Świnie przez całe życie w klatkach aby szybko nabrały pożądanej wagi:
Oczywiście zawodowi hodowcy w Polsce w tak okrutny sposób nie postępują ani profesjonalni hodowcy w USA, ale nie mniej jednak hodowla na całym świecie stała się skomercjalizowaną produkcją a nie hodowlą. Zwierzęta ściśnięte jeden obok drugiego mają zminimalizować koszty a zmaksymalizować zysk.
Podobnie jest z kurczakami:
Fabryczne farmy nie chcą, abyś ty, konsument, wiedział o takich praktykach. Zamiast tego, podobnie jak inne rządowe ataki na przejrzystość praw konsumentów, abyśmy wiedzieli, co jemy, farmy fabryczne próbują zmusić rząd w USA, by pomógł im ukryć te moralne i poważne problemy dzięki nowym tak zwanym prawom “Ag-Gag”.
”
„Ag-gag” to termin, który oznacza akt prawny zakazujący dokumentowania za pomocą ukrytej kamery bądź innych urządzeń m.in. okrucieństwa wobec zwierząt na fermach przemysłowych oraz publikowania materiałów pochodzących z tego typu śledztw. Do tej pory prawo to weszło w życie w kilkunastu stanach USA. Niektóre akty penalizują samo posiadanie albo dystrybuowanie zdjęć bądź filmów w Internecie.
W przeszłości to dzięki materiałom z tajnych śledztw na jaw wyszły przykłady maltretowania zwierząt – mielenia młodych, żywych kurczaków, stosowanie przemocy seksualnej wobec zwierząt albo przypadek dostawcy mięsa do szkolnych posiłków, którego zwierzęta były tak chore, że nie mogły nawet chodzić.
Prawo to skupia się na działalności dziennikarzy, aktywistów oraz pracowników i stanowi zagrożenie nie tylko dla osób publikujących materiały z ferm zwierzęcych, ale także zajmujących się bezpieczeństwem żywności, prawami pracowników, wolnością słowa i prasy.
Zwolennicy prawa twierdzą, że jest ono konieczne, aby chronić interesy rolników i hodowców oraz że w razie naruszenia pewnych zasad pracownik danego miejsca może zgłosić to odpowiednim władzom. Oczywiście w takim przypadku bardzo łatwo jest zatuszować naruszenia, a poza tym mało który pracownik zdecyduje się zaryzykować oficjalne zgłoszenie.
http://www.otwarteklatki.pl/kara-za-tajne-sledztwa/
Według Rolling Stone , prawa “Ag-Gag” lub przepisy dotyczące ochrony farm, ustawy są kontrowersyjną falą sponsorowanych przez państwo projektów ustaw, których celem jest uciszanie osób zgłaszających nadużycia dotyczące zwierząt.
Oto protestancko-katolickie rządy USA. Taki jest skutek nadrzędności denominacji nad Prawem Bożym.
Sześć stanów (Kansas, Północna Dakota, Montana, Missouri, Iowa i Utah) ma obecnie ustawę Ag-Gag, a jeszcze 11 wprowadziło podobne na ochronę farm w tym roku. Prawie wszyscy wzorowali się na częściach “Ustawy o terroryzmie zwierząt i ekologii”, opracowanych przez konserwatywną Amerykańską Radę Legislacyjną (ALEC). Pracownicy agrobiznesu przekazali 91 milionów dolarów kandydatom w zeszłorocznych wyborach, a przez lobbowanie interesów rolnictwa wzrosło z 112 milionów w 2007 roku do 138 milionów w 2012 roku.
Prawda o tym, że mięso pochodzi z fabryki, a nie z gospodarstwa domowego jest niezaprzeczalna. Można to jedynie stłumić, o czym świadczą przepisy “Ag-Gag” i wygodna chęć konsumentów do zignorowania takiej prawdy o mięsie na ich talerzu. Tylko konsumenci mogą zmienić ten brak człowieczeństwa poprzez wybór tego, co jedzą na swoich talerzach.
Cały problem polega na tym, że ludzie jedzą mięso nie dla tego, że muszą tylko w większości przypadków dla połechtania swojego podniebienia.
Ludzie już zapomnieli jak to było stawać pod sklepem o 7 rano i czekać parę godzin w ogonku aż otworzą mięsny. Wtedy człowiek jadł mięso raz/dwa razy w tygodniu, na święta i spokojnie sobie żył.
