W szabat, który zaczynam nie tak jak Żydzi w piątek, bo w sobotę, mam zwyczaj otwierania sobie losowo Biblii i odczytywania całej rodzinie danego fragmentu z Biblii. Czasem losuje kilka razy jesli niedawno cos przerabialiśmy. W sobotę rano padło na Daniela. Ostatnio (od kilku dni) intersuje się kwestiami Ducha Świętego i uważam, że to nie przypadek że coś “wybieram”. Zresztą chyba około rok temu na blogu napisałem i na forum kilka osób napisało to samo: Pismo Święte otwierają losowo przy czym ta losowość nie jest tak naprawde losowa. Jest to jakby nam podłożone, podstawione stosownie do naszych potrzeb, sytuacji życiowej. Kiedyś otworzyłem na jakims cytacie chwalącym mądre żony a miałem zatargi, zimne dni z żoną. Zawstydzony tymi wersetami o dobrej żonie, która pasowała do mojej przewinąłem kartki. Jednak za kilka szabatów chcąc być uczciwym przeczytałem to by podkreslić i docenić rolę mojej żony. Bóg by mi dał w kość gdybym tego nie zrobił….:-) Po prostu zabrałby ode mnie anioły 🙂 a jak to Dereck mówił o przyczynach przekleństw ten co nie słucha Boga jest przeklęty.
Ok do rzeczy. Wybrałem w ostatnią sobotę, czyli wczoraj Daniela.
"(1) W owym czasie powstanie Michał, wielki książę, który jest orędownikiem synów twojego ludu, a nastanie czas takiego ucisku, jakiego nigdy nie było, odkąd istnieją narody, aż do owego czasu. W owym to czasie wybawiony będzie twój lud, każdy, kto jest wpisany do księgi żywota. (2) And many of those who sleep in the dust of the earth shall awake, some to eternal life, and others to disgrace and eternal damnation. (3) But the prudent shall shine as the brightness in the heavenly vault, and those who lead many to righteousness as the stars for ever and ever. (4) Ale ty, Danielu, zamknij te słowa i zapieczętuj księgę aż do czasu ostatecznego! Wielu będzie to badać i wzrośnie poznanie. (5) And when I, Daniel, looked, behold, two other angels were standing, one on this side of the river and the other on that side of the river. (6) And I said to the man clothed in a linen robe who stood by the water of the river, When will the end of these strange things come? (7) Then I heard a man clothed in a linen robe, who stood by the waters of the river, lift up his right hand and his left hand toward heaven, and swear by him who lives forever: It shall be for the appointed time, two times and a half a time, and when it is utterly destroyed, then all these things shall be fulfilled. (8) I heard it, but I did not understand it, and I said: My Lord! What is the end of these things? (9) Then he said: Go, Daniel, for the words are closed and sealed until the end time. (10) Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i wypławionych, lecz bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie będzie miał poznania. lecz roztropni będą mieli poznanie. (11) One thousand two hundred and ninety days shall elapse from the time the continual daily sacrifice is abolished and the abomination of desolation is set up. (12) Blessed is he who perseveres and lives to one thousand three hundred and thirty-five days. (13) But you go your way until the end comes; and you shall rest, and rise to your destiny at the end of days. "
Pewne kwestie sa oczywiste: Michał Wielki Książę, Ucisk. Ja chciałem dzisiaj zwrócić uwagę na coś innego. Mianowicie na 12.
"(3) But the prudent shall shine as the brightness in the heavenly vault, and those who lead many to righteousness as the stars for ever and ever. "
i dalej
" (10) Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i wypławionych, lecz bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie będzie miał poznania. lecz roztropni będą mieli poznanie."
O czym tu jest mowa? o dwóch ważnych obietnicach! Wykrzyknik nie jest po to, by na Was na krzyczeć, ale aby zwrócić uwagę na to, jak bardzo to jest ważne.
Pierwsza obietnica: roztropni będa jaśnieć i będą mieli poznanie
Druga obietnica: wielu grzeszników będzie wybielonych, oczyszczonych.
I teraz odwracamy te obietnice: “ Żaden bezbożny nie będzie miał poznania"
Czy czujecie co to oznacza? Biblia ma 6000 lat. Ci co chcieli i mogli to ją poznawali. Od NT każdy mógł sobie Biblię przeczytać. No może pomijając wieki średnie, kiedy to kościół rzymski zakazywał czytania Biblii.
