Przez tysiące lat robiły to nierządnice. Teraz czynią to kobiety uważające się za wierzące w Boga.
Wiem, że nieświadomie, aczkolwiek kobieta mająca męża i malująca się do pracy, dla tego męża tego nie robi.
Chyba największa nierządnica w Biblii, jaką jest Jezebel / Izebel, tak właśnie czyniła.
2 Krl. 9
" (29) A ten Achazjasz objął władzę królewską nad Judą w jedenastym roku panowania Jehorama, syna Achaba. (30) Jehu zaś przybył do Jezreel. Gdy dowiedziała się o tym Izebel, podbarwiła szminką swoje oczy (w septuagincie poczerniła sobie powieki), upiększyła sobie głowę i wyglądała przez okno. (31) A gdy Jehu wjechał do bramy, zapytała: Czy masz się dobrze, Zimri, morderco swego pana?
(32) On zaś zwróciwszy się twarzą ku oknu, zawołał: Kto ze mną trzyma, kto? Wtedy wyjrzeli ku niemu dwaj czy trzej eunuchowie. (33) On zawołał: Zrzućcie ją! Wtedy oni ją zrzucili, a jej krew obryzgała ścianę i konie, które ją stratowały. (34) On zaś wszedł, a najadłszy i napiwszy się powiedział: Rozejrzyjcie się za tą przeklętą i pochowajcie ją, wszak to córka królewska. (35) A gdy poszli, aby ją pochować, znaleźli z niej tylko czaszkę, nogi i dłonie. (36) Powrócili więc i donieśli mu o tym. A on rzekł: To jest spełnienie słowa Pańskiego, które wypowiedział przez swego sługę Eliasza Tiszbitę, tej treści: Na polu jezreelskim psy pożrą ciało Izebel. (37) A zwłoki Izebel będą jak gnój na powierzchni roli, na działce w Jezreel, tak iż nie powiedzą już: To jest Izebel.’
Ja już dawno temu stwierdziłem, że prawdziwa kobieta powinna się odznaczać urokiem naturalnym, a nie być umazana tymi śmierdzącymi mazidłami przeważnie w sposób karykaturalny. Mnie to zawsze odpychało od kobiet. Szminka do ust, tusz do rzęs, jakiś “ekskluzywny” krem do twarzy z odpadów przemysłowych, że aż się buzia świeci. Później po mieście chodzą takie pańcie – pudernice. Twarz jak u lalki barbie, a gdy się spojrzy w jej piękne puste oczy to można zobaczyć tylko otchłań bezmyślności i próżności.
I z takich “dam” śmieją się w Krakowie, w Loch Camelot:
https://www.youtube.com/watch?v=FwrE1wHtX1E
Kobieta to jedna wielka manipulacja, do obłędu doprowadzająca fiksacja, jak bagno wciągająca, wiecznie niewyżyta i bezgranicznie zniewalająca.
Uważaj na słowa. Jeśli kogoś zniewoliła kobieta, jest to przede wszystkim nie jej wina i nie diabła, lecz tego mężczyzny.
Jak pisał Andrzej Sapkowski
Od samego zarania dziejów kobieta wszelkiego zła jest siedliskiem! Narzędziem Chaosu, wspólniczką spisku przeciw światu i rodzajowi ludzkiemu! Kobietą rządzi jeno cielesna lubieżność!! Dlatego tak chętnie demonom służy, by mogła chuć swą nienasyconą zaspokoić i swe naturze przeciwne żądze!”
A na poważnie to chłop ma swój rozum. Jak to kiedyś w antyradiu, dawniej radiem 94 zwanym, powiadano:
pamiętaj, że to penis jest przyrosniety do Ciebie a nie odwrotnie.
Cielesność gubi wszystkich.
Łukasz świetne stwierdzenie……czekam na arta.o narcyżmie.Z Bogiem
żadna awersja, niechęć, w stosunku do płci nie jest zdrowa, przerzucanie całej winy tylko na jedną stronę to się tyczy zarówno kobiet i mężczyzn. Winni jesteśmy wszyscy wspólnie. Ewa że pokuszona owoc zerwała, Adam że skosztował.