A teraz. Teraz wszystko jest na wyciągnięcie ręki na półkach. A co tam na półkach – dowiozą nawet na telefon.
to niby tak dobrze wtedy było? 😀 co za chore myślenie i obarczanie wina konsumentów, tobie gościu widze bliżej do korei północnej, tam byś sie czuł idealnie XD
maniek, już kultura słowa zdradzasz się.
Jak myślisz, jaki to grzech: “tobie gościu” “ograniasz chociaż?”?
Przecież można hodować zwierzę w normalny sposób, wolny wybieg itp.
Cena w sklepie ma mało wspólego z metodami i kosztami produkcji. Przykładem może być to, że gdy ceny dla rolnika spadają, ceny w sklepach pozostają na tym samym poziomie.
dokładnie tak jak piszesz, dlatego opłaca się bardzie bezpośrednio od rolnika kupić 🙂
Świat zwany planetą ziemią jest brutalnym miejscem.. Trzeba stanąć po stronie światła, aby uzyskać spokój pokój i zbawienie. Brutalności nie ma tu końca w każdym aspekcie jest to pewnego rodzaju piekło, z którego trudno się wydostać..
Ucisk nadchodzi z każdej strony i nie tylko dla zwierząt:https://informacjepolskie.pl/index.php/2018/01/08/uwaga-zycie-wchodzi-podatek-ktory-zaplacimy-wszyscy/
Szkoda, że mój dziadek sprzedał gospodarstwo (jego trójka dzieci nie była zainteresowana przejęciem) to miałabym teraz pewnie szynkę że zdrowiej świni która spokojnie i bez cierpienia sobie żyła. Dobrze, że chociaż zostawił kury.Dziadek nie mieli żywcem młodych kurczaków tylko te kury spokojnie sobie chodzą po dworzu i nie dostają modyfikowanej paszy. Chociaż tyle. Życie na wsi ma swoje plusy.
“miałabym teraz pewnie szynkę ze zdrowej świni”
Świnia nie jest zdrowym mięsem, jest bardzo toksyczna i przede wszystkim nie jest to pokarm – Bóg zabronił ją jeść.
Żydowski i muzułmański Bóg zabronił!Którym z nich to twój???
Masakra ….Bog jest jeden i ten,który żyje na wieki dał swym dzieciom wyraźne nakazy i polecenia odnośnie życia i jedzenia.
Bog się nie zmienia,lepiej Mariuszu zacznij samodzielnie czytać Biblię,a DŚ pokaże ci prawdę.
Bo po tym co napisałeś widać,ze daleko ci do niej.
jakos nie moge znales w bibli zakazu jedzenia swini, marsow, twixow czy innych princepolo… mozesz udostepnic nieco wiecej informacji?
,,To wszystko coście uczynili moim braciom najmniejszym(zwierzętom) mnieście uczynili”
Do “w biblii nic nie ma o świniach…”
Kpł 11;7-8
“Wieprz, ponieważ ma rozdzielone kopyto, ale nie przeżuwa – będzie dla was Nieczysty. NIE będziecie jedli ich mięsa ani dotykali ich padliny – są one dla was nieczyste.”
Pwt 14;8
“Wieprz, który ma racicę rozdzieloną, lecz nie przeżuwa, jest Nieczysty, mięsa jego jeść NIE będziecie i padliny jego się nie dotkniecie”
Iz 66;17
“Ci, którzy się poświęcają i oczyszczają, by wejść do ogrodów za innym, który już jest w środku, którzy >>jedzą wieprzowe mięso<>Jadalnymi a tymi, których jeść Nie wolno».
Kpł 11;46-47
“To jest prawo dotyczące zwierząt, (…) abyście rozróżniali między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, między zwierzętami •Jadalnymi a tymi, których jeść Nie wolno».
widze żeś starozakonny jest 😀 nas obowiązuje nowy testament, tam mi podaj cytaty o wieprzowinie 😀
ogarniasz chociaż dlaczego w tamtych czasach wieprzowina była zakazana? jak byś się troszkę dokształcił to wiedziałbyś że to mięso sie szybko psuje w przeciwieństwie do wołowiny 🙂 wiec proszę ogarnij się trochę zanim zaczniesz swoimi przekonaniami okładać innych wokoło 😀
Odnośnie swin Damian podał Ci wersety.Co do wspomnianych przez ciebie śmieciowych batoników polecam wersety Pawła z 1 listu do Koryntian,,Czy nie wiecie,ze jesteście świątynia Boga,a Duch Bozy mieszka w was?Jeżeli ktoś niszczy świątynię Boga,tego i Bog zniweczy ponieważ jest ona świątynia.Wy właśnie jesteście tą świątynią,,
Jak Ci się wydaje można jeść batoniki napełnione uzależniającym cukrem i masą chemicznych związków i być zdrowym?
