Jak co roku, podaje prawdę o tym zbliżającym sie święcie pogańskim, mieszającym życie Jezusa ze starożytnymi podaniami pogańskimi. No a jeśli pogańskimi to oznacza, że satanistycznymi.
https://www.youtube.com/watch?v=MGjf759o7w0
Poniżej dwa linki uzupełniające materiał filmowy.
http://detektywprawdy.pl/2014/04/19/poganskie-pochodzenie-wielkanocy/
http://detektywprawdy.pl/2015/03/29/semiramis-i-wielkanoc/
Świat świętuje owo pogaństwo ze względu na tradycję będącą poważnym narzędziem Złego. Wystarczy kilka pokoleń, aby coś nowego stało się tradycją, której poddadzą sie bezkrytycznie następne pokolenia nie zważając na źródła danej tradycji.
Oho, zbliża się jakże przez nas oczekiwany, piękny czas świąt wielkiej Asztarte… Niewątpliwie zgodzimy się wszyscy co do tego, że nie możemy się wprost doczekać wspólnego posiłku z krewnymi, rodzicami, którym przykrość w jednakowym stopniu sprawi tak brak naszej przy nim obecności (“sekta mu/jej miesza w głowie!”), jak i ewentualna obecność przy stole (“mówisz okropne rzeczy o polskiej tradycji, o kościele i nas tym bardzo ranisz!”).
Jak się na to zapatrujecie? Odizolujecie się na ten czas, czy może pójdziecie w drugą stronę, zapalczywie gromiąc niepodlegający dyskusji pogański, antychrześcijański charakter tych uroczystości? Na pewno w przypadku tej drugiej możliwości bolesne będą słowa z ust obu stron. To nie do uniknięcia. Tak źle i tak niedobrze…
zawsze można zapytac rodziny, czy moglibyśmy świętować pamiątkę męczeńskiej śmierci Jezusa, oddając Mu cześć poprzez wspolne czytanie Biblii oraz podzielenie sie chlebem i winem…
Niektórzy nie chcą słyszeć o Biblii! A nawet czytać jej!
Te wydarzenia miały miejsce.
Te wydarzenia skutkują mocą.
Pascha.
Czwartek dzień przygotowań, wieczerza.
Piątek. Absolutna samotność naszego Pana, Jego śmierć okrutna. Za nas.
Sobota. Dzień pustki. I wreszcie ta Noc. Wielka Noc.
Myślę że w perspektywie tych wydarzeń warto w ten czas jeszcze raz o nich rozmyślac na modlitwie. Dziękować Bogu za Syna, za zmartwychwstanie. I ukorzyc się przed Nim z naszymi grzechami.
Jak mało kochamy rodzinę.
Jak mało kochamy katolików.
Jak dużo w nas wyższości i pogardy, a to wszystko w imię prawdy.
Co zrobiłby Jezus?
Usta nasze otwarły się do was, Koryntianie, rozszerzyło się nasze serce. 12 Nie brak wam miejsca w moim sercu, lecz w waszych sercach jest ciasno. 13 Odpłacając się nam w ten sam sposób, otwórzcie się i wy: jak do swoich dzieci mówię.
14 Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem na wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? 15 Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? 16 Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego – według tego, co mówi Bóg:
I will live with them and walk among them,
And I will be their God, and they will be my people.
17 Przeto wyjdźcie spośród nich
And separate yourselves from them, says the Lord,
and do not touch that which is unclean,
and I will receive you
18 i będę wam Ojcem,
a wy będziecie moimi synami i córkami –
mówi Pan wszechmogący.
Pan jadal z grzesznikami.
Niedzielny poranek z rodziną.
Śniadanie.
Możliwość wykrzyczenia z serca, radośnie, z usmichem: Jezus zmartwychwstal.
Jezus Zmartwychwstal!!!!
Oto powód dla którego spotykamy się przy stole. Jego Zmartwychwstanie. Głoszenie.
Jaki wspaniały moment na głoszenie ewangelii.
“Pan jadal z grzesznikami.”
