Udostępnił znajomy na fejsie. Piękny widok i wzruszający.
"
Znalazłam siedem szczeniaków w lesie!
Maluchy przyszły na świat w lisiej norze. Wychowała je porzucona w lesie matka. Są prześliczne, zdrowe, odrobaczone i zaszczepione.
Udostępnił znajomy na fejsie. Piękny widok i wzruszający.
"
Znalazłam siedem szczeniaków w lesie!
Maluchy przyszły na świat w lisiej norze. Wychowała je porzucona w lesie matka. Są prześliczne, zdrowe, odrobaczone i zaszczepione.
You must be logged in to post a comment.
no i takie widoki i momenty zawsze mnie strasznie wzruszaja aż do łez 🙂
https://www.facebook.com/events/1570303099906220/ patrz piotrek na zdjęcie w tle… i to u mnie w mieście, małym mieście. Przypadek? oby…
ekspozycja oka , mnie tylko ciekawi czy takie rzeczy robią wtajemniczeni artyści czy raczej pod natchnieniem.
Jeśli chodzi o “oko w trójkącie” to wiele osób jest przekonanych, że jest to “Oko Opatrzności” czyli jak twierdzą Boga. Mam znajomych działających w jednym z ruchów przy krk i na nic zdają się żadne tłumaczenia i argumenty. Daliby chyba pokroić się za to “oko”. Żadne argumenty nie trafiają, a kiedy mówię, aby sami sprawdzili odpowiadają: oj tam, naczytałaś się w internecie, a w internecie to same głupoty – ręce opadają. Jeśli chodzi o pieski, to są śliczne. Sama mam “zwierzyniec” w domu. Mam nadzieję, że znajdą dobry dom i dobrych i opiekunów.
Oko w trojkacie to juz raczej nieprzypadek
dobre…. co się dziwić…Jedna wielka mafia. Jak to apostołowie nazywają: świat.
/_\ – ten znak jest w logo wiekszosci znanych korporacji łącznie z największa korporacją na świecie jaką jest KRK.
Adidas, Citroen…
Świat ma swój symbol/e
Szczeniaki śliczne, jednak mam uraz do psów- tzn bardziej do ich właścicieli.. Moi bliscy stawiają zwierzaki na bardzo wysokim miejscu w życiu, a być może to ze mną jest coś nie tak, że nie potrafię tego zaakceptować..
z Tobą jest jak najbardziej wszystko tak.. 🙂 Nie mozna przecież popadac w skrajność.. Zwierzak to tylko zwierzak i o tym bez względu jaki słodki i kochany musimy zawsze pamiętać .. wszystko ma swoje granice
Z zachwytem patrzę na wszystko co stworzył Bóg, najwięcej radości sprawia mi natura i widok wolnych zwierząt 🙂
mam tak samo 🙂
z tymi zwierzakami tj dobry temat. Albo pisałem o tym na blogu albo na forum HK.
Tj druga strona medalu. Ludzie bardziej cenią psy niż ludzi.
Ja zwierzęta kocham, bo są oryginalne, śmieszne, spontaniczne.
tak mozna by stworzyć o tym osobny temat.. ja uwielbiam zwierzęta.. w koncu to stworzenia Boże ale nie mozna zwierzęcia stawiać na równi z człowiekiem,,, Sa też tacy co lepiej traktują swojego psiaka niz członka rodziny.. To juz jest ostre przegięcie.. ale nie można też w druga stronę.. okrucieństwo też powinno budzić ostry sprzeciw..
Swego czasu jeździłam konno, bardzo miło to wspominam:-) Duży podziw mam dla wyszkolonych i posłusznych psów(oczywiście bez przemocy w stosunku do nich). Ale znam też takie psy, które mają pozwolenie chodzić po stołach, sypiać na poduszkach w łóżku itp. To się dzieje w mojej obecności, a ja muszę to akceptować, cóż…
” Ale znam też takie psy, które mają pozwolenie chodzić po stołach, sypiać na poduszkach w łóżku itp”
no i właśnie miedzy innymi tak się objawia ta skrajność.. piesek to nadal tylko zwierzę..
Przecież zwierzęta nie mają duszy czyli samoświadomości. Z resztą wielu ludzi też. Zachowują się jak zaprogramowane maszyny, których nie obchodzi sfera duchowa. Jakby byli wypchanymi kukłami czy manekinami.
ale jednak w Księdze Rodzaju mamy , iz zwierzęta to również dusze żyjące.. właśnie jak to w końcu jest..
Moj pies jest dla mnie jak dziecko jest substytutem tego co stracilem a nawet sie narodzilo.
Spi,je ze mna
wlazi na kolana, daje calusa, przytula sie sam, oczekuje czulosci kocham go bardzo, przeszedl bardzo wiele a razem przeszlismy wiecej i uwazam ze to nie jest czlowiek – logiczne, ale napewno to nie jest tylko zwierze.