Ażeby wzmocnić przekaz zawarty w Danielu zacytuje NT:
“Nikt nie zapala lampy i nie przykrywa jej garncem ani nie stawia pod łóżkiem; lecz stawia na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą. 17 Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło. 18 Uważajcie więc, jak słuchacie. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, temu zabiorą i to, co mu się wydaje, że ma”.” Łk 8.16
Daniel pisał o czasach końca. Nawet te wersety mają taki tytuł: Czasy ostateczne.
Tak więc poznanie wzrośnie nie tylko ze znajomości Biblii, ale także o tym jak bardzo rządzi szatan na Ziemi. Z kim mamy nieprzyjemność żyć. Illuminati, Jezuici, masoneria, syjoniści, to sa organizacje, które współtworzą plan NWO. NWO istinieje od dawna. NWO to Ziemia pod patronatem szatana. Gdyby tu rządził Bóg, to niebyłoby chorób, biedy, niepowodzeń.
Jeszcze raz to przeanalizujmy:
“”(3) But the prudent shall shine as the brightness in the heavenly vault, and those who lead many to righteousness as the stars for ever and ever. "
Tutaj sa zawarte dwie obietnice. Roztropni będą jaśnieć. Kim jest osoba roztropna? Z pomocą idzie nam Tomasz z Akwinu:
"
Św. Tomasz z Akwinu (teraz pewnie nazwą mnie niektórzy katolikiem 🙂 wyróżnia 8 składników roztropności (5 pierwszych dotyczy zamierzenia, 3 pozostałe do wykonania):
- pamięć – czyli wyciąganie wniosków z przeszłości, historia jest nauczycielką życia, także historia mojego życia;
- zdrowy ogląd rzeczywistości – nieraz widzimy to, co chcielibyśmy widzieć, albo ze strachu lub ze wstydu nie dostrzegamy tego, czego nie chcemy widzieć;
- otwartość na pouczenia innych – chodzi o to, aby „dać sobie powiedzieć”, czyli mądrze korzystać z rad innych;
- domyślność – to umiejętność dostrzegania przyczyn różnych zdarzeń i ich powiązań,
- zdrowy osąd – niezbędne jest logiczne myślenie, zdolność rozumowania praktycznego;
- przewidywanie – to bywa najtrudniejsze, chodzi o wyobrażenie sobie skutków podejmowanych czynów, także tych sięgających daleko w przyszłość, aż w wieczność. Przysłowie mówi: „Cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i patrz końca”;
- oględność – to jest pewna elastyczność, uwzględnienie nieprzewidywalności zdarzeń,
- zapobiegliwość – to jest forma ostrożności, to jest liczenie się z ewentualnymi trudnościami”
Niedawno rozmawiałem z pewnym przedsiębiorcą. Nie interesuje go chrześcijaństwo, ale doskonale zna NWO. Doszliśmy jednak do wspólnego wniosku, że w Polsce nie będzie dobrze ponieważ ludzi nie interesuje prawda i że nie kierują się logiką a więc roztropnością. Po wejściu Tuska do UE wzrosło poparcie dla PO co jest objawem głupoty wyborców.
Opierając się na Tomaszu z Akwinu zaszwankowała w tym monecie: pamięć, zdrowy osąd, przewidywanie itd.
Do czego dążę? ano do tego, że otrzymaliśmy łaskę od Jezusa, łaskę poznania, które wzrasta i wzrastać będzie. Tej fali nic już nie zatrzyma.
Roztropni będą jasnieć, ale “ci, którzy wielu wiodą do sprawiedliwości, jak gwiazdy na wieki wieczne“. To ewangeliści, osoby edukujące własne środowisko w zakresie zbawienia, przyjęcia Jezusa, czasów ostatecznych będą jak gwiazdy na wieki wieczne.
Wiem, że wielu czytających tego bloga czase się nie lubi. Uważa się za grzesznych zapominając w natłoku informacji o tym, że to Jezus już za Was to załatwił. Pokonał grzech, ten który popełniliście. W jakims wykładzie słyszałem takie zdanie: “jak się może czuć ktoś kto na przykład zabijał ludzi i nie wie co dalej z tym zrobić, jak się czuje nie znając drogowskazu?” Biblia jest na to odpowiedzią. Jezus daje Wam szanse. Złodziejom, prostytutkom, mordercom, kłamocm. Jeśli od tej pory się nie zmienicie, to marny Wasz los.
Czy wiecie dlaczego niektórzy Wasi znajomi reagują alergicznie na prawdę?
" No ungodly man shall have knowledge. but the prudent shall have knowledge.“”
Mateusz przez ostanie dni streścił pewien ciekawy tekst z tego filmiku w wersji angielskiej:
Pochwycenie wielce prawdopodobnie będzie miało miejsce podczas Rash Hashanah (Święto trąbki) w roku 2015, dlaczego?