Jeśli to ma byc argument, zatem siądźmy do stolu z wróżkami, tarocistami, ale pismo mówi:
Wcześniej napisałem wam, abyście unikali towarzystwa ludzi, którzy prowadzą rozwiązłe życie. 10 Nie miałem wtedy na myśli wszystkich rozwiązłych ludzi tego świata – wszystkich złodziei, wszystkich, którzy są zachłanni, lub wszystkich, którzy oddają cześć podobiznom bożków. Jeśliby tak było, musielibyście chyba zniknąć z tego świata. 11 Pisząc o tym, miałem na myśli ludzi, którzy uważają się za wierzących, a prowadzą rozwiązłe życie, są zachłanni, oszukują innych, oddają cześć podobiznom bożków, są pijakami lub obrażają Boga. Unikajcie towarzystwa takich ludzi i nie siadajcie nawet z nimi do stołu!
Nie, to nie jest argument.
Popieram.
Od dwóch lat wprowadzam stopniowo w trakcie każdych “katolickich” świąt taki zwyczaj z moimi rodzicami. Od tego roku już bez mojego taty… tylko z mamą.
Ha!
Dziękuję za info o “wielkanocnym zajączku” (króliczku?)
🙂
ja osobiście nienawidzę świąt w tym kraju, wszystkie są przesycone tą pogańską symboliką. Jeszcze w Polsce nazwa Wielkanoc, ma na uwadzę noc zmartwychwstania Jezusa, ale po angielsku Easter, jak to się ma i do czego? wpisujemy w google goddess Easter i pierwszy artykuł w wikipedi Ēostre (lub Ostara) – anglosaska bogini wiosny.
Dalej czytamy staro-angielskie słowo Eostre z którego wywodzi się teraźniejsze Easter pochodzi ze proto-germańskiego słowa austrōn oznaczającego “świt, jutrzenkę”. Dalej czytamy że bogini Eostre (Easter) zwana była “boginią jutrzenki”, “córką niebios”.
Biblia nazywa szatana jaśniejącym synem jutrzenki (Izajasza 14) . i tak kółko się zamyka.
Piotrze, obchodzisz Paschę? Tak sobie pomyślałam, że jeśli byłoby więcej osób obchodzących Święta Pańskie moglibyśmy umawiać się na wspólne świętowanie w ramach zjazdów.
good idea 🙂
No ale jest swietowane Zmartwychwstanie Jezusa mimo ze jakies tradycje dolozyli. Nie czepiaj sie bzdur.
Kto się czepia bzdur i czym sa te bzdury?
Robert, dołożyli tradycje ludzkie, które obrzydzają PANA, bo nie oddają Mu absolutnej czci, która tylko Jemu się należy, a wywodzą się jeszcze ze starożytnego Babilonu, gdzie czczono demony.
A w którym miejscu w Biblii ktokolwiek świętuje lub każe świętować zmartwychwstanie? 😉 Bog chce by jego dzieci świętowały Paschę, obchodził ja tez Jezus, a chyba Jego mamy naśladować? Nie bądźmy w tym naśladowaniu wybiórczy bo przecież przyszedł m.in. Po to by nam pokazać jak żyć 😉 ja tam ucztuje za miesiąc 22/23 kwietnia ;-P
Pan Jezus nauczał w Synagogach, a na Święta Paschy udawał się do Świątyni w Jerozolimie.
Zasłona do miejsca najświętszego rozdarla się z góry na dół, a po świątyni został jedynie szczatek muru.
Nie wiem…
Czy Chrystusowcy i judeomesjanie obchodzący Pasche, jedzą baranka? Pytam, by zrozumieć…
No i te glupie komentarze ze zbliza sie swieto Asztarte. Katolicy obchodza Zmartwychwstanie Jezusa to co ich asztarte obchodzi. To takie lewackie czepianie sie. Zagladam tu codziennie bo sa ciekawe rzeczy i mysle ze czesc moze byc racja,bo Admin nie ma chyba monopolu na Prawde) Pozdrawiam)
Robert, moja mama jest katoliczką. Obchodzi dwa swieta w roku: Wlkn i BN.