Potrafi sie obrazic, wyrazac swoje zdanie jak cos mu sie nie podoba, okazuje mi swoje uczucia, nie tylko nie rozumny zwierz co je robi kupe i siku.
Ma cos w sobie nie umie tego nazwac ale czasem mam wrazenie ze to moja bratnia dusza.
nie wiem ale myślę, że to raczej bardziej instynkt.. pieska mozna oczywiście “wychować”, wyszkolić ale nie można go traktować jak to napisałeś “jak dziecko” .. nie zrozum mnie źle.. wiem. co masz na myśli z tym substytutem ale to nie jest chyba do konca tak jak powinno być..
ja też uwielbiam zwierzątka..
miałam kiedys papużke falistą.. była ze mna 14 lat.. oswoiłam ja .. była taka kochana.. wyjadała mi nawet (miedzy innymi ) obiad z talerza.. taki w ogóle “mądraliński” bo to samczyk był.. prawie jak piesek 🙂 prawie to znaczy , ze nie musiałam z nim wychodzić by się.. wiadomo 🙂 no i gdy “odszedł” bardzo płakałam.. tym bardziej, ze pod koniec chorował i wygladało tak jakby cierpiał.. męczył się.. bardzo byłam do niego przywiązana a to przecież nie był pies..
no i mimo, że nadal kusi mnie by mieć zwierzątko a juz szczególnie pieska to jednak nie zdecyduje się chyba ze względu na moją łatwość “przywiązywania ” i wrazliwość.. no chyba, że kiedyś zmienie zdanie..
W każdym razie uważam, że żadnego zwierzęcia nie powinnismy traktować na równi z człowiekiem ale nie oznacza to, ze to istoty, które kompletnie nic nie czują.. Ból fizyczny przecież odczuwaja prawda?? Nawet jeżeli kieruja się powiedzmy tylko instynktem..
Mysle ze to raczej nasza wrazliwosc nas do takiego traktowania zwierzat sklania niz ze one sa czyms wiecej niz tylko zwierzetami.Ja np. nie moge pojac jak Izraelici mogli tyle zwierzat zabijac
no właśnie ja też nie mogę.. ale widocznie było to konieczne..
co do zwierząt ofiarnych (bo z pewnością to miałas na myśli Edyto) to myśle, ze Bóg oczywiście nie chciał ich cierpienia.. działo się tak z powodu grzechu ludzkiego, ze niewinny baranek musiał cierpieć a i tak jego krew nie była w stanie zgladzic grzechow ludzkości a jedynie je tymczasowo przykryc. I tu widzimy kolejny dowod na miloserdzie Boga Ojca.. poslal Swojego Syna, który wzial na Siebie wszystkie grzechy swiata lacznie z kara jednocześnie Sam stajac się tym nieskazitelnym , niewinnym Barankiem Ofiarnym.. tym samym rowniez uwolnil biedne zwierzątka od cierpień ponieważ nie musimy skladac już ofiar 🙂 Chwala Bogu Ojcu i Jezusowi Chrystusowi !
Mój szwagier jest myśliwym, ma sporo wypchanych zwierzaków i ptaków w pokoju. On uważa, że zabijając te zwierzęta, robi przysługę np. rolnikom. On to traktuje jak hobby i dobrą zabawę, ja z trudnością wchodzę do tego pokoju..
Masakra
to akurat jest delikatnie pisząc “niefajne”
Wziela bym jednego ale niedawno przygarnelam szczeniaka.Wlasnie co myslicie o psach bo na forum Henryka jedna osoba uwazala ze sa zdemonizowane
zdemonizowane?? hm… ciekawe..
Nie wydaje mi się, żeby tak było.. Przede wszystkim pies musi znać swoje miejsce i być nam posłuszny. Jeżeli na pierwszym miejscu stawiamy Boga, potem bliźniego to pies nie stanowi zagrożenia
Psy widzą świat zupełnie inaczej niż my. Potrafią wyczuć, nawet bardzo dobrze, czy od danej osoby emanuje zło czy dobro. Sama wiele razem obserwowałam to po swoim piesku i nigdy się nie pomylił, mimo iż z początku myślałam że jest w błędzie to z czasem szydło wyszło z worka, a właściwie z człowieka…
o właśnie.. o tym też słyszałam i zresztą zauważyłam.. myślę, że to prawda..
Pies to najlepszy ziemski przyjaciel człowieka.
Kocha bezwzględną miłością i to jest niesamowite. Zawsze się cieszy na przyjście, nawet jak cię w domu nie było przez 5 minut ;D
Zdziwilam sie ale tak ktos uwaza ze sa zdemonizowane i ze demony sie nimi posluguja
taka chyba przesada… tak sądzę..
