Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

Jak Jezebel manipuluje tobą w związku – cz.2

WIELKIE DZIĘKUJĘ DLA KOSIK (Kasi), wbrew przeziębieniu przetłumaczyła resztę. Zdrowiej Kasia w imię Jezusa Chrystusa.

 

 

A więc zapadasz się coraz głębiej w to pudełko, a to narcystyczne duchowe coś (Jezebel) wykorzystuje dwie metody działania. Pierwszą z nich jest ukryta manipulacja, a drugą jawne tyranizowanie. Może więc działać nawet przez ukrytą manipulację, jaką może być noszenie przez nie maski, skrywanie się za zasłoną dobroci. Tak, że wszyscy inni mogą uważać, że [ktoś z duchem Jezebel] jest najbardziej uroczą i najmilszą osobą pod słońcem, naprawdę lubianą – i inne tego typu opinie. Nawet często może sprawiać wrażenie, że to ona sama jest ofiarą, Jezabel może przekonywać wszystkich dookoła, że jest ofiarą, a to ty ją terroryzujesz. Jest to inna forma manipulacji innymi, manipulacji ich postrzegania pewnych rzeczy. Zwodzenie w percepcji.

No i Jezebel wzrasta i wzrasta w siłę, a ty słabniesz i słabniesz, lecz tym co właściwie ma tu miejsce, przez to wszystko, jest tworzenie sieci wokół ciebie – jakby oplatanie cię emocjonalną pajęczyną, w którą ty wpadasz i nie odcinasz się od łańcucha [łączącego cię z Jezebel]. To wszystko jest pożywieniem, w demonicznym sensie – to duchowa sprawa.

Więc formuje się ta emocjonalna sieć wokół ciebie, pajęczyna, i jest ku temu ważny powód, gdyż duch Jezebel nawiązuje do pająka – czarnej wdowy, która żywi się, zjadając swojego partnera. Jest to odrażające, jeśli o tym pomyśleć. Ponieważ jest to dosłownym złapaniem cię w tą sieć, i jest ta czarna wdowa, która przychodzi po to, „aby kraść, zabijać i niszczyć” – jest niebezpiecznie. Jest także zupełnym oderwaniem cię od Boga, ponieważ jesteś złapany w tą demoniczną sieć, pajęczynę… i potrzebujesz Jezusa Chrystusa, aby cię od tego uwolnił.

Potrzebujemy Jezusa Chrystusa aby nas uwolnił, kiedy zmagamy się z sytuacją jak ta, ponieważ jest to atak demoniczny i ta sieć zbudowana jest dosłownie. Wiecie, dużo mówi się że sieć antychrysta rośnie w siłę, i oczywiście w tym czasie widzimy także wzrost zachowań w duchu Jezebel. Wypisałem [na rysunku] koło Jezebel: czarna magia, wypowiadanie zaklęć, projekcja. Narzuca innym wyobrażenia, które są iluzjami lub czymś, czym Jezebel nie jest. Nosi maskę dobroci, co jest całkiem interesujące.

Powiedziałem, że słowo „glamor (glamour)” – urok, czar – to staroangielskie określenie na kogoś, kto ma do czynienia z czarną magią. Rzucanie zaklęć miłosnych, wypowiadanie zaklęć, czarodziejska różczka zaklinająca cię w tą pułapkę – czyni cię zauroczonym, uzależnionym. Wyraziłeś na to zgodę, bo duch Jezebel dobrał się do ciebie tylnymi drzwiami, ukrytymi działaniami i pochwycił cię swoimi taktykami, ten duch jest bardzo podstępny.

Mija czas w tym niezdrowym związku, widzisz że ty w tej relacji kurczysz się, a Jezebel rośnie w siłę, osiąga coraz więcej i więcej kontroli nad tobą przez te ukryte działania. I wielką częscią tego jest „związek dusz”, on sprawia że czujesz, że potrzebujesz jej [osoby z duchem Jezebel] by przetrwać, nie możesz bez niej żyć, podczas gdy tak naprawdę jest na odwrót – to ona ma cię w swojej sieci i tym samym karmi się tobą; i ta emocjonalna manipulacja na tak wiele sposobów, byś wierzył, że wszystko jest na odwrót. Pamiętasz, że ona promuje siebie na zewnątrz jak w kampanii politycznej, sprawia, że wierzysz w tą jej propagandę własnej osoby.