1) od 24 września 2014 do 13 września 2015 jest Smittah, ostatni “szabatowy” rok Jahwe. W tym czasie w przeszłości ludzie darowali sobie długi itp, ale teraz jak narody odeszły od Boga to będzie to rok sądu, spodziewany jest sporej wielkości kryzys w USA. Zarówno kryzys na giełdzie w 2007/2008 jak i 2001 związany z WTC był także podczas Smittah. Idąc wstecz z czasem to wielki kryzys z 1929/1930 w USA także był podczas Smittah. Spodziewam się kryzysu sporego w tym czasie.
2) Zaraz po tym jest nowy cykl 7-lat, idealnie wpasowujący się w wielki ucisk, który potrwa także 7 lat. Zawsze po Smittah podczas kolejnego roku, zwanego jubilee year żydzi … coś dostawali (ziemię, rok 1917) bądź odbili Jerozolimę. (1967). Równo rok po Smittah.
3)Smittah konczy się 13 września, Rash Hashanah jest 14-15 września 2015 więc ten czas także idealnie pasuje na pochwycenie, zaraz po rozpoczęciu się 7-letniego cyklu kolejnego, któy pasuje na wielki ucisk.
4) Tetrada oraz akurat podczas Rash Hashanah jest zaćmienie księżyca, kolejny znak na niebie.
To wszystko świadczy, że nasze poznanie wzrasta!!
Właśnie, kto ma intelektualna chęć dążenia do prawdy, takiej jaka jest, ten znajdzie prędzej czy później właściwą odpowiedź. Problemem jest u większości populacji to, że rozumieć chcą jedynie to, co pasuje do ich nabytych już przekonań, osobistych korzyści, przyjętego stylu życia. Dlaczego nie ma podstaw logiki klasycznej w szkołach? Bo po co komu wolnie myślący obywatele…
Co do “rapture” byłem sceptyczny, ale wydajem i się to coraz bardziej prawdopodobne. Dużo ludzi już zaczyna pisać o potrzenie nabrania oliwy do lapmy (znana przypowieść). Jak to rozumieć? Wszelkie sugestie interpretacyjne mile widziane, nawet na mail: adam8989pl@o2.pl
Nawróciłam się 4lata temu i Pan przemawiał do mnie kiedy “losowo” otwierałam Pismo Święte.Na początku myślalam,że to przypadek ale z czasem przekonałam się,że nie jest to dzielem przepadku ale perfekcyjne działanie Ducha Świętego.
Teraz opowiem Wam krótkie świadectwo.
Otóż miałam dziwne znamię we włosach które zaczęło mnie niepokoić.Zaczęłam wolać do Pana i pytać co to jest.Po modlitwie otworzyłam Biblię i mój wzrok wbił się w Słowo z księgi Jonasza.Dowiedziałm się,ze Bóg wyrwie mnie z krainy umarłych.Wiedziałam już ,ze mam raka i że Bóg mnie uzdrowi.Uwierzyłam w Jego Słowo,przygotowałm rodzinę i poszłam usunąć czerniaka.Bóg dotrzymał swojego Słowa.Żyję mimo,że szans na życie nie miałabym żadnych..Przez czas pobytu w szpitalu i operacji byłam zasypywana Słowem potwierdzającym,że nie umrę ale żyć będę ..Na czerniaka nie ma żadnego lekarstwa .Jest to król raków.Bóg zapewnił mi doskonałą opiekę.Wszystko przebiegło szybko a ja pozwoliłam się Jemu prowadzić.Niczego nie załatwiałam sama.Nie wydałam na leczenie zlotowki.Chwała Panu!!Napisałam to dla zbudowania:)Pozdrawiam Was serdecznie
Chwała Bogu Ojcu i Jezusowi Chrystusowi
W całej tej układance brakuje kilku bardzo istotnych “puzzli”, bez których niemożliwe jest “zakończenie gry”. Jednym z głównych znaków jakie jeszcze się nie wypełniły, choć zaczynają się wypełniać na naszych oczach są tzw. “Czasy Noego” o których wspominał Jezus w Ewangeliach.
Aby zrozumieć o co chodziło Jezusowi trzeba zastanowić się jakie były przyczyny tak drastycznego ruchu jakim było unicestwienie przez Boga swoich ukochanych dzieci czyli nas, ludzi. Bóg unicestwił ludzkość gdyż była niegodziwa i genetycznie zmodyfikowana na skutek związków kazirodczych oraz z upadłymi aniołami. Bóg wybrał Noego nie tylko ze względu na jego zachowanie ale także ze względu na jego czystość genetyczną (tak na marginesie w większości kultur na Ziemi jest mowa o ogromnej powodzi i 8-ro ludzi którzy ją przeżyli – choć nie wiemy czy do końca jest to prawdą skoro nadal żyły olbrzymy jak choćby Goliat oraz ród Anaków, które powinny były zginąć w potopie http://pl.wikipedia.org/wiki/Nefilim).