Zostawmy Sapkowskiego i inne aforyzmy. Mamy naśladować we wszystkim Naszego Pana Jezusa Chrystusa, więc zacznijmy wpierw od samych siebie, w ocenie drugiej strony patrzymy zawsze czy my sami/same jesteśmy w porządku.
Dokładnie zgadzam się z Twoim komentarzem Aldono.
Zanim cokolwiek zaczniemy czynić powinniśmy zacząć od siebie.Czy jesteśmy czyści i czy swoim postępowaniem nie gorszymy bliźnich.
Łatwo dostrzegamy braki u innych,gorzej jak sami jesteśmy w błędzie.
Dlatego Jezus zawsze i wszędzie jest pierwszy,my mamy tu na ziemi stać się Jego odbiciem.
“niechęć, w stosunku do płci nie jest zdrowa, przerzucanie całej winy tylko na jedną stronę to się tyczy zarówno kobiet i mężczyzn”
Oczywiście. Natomiast tworzy sie w ten sposób błędne koło. Nikt nie jest winny tylko wszyscy.
Problem typu: co było pierwsze, jajko czy kura. Wiadomo, że kura.
Każdy przypadek nalezy badać oddzielnie.
Znam wiele wspaniałych kobiet będących przy Bogu, ale mających mężczyzn stroniących od Boga, ale znam także mężczyzn chcących byc glową rodziny, gdzie kobieta im na to nie pozwala buntując się.
Problem tkwi w braku ponownego narodzenia, pozbycia sie starego JA.
„Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus” (Gal 2,20).
„Ja codziennie umieram”(1 Kor 15,31).
” Natomiast tworzy się w ten sposób błędne koło. Nikt nie jest winny tylko wszyscy”
Dlatego każdy powinien uświadomić sobie własną winę, by móc coś zmienić, by pochować własne ego.
Tak masz rację,że problem leży w braku nowo narodzenia.
I zrezygnowania z siebie na rzecz tego,aby to Chrystus w nas wzrastał.
Teraz największym problemem jest to,że ludzie nie potrafią zrezygnować ze swego ja.Wiedzę większość chrześcijan ma w miarę dobrą,ale ciężko jest z wdrożeniem tego w życie.
Samo nowo narodzenie też nie da wzrostu w Panu jeśli będziemy podążali za własną chwałą.
Zgadzam się z Tobą Aldono 🙂
Ja tam się nawet nie umiem malować 😀
zgodzę się z tym że nie ma dziś odpowiednich osób do związku, wartościowych kobiet ale i mężczyzn też, może nie że nie ma całkowicie, ale z pewnością dziś oto jest trudniej. Bo współczesny człowiek żyje bardziej w świecie i ciele, a młodsze pokolenia tymbardziej są wciągane w tą sieć. Co do tematu postu przestał być on też tylko domeną kobiet, teraz można i spotkać mężczyzn, który ma więcej kosmetyków, lub równie długo siedzi w łazience. Za bardzo we współczesnym świecie jest postawienie uwagi na zewnętrzność, i większość skupia się na tym dbając tylko o powierzchowność w myśl tak cię odbierają, jak cię widzą, mamy kult wiecznej młodości o starości nie mówi się wcale, a czeka ona każdego. Natomiast na wnętrze prawie się nie zwraca uwagi. Dzisiejszy tok myślenia jest taki dobrze wyglądam, dobrze mnie ocenią, ale czy jest się w duszy po prostu dobrym człowiekiem, już coraz mniej oto się dba.
To prawda, że trudno znaleźć dobrą osobę do zbudowania biblijnego związku, ale nie jest to niemożliwe.
Czy będzie lepiej? W Biblii jest chyba napisane, że w czasach końcach wzrośnie poznanie, więc kto wie?
Kobieta na tym zdjęciu wcale nie wygląda dobrze.Wygląda strasznie sztucznie, więc jedyne co demon im oferuję to dno moralne.
