaktyki że tak się wyrażę antydemonowej. Bóg po prostu chce nas uchronić przed złem tego świata.
Teraz może Ci się wydawać, że żyjąc tym światem jak reszta społeczeństwa nie popełniasz błędu, ale do czasu. Do czasu aż świat ci się zawali. Ja tez żyłem tym światem.
Z innej strony patrząc, wchodzisz na ten blog uznając go za atrakcyjny, gdyż spotykasz tu prawdę rzadko ukazywaną w innych miejscach. Zazwyczaj świat pokazuje część prawdy. Ja nie idę na żadne kompromisy, ponieważ obecnie nie mam żadnych bożków. Ani sportów walki, ani Korwina Mikke, ani muzyki. Wszystko to i inne rzeczy były moimi bożkami
Jak myślisz, jakiemu zespołowi piłkarskiemu skandowaliby obecnie apostołowie? Realowi czy Legii Warszawa?
Jak myślisz, czy apostołowie poszliby teraz na disco? Wyobrażasz sobie tańczącego apostoła rybaka Piotra lub poborce podatkowego Mateusza bawiących się w rytmie satanistek Lady zGagi i Richany?
Apostołowie brzydzili się tym światem.
Pan Jezus powiedział w księdze Objawienia do jednego ze zborów:
'
14 Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz:
To mówi Amen,
Świadek wierny i prawdomówny,
Początek stworzenia Bożego:
15 Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś.
May you be cold or hot!
16 A tak, skoro jesteś letni
i ani gorący, ani zimny,
chcę cię wyrzucić z mych ust
17 Ty bowiem mówisz: “Jestem bogaty”, i “wzbogaciłem się”, i “niczego mi nie potrzeba”,
and you don't know that you are the one who is miserable and worthy of pity,
And poor and blind and naked.
18 I advise you to buy from me
Gold purified in the fire,
To make you rich,
and white robes,
so that you'll get clothed,
and your shameful nakedness was not revealed,
and the balm to anoint your eyes,
you'd see.
Owo “obyś” jest czymś w stylu “radzę ci”.
Tu nie chodzi nawet o fanatyzm, ale odsunięcie od Boga, co skutkuje porażkami, dostępem złych duchów do Twej osoby.
Dlaczego mam takie poglądy? Ponieważ życie mnie tego nauczyło.
Dlaczego blog ma taką poczytność? właśnie z powodu mojej bezkompromisowości.
Chcesz sobie wybierać półśrodki? Ok, możesz, Twój wybór.
Z moim, naszym radykalizmem jest tak jak z kobietą w ciąży: nie da się być trochę w ciąży, a trochę nie.
My jesteśmy właśnie narodzeni na nowo, w bólach. Rozumiem, że tego nie zrozumiesz, dopóki sam nie doświadczysz.
Tak w ogóle, w czym mamy być mniej radykalni? Proszę o komentarze.
Teraz wybierasz sobie to, co jest dla Ciebie fajnego. OK polityka, wojna, spiski, szczepienia fajne, ale już zmiana siebie nie jest fajna, bo to boli.
Jednak nadchodzi czas żniw. Wtedy letniość będzie ukarana.
Z Bogiem kochani.
Nie można być trochę za, a trochę przeciw. I tak mamy zdecydowanie lżejsze wymagania warunkowe niż starożytny Izrael.
Nie wolno nam byc mniej radykalni. Pod zadnym pozorem. Prowadzilo by to do oslabienia i w koncu do upadku. Dobre przyklady podales mamy stanowczo otracac swiat. Jest zycie albo smierc nie ma stanu pomiedzy.. Wszystko robmy zgodnie z wola Ojca wszystko ale pamietajmy o pokorze.
Każdego dnia musimy pamiętać, że w życiu nie chodzi o to abyśmy mieli wygodnie. Uczę się wychodzić ze swojej strefy komfortu i robić to, co jest miłe Bogu. Prośmy Boga o umocnienie nas w tych działaniach. Cenny wpis 🙂
Osobiście czuję, że jeszcze nie zradykalizowałem się wystarczająco silnie, aczkolwiek proces ten na pewno postępuje.
