"Narodowe Centrum Badań i Rozwoju uruchomiło nowy program, który będzie wspierał rozwój przemysłu systemów bezzałogowych (SBZ). Minister nauki i szkolnictwa wyższego – Jarosław Gowin – poinformował, że na ten cel zostanie przeznaczone 50 mln zł.
Polska w dziedzinie systemów bezzałogowych konkuruje z USA i Izraelem. Urządzenia tego typu znajdują zastosowanie nie tylko cywilne, ale również wojskowe.
Polska armia stoi przed ogromnymi inwestycjami. Ponad 100 miliardów złotych, które powinny być wydawane nie tylko na zakup nowoczesnego sprzętu zagranicznego, ale przede wszystkim powinny być wydawane na rozwój przemysłu obronnego w Polsce
– powiedział wicepremier Gowin, dodając, że drony przede wszystkim powinny służyć„szeroko rozumianemu bezpieczeństwu”.
Systemy, które powstaną w oparciu o dofina”
źródło: http://wmeritum.pl/50-mln-rozwoj-polskich-dronow/143857
“Szeroko rozumiane bezpieczeństwo”….
Bardzo ładnie będzie można to naciągnąć.
Moim zdaniem, zresztą już od kilku lat drony będą jednym z mocnych elementów Wielkiego Ucisku (przez new agewocwów nazywanym only NWO).
Nad każdym miastem miejscowością będą drony.
W UE przemysł dronowy może stworzyć sto pięćdziesiąt tysięcy miejsc pracy. Piękna idea prawda? dla niemyślących. Socjalizm zawsze kierował się wspaniałymi hasłami. Niech oni nie zabierają naszych pieniędzy, a my sobie poradzimy i bez przemysłu dronowego.
- Opracowanie wspólnej normy produkcyjne dla dronów, takich jak oznakowania (znak latawca) CE;
- Tworzenie bazy danych online operacji dronów do śledzenia i zarządzania ruchem Dronów. Komitet oczekuje, że operatorzy komercyjni będą mogli zarejestrować swoje drony na internetowej bazie danych lub aplikacji w najbliższej przyszłości, i że w dłuższej perspektywie byłoby obejmować użytkowników rekreacyjnych, jak również;
- Rozszerzenie stosowania technologii geo-ogrodzenia, który ogranicza loty w miejscach wysokiego ryzyka;
- Tworzenie wytycznych dla policji do egzekwowania obowiązujących przepisów bezpieczeństwa.
- sterowanie urządzeniami
A co z prawem do prywatności?
Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych głosi w art. 17:
1. Nikt nie może być narażony na samowolną lub bezprawną ingerencję w jego życie prywatne, rodzinne, dom czy korespondencję, ani też na bezprawne zamachy na jego cześć i dobre imię.
2. Każdy ma prawo do ochrony prawnej przed tego rodzaju ingerencjami i zamachami.
Wszak owe latające kamery nie zawężą pola widzenia do ulicy, ale będzie widać to co robi każdy obywatel na ziemi.
Powiedzmy, że wprowadzą zakaz hodowania warzyw, czy będą obserwować w jakich sklepach i co kupujesz, z kim się spotykasz.
Biblia jeszcze raz mówi prawdę. Pan Jezus powiedział:
“Albowiem dni owe będą czasem ucisku, jakiego nie było od początku stworzenia Bożego aż dotąd i nigdy nie będzie.”
Dlatego jeszcze raz przypominam trailer filmu, który już nie powstanie z uwagi na zamordowanie autora:
Jeśli jeszcze się nie nawróciłeś, to jest to odpowiednia pora. Oddaj swe życie Jezusowi. Jeśli nie, to martw się sam.
Przypomniało mi się teraz, że kiedyś oglądałam poniższy filmik. Z tego co pamiętam ten pastor przestrzegał przed oglądaniem “Gray State” ponieważ jest w tym filmie programowanie umysłu, czy coś w tym stylu. Ten Gray State to podobno podróbka oryginału, którego autor został zamordowany. Teraz niestety nie mam możliwości na spokojnie obejrzeć tego raz jeszcze, ale proszę, może Jacku mógłbyś zerknąć i się wypowiedzieć. Znasz angielski 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=GztWWzSgwK0
Dobrze, że możemy się uciekać do naszego Zbawiciela, bo wszystko zmierza ku złemu. Dzisiaj koleżanka mi opowiadała, co dzieje się w szpitalu psychiatrycznym w moim mieście. Aż płakać mi się chce. Biedni ludzie.