Według księgi Henocha zwyczaj malowania twarzy nie był znany człowiekowi dopiero upadłe anioły nauczyły takich praktyk wbrew woli Boga.
“Azazel nauczył ludzi wyrabiać miecze, sztylety, tarcze i napierśniki. Pokazał im metale i sposób ich obróbki: bransolety i ozdoby, sztukę malowania oczu i upiększania powiek, bardzo cenne i wyszukane kamienie i wszelki [rodzaj] kolorowych barwników. I świat uległ zmianie.
Nastała wielka niegodziwość i wielki nierząd. Pobłądzili, a wszystkie ich drogi stały się zepsute.” The Book of Henoch
O Azazelu i koźle dla niego czytamy też w Księdze Kapłańskiej
“Potem przyprowadzi Aaron tego kozła, na którego padł los dla Pana, i złoży go na ofiarę za grzech, kozła zaś, na którego padł los dla Azazela, postawi żywego przed Panem, by nim dokonać przebłagania, a potem wypędzić go do Azazela na pustynię.” Kapłańska 16:9-10
Można powiedzieć że to sam Szatan nauczył człowieka tej praktyki, aby jeszcze bardziej doprowadzić ludzkość do ruiny duchowej co się udało, a w dzisiejszych czasach mamy to co przed potopem.
Kiedyś wysłałem ten film, może z powodu tego, że trwa ponad godzinę, niewiele osób go obejrzało. Ale jeśli ktoś się interesuje tematem i jest w związku, wysłucha tego teraz.
https://www.youtube.com/watch?v=pF8SLl15chQ
Od 23min. zaczyna mówić o przyozdobieniu chrześcijanki.
“Mężowie, jesteście powołani, aby być przykładem dla żony; żona nigdy nie jest powoływana, aby być przykładem dla swoego męża” – Paul Washer
Dziekuje O, bardzo dobre kazanie, mowi o obu stronach nie tylko o jednej-kobiecie.
@ o
Z dwa tygodnie temu to oglądałem… i również polecam 🙂
W podanym przez Ciebie materiale Paul Washer żartuje i rozśmiesza publiczność jak nigdy. Nie mówię, że to dobrze czy źle, ale po dziesiątkach poważnych wykładów Tego kaznodziei jest to ciekawa odmiana. Oczywiście poważne tematy są na pierwszym planie, ale są jakby bardziej okraszone humorem 🙂 Pozdrawiam
Żartuje dlatego, że głosi kazanie w swoim kościele, ludzie się znają. Żonę i swojego syna nazwał po imieniu, opowiadając o czymś, powiedział “Wiem, że wy również tego nie robicie.”, czy jakoś tak. Najwięcej materiałów jest nagrywanych podczas wyjazdów, wtedy jest większa szansa, że trafi się na kogoś, kogo trzeba obudzić, niż kogoś przy kim można sobie pozwolić na żart. W moim mieście jest ksiądz, który podczas wygłaszania nauki ma ciągle pogodny głos, żartuje, mówi o grzechu, ale nie wgłębiając się w to, nie o tym jak straszny jest, tylko jak o prostym problemie, z którym trzeba walczyć i doda coś o Marii. Każdy go lubi, uczniowie szkół średnich składają świadectwa, trochę mniej przeklinają, niektórzy przestali, jeszcze mniej osób zrezygnowało z picia alkoholu. Mówią szczerze, ten ksiądz także i porywają tym innych, szkoda, że nie w zgodzie ze słowami Jezusa. Po jakimś czasie przebywania w klatce religijności każdy się zniechęca, brakuje tych emocji, których doświadczyli na początku. Ktoś napisał wczoraj na tym blogu, że “przebudzenie” się rozpoczęło, ale kierujące ludzi w stronę Kościoła Rzymskiego. Ja zaobserwowałem to w internecie, TV, najpierw w środowisku młodego pokolenia. Wracając do Paula Washera – częściej mówi o ofierze Chrystusa, wtedy trzeba zachować pełną powagę. David Wilkerson odwiedzając wiele razy pewien zbór w Polsce, by głosić kazania, mówił, że się zżył z jego członkami i też żartował, a najbardziej słynie z kazań o cierpieniu z powodu bezbożności na świecie i dzieleniu swojego serca z Bogiem. Pozdrawiam Ciebie Pawle i wszystkich tutaj.
