Oto treść maila za jej zgodą:
“Pisze do Ciebie, poniewaz jestem w rosterce. Mam 23 lata, od okolo 2 lat, Bog oswiecil mnie poznaniem prawdy. Jestem mloda zona i matka. Niedawno zupelnie przypadkiem natknelam sie na Twoje posty odnosnie ducha Jezebel. Twierdze, ze jestem w jakims stopniu zdemonizowana. Wybuchy zlosci na meza, frustracja z powodu pozycia z mezem, ponizanie go, manipulacja, nieszanowanie jego zdania, ciagle klotnie. Nie chce zeby tak bylo, moj maz jest dobrym, pracowitym, kochanym mezem i ojcem. Od jakiegos czasu czuje, ze cos odciaga mnie na zla droge. Co robic? Jak wyrzucic to paskudztwo. Nie pozwole na zniszczenie rodziny tylko jak to zrobic? Bardzo prosze o porade.”
To już któryś mail od kolejnej kobiety, która na szczęście widzi w sobie zło. Klasyczne cechy ducha Jezebel: poniżanie, brak szacunku, wdzięczności, manipulacja.
Widać tutaj konfrontacje dwóch stron: dobra i zła. Fakt, że moja czytelniczka widzi zło w sobie wskazuje na działanie w niej Boga.
Biblia mówi co w takich przypadkach postępować:
Jakuba 4.7
"
Podporządkujcie się więc Bogu, przeciwstawcie się (zaś) diabłu, a ucieknie od was.”
Co to oznacza? Podporządkowanie się Bogu, to poddanie się Jego Prawu. Najprościej pisząc odwrócenie się od grzechu.
Ty wiesz siostro co jest w twoim przypadku i jeszcze do ciebie napisze mail z odpowiedzią.
Bez Boga jednak nie usunie się grzechu/ów.
Duch Jezebel pochłania niczym rekin swe ofiary, nie świadome swej nieszczęśliwej sytuacji.
Przyznam szczerze, że sam nie byłem świadom jak to jest dla satanistów ważne, ale o tym w nastepnym wpisie, który będzie kopią materiału stworzonego przez brata Liksara.
Najważniejsze to się nie poddawać i umieć ugryź się czasami w język i przemyśleć 2 razy co chce się powiedzieć. Wszystko co robimy traktować przez sitko swojego sumienia
” zaraz, to co chce zrobić jest złe tak nie można ”
Nie ulegać emocjom ( wtedy nie rozróżniamy naszych myśli i często usłyszymy głos złego w tym Jezebel typu ” obraź go “! ” powiedz mu to ! ” ) a gdy nie myślimy mówimy to co słyszymy.. w tym przypadku demona.. w tym samym czasie ona może działać na męża podburzając go
” co ona sobie o tobie myśli, nie daj się, odpowiedz jej również agresją tak jak ona Ci ”
i tak pociąga tylko za sznurki z 2 stron bawiąc się i niszcząc miłość.
Nic tak nie łączy jak szczerość i zaufanie. To podstawa według mnie miłości i owocnego związku . Kochać siebie ,być szczerym i ufać Panu. Pozdrawiam i mam nadzieję że uda się wypędzić tego demona z swego domu 🙂
dobrze prawisz
“w tym samym czasie ona może działać na męża podburzając go”
Myślę, że prowokacja to jedno z wielkich narzedzi tego wstrętnego ducha
jestem pod wrazeniem szczerości tej kobiety, która szuka pomocy duchowej. Przez wiarę zgodną ze SŁOWEM BOŻYM możemy przyjąć uwolnienie i uzdrowienie naszej duszy, a dzieje się to przez łaskę BOŻĄ objawioną w JEZUSIE. Karmienie się słowem BOŻYM I WOŁANIE DO PANA każdego dnia prowadzi do całkowitej przemiany wewnętrznej. Boża obecnosć przenosi nas wyżej czego sami z siebie nie jesteśmy w stanie uczynić. Ale poznanie Pana i JEGO CUDOWNEJ MIŁOŚCI przeobraza nas i czyni nowym stworzeniem w CHRYSTUSIE. Potrzebujemy mieć cichy czas z BOGIEM, aby móc rozkoszować się atmosfera BOZEGO KRÓLESTWA, ktore ma wypełnić nasze wnętrze.