Kościół z New Jersey zaprezentuje żywą szopkę bożonarodzeniową utrzymaną w stylistyce Gwiezdnych Wojen.

 

 

 

"

Geoffrey Grider

„Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust. Ty bowiem mówisz: “Jestem bogaty”, i “wzbogaciłem się”, i “niczego mi nie potrzeba”, a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny i ślepy, i nagi. Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.” Obj 3:14-18

 

Jezus w Księdze Objawienia ostrzega nas, że ostatni kościół na tej ziemi tuż przed porwaniem będzie zimnym, martwym, światowym i letnim kościołem Laodycei. Był to bardzo dobrze prosperujący pod względem finansowym kościół, ale też taki, który nie ufa już dłużej biblijnej Ewangelii, która ma moc, by dotrzeć do zagubionych grzeszników i zbawiać dusze. Na świecie mają blask i splendor, albowiem nie wierzą już w Ewangelię raz objawioną świętym. Liquid Church w New Jersey potwierdza wypełnienie się tego proroctwa dni końca.

 

W Wigilię będzie ruchoma gwiezdnowojenna szopka w każdej z pięciu lokalizacji Liquid Church w New Jersey. Przedstawiciel kościoła mówi mi, że w roli Maryi wystąpi księżniczka Leia, Han Solo reprezentować będzie Józefa, Chewbacca posłuży za wszystkie zwierzęta w żłobie, a R2D2 za trzech mędrców. A co z małym Jezusem, zapytacie? Niestety, nie jest to Yoda. Mamy drewniany żłób oraz ubranie dla niemowlęcia, ale w nie będzie w nim żadnej postaci z Gwiezdnych Wojen,” mówi.

 

Główny pastor Liquid Church Tim Lucas wyjaśnia nam dokładnie swoje rozumowanie co do szopki utrzymanej w stylistyce Gwiezdnych Wojen. W jego własnych słowach choć mamy „największą opowieść” na świecie, to historii tej samej w sobie, Ewangelii, brak odpowiedniej siły przyciągania.

 

"Chcemy wykorzystać podekscytowanie, jakim otoczone są Gwiezdne Wojny by dotrzeć do nowych ludzi i nauczać ich o narodzinach Jezusa Chrystusa tak, jak nigdy wcześniej nie słyszeli,” mówi Lucas. „Wierzymy, że mamy największą opowieść na świecie, lecz wyzwaniem jest docieranie z tą historią do ludzi, zatem jako kościół chcemy być dynamiczni, ujmujący, biorąc pod uwagę aspekty kulturowe. Nie ma reguł mówiących o tym, że kościół musi być beznamiętny i nudny. Jedną z naszych podstawowych wartości w Liquid jest to, że ‘kościół jest fajny’. To OK śmiać się i celebrować razem rozmawiając o świętach. Jeżeli oznacza to wykorzystanie postaci z Gwiezdnych Wojen i tańczących szturmowców, to jestem jak najbardziej na tak.”

 

Jak tragicznie smutne jest, gdy pastor mówi, że „jedną z naszych podstawowych wartości w Liquid jest to, że ‘kościół jest fajny’”. Czytam i studiuję Biblię od 25 lat, a jeszcze nic nie doprowadziło mnie do wersów udowadniających, że jego stwierdzenie to prawda. Pastor Lucas, podobnie jak tysiące innych przywódców wieku laodycejskiego w 2015 r. nie wierzy w to, iż szczere i gorące głoszenie Ewangelii samo w sobie ma jakąś moc. Oto, co Bóg ma do powiedzenia o głoszeniu Biblii:

 

„Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących.” 1 Kor 1:21

 

Pastorze Lucasie, gdy któryś z twoich kolegów pokaże ci ten artykuł, to musisz wiedzieć, że Ewangelia nie jest i nigdy nie miała być „aktualna kulturowo”, nic tych rzeczy. Biblia stoi w opozycji do „kultury współczesnej” we wszystkich wiekach, czasach i sezonach. Gdy ludzie przychodzą do zboru, mają „dostrzec różnicę”, że nie jest tam tak, jak na świecie. Miast bycia „fajnym” miejscem spędzania czasu, kościół zawsze oznaczał trzeźwy czas uwielbienia Pana. Gdy idę do kościoła, to śpiewam ile sił w płucach, krzyczę „amen!” podczas kazania i kocham słyszeć słowo głoszone w mocy i prawdzie. Nie ma w tym niczego nudnego! A tym, czego nie chcę jest ten parszywy, stary, grzeszny, przesiąknięty diabłem świat ze mną w nim.

 

„A we właściwym czasie objawił swe słowo przez nauczanie powierzone mi z rozkazu Boga, Zbawiciela naszego” Tyt 1:3

 

Bawcie się więc dobrze podczas swoich hollywoodzkich przyjęć „bożonarodzeniowych” i cieszcie się z tych tysięcy ludzi zbierających się by zobaczyć gwiezdnowojenną prezentację Ewangelii. Napiszcie jednak proszę do mnie i dajcie mi znać jak wielu ludzi zostało zbawionych podczas którejkolwiek z waszych uroczystości, ilu ludzi klękało przed ołtarzem, płacząc nad swoimi grzechami i prosząc Jezusa o zbawienie ich od piekła. Każecie o piekle, czy nie? Bo od tego Jezus przyszedł nas wybawić. Naprawdę chciałbym wiedzieć.

"

 

Translated by Jacek. Thank you.

 

Dodam od siebie, iż do takich sytuacji w kościołach dochodzi nie z powodu pastorów, ale z winy wierzących ślepo adorujących pastorów. Wierni nie poznają po owocach pasterzy mieniących się pastorami Boga. Czytelnicy moi pisali mi kilka razy o tym co sie dzieje w polskich zborach. W jednym zborze w Łodzi naśmiewają się z niepełnosprawnego członka zboru, w innym pastor groził (w formie ulicznej) wiernemu że uderzy.

Kochani nauczcie się patrzeć na kościoły poprzez pryzmat owoców, bo aureola świętości pastorów i starszych przysłania Wam prawdę.