też obejrzałam dobry wykład dla obu stron dużo uczy 🙂
Nie mówcie, że zdrowy i Boży związek między dwojgiem ludźmi nie jest możliwy- na tym forum jest wielu wspaniałych ludzi 😉
dokładnie Magda i chyba zmusiłaś mnie ażeby o tym napisać.
http://img07.deviantart.net/562a/i/2015/121/a/9/eye_of_horus_by_pammyschakall-d30jtqs.jpg
https://pl.wikipedia.org/wiki/Oko_Horusa#/media/File:Eye_of_Horus_bw.svg
Made in Poland 1984 – To Tylko Kobieta https://youtu.be/Jiiz5lDF7MI.
Podobno kobiety mężczyznami zależnymi gardzą, a niezależnych nienawidzą.
Jak ja tego nie lubię…
Wymaluje jedna z drugą oczy, potem chodzi jak panda albo jak z śliwą na jednym i na drugim oku ;_;
Zaprawdę powiadam wam dobre to przysłowie,że: “Pana Boga się nie poprawia!”
no ale powiedz coś to będziesz od razu nazwany: sfrustrowanym prawiczkiem, fanatykiem katolickim, szowinistą 😀
Społeczeństwo opiera się na hipokryzji ( patrzeniu przez palce ) oraz zgniłym kompromisie ( fałszywej harmonii )…
Tak mi się skojarzyło,że spektrum perwersji szatańskich jest doprawdy szerokie. Z jednej strony tapeta na twarzy, a z drugiej ohydne, czarne szmaty zwane przez czcicieli allaha vel Lucka burkami…
Bez przesady… Potrzebny jest umiar i rozsadek. Mocny makijaz na co dzień to przesada. Pomadka na ustach o delikatnym odcieniu – nic zlego. To naturalne ze kobiety chca sie podobac tak samo jak naturalne jest to ze chlopcy sie popisuja i nie chca pokazywac swoich slabosci.
Są zawody w ktorych makijaż jest wymagany do pracy i nie są to zawody dla prostytutek. Makijaż był od zawsze, np. w starożytnej Grecji kobiety bielily sobie twarz, które nie były nierządnicami a byly i sa do dzis prostytutki ktore sie malowaly i sie nadal maluja – ale w inny sposob. Ta roznice trzeba podkreslic. Jest duch Izebel. Ale nie demonizujmy świata. Jest przedstawiona jako kobieta, ale duchy nie mają płci. Po drugie była też Maryja – czysta, niepokalana. Czy można mówić że kobiety są źródłem zła skoro przez kobietę przyszedł Zbawiciel na świat? Każdy jest grzeszny. Mężczyźni też i nie są lepsi od kobiet. Mają inną naturę i są skłonni do innych rodzajów grzechów niż kobiety. Jest też duch Achab utożsamiany z mężczyznami. Czy kobiety mogą więc mówić o tym że faceci są zli i kazdy facet jest taki i taki?
Ten przyklad z Bibli jest jak zywy, jednak w tym opisie jest ze ona sie najwyrazniej mocno malowala na zwykle wyjscia sama czyli dla innych i z innymi tez sypiala, w naszych czasach kobiety w tym mezatki sie stroja jednak tak ekstra to jak zwykle wychodza z mezami lub samotne na jakis bal,w opisie Jezebel chodzilo jeszcze o pokazania tego zla falszywosci , nie jest tu opisane to ze ona byla przeciwniczka Jezusa a falszywie sie zalecala , w naszych czasach sami bywaja ludzie faszywi ,udajacy swietych a za chwile robiacy innemu krzywde