Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Sol Invictus – z wikipedii anglojęzycznej

Czytelnik Darek umieścił w komentarzu ciekawy opis w wersji anglojęzycznej o święcie Rzymskim Sol Invictus, co umieszczam poniżej razem z komentarzem Darka:

 

o solvictusie w swietle wyszukiwarki google

Sol Invictus (“Unconquered Sun”) was the official sun god of the later Roman Empire and a patron of soldiers. On 25 December 274 AD the Roman emperor Aurelian made it an official cult alongside the traditional Roman cults.

“Sol Invictus (“Niepokonane Słońce”) był oficjalnym bogiem słońca późniejszego Cesarstwa Rzymskiego i patronem żołnierzy. 25 grudnia 274 r. Cesarz rzymski Aurelian uczynił go oficjalnym kultem obok tradycyjnych rzymskich kultów.”

Przeczytajcie prosze uwaznie te frragmenty z wikipedi o sol invictusie a pozniej krotka strzesczona retrospekcje przesladowan chrzescijan w Rzymie.

 

Z wikipedii po angielsku
“Aurelian strengthened the position of the Sun god Sol Invictus as the main divinity of the Roman pantheon. His intention was to give to all the peoples of the Empire, civilian or soldiers, easterners or westerners, a single god they could believe in without betraying their own gods. The center of the cult was a new temple, built in 274 and dedicated on December 25[26] of that year in the Campus Agrippae in Rome, with great decorations financed by the spoils of the Palmyrene Empire.
During his short rule, Aurelian seemed to follow the principle of “one faith, one empire”, which would not be made official until the Edict of Thessalonica. He appears with the title deus et dominus natus (“God and born ruler”) on some of his coins, a style also later adopted by Diocletian. Lactantius argued that Aurelian would have outlawed all the other gods if he had had enough time. He was recorded by Christian historians as having organized persecutions.[27] ”
tlumaczenie googla

 

“Aurelian wzmocnił pozycję boga Słońca Sol Invictus jako głównej boskości rzymskiego panteonu. Jego intencją było dać wszystkim narodom Imperium, cywilom lub żołnierzom, mieszkańcom Wschodu lub Zachodu, jednego boga, w którego mogliby wierzyć bez zdradzania własnych bogów. Centrum kultu stanowiła nowa świątynia, zbudowana w 274 r. I poświęcona 25 grudnia [26] tego roku w Campus Agrippae w Rzymie, ze wspaniałymi dekoracjami finansowanymi ze zdobyczy Imperium Palmyreneńskiego.
Podczas swoich krótkich rządów Aurelian wydawał się postępować zgodnie z zasadą “jedna wiara, jedno imperium”, które nie zostanie oficjalnie wprowadzone do edyktu Tesaloniki. Pojawia się z tytułem deus et dominus natus (“Bóg i urodzony władca”) na niektórych swoich monetach, a styl ten został później zaadoptowany przez Dioklecjana. Lactantius argumentował, że Aurelian zabroniłby wszystkim innym bogom, gdyby miał wystarczająco dużo czasu. Zostało zapisane  przez chrześcijańskich historyków jako organizator prześladowan.”

Przypomne ze przed Aurelianem byl Walerian ktory byl najokrutniejszy dla chrześcijan:

 

“Cesarz Walerian I (253-260 n.e.) prowadził twardą oraz okrutną politykę wobec jakichkolwiek oznak buntu chrześcijan, dążąc do przywrócenia dawnych obrzędów i religii rzymskich. W efekcie za największe zagrożenie dla stabilności państwa uznał właśnie „uczniów Jezusa”, wystawiając dwa edykty godzące bezpośrednio w tą grupę. Pierwszy, ogłoszony w 257 roku, zabraniał chrześcijanom gromadzenia się na cmentarzach oraz nakazywał zamknięcie kościołów. Kolejny edykt z 258 roku nakazywał natychmiastowe karanie śmiercią każdego kto nie złożył ofiary rzymskim bogom (celem byli głównie duchowni). Szczególnie krwawe prześladowania trwały w Afryce i Egipcie, gdzie mordy odbywały się na ogromną skalę. Jedynie wysoko urodzone chrześcijanki mogły liczyć na łagodniejszy wymiar kary – wygnanie. Panowanie Waleriana uznawane jest za jedno z tragiczniejszych momentów w dziejach chrześcijaństwa. ”
Za Dioklecjana-“Kolejny edykt wydany 303 roku n.e. nakazał zniszczenie świątyń chrześcijańskich, konfiskatę i spalenie ksiąg świętych, surowo karząc gromadzenie się chrześcijan.”
Chrześcijaństwo na początku IV wieku wstąpiło w swój złoty okres, uzyskiwania coraz to szerszych praw. Proces zapoczątkował Konstantyn Wielki (306-337 n.e.), który ogłosił 313 roku n.e. w Mediolanie akt tolerancyjny, nazwany edyktem mediolańskim. Na jego mocy chrześcijaństwo uzyskało prawa równorzędne z innymi religiami.