Przy czym wcale nie mysli o Bogu, ba, reaguje newralgicznie na takie hasła jak: Biblia, Jezus, poczytajmy biblie.
Żyje tym światem. Kocham ją, ale uważam ją jako katoliczkę za osobe nie wierzącą.
Czy myslisz, że jest to odosobniony przypadek?
Czy mam monopol na prawdę? i tak i nie. Im mniej mnie, tym więcej prawdy we mnie.
Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie”. Jan. 4:20-24
“Poznacie prawdę, a prawda Was wyzwoli”
Jak myślisz, dlaczego katolicy wchodzą na takie strony jak ta, a nie odwrotnie?
A zły ” zaciera ręce “…
A moja mama katoliczka oznajmiła mi że w te święta nie idzie do kościoła i nie będzie święcić pokarmów. O dzięki ci Panie! Modlitwy za nawrócenie naszych bliskich są bardzo ważne 🙂
Wow! Chwała Bogu! Głosiłaś jej prawdę o KRK? Jak… jak to się stało?!
Próbowałam, ale wtedy reagowała agresją, że jej coś narzucam. Więc modlę się za nich codziennie. I teraz widzę małe zmiany. Nawet zgodziła się że katolicki kościół przekręcił Pismo św. po swojemu. Wiadomo, że pozostawienie jednego, nie znaczy że się zwróci do Pana, jeszcze długa. To są małe rzeczy, ale mnie cieszą, że coś może zaczyna się w niej zmieniać. Dlatego módlmy się o naszych bliskich gorliwie. My ich nie przekonamy sami, ale Pan może przemówić do ich serca i zacząć je przemieniać.:)
poprawka miało być :” to jeszcze długa droga”
A mój Tatuś chce iść ze mną do zboru w tę niedzielę najbliższą, bo go nieśmiało o to zapytałam 🙂 Ja widzę, że on się z tego cieszy. Chwała Bogu 🙂
wow super. Faktycznie chwała Bogu.
Wspaniale. Pomodlę sie o niego.
Dziękuję bardzo 🙂 Tak się cieszę 🙂
To super!
Praise God
🙂
Co jest ciekawe polscy poganie nie kryją oburzenia tym że chrześcijaństwo przejęło ich święta, tradycje obrządki i zwyczaje, a to się dopiero porobiło 😀
https://opolczykpl.wordpress.com/2016/03/20/jare-gody-poganskie-swieto-solarne/
Prawdziwy Bóg jest Bogiem zazdrosnym i nie można oddawać mu czci poprzez pogańskie tradycje, które mają jedno i to samo źródło w Babilonie. Uważanie że można oddawać cześć Bogu nawet poprzez pogańskie tradycje to sprytne oszustwo diabła, którego zadaniem jest zatajanie prawdy. Druga sprawa to taka że pogaństwo jest bardzo atrakcyjne, gdyby nie ono to chrześcijaństwo dziś liczyłoby może kiladziesiąt milionów wiernych.
Kapłani Izraelscy zwrócili się do pogaństwa i zaczęli oddawać część Słońcu co zostało nazwane przez Boga obrzydliwością bo to równało się oddawaniu czci bogu babilońskiemu Baalowi, więc czy coś się dziś zmieniło ? Czy to samo święto pod inną nazwą ale w tym samym obrządku już ma nie być obrzydliwe dla Boga ? Nie liczą się nazwy, które można dowolnie zmieniać liczy się symbolika i obrzędy które odsłaniają prawdę.