wszystko w nadmiarze szkodzi 🙂 dotyczy to dokładnie wszystkich rzeczy, a że cukier jest szkodliwy i uzależnia to wiadomo od dawna 🙂 ale wyobrażasz sobie życie bez odrobiny słodyczy?? 😀
to nie Bóg tylko książka napisana przez mądrego
człowieka bo świnia w gorącym klimacie roznosi zarazki trochę myślenia
Mój wujek ma właśnie podobne gospodarstwo i co prawda nie ma krówek, ale ma kilka kur “z wolnego wybiegu” 😀 (jeśli można to tak określić 🙂 ) i nie karmi ich niczym “zmodyfikowanym”, więc nawet i te jajka są jakieś inne, lepsze w smaku 🙂 (wiem, bo moim rodzicom daje taką wytłaczankę jajek 😀 i one są zupełnie inne w smaku…)
niestety alejedzenie miesa nie jest super i nanic tu udawanie ze tak mozna mozna alewtedy jestesmy jak zwierzeta istoty ztej planety jedzac tyko warzywa owoce i produkty mleczne jestesmy bardziej lepsi niestety ale my wiemy ale jemy czlowiek z natury nie jest dobry moze tylkoudaje jak chce cos osiagnac natura ciagnie wilka do lasu ale moze walczyc probowac zawsze jest szansa poki sie zyje ale zwykly czlwiek nic nie zrobi dla wiekszosci moze tylko w gronie przyjaciol rodziny sze rzyc dobro
Jak to powiedział Bismarck: „Im ludzie wiedzą mniej o powstawaniu kiełbas i praw, tym lepiej w nocy śpią” 🙂 Faktycznie lepiej nie wiedzieć co ląduje w tej kiełbasie a ląduje tam dosłownie wszystko co wpadnie w maszynkę 🙂 Dyskusja o diecie mięsnej czy bezmięsnej jest bezowocna i do niczego nie prowadzi. Nie ma co komu patrzeć w talerz co tam sobie położył to niech zajada. Sytuacja zwierząt produkowanych bo są one produkowane nie hodowane jest tragiczna ale nie oszukujmy się nawet gdyby nagle cała Polska stała się wegetariańska to nic to nie zmieni w ogólnym rozrachunku. Miałem to szczęście zajadać domowe wędliny i wyroby mięsne, które robił mój dziadek i ojciec. Zwierzaki mieszkały sobie w dobrych warunkach zajadały dobre żarełko i ginęły (jakkolwiek to dwuznacznie może zabrzmieć dla wielu) w sposób najłagodniejszy z możliwych. Człowiek za młodu głupi ręki do tego nie przykładał i miał to dosłownie gdzieś. Refleksja przychodzi z czasem gdy po latach zajadania plew jakimi się nas karmi człowiek zaczyna szukać smaku, który pamięta co niestety w większości przypadków jest już nieosiągalne. Jak sobie wspomnę jakie ziemniaki zajadały u nas kurczaki, a jakie paskudne pozbawione smaku ziemniaki lądują u mnie na talerzu to wyć się chce 🙁
A tu słynna secena z filmu “Skrzydełko czy nóżka” :
https://www.youtube.com/watch?v=yxXTH3CYHSw
Nie -Smacznego ! 😉
ojej, nie daj Boże aby do tego doszło..
gdzie i kiedy zostały zrobione te zdjęcia?
Ludzie, którzy hodują zwierzęta na rzeź, to przede wszystkim ludzie ze wsi, ludzie na niskim poziomie duchowym, o małej wrażliwości, przywykli do wykorzystywania i zabijania wyhodowanych przez siebie zwierząt obojętnie jakich, na mięso czy na futra. Dla ludzi wrażliwych niezrozumiałe jest takie postępowanie. To tak jakby od małego wychować kotka czy pieska, a potem go zabić i zjeść. Dlatego coraz więcej weganów i jaroszy wśród wrażliwych, młodych osób.
Świnie na zdjęciu wyglądają na zadbane, mają starte racice (czyli chodziły) są czyste (bez ruchu leżały by w stercie odchodów), ich wielkość wygląda na porządaną przy sprzedaży, brak ruchu nie powoduje przyrostu tkanki mięśniowej a więc i wzrostu, nikt by takiej świnki nie kupił a i wątpie czy by dożyła porządanej wielkości. Samo zdjęcie straszne, okropne i bestialskie… ale tylko z tym opisem.
to zdjecia z transportu