Ona pozwala sobie na czynienie tobie krzywdy. Kiedy ktoś jest wykorzystywany przez osobę z duchem Jezebel, to tym samym jest zobowiązany dawać się ranić, musi robić to, czego duch Jezebel od tego kogoś oczekuje albo rozpęta się piekło. Jeśli się nie dostosujesz, jeśli jesteś w to zaangażowany i odmówisz dostosowania się, podporządkowania to możesz mieć na głowie narcystyczną furię, możesz zdetonować bombę. Więc musisz robić, to czego ona od ciebie oczekuje. Musisz spełniać wszelkie emocjonalne zachcianki i być stale zaangażowany w celu znalezienia dla siebie pewnego rodzaju poczucia bezpieczeństwa czy spokoju, w tym wzorze zachowań. Musisz robić to, czego ona od ciebie oczekuje, musisz wierzyć w jej propagandę i musisz się do tego dostosować. Ponieważ chodzi jedynie o to, aby traktować Jezebel jak boginię.

Więc kiedy już złapała cię w tą sieć, kiedy już jesteś tam uwięziony, w pudełku bezpieczeństwa, co jest następnym zamiarem działania Jezebel? Czy jest to już dla niej satysfakcjonujące? Nie. Ponieważ Jezebel chce być uwielbiana – przez mnóstwo osób. Nie jest to prawdziwa miłość, jest to bardzo niezdrowy, mentalnie chory model. Nie chodzi jej o twoją miłość, chodzi o wsadzenie cię do pudełka a potem chodzi jej o kolejną wielką liczbę osób -jeśli osoba naprawdę jest kontrolowana przez ducha Jezebel to będzie chciała coraz więcej uwagi. Ma już zaopatrzenie od ciebie, które ją zbudowało, świetnie, ma tam rurkę prowadzącą do twojego pudełka, a teraz chce otrzymać jeszcze więcej psychicznego pożywienia od legionu kolejnych osób.

Jest to forma czarów, czarnej magii, rzucania zaklęć, projekcji; to jest wampiryzm psychiczny, to jest przebieranie się za kogoś wspaniałego.

(admin z obserwacji: wiele takich kobiet chodzi nawet do kościoła, są postrzegane jako miłe, umieszczają na fejsie obrazki z deklaracjami wiary. One są na prawdę lubiane przez otocze nie, bo należą do tego świata)

 

 

 

One chcą być dostrzegalne dla otoczenia, przykładowo działają w myśl zasady „patrz, ale nie dotykaj”. Patrz na mnie ale nie dotykaj, chcę być podziwiana. One pragną uwagi, pragną być ubóstwiane. To rodzaj megalomanii. Ma cię w pudełku a teraz chce oddziaływać na innych. Chce, żeby ludzie myśleli, że nie mogą jej mieć. Chce nęcić i rozbudzić w innych pragnienie zdobycia jej, lecz jednocześnie daje znać, że nie mogą jej mieć bo ma już partnera. Ale nie ma nic przeciwko, żeby ci inni czuli tęsknotę za nią. Chce być pożądana, chce by były zaspokajane jej narcystyczne potrzeby przez wielu ludzi. Chce zaangażować się w wampiryzm psychiczny, być karmiona tą uwagą innych. To aktywność demoniczna, która wykorzystuje ludzi jak i samą tą osobę jako powłokę, skorupę, jak kukiełkę…dosłownie używa ich jak kukiełki.

(admin:: miałem o tym napisać w osobnym tekście – większość z nich nawet w separacji nosi obrączki właśnie w tym celu. To jest skala masowa. Niebawem o tym tekst.)