H Kubik ma super koncepcje ale niektore leza jak niemcy pod stalingradem
Tylko ze to nie Henry Kubik tal mowil on raczej bronil psow
A to moje nie dopatrzenie,ale i tak uwazam ze jego teorie sa czasem osobliwe
Henryk Kubik czasem mam wrażenie, że zbacza ze wskazanej mu drogi.. popada może w skrajności.. ale bardzo szanuje tego człowieka.. wiele dzięki jego opracowaniom pełnych skrupulatności zrozumiałam.. Zreszta nie mi go oceniać
Niektore rzeczywiscie tak
Ale chwała Bogu za pana Kubika “wychowałem się” na zbawienie .com
Ja też, wszystko od niego się zaczęło 🙂
Co do psów to
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hachik%C5%8D
Piękna historia.
ta historia jest naprawdę piękna..
Magdula apropo poszukaj na necie historii o sierżancie stubby
uratowal aliantow od gazu musztardowego, trzymal niemieckiego zolnierza do poki amerykanie nie przyszli i zostal odznaczony jako sierzant
chętnie poszukam i poczytam 🙂 wiem takich historii jest wiele..
ma nadzieję, że Cię nie uraziłam sportowcu.. rozumiem Cię, bo sama też odczuwam miłość do zwierząt.. pieski po prostu ubóstwiam..
Mówi się, że człowieka poznaje się po zachowaniu względem zwierząt. Zwierzak, czuje ból, cierpi, z pewnością nie sprawia mu przyjemności całe lata spędzać na łańcuchu. Porządny, wrażliwy na krzywdę ludzką człowiek nie wyrzuci psa z domu, kiedy mu się znudzi albo z innych powodów. Myśliwi, to mordercy i chyba ich psyche szwankuje, niestety. Są uzasadnione przypadki, ale niektórzy każdego dnia muszą coś zamordować. Sportowiec, wiem o czym piszesz. Twój piesek ma szczęście. Nie ma krytykować ludzi, którzy lubią zwierzaki, bo zapewne są też bardzo dobrzy dla ludzi. Biblia księga Koheleta3;18
(18) I pomyślałem sobie: Ze względu na synów ludzkich Bóg tak to urządził, aby ich doświadczyć i aby im pokazać, że nie są czymś innym niż zwierzęta.
(19) Bo los synów ludzkich jest taki, jak los zwierząt, jednaki jest los obojga. Jak one umierają, tak umierają tamci; i wszyscy mają to samo tchnienie. Człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem. Bo wszystko jest marnością.
(20) Wszystko idzie na jedno miejsce; wszystko powstało z prochu i wszystko znowu w proch się obraca.
(21) Bo któż wie, czy dech synów ludzkich wznosi się ku górze, a dech zwierząt schodzi w dół na ziemię?
tak te cytaty dają do myślenia.. jeżeli ktoś jest wrażliwy nie skrzywdzi zwierzęcia.. to oczywiste , że one też czują.. poza tym są duszami zyjącymi.. jak mówi Pismo: mają to samo tchnienie, które ma również człowiek..
http://images.viralnova.com/000/058/270/desktop-1406694053.png i jak tu nie lubić tych słodziaków <3
inną funkcję w przyrodzie ma kret, inną sęp a jeszcze inną żyrafa.
no.. taki puszysty 🙂
W sumie jest około 900 odkrytych gatunków tego typu milusińskich.
Pan Bóg lubi różnorodność 😀
to prawda.. one są aż piękne w swojej obrzydliwości 🙂
wszystkie zwierzaczki sa kochane
i takie calusne
Ciekawe czy na kury polują:)
A moj lubi koty pies oczywoscie:-)
Ja mam cudownego pieska .który płacze gdy wychodzę z domu,stęka.,a gdy wracam skacze mi na plecy.Przypuszczam że uznał mnie za swoja mame ponieważ został przywieziony jako szczeniak.Zauważyłam że pieski również mogą śnić,tak jest z moim pieskiem.Podczas snu stęka .lub płacze.Moja mama miała dwa duże psy,para.Suczka gdy przyjeżdżałam do mamy rozmawiała ze mną oczywiście w jej języku.Obrażała się na mnie gdy jej kości nie przywiozłam ,wówczas obracała się tyłem do mnie i kładła na ziemi.Potęzny pies .ostry dla obcych a dla domowników jak baranek.Gdy mama zmarła ,siostra opowiadała że suczka cały czas płakała ,wyła.,była bardzo związana z moja mamą,.Nie wiem jak mam określić.lecz zwierzęta mają swoisty język którym się posługują.Mozna rozróżnić czy jest smutny.zazdrosny.Nasi przodkowie twierdzili że jeżeli zbliża się śmierć to wówczas pies wyje.Podobno czuje.Pewnej nocy gdy byłam sama w pracy ,poczułam podmuch powietrza a następnie głuchą cisze.ciarki mi przeszły po skórze.Zaczęłam się modlić.Po chwili usłyszałam koty,wyszłam zobaczyć a ty dwa koty gryzły się.Mam wrażenie że złe duchy mogą wykorzystać ciało ,niewinnych zwierząt .Jak to się dzieje nie wiem,ale napewno nie na stałe.
Jeśli chodzi o ptaki one również mogą nas ostrzegać przed niebezpieczeństwem.Lecz nie potrafimy czytać znaków.Pozdrawiam.