Ostatecznym triumfem wiary chrześcijańskiej było panowanie Teodozjusza Wielkiego (378 – 395 r. n.e.), który w 392 roku zakazał wszelkich form kultu pogańskiego, uznając religię chrześcijańską religią narodową.

Przypomne czytelnikom historycznie Rzym walczyl wlasnie niemal 300 lat z chrzescijanstwem (morzem krwi ale i marchewka) zeby je w koncu uznac w 313 roku a zatem jest to schylek przesladowan przez Aureliusza i za jego panowania. \ponad 100 lat po ustanowieniu solvictusa chrzescijanstwo zostanie dominujaca religia w Rzymie w 392 roku.

Czy nie nasuwa sie wniosek ze solvictus byl proba odsuniecia ludnosci Rzymu od czegos …mozliwe ze od chrzescijanstwa ???

 

 

Wszak solvistus byl ustanowiony w kulminacyjnej koncowej fazie najwiekszych przesladowan chrzescijan w Rzymie????
Twierdzenie ze Rzym na miejsce świeżego święta solvictusa zrobil-zaadoptowal sobie Boze Narodzenie wydaje sie niedorzeczne bo chrzesciajanie wyszli z podziemia w 313 roku zatem 39 lat pozniej po ustanowieniu solwiktusa i w sumie niemal po 300 latach ciezkich przesladowan i trwania kosciola w podziemiu.

Duzo bardziej prawdopodobna wydaje sie byc teoria ze solvictus mial zastapic ….no wlasnie co??

 

____________

 

Sol Invictus miał nie co zastąpić, ale kogo: Jezusa Chrystusa.

Jezus jest zastąpiony nieomylnym papieżem.

 

Tak masz rację, Sol Invictus był próbą odsunięcia od prawdziwego chrześcijaństwa., które zinstytucjkonalizowano co trwa do tej pory. Już nie w Duchu i w prawdzie, ale w ławce i uczynkach, liście obecności i powierzeniu swej wiary kapłanom, a nie Jezusowi.

 

 

Zaktualizowane: 30 października 2018 - 11:25

3 komentarze

Dodaj komentarz
  1. niektórych rzeczy nie wiedziałam o tym sol-badziewiu, a trochę o tym już stety-niestety (zależy dla kogo) wiem… 😮