Więc, jak kończy osoba, która utknęła w pajęczynie – widzisz, że miłość i uwaga, które powinny być skierowane na ciebie, jako że zasługujesz na nie z racji obupólnego związku z tą druga osobą, że powinna być symbioza między wami, to ta miłość i uwaga która powinna trafiać do ciebie, jest w dużym stopniu rozproszona pomiędzy innych ludzi. Powoduje to dalsze zwątpienie w siebie osoby uwięzionej, dalsze zaniżanie i tak już niskiego poczucia własnej wartości („dlaczego nie jestem dla niej wystarczająco dobry?”). Takie spiralne pogrążanie się w niepewności, podkopywaniu własnego ja, spadanie coraz niżej, gra w kotka i myszkę w okazywaniu ci uwagi i zabieranie jej; zakopywanie się w sieci czarnej wdowy.(…)

Ostateczna kwestia jest także mocno duchowa. Od kiedy osoba została schwytana w pudełko – kiedy utkwiłeś w nim, nie możesz mieć więcej kontaktu z Bogiem, ponieważ zostałeś otoczony przez demony i wyraziłeś na to swoją zgodę, nawet możliwe że podświadomie. Otworzyłeś wrota dla tego wszystkiego, co się wydarzyło. Nie zmieni tego modlitwa za osobę, ale ty sam musisz się stamtąd wydostać, musisz uciąć tą więź, musisz się odseparować, ponieważ ta osoba – jeśli jest opętana przez ducha Jezebel, jest też przez niego kontrolowana. I tak naprawdę zakochałeś się w wyobrażeniu, w masce która została ci przedstawiona, ta miłość nigdy nie była prawdziwa. Wiem, że może być niesamowicie bolesne uświadomienie sobie tego i przemyślenia, że to, co wydawało się miłością było jedynie kłamstwem..i że wybranka serca nawet nie jest sobą w tym związku. Będziesz opłakiwał swoją stratę, opłakiwał to co myślałeś że jest twoje, opłakiwał kogoś, kogo myślałeś że znasz.

Przez tę pustynię doświadczeń, gdzie przechodzimy przez te wszystkie próby i testy, uczymy się, że Bóg kocha nas szczerze i mocniej niż mógłby nas pokochać ktokolwiek na świecie, i że zupełnie żaden człowiek nie jest wart by go ubóstwiać. Ponieważ Bóg jest jedyna prawdą i jeśli szczerze Go szukamy, będzie naszym najlepszym przyjacielem i największą miłością naszego życia – Jezus we własnej osobie.

PS. w filmie zaprezentowano również następujące definicje:

syndrom sztokholmski – stan psychiczny, który pojawia się u ofiar porwania lub u zakładników, wyrażający się odczuwaniem sympatii i solidarności z osobami je przetrzymującymi.

paranoja indukowana (paranoja udzielona, obłęd udzielony; fr.folie à deux) – stan, w którym osoba blisko związana z chorym zaczyna traktować bezkrytycznie paranoiczne myśli chorego. Objawy mają tendencję do ustępowania po rozdzieleniu osób dotkniętych paranoją.

(źródło: wikipedia)

Translated from the video "How a Jezebel manipulates you in a Relationship" from the YT channel Round SaturnsEye

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

40 Comments

Add a Comment
  1. Wybaczcie drogie Panie : Mój nieżyjący już wujek miał dobry sposób na jezebel czyli krnąbrną, pyskatą, złą babę: 30 albo 60… pasków na tyłek mówił że po 60-sięciu każda jedna robi się uległa niestety nie miałem jeszcze okazji przetestować:)

    1. Bracie, ty tak na poważnie?! Bez jaj, dziecku klapsa dać to rozumiem, ale nic ponadto…

  2. Kiedyś tak robili, u mnie w domu też czasem ojciec matce wkropił co bardzo przeżywałem jako dziecko być może dla tego nie lubię przemocy.

    1. założę się że to “duchowny” z ruchu wiary (Beny hinn np w tym siedzi), słowa wiary, czy jakiegoś megachurcza który dba o ilość członków i wpływy z “dziesięciny”.

  3. http://www.literatura.hg.pl/baxtrday.htm
    Lektura tego przyda się każdemu do dyscypliny.

  4. Wspomniałam o duchu Jezebel pewnej pani i stwierdziła, że jest to wymysł mężczyzn…
    Poprzez takie odzywki i mowę można odrazu rozpoznać nad kim ów duch sprawuje piecze.