Łatwo wpaść w sidła letniości i stać się takim pięknoduchem oderwanym od brutalnej rzeczywistości. Nam zarzucają radykalizm za bezkompromisową krytykę, bo nie widzą, albo nie chcą widzieć przykrej prawdy.
Znam świetny przypadek tak zwiedzionego człowieka. Wrzucałem tu jakiś czas temu filmik z prowadzonej przez niego ewangelizacji ulicznej. To przykre, że mimo swego oddania tej służbie on ewidentnie nie ma pojęcia o zwiedzeniu i wzywa mnie na fejsie do pokuty za moje ostre słowa o KRK. Że oceniam, osądzam- typowy zarzut człowieka letniego. Bloga też z pewnością by zanegował z tych samych powodów.
Tacy ludzie sprawiają wrażenie, jakby zachłysnęli się radością z powodu odpuszczenia grzechów i służenia Bogu i zapomnieli, jak to w Biblii czytali, że cały świat jest w mocy złego. Zachowują się, jakby nie byli w stanie powiązać tych słów z tym, co widzą i słyszą. A może wolą schować głowę w piasek. No bo jak czytam jego słowa, że gdybym widział Królestwo i karmił się Bożą miłością, to nigdy nie umieściłbym na fejsie mema z Jezusem przepędzającym papieża, to co innego mam myśleć?Nie wolno krytykować innych denominacji, bo “kościół podlega nieustającym przemianom” – oto kontrargument. Plus teksty typu: “a kim ty jesteś i jaką masz wiedzę i co robisz dla Jezusa, a tak w ogóle jesteś zły i potępiony”. Paranoja.
Jacku, jeżeli chodzi o taką bezkrompromisową krytykę, to trzeba być ostrożnym jednak. Napominać jak najbardziej, być świadectwem naszego Pana i dać się prowadzić DŚ. Kiedyś dużo krytykowałam, oceniałam, ale DŚ dość mocno mnie naprostował, aby tak nie robić. Nie oceniam Ciebie oczywiście Jacku, ale sama po sobie wiem, że kiedy widziałam takie postępowanie o którym piszesz, od razu chciałam to skrytykować, ocenić. A czasami trzeba dać sobie czas i posłuchać DŚ. Ja np w pracy mam dość ciężką sytację, kiedy rozeszło się, że “zmieniłam wiarę” i ochrzcilam się, ludzie po prostu przestali ze mną rozmawiać, odpowiadać na “cześć”. Bóg mi powiedział, że mam być cierpliwa, że dziś są dumni i brak im pokory, ale z czasem ja będę dla nich dużą pociechą. Osoba, z ktorą juz od dawna nie rozmawiam została mi przez Boga powierzona, najpierw przyszedł proroczy sen, którego oczywiście nie rozumiałam, ale w ciągu dwóch dni Pan mi wskazał o co chodzi. Ona ma bardzo duży problem z synem, modli się o niego, jednak Pan mi powiedział “idź do niej”. Poszłam i po prostu jej powiedziałam, że mam dla niej przesłanie od Boga, i około godziny zwiastowałam jej ewangelię. Słuchała, płakała na przemian, sen okazał się bardzo proroczy, bo widziałam w nim jej syna, takiego jakim się stał. Było to dla niej ogromne świadectwo, jednak jako katoliczka jeszcze nie potrafi przyjąć Jezusa w taki sposób jak my. Zasiałam ziarno i proszę DŚ o deszcz dla niej, Pan powiedział, abym cierpliwie czekała. Jeżeli ma dla mnie jeszcze jakieś zadanie w stosunku do tej kobiety, to na pewno mi o tym powiem.
Myślę, że modlitwa za zwiedzionych jest na pierwszym miejscu, jeżeli znamy konkretne osoby, powierzać je Panu i pytać jak postępowców.