„I rzekł do mnie: Synu człowieczy! Czy widziałeś, co robią starsi domu izraelskiego w ciemności, każdy w swoim pokoju z obrazami? Mówią bowiem: Pan nas nie widzi, Pan opuścił kraj. I rzekł do mnie: Zobaczysz jeszcze większe obrzydliwości, które oni popełniają. I zaprowadził mnie do wejścia północnej bramy świątyni Pana; a oto siedziały tam kobiety, które opłakiwały Tammuza. Wtedy rzekł do mnie: Czy widziałeś to, synu człowieczy? Ujrzysz jeszcze większe obrzydliwości niż te. I zaprowadził mnie na wewnętrzny dziedziniec świątyni Pana. A oto u wejścia do przybytku Pana, między przedsionkiem a ołtarzem, było około dwudziestu pięciu mężów; ci, tyłem zwróceni do przybytku Pana, a twarzą ku wschodowi, zwróceni ku wschodowi oddawali pokłon słońcu.” Ezechiela 8:12-16
Dlaczego punktem kulminacyjnym w tym święcie jest procesja o wschodzie Słońca w akompaniamencie huków ? To już można znaleźć na stronce boga światowida (Baala).
wklejam moją odpowiedź, którą napisałem do artykułu
na blogu Cupaka – wklejam, bo jeszcze nie została opublikowana,
głównie odniosłem szie do Pokarmów, “święconych” lub nie,
odpisując Czytelnikom o nicku Ewelina i Zcaloock:
======================
witam Mgrabasa 🙂
dziękuję Ewelinie 🙂
popieram Zcaloocka 🙂
Każdą żywność, wszystkie pokarmy już dawno Bóg
poświęcił, albowiem je stworzył… co prawda mieliśmy
spożywać tylko owoce, ziarna, warzywa, zboża,
ale człowiek szie uparł i zapragnął jeść mięso zwierząt.
Żeby jeść mięso, to trzeba zabić istoty co mają oczy.
Zabić, to jeszcze poł biedy… ale hodować w męczarniach ?
Nie jestem wegetarianinem, ale potrafię ICH zrozumieć…
Stwórce też… Oraz te zwierzęta, które spożywamy.
I, że jak ? – Jak pokropimy “wodą święconą” to znaczy co ?
Lepiej strawimy ? – Szie Bogu przypodobamy ?
A może ludziom i ich religiom raczej ?
Ja spożywam to, na co mnie stać i co mogę kupić tanio…
I dziękuję Ojcu, że w ogóle mam jeszcze co jeść i nie zaznałem głodu,
głodu, który by mi zmysły odebrał, …głodu aż do śmierci głodowej.
Dziękuję Bogu Ojcu Jezusowi, że JEST, …a wszelkie pogańskie
świeta mam “gdzieś”… i tak jak napisała Ewelina, mniej więcej:
” [parafraza selera] – zamienili Wiarę na religię i cieszą szie,
aż szie płakać chce… ” – maksymalny mój skrót myślowy,
pozdrawiam 🙂
seler, hej !
dopisek: – koszyczki, choineczki, jajeczka, bombeczki, króliczki,
mikołaje, prezenty kto ile daje… a Jezus “robi w TLE”,
no, jakie śliczne pogaństwo i bałwochwalstwo,
dzięki Ci Ojcze, że z tych pozorów wyzwoliłeś mnie…
Nie zamierzam wymordować Rodziny, która “święta” czci, ani
ani wytrzaskać wszystkich pisanek z jaj, powieszonych na choince,
a, niech szie bawią… do kresu swych dni…
Ja powiedziałem temu: – NIE.
Czyli, …kurcze, widzisz Zcaloock, …połowicznie tylko zgadzamy szie,
Być albo Mieć – oto jest pytanie ? – Jeść czy Nie ?
Rozwalać koszyczki i przewracać choinki też ?
Za dużo roboty… Nie, za dużo roboty,
spociłbym szie tylko, i wsadzili
by mnie…
Mgrabas – hej ! 🙂
ze strony:
https://napoczatkuslowo.wordpress.com/2016/03/19/poganska-symbolika-wielkiej-nocy/comment-page-1/#comment-673
=======================
Seler-nie jadłam bardzo długo mięsa ,ponieważ moi rodzice hodowali ,dla własnych potrzeb .Kurczakom które były poturbowane owijałam łapki bandażem-będąc dzieckiem.Do tej pory ,nie potrafię nawet karpia uśmiercić .Z Bogiem.