    1. dokładnie. Ja go badam na kilku osobach i jestem strasznie zasmucony.
      Gdyby nie b yło ducha izebel to poc satanistyczna lewica promowalaby feminizm, rownopurawnienie, zasilki dla kobiet by mogly byc niezalezne od mezczyzn….,

      1. Wręcz odnoszę wrażenie, że trudno spotkać kobiety nie będące po wpływem tego złego ducha. Czuję się przez nie otoczony, choćby w pracy, o domu nie wspominając…

        1. bo ten duch nie odmiennie łączy się z tymi czasami, a że masz koleżanki ze świata…
          Dlatego winniśmy poszerzać królestwo Boże na Ziemi

    2. wszystko co spłyca konflikty duchowe (zwierzchności) do dzielenia ludzi np mezczyzni vs kobiety, to gruba lipa dla rządzenia społeczeństwem. W tym przypadku “feminizm” tak naprawdę połączony jest ideologicznie z ewolucjonizmem: facet to taki gorszy typ ewolucji bo chce się tylko rozmnażać, używa siły, prymityw, a kobieta to ta co ma “zdolności emocjonalne” i inne tego typu terminologiczna magia która ma działać na ofiary tej mentalności.

      1. Kolejne spostrzeżenie z gatunku tych trafionych w punkt.

  5. Dobre opracowanie tematu ducha Jezebel znalazło się także u Giriona 🙂 – https://uderzwfalsz.wordpress.com/2015/10/23/jezebel-demon-rozpusty-i-seksu/

  6. piotr, znalazlem komentarz na kwejku odnosnie tematu:

    “Prawda, mąż i ojciec ma w polskim sądzie przeje**** na wejściu, nieważne, że żona poniżała go i krzywdziła fizycznie, albo że puszczała się na lewo i prawo nie stroniąc od alkoholu, zawsze to mąż jest tym złym, jemu odbierają prawo do odwiedzania dzieci i jego zmuszają do płacenia alimentów. To facet jest w zdecydowanej większości uznawanym za niezdolnego do opieki nad dzieckiem, nawet, jak kobieta chleje czy jest skrzywiona psychicznie. Nie, to nie żart, poczytajcie sobie sądowe statystyki i artykuły na ten temat. Jak facet jest gnojem i od porządnej kobiety odchodzi to albo płaci grzecznie alimenty, albo ucieka w siną dal, za to kobiety są często takimi zawistnymi sukami, że głowa mała, na wszelkie możliwe sposoby starają się oczernić swojego byłego partnera i ograniczyć, a nawet uniemożliwić jakiekolwiek spotkania z dziećmi.”

    1. bo prawo jest pod kobiety. Szatan atakuje poprzez kobiety. Jak kobieta jest głupia to buntuje się wobec swego mężczyzny.
      Cały ten system jest oparty na zdetronizowaniu mmężczyzny a wywyższeniu kobiety. Spójrzmy na propagatorów satanizmu i okultyzmu.

      1. 23.09 to Madonna miała w Filadelfii koncert bluźnierczy, dokonywała akrobatyki na krzyżu
      2. Rihana
      3. Kate Perry

      Część słabo uświadomionych ludzi pewnie uważa, że nienawidzę kobiet. Błąd. Kocham kobiety, ale nie mylmy prezentowania swojego zdania w kwestii wartości biblijnych z męskim szowinizmem tudzież mizoginią.
      Bardzo cenię sobie na tym blogu: Dianę, Magdule, Magdalenę, Kosik, nawet Angelice, oczywiście nie udzielającą się Grażynkę, którą chrzciłem. W Poznaniu polubiłem Ewę, w Kielcach Marzenę i Ulę, Justynę, dziewczyny ze Śląska w Wiśle, Magdę z Anglii czy z IR zapomniałem. Pewnie jeszcze kilka kobiet pominąłem za co przepraszam, stąd mój pomysł o modlitwy z z kartkami jako przypomnienia.

      Nie wiem jak działa ten duch Izebel tzn czy tj persona duchowa czy myślokształt, czy zespół demonów, ale wiem że toi ma miejsce i nie bez powodu lewicowcy zeszmacili kobiety wywyższając je.
      ile to jest nieszczęśliwcyh związków z powodu niezależności kobiet. Ile dzieci cierpi. Ilu mężczyzn wpadło w alkoholizm.
      Szatan od początku ma te samę taktykę – atakuje poprzez kobiety.

      1. to jest to, porządek społeczny i rodzinny jest odwrócony zwłaszcza w katolicyzmie gdzie: kobieta ma wyższą rolę (na wzór matki boskiej), kręci szyją jak się to mówi itd Nie mówię o wszystkich, ale pewna prawidłowość taka istnieje.

