Tłumaczył Jacek. Dziękuję jak zwykle 🙂
"
Prywatne spotkanie papieża z parami jednopłciowymi odbyło się w trakcie jego wizyty w USA.
„Dlatego wydał ich Bóg na łup sromotnych namiętności; kobiety ich bowiem zamieniły przyrodzone obcowanie na obcowanie przeciwne naturze, podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę.” Rzym.1:26-27
NOTA REDAKTORA: Papież Franciszek zwołał w tym miesiącu spotkania na wysokim szczeblu w Watykanie celem omówienia jak włączyć zdeklarowanych gejów i lesbijki do kościoła rzymskokatolickiego. Zeszłotygodniowe spotkanie z parami jednopłciowymi pokazuje prawdziwe intencje papieża. Naszykujcie się na pełną i całkowitą akceptację otwarcie homoseksualnych członków kościoła. Papież Franciszek buduje swoją Jedną Światową Religię z pełnym poparciem wprost z bram piekła. „Grassi powiedział, że papież od dawna wiedział, iż jest gejem, nigdy jednak nie potępił jego seksualności, ani jego homoseksualnego związku.” Hm… Założę się o to.
Yargo Grassi, otwarcie przyznający się do homoseksualizmu, przyprowadził swojego partnera Iwana Bagusa do ambasady watykańskiej w dniu 23 września, by na krótko spotkać się z papieżem Franciszkiem. Nagranie z tego spotkania pokazuje Grassiego i Franciszka witających się w gorącym uścisku.
W ekskluzywnym wywiadzie udzielonym stacji CNN Grassi powiedział, że spotkanie zaplanowano z papieżem osobiście poprzez pocztę elektroniczną w tygodniach poprzedzających wielce oczekiwaną wizytę papieską w USA. „Na trzy tygodnie przed wyjazdem zadzwonił do mnie i powiedział, że z przyjemnością mnie uściska,” stwierdził Grassi.
Spotkanie papieża z parą homoseksualną to kolejny, intrygujący zwrot w zastanawiającym pokłosiu pierwszej w historii pielgrzymki papieża do Stanów Zjednoczonych. Odkąd informacja o spotkaniu Franciszka z Kim Davis wypłynęła w zeszły wtorek, konserwatyści wznosili pozornie oczywiste okrzyki radości, podczas gdy liberałowie kwestionowali to, jak wiele na jej temat wiedział papież.
Te dwa spotkania – jedno z parą gejów, a drugie z przedstawicielką rządu zaciekle sprzeciwiającą się homoseksualizmowi – postawiły Watykan w kłopotliwej sytuacji wymuszającej wystosowanie oświadczeń mających na celu odpolitycznienie spotkań i agendy papieskiej.
W zeszły piątek rzecznik Watykanu, kard. Federico Lombardi powiedział, że Grassi poprosił, by przedstawiono jego przyjaciół Franciszkowi w Waszyngtonie.
„Jak zaznaczono wcześniej, papież, jako pasterz, utrzymuje wiele stosunków osobistych z ludźmi w duchu życzliwości, gościnności i dialogu,” powiedział Lombardi.
Wcześniej tego samego dnia, Watykan stwierdził, iż spotkanie z Davis nie miało na celu wyrażenia poparcia dla jej sprawy oraz, że „jedyni uczestnicy audiencji wpuszczeni przez papieża do nuncjatury to jeden z jego byłych uczniów i jego rodzina”.
„To byłem ja” powiedział Grassi.
67-letni homoseksualista dodał, że jest skłonny, by opowiadać o swoich prywatnych chwilach z papieżem, gdyż był zmartwiony relacjami medialnymi ze spotkania papieża z Davis. „Chcę pokazać prawdę o tym, kim jest papież Franciszek” – mówił.
W latach 1964-65 papież Franciszek prowadził zajęcia z literatury i psychologii w katolickiej szkole Immaculada Concepcion (z hiszp. „niepokalane poczęcie”- przyp. tłum.) w Santa Fe, położonym w Argentynie. Grassi stwierdził, że obecnie jest ateistą.
Grassi powiedział, że papież od dawna wiedział, iż jest gejem, nigdy jednak nie potępił jego seksualności, ani jego homoseksualnego związku. W nagraniu Franciszek mówi, że przypomina sobie, jak poznał chłopaka Grassiego w Rzymie.
"Nigdy łatwo nie ferował wyroków” mówił o Franciszku, dodając, że „nigdy nie powiedział niczego negatywnego.”
Grassi powiedział, że zwrócił się z prośbą o spotkanie w Waszyngtonie, ponieważ przyjaciele mu towarzyszący mieli za sobą ciężkie przejścia i pragnęli otrzymać błogosławieństwo papieża.
Pod koniec spotkania papież obejmuje zarówno Grassiego, jak i Bagusa i całuje ich w policzek.
„Jest oczywiście pasterzem kościoła i musi przestrzegać jego nauczania, ale jako istota ludzka rozumie on wszystkie rodzaje sytuacji i jest otwarty na wszystkich ludzi, także tych o odmiennej płciowości.” dodał Grassi.