  2. ciag dalszy-postudiowalem ciutek dalej
    en.wikipedia.org/wiki/Persecution_of_Christians_in_the_Roman_Empire
    Okazuje sie ze najgorsze (w przesladowaniu chrzescijan) bylo dopiero przed nimi i przypadalo na koncowke i ostatnie lata przesladowan tzw. Wielki Ucisk.
    During the Great Persecution which lasted from 303 to 312/313, governors were given direct edicts from the emperor. Christian churches and texts were to be destroyed, meeting for Christian worship was forbidden, and those Christians who refused to recant lost their legal rights. Later, it was ordered that Christian clergy be arrested and that all inhabitants of the empire sacrifice to the gods. Still, no specific punishment was prescribed by these edicts and governors retained the leeway afforded to them by distance.[24] Lactantius reported that some governors claimed to have shed no Christian blood,[25] and there is evidence that others turned a blind eye to evasions of the edict or only enforced it when absolutely necessary.
    “PodczasWielkiego Ucisku który trwał od 303 do 312/313, gubernatorzy otrzymali bezpośrednie edykty od cesarza. Chrześcijańskie kościoły i teksty miały zostać zniszczone, a chrześcijańskie nabożeństwo było zabronione, a ci chrześcijanie, którzy odmówili odwołania, stracili swoje prawa. Później nakazano aresztowanie kleru chrześcijańskiego, a wszyscy mieszkańcy cesarstwa poświęceni się bogom. Jednak te edykty nie przewidywały żadnej konkretnej kary, a gubernatorzy zachowali swobodę, jaką dawal im dystans. [24] Lactantius donosił, że niektórzy gubernatorzy twierdzili, że nie przelali krwi chrześcijańskiej [25] i istnieją dowody na to, że inni przymykali oko na uchylanie się od edyktu lub wymuszali go tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne.
    Zatem Chrzescijanska stal hartowala sie w przesladowaniach niemal 300 lat do samego konca.Jak diament -najtwarsdszy z kamieni.
    I nagle wszystkie te przesladowania sie skonczyly w 313 roku (wzeszlo slonce dla chrzescijan)
    NA WSCHODZIE cesartwa za konstantyna (przeniosl stolice do Konstantynopola-bizancjum)ktory powiedzmy sobie ochchrzcil sie dopiero tuz przed smiercia pomimo ze zapewnil wolnosc wyznan czyli chrzescijanie wyszli z podziemia. Niemniej sam wyznawal i otaczal sie dlugi czas swoimi poganskimi wierzeniami i starym towarzystwem z rzymskimi bozkami w tle.
    “Support for persecution within the Roman ruling class was not universal. Where Galerius and Diocletian were avid persecutors, Constantius was unenthusiastic. Later persecutory edicts, including the calls for all inhabitants to sacrifice to the Roman gods, were not applied in his domain. His son, Constantine, on taking the imperial office in 306, restored Christians to full legal equality and returned property that had been confiscated during the persecution. In Italy in 306, the usurper Maxentius ousted Maximian’s successor Severus, promising full religious toleration. Galerius ended the persecution in the East in 311, but it was resumed in Egypt, Palestine, and Asia Minor by his successor, Maximinus. Constantine and Licinius, Severus’s successor, signed the “Edict of Milan” in 313, which offered a more comprehensive acceptance of Christianity than Galerius’s edict had provided. Licinius ousted Maximinus in 313, bringing an end to persecution in the East.
    The persecution failed to check the rise of the church. By 324, Constantine was sole ruler of the empire, and Christianity had become his favored religion. Although the persecution resulted in death, torture, imprisonment, or dislocation for many Christians, the majority of the empire’s Christians avoided punishment. The persecution did, however, cause many churches to split between those who had complied with imperial authority (the lapsi) and those who had held firm. Certain schisms, like those of the Donatists in North Africa and the Meletians in Egypt, persisted long after the persecutions: only after 411 would the Donatists be reconciled to the church to which in 380 Emperor Theodosius I reserved the title of “catholic”. The cult of the martyrs in the centuries that followed the end of the persecutions gave rise to accounts that exaggerated the barbarity of that era. These accounts were criticized during the Enlightenment and after, most notably by Edward Gibbon. Modern historians like G. E. M. de Ste. Croix have attempted to determine whether Christian sources exaggerated the scope of the persecution by Diocletian. ”
