Ta informacja natchnęła mnie do stwierdzenia, że cytat z Łukasza 21 rozpoczął się dosłownie w tym roku.
http://czasy-ostateczne.pl/11-trzesien-ziemi-w-ciagu-tygodnia/
Ja nie mam zwyczaju nikogo straszyć. Strach pochodzi od Szatana. Prędzej strach znajdziecie w serwisach katastroficznych niz u mnie. Ja badam rzeczywistość pod kątem Biblii a cytat z Łukasza 21
1,10 Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. 11 Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie
Dotychczas odnoszono się do tego wersetu badając dekady. Początek tego roku pokazuje, że owe bóle porodowe będą prawdopodobnie miały miejsce w tym roku.
1. Nard przeciw narodowi – nawet ateiści spodziewają się III wojny światowej
2. Trzęsienia ziemi – owszem, były zawsze, ale częstotliwość ich zwiększyła się. Gdzieś widziałem wykres pokazujący jak w ostatnich latach ponad normę zwiększyła się ilość i natężenie trzęsień.
3. Głód – zwyżka dolara i uwolnienie Franka oraz spadek wartości Rubla są zapowiedzią finansowego armagedonu, po którym będzie głód.
4. Zaraza – myślę, że ustawa o przymusie szczepień w razie pandemii przeforsowana kiedy stado nie myślących ludzi skandowało Polska, Polska, gola jest na to dowodem, że oni coś szykują. Ebola to był tzw pikuś.
5.Ukażą się straszne zjawiska – może asteroidy
6. Wielkie znaki na niebie – już kilka razy pisałem o tym, że szykują nam prawdopodobnie jakieś totalne zwiedzenie, objawienie maryjne. Przy tej okazji doszedłem do ciekawej konkluzji. Otóż, pomyślałem, że aby zwiedzenie/objawienie było widoczne na całym świecie, to Ziemia musiałaby być albo płaska, albo my żyjemy wewnątrz Ziemi, gdyz w innym przypadku nie będzie to widoczne na całym globie. Chyba, że planują w jednym miejscu. Powiedzmy nad Polską zwyciężającą Rosję w wojnie.
Tylko w Jezusie jest nadzieja.
"9 I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec»”
Trafna diagnoza. Zgadzam się całkowicie. Wszystko nabiera tempa. Lęk miesza się z radością i jedynym wyjściem jest modlitwa i ufność. Kiedy Bóg wyprowadził Izraelitów z Egiptu ochraniał, karmił manną i przepiórkami. Znajomość tego faktu daje nadzieję i wzmacnia zaufanie do Pana. Cokolwiek by się nie działo trzeba będzie stanąć z podniesionym czołem, ubrawszy zbroję wiary i posłuszeństwa jak Hiob i niedościgniony wzór nasz Zbawiciel.
Muszę się zgodzić, że to jest dobra krytyka Kubika i pasująca do naszej obrony św. Pawła – http://www.kuzbawieniu.pl/artykuly/ostrzegamy/170-pawel-apostol-jezusa-chrystusa
pamiętacie jak toną Tytanic ( Oceanic) to orkiestra grała do końca, mimo że statek się przechylał na dziób, i załoga wiedziała że to koniec jednak utrzymywali większość w przeświadczeniu że nic się nie dzieje, dlatego orkiestra przygrywała do tego dramatu.
To przykład największego bajania w dziejach ludzkości NASA i jej bajki , które mają usypiać młodych , naiwnych ludzi. :
http://wiadomosci.wp.tv/i,W-poszukiwaniu-zycia-na-Marsie,mid,1633053,index.html?_ticrsn=3&ticaid=6142ef#m1633053
kiedy widzę jak ludzie ufają takim kłamstwom, nie potrafię sobie wyobrazić jaka to będzie dla nich wiadomość z dnia na dzień, nagle …. Bóg istnieje
Na razie żyją marzeniami o wielkim podboju kosmosu, triumfie człowieka. Spoglądają z nadzieją w niebo, odrzucając prawdę. To będzie straszny czas dla nich .
“Spoglądają z nadzieją w niebo, odrzucając prawdę To będzie straszny czas dla nich .”
Dokładnie, dla kogoś kto nie oczekuje czasów ostatecznych będzie to niezwykle traumatyczne. Właśnie, ciekawi mnie jaki tego będzie skutek. Chroby umyslowe, czy uciekanie w przestępczość? depresja głęboka?
O taak. “Kosmiczne” pranie mózgów, że ludzkość podbija wszechświat – o ile ten wszechświat naprawdę jest taki duży 😀
PS Moja matka żyła w przeświadczeniu, że ludzkość już podbiła marsa i jest tam stacja międzynarodowa 😀
MON ma też w planie wezwać w tym roku 21 tys rezerwistów .Idą zmiany oby na lepsze a lepsze prędzej czy poźniej nadejdzie bo Rządy Boże nadejdą .
Widzieliście końcówke ostatniego x mena zapowiadającą następną część o nazwie apokalipsa? – https://www.youtube.com/watch?v=EywrnmHS73o
Jakby fałszywy prorok, lud przypominający muzułman, piramida, 4 jezdzcow w tle…
interesujące. Gdzieś pisałem o tym, chyba przy okazji architektury Waszyngtonu albo Syriusza jako miejsca Szatana, że ponoć w czasach ostatecznych powróci w Egipcie na swe miejsce brakujący czubek trójkąt z piramidy
Kochani moi w jaki sposób staracie się nawracać swoich znajomych i rodzinie od czego zaczynacie ?, dziękuję za każdą podpowiedz 🙂
ja od 2 przykazania i czyśćca. Niestety w realu udało mi się przekonać tylko jedną osobę bodajże.