Choć papież Franciszek nie zmienił nauki kościoła, zgodnie z którą związki jednopłciowe są uważane za grzeszne, to często zaznaczał, iż miłosierdzie góruje nad sądem. Przykładowo jego słynne stwierdzenie z 2013 r. brzmiało: „kim jestem, by osądzać” homoseksualnych księży pragnących wykonywać wolę Bożą. Rzekomo spotkał się on również z mężczyzną transpłciowym z Hiszpanii w styczniu tego roku.
W tym samym czasie Watykan odmówił uznania francuskiego ambasadora Stolicy Apostolskiej, Laurenta Stefaniniego, otwartego homoseksualisty. A Franciszek okazał niewielką wolę zmiany doktryny kościoła w kwestii seksualności.
„Przypomina to nam ponownie o tym, iż papież spotyka wiele typów ludzi podczas swych podróży, zaś takie spotkania nie oznaczają ‘poparcia’ czegokolwiek” powiedział ks. James Martin, jezuita i współpracownik magazynu America.
„W tym przypadku nie popiera on małżeństw jednopłciowych. Jeżeli jednak relacja pana Grassiego jest dokładna, to jestem szczęśliwy wiedząc o tym, że papież utrzymuje kontakt ze swymi starymi znajomymi, zarówno homoseksualnymi, jak i heteroseksualnymi, jako że przyjaźń i gościnność leżą u samych podstaw życia chrześcijańskiego.”
W tym miesiącu odbywa się wielkie spotkanie w Watykanie, zwane synodem, zwołane w celu omówienia kwestii jak służyć gejom i lesbijkom, jak i innych spraw, którym muszą stawić czoła współcześni katolicy.
Choć Grassi opisuje swą znajomość z papieżem jako bardzo zażyłą, to nie zawsze zgadzali się oni w sprawach praw par jednopłciowych.
Podczas gorącej debaty w Argentynie w 2010 r. dotyczącej małżeństw jednopłciowych, Grassi gromił papieża za jego sprzeciw w stosunku do praw gejów. W pewnym momencie przyszły biskup Rzymu zasugerował, że małżeństwo jednopłciowe jest dziełem diabła.
„Byłeś mym przewodnikiem, stale poszerzającym moje horyzonty – ukształtowałeś najbardziej progresywne aspekty mojego światopoglądu. Jakże rozczarowujące jest usłyszeć te słowa z twych ust.” napisał Grassi w e-mailu do przyszłego papieża, jak podaje magazyn National Georgraphic.
Grassi powiedział CNN, że Franciszek – wtedy kardynał Jorge Mario Bergoglio – w odpowiedzi stwierdził, że było mu przykro z powodu zasmucenia swego byłego studenta, obiecując przy tym, że dla „homofobii” miejsca w kościele katolickim nie będzie.
Grassi wierzy, że papieża „wprowadzono w błąd” by spotkał się z Davis, odsiadującą wyrok 6 dni pozbawienia wolności we więzieniu w Kentucky za odmowę wydania zezwolenia na udzielenie ślubu parom jednopłciowym. Prawnicy Davis przedstawili spotkanie papieskie jako wyraz poparcia jej sprawy. Po kilku dniach kwestionowania i ostrych docinek na tle kulturowym Watykan stwierdził, iż nic takiego nie miało miejsca- „Papież nie wchodził w szczegóły sytuacji pani Davis, a jego spotkanie z nią nie powinno być postrzegane jako forma udzielenia poparcia tej sprawie we wszystkich jej specyficznych, wielorakich aspektach.” stwierdził Lombardi w oświadczeniu wystosowanym w zeszły piątek.
Kwestia tego, kto dokładnie zaaranżował spotkanie Davis z papieżem była przedmiotem gorących spekulacji w mediach na przestrzeni ostatniego tygodnia. Watykańscy oficjele stwierdzili, że tego typu spotkanie mogło mieć miejsce wyłącznie za zgodą nuncjusza lub wysłannika Stolicy Apostolskiej w Stanach Zjednoczonych, abp. Carlo Maria Viganò.
"
Franek to grabarz Krk.
Apropos etyki seksualnej, czytałem dziś taki artykuł, wykład pisany: http://ciborowski.host247.pl/czystosc.htm
Co o nim sądzicie, o treści?
Bo ten artykuł przedstawia ciekawe kwestie nt. seksualności, inne światło na te sprawy, być może z innego punktu widzenia, ale z uwzględnieniem Biblii.
Swoją drogą polecam tą stronę, daje jaśniejszy pogląd na pewne sprawy. Szkoda, że wcześniej go nie znalazłem. Są tam różne ciekawe artykuły.
http://new.euro-med.dk/20140320-is-putin-still-a-freemason.php
Putin masonem?
Przetłumaczy ktoś ten artykuł? Nie w sensie że dla mnie, tylko dla czytelników. Ja nie mam czasu, a pasowałoby