Przedstawiciele kościoła szatana z lat 80ych obnażają swoje plany i idee.
Wybrane zdania:
“Ogólnym przesłaniem jest rób co chcesz w danej chwili”
“politycy nas nie interesują, ponieważ są naszymi marionetkami, my jesteśmy nad nimi”
“walczymy na wielu frontach, w muzyce, kulturze, literaturze”.
“uzywamy muzyki ponieważ jest to instrument, na który ludzie reagują najbardziej’.
“szukamy indywidualistów, a nie nasladowców’
JAK KOŚCIÓŁ SZATANA DEMORALIZUJE MŁODZIEŻ i… via jezusnonstop
“my juz kontrolujemy społeczeństwo, jak maja mysleć, jak mają sie zachowywać”
“używamy obrazów symbolizmu, aby obudzić pewne aspekty ludzkiego umysłu”
Czyli najlepiej wyłączyć się z udziału w oficjalnym obiegu kulturalnym ( szambie ) i skazać się na ostracyzm/wykluczenie z ludzkiego grona…Boże, jakże ciernista jest do ciebie droga.
no chyba że przyłączysz się do jakiejś grupy chrześcijan. Odcięcie się od komercyjnej kultury nie oznacza zamknięcie się w piwnicy i niewychodzenie z domu.
Żebyś wiedział, Detmold. Ostatnio sekretarce-katoliczce (rzekomo nawet praktykującej) na pytanie co tam ostatnio oglądałem odpowiedziałem, że nie pamiętam ile lat temu byłem w kinie (chyba 11) i mnie nowy film z panem Lindą, na który ona się wybiera, kompletnie nie interesuje, a wręcz nim gardzę, to może z ostracyzmem się nie spotkałem, bo się nawet w pewien sposób lubimy, ale moja pozycja w szufladce “ludzie dziwni/fanatyczni” z pewnością się ugruntowała. Co mnie niezmiernie cieszy.
Ta rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć jest taka przytłaczająca i dobijająca…Wszędzie pełno diablaków ( demonów i podłych ludzi ), którzy chcą nam utrudnić życie i trzeba się z nimi użerać…
Będę kontrowersyjny. Kto nie chce robić nic pożytecznego, a chce tylko w dowolny sposób szkodzić poczciwym ludziom, nie ma moralnego prawa by żyć wiecznie.