Takie ogólne pokazywanie o zwiedzeniu jest na pewno dobre, jednak starajmy się nie obrażać, nawet jeżeli oni obrażają nas.
Myślę, że nikogo tutaj nie uraziłam 🙂
Masz rację Reniu, że bycie dosadnym dla samego bycia dosadnym mija się z celem i że powinienem prosić Pana o to, by Duch poddawał mi słowa, kierował moją mową. Nie wiem jeszcze za bardzo, jak rozmawiać z takimi ludźmi, uczę się. W ogóle uczę się rozmawiać, mieć sensowne relacje z innymi i to takie trudne…
Musimy być zatwardziali/niewzruszeni w dobrym, ale i stanowczy wobec łobuzów płci obojga.
Może naczytali się za dużo Henryka Kubika, hehe.
Za dużo nie wniosę do dyskusji,ponieważ ze wszystkim się zgadzam.?
Mamy tylko dwie opcje,albo jesteśmy z Panem Jezusem Chrystusem,albo przeciwko niemu.
Nie ma trzeciego wyboru jak to chce pokazać świata,że możesz robić co chcesz ,że liczy się tylko tu i teraz o reinkarnacji nie będę wspominać.
Mamy być jak nasz Zbawiciel Jezus Chrystus i to jest naszym celem tutaj na ziemi.
Dać świadectwo,że On był i wykonał wszystko zgodnie z planem Boga Ojca.
My idziemy Jego śladami i nie ma mowy o cofaniu się czy też pójściu na kompromis.
Oddajemy wszystko w Jego ręce i Pan nas prowadzi,czasami smaga,ponieważ bardzo nas umiłował i nie chce abyśmy odpadli.
Zły dwoi się i trói,aby oszukać ludzi,odwieść ich od Pana.
Dlatego musimy być czujni,aby wytrwać w Prawdzie a to zapewnia tylko i wyłącznie całkowitą rezygnacja z siebie tzw. umieranie swojego starego człowieka.Aby nasz Pan mógł nas wypełniać na nowo każdego dnia i aby uczył nas nowego życia z Panem.
Dobrze piszesz, tylko wytłumacz mi co to znaczy być z Panem Jezusem Chrystusem? Proszę o konkrety, ponieważ czytając różne wypowiedzi stwierdzam, że są one ogólnikowe i niewiele jest w nich treści.
Bycie z Panem Jezusem Chrystusem to opowiadania się po stronie Boga.To przestrzeganie prawa i wypełnianie go.To poddawanie się pod prowadzenie DŚ i całkowita zmiana dotychczasowego życia.To umieranie każdego dnia naszego ego ,żeby Chrystus mógł w nas wzrastać.To służba i uniżenie wobec wszystkich i robisz to z miłości jaką dostajesz każdego dnia od Boga.
Rozumiem że letniość jest karana ale jak włączam muzykę Chrześcijańską jak sprzątam w domu albo jak pracuję to jest letniość ? nie jestem już fanem muzycznym takim jak byłem, albo jak chcę iść na siłownię ponieważ mam ciężką pracę przez co boli mnie kręgosłup i chcę go wzmocnić i mieć siłę do pracy i funkcjonowania po pracy? akwarium mam z domu wyrzucić ponieważ lubię jak jest w nim porządek i dbam o nie ? Jak chcę pojechać na wakacje w góry z rodziną podziwiać co Pan nasz stworzył a nie wylegiwać się po Hotelach również jest grzechem ?
Salomon o pierwsze co poprosił Boga Ojca to o mądrość.
Pracowitość jest rownie dobra jak odpoczynek. Pracoholizm równie groźny jak lenistwo.