Wywołany do tablicy nie zgłoszę nieprzygotowania, a napiszę tak: pierwsze słyszę o tym filmie; jak nie zapomnę po pracy to spróbuję streścić zawartość tego odnośnika 😉
“Dzisiaj koleżanka mi opowiadała, co dzieje się w szpitalu psychiatrycznym w moim mieście. Aż płakać mi się chce. Biedni ludzie.” – a czy rozwinęłabyś tę myśl? Bardzo mnie zaintrygowałaś. Głównie dlatego, że nie ma tygodnia, żebym od mamy nie usłyszał, że coraz ze mną gorzej, że popadam w obłęd religijny i ona się tego boi i że któregoś dnia trzeba będie zamknąć mnie właśnie w szpitalu dla chorych psychicznie i że “pełno tam takich, co mówią, że Bóg im się objawił”…
Coś jest na rzeczy, opowiem… Koleżanka odwiedzała swojego przyjaciela w szpitalu, w którym zamknęła go jego własna matka. Matka ma jakieś znajomości w tym “szpitalnym towarzystwie” i nie omieszkała z nich skorzystać. Rzekomo chciała mu pomóc, bo ma problemy w małżeństwie. Ten mężczyzna został dosłownie naćpany lekami, a to tylko dlatego że doszło do awantury. On jest zwyczajnym człowiekiem, nie jest chory. Ludzie są zamknięci, jest duszno, bo okna są bez klamek, jedzą papkę, taką breję bez wartości odżywczych, aby taniej, na talerzykach plastikowych, są samotni, zabiedzeni. Patrzą jak biedne głodne dzieci, gdy koleżanka przyniosła swojemu koledze smaczny obiad. Spotkała też tam swoją znajomą, piękną młodą kobietę, którą rodzice katolicy na siłę chcieli zamknąć wcześniej w klasztorze. Moja inna koleżanka mi kiedyś opowiadała, jak wyciągała kogoś z takiego przybytku (ona jest prawnikiem) i mówiła, że łatwo można kogoś skrzywdzić właśnie w ten sposób. Będę się modliła za te osoby i mam ochotę tam pójść, zanieść jakieś owoce, plus Słowo. To mi chodzi po głowie. Troszkę chaotycznie wyszło.
Dzięki, wyszło OK. Teraz już przynajmniej wiem, czego się spodziewać, jeżeli mama czy ktokolwiek by mnie tam z powodzeniem zamknął.
Jestem zdania, że te przybytki to swego rodzaju więzienia, w których ładuje się w ludzi szatańskie chemikalia wyprodukowane przez zwalczającą konopie indyjskie mafię farmaceutyczną (absolutnie nie uznaję farmakoterapii w tzw. “psychiatrii” i “psychologii”) i pierze mózgi jakimiś zwodniczymi psychoterapiami.
W ogóle nie zdziwi mnie, jak któregoś “pięknego” dnia zamienią te szpitale w obozy zagłady dla naśladowców Jezusa. Skoro własna matka mi tego życzy to pewnie nie jest sama w tym myśleniu, więc może i się to ziści. Ale jak mam cierpieć niewolę to tylko ku chwale Boga Ojca Wszechmogącego, w Jego Duchu i z imieniem Jezusa Chrystusa na ustach.
interesujące, ale nie za bardzo rozumiem jakie płynie z tego zagrożenie. Co ma byc i tak bedzie. ten filmik może obejrzy z 5% populacji na swiecie..
Jak to może wpłynąć na nas?
ze będziemy bardziej bierni? oni i tak zrealizują to co chcą, a Wielki Ucisk i tak będzie.
Te gady wstydu, honoru, honorowego kodeksu nie posiadają.
Na szczęście żyjąc w Polsce nie musicie się aż tak obawiać tej dronowej inwazji bo z tych planowanych 50 mln na te przerośnięte komary po delikatnie mówiąc rozdysponowaniu środków pozostanie co najwyżej 1 mln 😛 Dlatego zależy im wszystkim na tym by jak największą ilość ludzi upchnąć na jak najmniejszym terenie – w miastach! Dlatego też kto mądry powinien z miast czym prędzej uciekać. Co do tego filmiku to przyznam, że nie widziałem ale zwiastun brutalny i śmierdzący. Za dużo faktów było w nim ukazanych i pytanie tylko dlaczego? Wydaje mi się że oni się już nie pieprzą w ogóle w ukrywanie swoich zamiarów ot pokażemy wam co was będzie czekać ludziska obejrzą i zapamiętają a za rok lub dwa będą to mieć na żywo i będą już psychicznie odpowiednio urobieni. Jeśli chodzi o szpitale psychiatryczne to mawia się, że dopiero tam zrobią z ciebie świra! I to jest prawda bo znam przypadki jakie “warzywa” zrobili z ludzi szprycowanych psychotropami, wiązanych do łóżek i zamykanych niczym zwierzęta w klatce.
Niech będą więc przeklęci ci, którzy kłamliwie oskarżają bliźniego doprowadzając do jego niewolnictwa i ci, którzy zamiast kierować do Jezusa zapinają takim bliźnim kaftan bezpieczeństwa.
Czy wiązał Pan dronowe gry z masową wycinką drzew w miastach?
nie skojarzyłem