      2. Jest dokładnie jak w tym komentarzu. To już nie szara, a najczarniejsza rzeczywistość.

        Moja mama np. za wszelką cenę starała się oczernić mojego tatę. Wynajmowała detektywa, napisała wręcz donos na niego, by go zniszczyć, tj. by go zwolnili z pracy, gdyż zażądał rozwodu, a jej nie chciał dawać pieniędzy (mama ma wielkie oszczędności), nie mogąc znieść wywoływanych zawsze przez nią karczemnych awantur i wielogodzinnych tyrad na temat jego nieudolności, choć przez kilkanaście lat prowadził własną firmę (zbankrutowała 15 lat temu i od tego się zaczęło…), zarabiał dużą kasę, a potem był dyrektorem fabryki zatrudniającej jakieś 1000 osób. Ale dzięki niej został zwolniony. Złorzeczy mu niemal codziennie, nazywając go nieodmiennie pi… ch…, życząc śmierci, a jego rodziców, a moich dziadków, nieżyjących od 20 lat przeklina nieraz jeszcze bardziej. Do dziś nie pojmuję co jej zrobili. A widząc przelotem tłumaczony przeze mnie artykuł o piekle stwierdziła, że jest dobrą osoba i jej to nie grozi. Przeklęty duch Izebel! Jak bardzo go nienawidzę!

  7. to dlaczego Ewie Bóg powiedział, że będzie swoje pragnienia kierowała ku mężczyznom a oni będą nad nią panować?
    tu jest opisany narcyzm w tym artykule, sam autor zresztą tak napisał, a narcyzm nawet częściej dotyka mężczyzn niż kobiet. nie zgadzam się z dużą częścią tego artykułu i uważam że jest on naciągany. ale co prawda to prawda, że kobiety bardzo często w tych czasach (nie wiem jak było kiedyś) chcą mieć kontrolę nad mężczyzną, bo czują się wtedy bezpieczniej. i to jest złe, załuję tych mężczyzn co wikłają się w takie pułapki i cierpią przez nie.

    1. masz prawo się nie zgadzać Milka. Ja tez czasem w zimę czapki nie noszę

      1. nie rozumiem co masz na myśli?

        1. Milka, Ty czytasz ten blog od ok 2 lat z tego co pamiętam.
          Nie komentujesz jeśli tekst nie dotyczy spraw męsko damskich. Zastanów się dlaczego.

          1. nie wiem może dlatego, że chce tez zwrócić uwagę na to, że to jest męski punkt widzenia, z racji tego że jestem kobietą irytuje mnie takie przedstawianie sprawy bo jakby na to nie patrzeć każda kobieta mniej lub bardziej manipuluje mężczynami. tak było jest i będzie. taka natura i broń. jako że kobieta jest słabszym naczyniem, musi też mieć jakieś metody na przetrwanie. grzeszna natura się tu ujawnia właśnie. ale żeby zaraz demon to może w skrajnych przypadkach jeśli chodzi o kobiety zranione i przez to zdemonizowane. no i też rodzą się czasem takie hetery, to prawda

            1. Milko

              Jeśli dobrze zrozumiałem, to napisałaś, że nie podoba Ci się ten artykuł przedstawiający manipulacje dokonywane przez kobiety, a jednocześnie sama stwierdziłaś, że wszystkie kobiety w mniejszym lub większym stopniu manipulują, i napisałaś jakby to była normalna rzecz, którą usprawiedliwiłaś.

          2. Nie ku mężczyznom,ale ku mężowi tak dla gwoli ścisłości ?

  8. Jeszcze przed moim nowo narodzeniem jak zobaczyłam na tym blogu jakiś tekst właśnie o duchu Jezebel czy o agresywnych kobietach (już nie pamiętam dokładnie) to pierwszą moją reakcją było: jak on może tak pisać, czemu nie powie prawdy o mężczyznach, to przez zachowanie mężczyzn kobiety takie są bla bla.
    Teraz już wiem co jest grane 🙂 I dostrzegam, że rzeczywiście są takie przypadki w otoczeniu, i że wcale nie jest to wina mężczyzn. Cóż, chyba trzeba mieć oczy otwarte na prawdę żeby to dostrzec.