Letniosc to np sluchanie muzyki chrześcijańskiej a przebywanie wśród znajomych z tego swiata gdzie liczy tylko sie kasa, tv, plotki, seks, sukces itp
Trwanie w związku z Chrystusem to styl życia…
Jak w dobrym małżeństwie; wzajemna miłość, jedno szanuje drugiego, jedno wybacza drugiemu, egoizm dzielimy na pół 🙂
Każdą życiową decyzję trzeba podejmować biorąc pod uwagę zdanie swego małżonka… Znajomość Pisma Świętego bardzo pomaga w życiu. Nie trzeba się długo zastanawiać; długo debatować czy “za” czy “przeciw”. Przecież się wie…
Nie ma kompromisów poza tym związkiem!
Right
? Sama prawda
Do tych, którzy jeszcze wahają się porzucić ten świat. Ja dokonałam tego kilka lat temu, w ogromnych bólach, o których pisze Piotr. Kobieta kiedy rodzi, cierpi, jednak kiedy już dziecko przyjdzie na świat jest wielka radość i nie pamięta nic z tego co było męczarnią porodu. Miłość do dziecka to wszystko rekompensuje. Tak samo jest z narodzeniem się na nowo. Wydawało by się, że porzucenie uciech tego świata to utrata wszystkiego, bo co nam wtedy pozostanie?? Pozostanie Bóg, w najczystszej postaci, niczym nie zakłócony, nasz najlepszy przyjaciel i opiekun. Kiedy w sercu zamieszka Duch Święty, jesteśmy wypełnienie Bożą chwalą, słowo “pustka” stanie się zupełnie obce. Kto z Was chciałby mieć taki kontakt z Bogiem, że kiedy klękacie i zatapiacie się w modlitwie, już po kilku minutach czujecie obecność Ducha Świetego. Nie ma rzeczy materialnej na świecie, ktorą zamieniłabym Jego obecność, ktorą jest mi dane doświadczać. Często, kiedy mamy problemy, głowimy się co zrobić, a ja klękam i pytam Ducha Świetego, czasami jeszcze nie skończę pytania i już słyszę odpowiedź. Nie da się porównać mojego życia z czasu kiedy nie byłam tak blisko Ducha Świetego. Znacie te słowa Jezusa : bądźcie święci, bo jesteście świątynią DŚ. Jeżeli masz DŚ, On w tobie mieszka, to nie możesz wsiąść Boga-Stworzyciela wszechświata, galaktyk, planet i ciebie człowieka i iść z nim na wulgarną dyskotekę, do kina na horror, czy film okraszony golizną. Nie możesz siedzieć na stadionie i zagrzewać do walki swoich idoli, nie możesz wielu rzeczy, bo cię po prostu brzydzą. A jeżeli uparcie będziesz zbaczał z obranej Bożej drogi, to nie dziw się, że albo DŚ cię opuści, zamilknie, albo w ogóle w tobie nie zamieszka.
Być może niektórzy zauważyli, że prawie się tutaj nie pojawiałam, moje życie było dość zamknięte na świat. To był mój czas niesamowitej intymności z Biegiem. Kiedy dostałam dar modlitwy w językach, chciałam wtedy spędzać z Nim jak najwięcej czasu, kiedy modlitwa płynie w nieznanym nam języku, wszystko dzieje się na poziomie serca, nie umysłu. Doświadczałam niesamowitej Bożej obecności, to był dla mnie czas nauki słuchania DŚ.
I dlatego tak bardzo potrzebny jest radykalizm, aby moc pożegnać się z tym co oferuje nam dzisiejszy świat. Nie wybierajcie sobie, nie przecedzajcie przez sito lepsze i gorsze kąski tego świata, zostawicie tylko to, co w oczach Bożych jest nam niezbędne do życia. Życzę tego wam w imieniu Jeusa Chrystusa.
Pięknie to Reniu opisałaś,bardzo się cieszę,że jesteś znowu na blogu?.
Praise the Lord!