Wyobraźmy sobie jak byśmy się zachowali nie mając prawa od Boga, żyjąć kilkaset lat nie mając zbyt wiele obowiązków, bez kredytów, rachunków do zapłacenia, nie truci przez chemiojadło, mieszkając w ciepłym klimacie …
Jedna wielka impreza, demoralka na całego. Jak ówcześni ludzie spoglądali na swoje piękne matki starsze od nich o tylko kilkadziesiąt lat? Ilu partnerów można “zaliczyć” żyjąc 900 lat? Jakich bestialstw można się napatrzeć, nauczyć i popełnić w ciągu swojego jakże długiego życia?
Co uczynił Cham swemu ojcu Noemu (z matką) zaraz po potopie mając pewnie w pamięci niedawne czasy? Odsłonił łono swego ojca. Nie chodzi tutaj o odsłonięcie “sprzętu” ale o stosunek z własną matką.
Doskonałym dowodem ukazującym ówczesny stan niegodziwości są np. kamienie z Nazca. Poza tym są doskonałym dowodem iż dinozaury i ludzie żyli w tym samym czasie, choć nie była to symbioza tudzież protokooperacja.
Co zaś tyczy się samych kamieni to znaczna ich część to “porno” w najobrzydliwszym stylu włącznie z zoofilią (np. z gadami).
Uważam iż wszystko powoli zmierza do tego stanu rzeczy, może nie bezpośrednio jak w tamtym okresie ale poprzez tzw. naukę, z genetyką na czele (klonowanie w tym ludzi, drukowanie narządów na drukarkach 3D, tworzenie hybryd w laboratoriach, itp.) jaki był przed potopem. Większość ludzi na co dzień tego nie zauważą ale już wkrótce tacy “mocarze” i “nadprzeciętni”, tudzież “zmechatronikowani” pojawią się na naszych ulicach na co przygotowuje nas hollywood i będzie to świadectwem czasów końca; czasów Noego.
http://infra.org.pl/historia-/zakazana-archeologia/514-kamienie-ica ;
http://polskiemedium.wordpress.com/2012/07/01/klonowanie-ludzi-nowe-doniesienia/
odsłonił łono? Skąd taka interpretacja ?
Taką interpretację można wysnuć, na podstawie tych słów z księgi Kapłańskiej (rozdział 18):
6 Nikt z was nie będzie się zbliżał do ciała swojego krewnego, aby odsłonić jego nagość2. Ja jestem Pan! 7 Nie będziesz odsłaniać nagości swojego ojca lub nagości swojej matki. Jest ona twoją matką – nie będziesz odsłaniać jej nagości. 8 Nie będziesz odsłaniać nagości swojej macochy, bo to jest nagość twojego ojca. 9 Nie będziesz odsłaniać nagości swojej siostry, córki twojego ojca lub córki twojej matki, bez względu na to, czy urodziła się w domu, czy na zewnątrz3. 10 Nie będziesz odsłaniać nagości córki twojego syna lub córki twojej córki, bo są one twoją nagością. 11 Nie będziesz odsłaniać nagości córki żony twojego ojca, bo jest ona dzieckiem twojego ojca, jest twoją siostrą. 12 Nie będziesz odsłaniać nagości siostry swojego ojca, bo ona jest krewną twojego ojca. 13 Nie będziesz odsłaniać nagości siostry swojej matki, bo jest ona krewną twojej matki. 14 Nie będziesz odsłaniać nagości brata swojego ojca: nie będziesz się zbliżał do jego żony, bo jest ona twoją ciotką. 15 Nie będziesz odsłaniać nagości swojej synowej, bo jest ona żoną twojego syna, nie będziesz odsłaniać jej nagości. 16 Nie będziesz odsłaniać nagości swojej bratowej4, jest to nagość twojego brata. 17 Nie będziesz odsłaniać nagości kobiety i jej córki. Nie będziesz brał córki jej syna ani córki jej córki, aby odsłonić jej nagość, bo są one jej ciałem. Byłaby to rozpusta! 18 Nie będziesz brał kobiety razem z jej siostrą, aby odsłonić jej nagość za życia tamtej, byłoby to sposobnością do niezgody.