Myślę, że najpierw od istnienia grzechu w nas – o czym ludzie naprawdę już pozapominali – pokutę kojarzą ze spowiedzią, a realność Boga to tylko kler…
W moim przypadku nikogo się nie da przekonać (region rzymski, południe Polski). :/ Trzeba przekonywać tych, których się da przekonać i którzy sami choć trochę szukają prawdy…
Zauważyłem że większe szanse powodzenia mają ewangelizacje w grupie, jakiś stragan czy coś z materiałami, ludzie lubią widzieć że za kimś stoją inni (siła ilości nie jakości niestety)
udało mi się odwieść jedną osobę od czczenia Maryi, ale ona czytała wcześniej Biblie, uważam że najtrudniej nakłonić do jej czytania, i to jest główny problem przy czyimś nawróceniu. Najlepszym sposobem jest “drążenie skały “. To działa wyśmienicie, mówienie o tym i jeszcze raz mówienie. Moja mama przekonała się o że księża nie mają racji, po tym jak wygrałem starcie z księdziem przy jej obecności przy okazji wizyty kolędy. Ksiądz był doktorem nauk, mimo to “pozaginałem” go na argumenty, dopiero wtedy mama zrozumiała że mam rację. Wiem że ważne jest również pokazywanie odwagi oraz dobry wizerunek, należy być przykładem i wtedy działa Chrystus, chyba tylko tyle możemy zrobić nie więcej .
Witam Was Wszystkich . Panie Piotrze czytam Pana bloga od plus/ minus roku . Wcześniej czytałam witrynę Pana Henryka … http://www.zbawienie.com – zaczęłam otwierać oczy i poznawać prawdę … jako jedyna osoba w mojej rodzinie i wśród znajomych . I dziękuję Bogu za tą łaskę . Potem trafiłam na Yotubie na bardzo fajne filmy oraz stronę Scottiego Clarca . Biblię czytałam od małego dziecka . Byłam wychowywana w rodzinie o wierze Rzymsko-Katolickiej która uczęszczała w każdą niedzielę do Kościoła itd… . Od najmłodszych lat wiedziałam że coś jest nie tak , że ta cała wiara to jedna wielka tradycja itd… . Osobiście także nie zgadzam się we wszystkich kwestiach z Panem Henrykiem … ( np. Paweł itd.. ) ale tam znalazłam prawdę , której szukałam na własną rękę w ostatnich latach . Muszę jeszcze bardzo mocno pracować nad swoją osobą . Zaglądam na tą stronę codziennie . To jedna z mich ulubionych stron . Mam pytanie do Was … Czy ktoś może pomóc przetłumaczyć filmy Scottiego z języka angielskiego na język polski . Mój angielski jest na średnim poziomie . Będę Wam bardzo wdzięczna . Podaje link do filmów :
https://www.youtube.com/watch?v=QW17ZP0shv0
https://www.youtube.com/watch?v=I4-3G4xs8Hk
https://www.youtube.com/watch?v=F0YgxRmH2-A#t=18
Bardzo, bardzo dziękuję ! .
Małgorzato, ten trzeci film jest na moim kanale Christianity.pl na yt pod tytułem nikt nie zna dnia ani godziny. Pisze z telefonu i nie mogę wkleić linka.
https://www.youtube.com/watch?v=-TzP3RlB7eg
“Proroctwa starotestamentowe dotyczą Izraela, nie kościoła. Na podstawie znaków ich bliskiego wypełnienia nie można określać dat zdarzeń z dni ostatnich kościoła. Nie można na bazie prorockiego kalendarza dla Izraela (święta żydowskie) ustalać czasu Pochwycenia kościoła.* Określanie na bazie obecnych wydarzeń dat dotyczących powrotu Pana kłóci się z takimi choćby słowami Pisma: „Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił” (Dz 1,7; por. Mt 24,24; 25,13). Aktualności rodzą w nas wrażenie, że przyjście Pana jest bliskie, ale nie są w stanie objawić nam, kiedy ono nastąpi. Dlatego perspektywa jego bliskości powinna nas pobudzać do świętego życia (Tt 2,11-14; 1 J 3,1-3) i przestrzegania innych „przed przyszłym gniewem” (Mt 3,7; 2 Tes 2,1-12).”
Bardzo dziękuję za informację 🙂 😉 Musze koniecznie zobaczyć 🙂
Małogorzato , co do Henryka – http://www.kuzbawieniu.pl/artykuly/ostrzegamy/170-pawel-apostol-jezusa-chrystusa
Jego strona do dobry wstęp ale do poznania brudu tego świata.
A ja i tak jestem Panu Bogu wdzięczna również za zbawienie.com 🙂
Jeśli chodzi o ewangelizację katolików- bądźcie ostrożni w ‘atakowaniu’ KRK. Często takie próby przynoszą odwrotne efekty. Ewangelizację najlepiej zacząć od mówienia o tym, co Jezus zrobił na krzyżu, o Jego miłości i wolności, którą w Nim mamy. O tym, że każdy grzesznik ma szansę na zbawienie, bo Bóg pragnie zbawić każdego. Możemy też podzielić się świadectwem działania Boga w naszym życiu lub po prostu modlić się o uzdrowienie jeśli ktoś jest chory (od tego często zaczyna się głoszenie na ulicach). Ewangelizowanie, które zaczyna się od krytyki kościoła katolickiego może urazić katolika i wtedy drzwi się zamykają. Trzeba wyjść od istoty Ewangelii, jak ktoś zacznie szukać to sam będzie miał pytania- wtedy możemy zacząć wyjaśniać błędy KRK itp.