Lecz jeśli większość znajomych to ateiści lub katolicy? Niedawno sama taka byłam. Zaznaczam, że nie są to jakieś osoby, które interesuje tylko zabawa i seks, raczej zwykli ludzie nie mający drogowskazu lub wierzący krk. Wiedzą o moim nawróceniu i w większości ten temat ich nie interesuje. Czy zrywanie kontaktów z ludźmi, z którymi przyjaźni się człowiek od lat nie będzie odebrane jako pycha, zgniły owoc? Nie mam nawet w rodzinie ani jednej nawróconej osoby (przynajmniej nic o tym nie wiem)..
Kilka dni temu stałam w kolejce do kasy za parą ubraną w koszulki z bronią na plecach i napis był, że są chrześcijanami a nie pacyfistami. Szczerze Wam powiem, że przeraziło mnie to.. Wygląda to okropnie, aż się gryzie ze sobą broń i słowo “christian” na tej nota bene czarnej koszulce. Jak “lepsza wersja islamistów”.
oczywiscie,ze bedzie to nienormalne zachowanie ktore doprowadzi cie do zdziwaczenia,co za pomysl zamykac sie na ludzi-starych znajomych,takie postepowanie doprowadzi cie do depresji moze nawet pozniej do choroby psychicznej,szukajcie Boga ale nie wpadajcie w jakies zdewocenie otumaniajace,zycie pustelnicze miedzy ludzmi,czy tego chce Bog.
Nie trzeba się izolować. Większość i tak się od ciebie odsunie jak zaczniesz regularnie i z powagą mówić o Jezusie i Biblii.
Zgadza się…
NNrozumiem, nie trzeba przekreślać ludzi, którzy nie idą tą drogą co my, zwykle koleżeństwo np. w pracy to nic złego. Ja mam koleżankę ateistkę, lubię ją, a swoją postawą pokazuje jej, że bycie osobą wierzącą-chrześcijanką, to prowadzenie bardzo wartościowego życia. Dla ludzi, którzy na początku nas przekreślają, taki obraz naszej osoby może być z czasem zachętą do zmiany.
widzę że są wśród nas wezwani ale są i wybrani, ja raczej zaliczam się do tych pierwszych, Renia to już “wyższa półka” 🙂 Szczerze i w pozytywnym sensie zazdroszczę Ci Reniu takiej relacji z Bogiem, mam nadzieję że i mnie nie zwiedzie świat…modlę się o wytrwałość chociaż ciężko jest…Tak się zastanawiam, czy aby nie przez katolicki chrzest i tzw. sakramenty tak bardzo nie oddalamy się od Prawdy jako dzieci że tak trudno potem jako dorosłym spalić most łączący z tym światem i narodzić się na nowo
Mielonko, ja też mam za sobą wszystkie sakramenty KK, byłam tam 42 lata swojego życia, ostanie 10 z tach 42 bardzo już na uboczu. Wiele w życiu przeszłam, i droga moja do Boga była bardzo wyboista. Ale dziś dziękuję Panu za tą lekcje życia, nie byłabym dziś tym kim jestem, gdyby nie moja przeszłość. Życie Ci wytrwałości w drodze do Pana. Twoje zbawienie nalezy tylko do ciebie, nikt Ci go nie podaruje, ani znajomi, ani rodzina, czasami trzeba ich poświecić dla Boga.
Prześmiewczo 😉
https://youtu.be/idygftADdTY
http://www.newsweek.pl/wielkie-upadki-rekinow-biznesu,65987,1,1.html Za szmalec wszystkiego nie wykupisz.
Dziękuję Bogu za Tego Bloga za Tą społeczność i za ciebie Piotrze niech was Bóg Błogosławi !!
Man nadzieje że Dam radę przyjechać w raz z rodziną na zjazd w lipcu jak się odbędzie
Kolejny,świetny tekst Piotruś.
Kompromis ??? A co to za jeden ??? 😉
Przeciętni, zwiedzeni ludzie mają na nas całą gamę wulgarnych określeń typu np. frajerzy, przypałowcy, dziwacy, sekciarze itd. Cieszmy się z tego, gdyż wielka jest nasza nagroda w niebie.