    1. tzn tak, wina jest mężczyzn w pewnym stopniu. Facet, sorry za wyrażenie, kierujący się pożądaniem lub działaniem opartym na nieznajomości Biblii sam sobie jest winien.
      Problem w tym, że jest to zamknięte koło.
      Ktoś się wychował w rodzinie nie biblijnej, nie dostał więc podręcznika “jak żyć”, którym jest Słowo Boże, łapie się na kobietę dominującą, tudzież z ukrytą dominacją. Mało tego, jej matka zapewne to samo robiła, a więc jest to na prawdę błędne koło. Matki często dyrygują córkami topiąc ich związek.

      Jaka jest recepta? być otwartym na prawdę i trzymać się Słowa Bożego. W zasadzie brzmi to jak slogan, bo nim jest bez zamieszkania w nas Ducha Świętego. A propos, ostatnio Bogdan z Norwegii, poinformował mnie, że skrót którego używam odnośnie Henryka Kubika to HK, co może znaczyć Henryk Kwinto 😎 . Starsi czytelnicy wiedzą kto tj Kwinto z Vabanku…Dlatego piszę Duch Święty a nie DS.

      Myślę, że czytuje mnie wiele kobiet z duchem Izebel i wszystko jest OK dopóki nie pisuje o kobietach dominujących. Jedną nawet taką chrzciłem w Łebie. Pisała do mnie mase maili o tym jak to powinien wyglądać związek. Problem w tym, że ja wiem jaki jest idealny związek biblijny na podstawie:

      1. Hymnu miłości Pawła
      2. Pieśni nad pieśniami
      3 Innych cytatów ze ST i NT

      Jednakże ta dziewczyna atakuje mnie co jaki czas jako swój mąż :-), kiedy pisuje o kobietach agresywnych, słabych…

      Nie lubię tego pisać, ale mój blog przyciąga ludzi, którym czegoś brakuje, wiedzą że żyją w otoczeniu kłamstwa i zaglądają tutaj. Problem polega na tym, że w zborze ludzie słuchają pastora i nie komentują. Tutaj każdy może się postawić bez względu na rację.
      Owszem, nie twierdzę, że we wszystkim mam rację, ale główny nurt jest sprawiedliwy i uczciwy, czego efektem są zarówno darowizny jaki i liczba wejśc, liczba komentarzy.
      Jestem przekonany o swej, a właściwie wyczytanej racji co do kobiet niezależnych. Pokrywa się to z doświadczeniem moich znjaomych, między którymi bywałem. Wiele razy chciałem zrezygnować z bloga, bo mnie to obciąża. Moja żona, z którą jak wiecie nie mam dobrych relacji, cynicznie mówi do mnie “Twoi wierni”. Ja sam boje się odejść od bloga ponieważ zbyt wiele osób mi dziękuję, a to oznacza, że komuś pomagam,a to z kolei, że kieruje mną Duch Święty. Jeśli nie kieruje, to blog powinien umrzeć śmiercią naturalną. Jeśli tak kiedyś sie wydarzy, to przyjmę to z pokorą.

      Kobiety z duchem Izebel chca totalnego zniszczenia, w tym siebie. Z moich obserwacji, zasłyszanych informacji wynika, że w kłótniach często kobiety z duchem Jezebel chcą własnej śmierci. Mówią np “no zabij mnie” lub biją głową o ścianę, same się biją raniąc się. Dochodzi do autodestrukcji, a więc powinniśmy im na prawdę współczuć, ale walczyć z ich duchem.

      Się rozpisałem…eh. Miał być komentarz a wyszedł nowy artykuł ..;.

      1. Matki albo i nie matki dyrygują – może być też opinia koleżanek albo przeczytać książkę o zołzach.

        “Owszem, nie twierdzę, że we wszystkim mam rację” To jest właśnie super. Zwróciłam już wcześniej na to uwagę. Nie mam zaufania do ludzi udających nieomylnych. Nawet jak nie mają racji to i tak ci wmówią że ją mają. Widać w Tobie pokorę Piotrze a niejednemu na pewno pycha uderzyłaby do głowy przy takiej popularności bloga.
        Tak odchodząc na chwilę od tematu a odnośnie pychy, modliłam się przez długi czas o pewną osobę (ateistę), a w końcu Bóg mi przekazał że na razie nic nie zrobi w tej sprawie bo ta osoba ma w sobie zbyt dużo pychy…

        Pomagasz, bardzo, i w ogóle – mądrze wykorzystujesz czas, gdyż dni są złe… 🙂

        1. “Matki albo i nie matki dyrygują – może być też opinia koleżanek albo przeczytać książkę o zołzach.”