A jak ktoś wieprzowiny nie je, to co on biedny w ogóle będzie robił na tych “świętach” 😉
Jadł jajka ?
Dziś pytanie, dziś odpowiedź 😉
Pisanki? 🙂
A to do mnie?
Miałem na myśli jajka nie poświęcone tylko zabrane od kury lub ze sklepu ugotowane lub sadzone 🙂
Ok 🙂
☺
Więcej o youtuberach https://www.youtube.com/watch?v=L2uDzJtptfo
https://www.youtube.com/watch?v=iHQ-16HoSQg dużo przekleństw
Gdyby ktoś się zainteresował pierwszą częścią drugiego filmu i ma czas, w tym https://www.youtube.com/watch?v=IK4JEj3jGus od 9min. jest mowa o youtubowej mafii i jej wyznawcach. Pod koniec nawiązuje do naśmiewania się Gimpera oraz jego wyznawców z niektórych widzów i chłopaka, który popełnił samobójstwo.
O cenzurze na Youtube https://www.youtube.com/watch?v=u_PzPK2TNtc
Brodaty ma trochę za uszami, ale wstawiłem linki nie po to, by go usprawiedlwiać(i tak większość tutaj pewnie o nim nie słyszała), ale pokazać co się dzieje w świecie oglądających(młodzieży). Na filmy natknąłem się oglądając inne produkcje tego youtubera, nie oglądam TV a on komentuje ostatnie wydarzenia, mogę słuchać i w tym samym czasie czymś się zająć, kiedy nie mam czasu czytać.
Panie Jezu Chryste, Boże.
Umarles za nas na krzyżu.
I Zmartwychwstales dla nas.
Dotknij nas Swoją Miłością.
Dotykaj nasze serca, umysły i usta, Swoją Mądrością.
Działaj w nas, wzmacniaj nas, prowadź.
Spraw, bysmy ten najbliższy tydzień, tak trudny, mogli przeżyć w pokoju, działając zgodnie z Twoją wolą, dla Twojej Chwały.
Amen.
Te jutubery to większości jakieś nieporozumienie/patologia. Grają na najniższych instynktach zamieniając ludzi w małpy. Czerwony zawstydziłby się takim poziomem propagandy jaki oni serwują ludziom.
Czy wszędzie musi mnie prześladować wojna Atora z Gimperem?
Media – środki masowego rażenia! https://youtu.be/o4Qi6PxKzw0. Trochę prokatolickiej propagandy, ale warto posłuchać.
Piotrze jak to jest? Jeden powie najbzdurniejszą głupotę i zabrzmi to mądrze, a drugi najwspanialszą mądrość i zabrzmi to mądrze
nie wiem do jakiej sytuacji przykladu pijesz 🙂
Tak tylko ogólnie się pytam . Czym to jest spowodowane, iż jednych bierzemy na poważnie, a drugich nie?
*głupio.
KULT – Udana transakcja [OFFICIAL AUDIO] https://youtu.be/GB7g3WsSoto.
Żeby dostać się do nieba, trzeba być bezcennym diamentem dla Boga, wierzyć w Niego i ufać Mu oraz być “ludzkim człowiekiem”. Z tym trzecim na tym upadłym świecie jest największy problem.
Prawda jest taka. Większość ciężko zachrzania na chleb i nie interesuje ich prawdziwy rodowód tego i innych świąt. Po prostu chcą odpocząć w gronie bliskich im ludzi i choć na chwilę zapomnieć o ich szarym życiu.
detmold,
przejedź się w jakikolwiek dzień roku na Krupówki. Pojedź na majówkę nad morze, od czerwca do Bałtowa, a zobaczysz inną rzeczywistość niż tą, którą postrzegasz
Ale nie chodziło mnie o życiu w biedzie, tylko o polską przeciętną. Wakacje to żaden koszt jak i inne popularne dobro typu np. samochód. Schody zaczynają się dopiero przy własnym M/D. Ilu jest stać na zakup/budowę bez kredytowej pętli? No właśnie. Potrzeby mamy takie jak na zachodzie, jednak wypłaty już nie.
http://wpolityce.pl/gwiazdy/239918-prokop-odradza-mlodym-ludziom-branie-kredytow-na-mieszkanie-lepiej-jest-wynajmowac Zwykłemu człowiekowi od takiego chrzanienia ciśnienie się podnosi.