    Poparcie dla prześladowań w rzymskiej klasie rządzącej nie było powszechne. Tam, gdzie Galerius i Dioklecjan byli zagorzałymi prześladowcami, Konstancjusz był niezadowolony. Późniejsze edykty prześladowcze, w tym wezwania wszystkich mieszkańców do poświęcenia się rzymskim bogom, nie były stosowane w jego domenie. Jego syn, Konstantyn, przejmując cesarski urząd w 306 r., Przywrócił chrześcijanom pełną równość prawną i zwrócił majątek skonfiskowany podczas prześladowań. We Włoszech w 306 r. Uzurpator Maxentius wyrugował następcę Maximiana Severusa, obiecując pełną tolerancję religijną. Galeriusz zakończył prześladowania na Wschodzie w 311 roku, ale został wznowiony w Egipcie, Palestynie i Azji Mniejszej przez jego następcę, Maximinusa. Konstantyn i Licyniusz, następca Severusa, podpisali “Edykt Milanu” w 313 r., Który oferował bardziej wszechstronną akceptację chrześcijaństwa niż dostarczył edykt Galeriusza. Licyniusz wypędził Maksymina w 313 roku, kończąc prześladowania na Wschodzie. (czyli okolice konstantynopola-Antiochia-dzisiejsza Turcja, palestyna, izrael, egipt)
    Prześladowanie nie sprawdziło /spowodowalo wzrostu kościoła. Do 324 r. Konstantyn był jedynym władcą imperium, a chrześcijaństwo stało się jego ulubioną religią. Chociaż prześladowania doprowadziły do ​​śmierci, tortur, uwięzienia lub zwichnięcia dla wielu chrześcijan, większość chrześcijan z imperium uniknęła kary. Prześladowania spowodowały jednak, że wiele kościołów podzieliło się pomiędzy tych, którzy uznali/spełnili/podporzadkowali sie imperialnej władzy (the lapsi) a tymi, którzy trzymali się mocno (swoich doktryn-korzeni chrzesciajnstwa). Pewne schizmy, takie jak te z Donatists w Afryce Północnej i Meletians w Egipcie, utrzymywały się długo po prześladowaniach: dopiero po 411 r. Donatyści pogodzili się z kościołem, do którego w 380 cesarz Teodozjusz zarezerwowałem tytuł “katolicki”. Kult męczenników w ciągu stuleci, który nastąpił po zakończeniu prześladowań, powiekszyl saldo krzyw, które wyolbrzymiały barbarzyństwo tamtych czasów. Te przejaskrwione ofiary meczenstwa były krytykowane w czasach Oświecenia i później, w szczególności przez Edwarda Gibbona. Współcześni historycy, jak G. E. M. de Ste. Croix próbował ustalić, czy źródła chrześcijańskie wyolbrzymiają zakres prześladowania przez Dioklecjana.
    Teraz dwa suche fakty
    1/ pierwsze zarejestrowane swietowanie Bozego Narodzenia w Rzymie datowane w 336 roku ( w antiochi-turcja rzekomo w 170 roku-polowa drugiego stulecia dluugo przed sol victusem)
    2/ papiez Julisz pierwszy w koncowce lat 30 tych (336-339zgaduje) zadeklarowal ze narodziny Chrystusa bylo 25 grudnia. Po debatach chgrzescijan i domyslach (teoriach) oficjalnie Boze Narodzenie w Cesartstwie ustalono za papieza Juliusza Pierwszego w 350 roku na 25 grudnia w Betlejem. W 529 roku, Boze Narodzenie zostalo deklarowane jako oficjalne swieto do obchodzenia.
    Moje pytanie do czytelnikow: od 274 (sol invictus) do koncowki ostrych przesladowan chrzescijan 313 r, mija 39 lat (nawet nie jedno pokolenie). swieze rany goja sie jak na psie i chrzescijanie radosnie zapominaja o zmuszaniu ich do obchodzenia sol invictusa i przeszczepiaja sobie juz w 336 na Boze Narodzenie? 24 lata po wyjsciu z podziemia (po niemal 300 latach [przesladowan i rozlanej krwi , rujnacji ich zycia i rodzin) radosnie zaczynaja isc na kompromis? cos mi tu nie gra. Twardnieli jak diament w oporze nowej wiary i nagle mieszja
    czyste poganstwo (sol invictus) z swietoscia?
    bardziej by mi to pasowalo gdyby jakis dlugi okres (100-300 lat) by sie rozmyla ich twardosc-twardosc i bezkompromisowosc wczesnych chrzescijan
    Mozecie owszem miec swoje zdanie ale mi to srednio pasuje.
    To tak jakby efekty wczesnej niedokumentowanej ekumenii z poganskimi kultami po niemal 300 latach hartowania czytaj przesladowan (smierci i unicestwiania)
    Chrzescijanie (diamenty)tamtych czasow niezepsuci, nie zinstytucjonowani siadaja i zaczynaja diablu ogarek i Bogu Jedynemu usredniac swoja wiare, isc na skroty z przytzwyczajeniami obywateli Rzymu i ich poganskich bozkow.
    Z radosci braku przesladowan sami zaproponowali kompromis? no nie Mi to nie pasuje
    Ja w to nie wierze, w te koncepcje ze wzieli te date po sol invictusie z 274 roku tym bardziej ze nic nie mozna znalezc o tym kulcie z wczesniejszych czasow!!!!
    Ono sie nagle wzielo znikad. owszem byl kult slonca ale nie bylo kultu slonca niezwyciezonego . Chetnie wyslucham co wy na to i bardzo polecam przetlumaczyc cala ta strone i wczytac sie w to jak stal(chrzesjanie) byli hartowani niemal 300 lat.
    https://en.wikipedia.org/wiki/Persecution_of_Christians_in_the_Roman_Empire
    Persecution of Christians in the Roman Empire-Przesladowania Chrzescijan w Rzymskim Imperium. (pieknie omowiony kazdy imperator)

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version