          Racja duża.
          Ostatnio byłem u pani stomatolog, którą uważam za inteligentną kobietę, właściwie mądrą, bo inteligentna jest Doda.
          Pani od zębów 😎 powiedziała mi kiedy zarzuciłem temat o kobietach, że ona nie ma w ogóle koleżanek a słucha się tylko męża. Byłem w szoku. Kobieta u której terminy są na 2 tygodnie na przód, mająca swój biznes, mówi, że słucha sie tylko męża.
          Szok w tych czasach.

          Prawda jest taka, że ślepy ślepego prowadzi i tak jest z “dobrymi” koleżankiami lub mamusią. Życie mija a wszystko jest pod krechą.

      2. “Się rozpisałem…eh. Miał być komentarz a wyszedł nowy artykuł” – ale pamiętałeś aby robić odstęp co kilka zdań, jak to ktoś niedawno zauważył że tak trzeba 😀

        1. tamten art nie był mój. Po prostu skopiowałem nie formatując.

          1. mówię o komentarzu 🙂 nieważne 🙂

      3. Kto sam nie spotkał się z tym duchem nie będzie wiedział o co chodzi. Piotrze widzę, że Ty piszesz ze swojego doświadczenia. Jak czytam to tak jakbym ja to pisał. Dokładnie mam tak samo. Kiedyś tłumaczyłem sobie, że kobiety są inne dlatego nie można się z nimi dogadać. Kiedy się kłóciłem z moją dziewczyną, kończyło się na karczemnych awanturach, chociaż zaczynało się od byle pierdoły. W końcu ustępowałem bo nie miałem siły już walczyć z nią. Mógłbym napisać o tym książkę. Żadna próba logicznego i sensownego rozwiązania kłótni nie ma sensu. Kiedy kończą się takiej kobiecie argumenty to zaczyna wyciągać jakieś ,,brudy” z przeszłości (często wymyślone historie przez nią samą) tylko po to żebyś to ty był ten zły i żeby to ona miała ostatnie zdanie. Najlepiej dla niej w tym momencie to żebyś ją na koniec uderzył, żeby miała co wyciągnąć w trakcie kolejnej kłótni. Nigdy nie wygrasz. (ja nigdy nie dałem się sprowokować, żeby ją uderzyć, jeśli bym to zrobił to skończyłoby się to dla niej w szpitalu[do takiej złości byłem doprowadzony])
        Ja rozumiem, że kobiety które nie są świadome obecności ducha Izki, będą szły w zaparte. Dlatego jest tyle kobiet, które dalej będą komentować i bronić kobiet w tym temacie. A przecież ostatnią rzeczą moją i Twoją Adminie jest atak na kobiety. Jesteśmy chrześcijanami i miłujemy bliźnich. Jednak ja osobiście nienawidzę zła i tego co to zło(duch) robi.

        Pozdrawiam Braci i Siostry w Jezusie Chrystusie.

  9. skala negatywnych efektów tego “jezebel czegoś” jest duża, faceci często rozpisują się o tym w sieci, bo w realu boją się czy wstydzą itd wielu przez takie doświadczenia porzuca tryb życia rodzinnego, a idzie do prostytutek albo próbują zamieniać się w bezwzględnego podrywacza, nawet kończą samotnie.

    1. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ostatnie 3 słowa, w każdym razie przez ponad połowę życia byłem tak totalnie rozczarowany kobietami, że moim mottem była myśl “najlepsza panienka to własna ręka”…

  10. Zabierajac sie za temat Jezebel, trzeba tez zwrocic uwage na jej meza Ahab’a. Z wlasnego (niestety) doswiadczenia wiem, ze w zwiazku partnerskim, czy malzenstwie, nie ma jednego bez drugiego.

    1. to prawda. Achab jest jakby kopią Adama z Edenu.

Leave a Reply Cancel reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
English
Polish
Polish
English
Exit mobile version