Wiecie może w której księdze Biblii było odnośnie osądzania i oceniania?
Nie wiem czy chodzi Tobie o to, ale Ewangelia Jana bardzo ładnie podsumuję jedną rzecz:
” Nie sądźcie z zewnętrznych pozorów, lecz wydajcie wyrok sprawiedliwy.” 7,24
Słynne kazanie na górze Pana Jezusa Chrystusa w ewangelii Mateusza zdaje się,że rozdział 5
Jeśli chodzi o NT to Mateusza 7,1. Łukasza 6,37 i Jana 7,24.
Dziękuje Wam Hobart Lena NNrozumiem
Niech Wam Bóg błogosławi 🙂
[youtube]https://www.youtube.com/watchv=dmxjc3Yrb2I[/youtube]
Kurka 😉 jak się tutaj robi by wrzucane filmiki były widoczne normalnie a nie jak zwykłe linki??
.https://www.youtube.com/watch?v=dmxjc3Yrb2I
Podnoszę pytanie. Jak zrobić, żeby te “miniaturki” się wyświetlały?
No właśnie zastanawia mnie od jakiegoś czasu od czego to zależy, że przy jednych filmikach się wyświetlają a przy innych nie..
No ale ja się na tym nie znam.
Widzę, że nikt się na tym nie zna skoro nadal brak odpowiedzi 😀
Może trzeba samemu spróbować i metodą prób i błędów sprawdzać różne tagi i sposoby na te filmiki.
!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobra już wiem 😉
Jak wstawia się z youtube link ten z górnego paska html czy jak to się tam zwało to jest tylko zwykły link. A żeby pojawił się cały widoczny filmik w poście to trzeba po prostu wkleić link, który jest widoczny na małym pasku po kliknięciu opcji UDOSTĘPNIJ.
Metoda prób i błędów 😀
Ta da 🙂
🙂
Spróbuję 🙂
Thanks 🙂 Thanks.
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/202124-rozwody-plaga-europy-co-pol-minuty-rozpada-sie-malzenstwo-co-daje-2650-rozwodow-dziennie
Przeklęte sługi złego wybornie się bawią patrząc na to jak dzięki ich działaniom ludzkość bestializuje się, dziczeje i gnije… W imię Jezusa Chrystusa dajmy im odpór!
http://nowosci.com.pl/184808,Podwojne-zycie-ksiedza.html
http://memy.pl/show/big/uploads/Post/64820/14646562665731.jpg
Zupełnie realna perspektywa w moim odczuciu…
Uwaga…nie przejmować się tym postem…to tylko prace techniczne sprawdzania jak to ustrojstwo działa…:)
https://youtu.be/dmxjc3Yrb2I
Witam w Duchu i Prawdzie na tym blogu.
Od pewnego czasu zaglądałam na stronę i budowałam się.
Dziękuję,że jesteście.Piszę to co usłyszę,gdy Duch Swięty
inspiruje patrzę na róże i rymuję.
talent ten od Boga dar.Nie umiałam sklecić zdania,
lecz się wzięlam do pisania.
Jesteś dobry i łaskawy,
Troszczysz się o moje sprawy
Dzięki,dzięki Zbawicielu,
TY prowadzisz mnie do celu,
Celem tym jest Boży dom,
Chcę tam ujrzeć Boga tron.
W tej pielgrzymce tu na ziemi,
Bez pomocy twej giniemy.
Strzeż nas Panie od podstępów złego.
Gdy Duch Boży mieszka w nas,
Mamy w NIM radości czas.
Moje serce się raduje,
Gdy mój Jezus mną kieruje.
Amen.
To Swiadectwo napisałam 25 czerwca 2002r
Mam nadzieję, że będę dla was zbudowaniem,
Zmoim pisaniem i rymowaniem. Alunia
Miło Alicjo z krainy… Biblii, że jesteś z nami 😉
Witaj Aluniu 🙂
Mamy kolejną poetkę ?
🙂
Piękne 🙂
No i rymy ❤