Arturze pomijając pęd do sukcesu, może coś z tego wyciągniesz:
https://www.youtube.com/watch?v=ZPnbr4noFgU
Pracuj Z GŁOWĄ, nie tylko rękami. Wiem o tym. Problem w tym, iż społeczeństwo polskie i jego przedstawiciele zamiast ułatwiać ( zwyczajnie nie zatruwać życia ), to utrudniają działanie UCZCIWYM ludziom z inicjatywą przez co jest jak jest. Takie zgniłe owoce katolickiej indoktrynacji od małego, która powoduje swoisty “kult biedy i nieudacznictwa”.
Jakże prawdziwe są słowa Biblii o ciasnej i trudnej do znalezienia drodze do zbawienia.
Zaiste, Arturze. Światło pada na ścieżkę przed nami, a jest ona wąska.
A dlaczego swięta te zaczynają się różnie, tzn raz jest w połowie kwietnia, raz na koncu a raz na poczatku, a raz tak wczesnie jak teraz czyli pod koniec marca.
Z czym to się wiaże z pełnią księzyca czy czymś innym ?
Bo muszą zawsze być w pierwszą niedzielę po pełni Księżyca równonocy wiosennej, czyli tak jak było w Babilonie.
Zupełnie innym sposobem i w innym czasie jest biblijna Pascha na cześć wyjścia Izraela z Egiptu.
https://radtrap.wordpress.com/2014/11/29/porownanie-dwoch-kalendarzy-zydowskich-rabinicznego-i-karaimskiego/
Chwalmy Boga za to, iż uznał nas za godnych przebudzenia z tego babilońskiego majaczenia.
witam! chce poinformować,że w tym roku pascha wypada 23 kwietnia wg.kalendarza hebrajskiego
Filmik dla przypomnienia, o co powinno chodzić w te święta:
https://youtu.be/zWrvspLnAYY
Z tego co już wiem, na podstawie Listu do Rzymian, obowiązuje nas Nowe Przymierze, w którym nie ma “świąt”… Jest wiara w Jezusa, w Jego krwawą ofiarę za nasze grzechy, która nas usprawiedliwia, są uczynki z Ducha Świętego i wspólne wspominanie oraz głoszenie tego co dla nas zrobił przy wspólnej Wieczerzy (ilekroć się razem spotykamy).. Jak źle pisze to proszę o poprawkę 🙂
No to ja też tak to sobie na obecną chwilę poukładałem i też prosiłbym o ewentualne naprostowanie.
Jezus różnych kultur i epok https://youtu.be/siikIOxPd8A.
Sa moze poganskie domieszki ale z Waszej dyskusji odnosze wrazenie ze jestescie zniecheceni pamiecia o Zmartwychwstaniu
Tylko wrażenie Robercie.
Zacytuj kogos z nas i wskaż proszę, gdzie takie zniechęcenie występuje.
My codziennie pamiętamy o krzyżu jaki poniósł Jezus Chrystus.O wielkiej miłości,którą ma w sobie Bóg a także o tym,że zrobił wszystko żeby nas uratować.
My świętujemy codziennie zmartwychwstanie i wielkie zwycięstwo Pana Jezusa Chrystusa.
Tylko nie potrzebujemy do tego pogańskich rytuałów i corocznego krzyżowania naszego Pana,ponieważ JEZUS ŻYJE!
Pięknie to Lena ujęłaś! Taka myśl napawa mnie wszystkim, tylko nie zniechęceniem. Niechęć (bo może o to Robertowi chodziło) odczuwamy wobec tradycji oraz świąt chrześcijańskich z domieszkami pogaństwa.