Wczoraj napisałem o trzech ćwiczeniach militarnych przy granicy polskiej, a dziś dowiedziałem się o jeszcze kilku innych. W Turcji, nad Morzem śródziemnym odbędą się Dynamic Monarch 2017.
Jednostki z Kanady, Francji, Włoch, Norwegii, Polski, Hiszpanii, Turcji i Wielkiej Brytanii będą uczestniczyć w scenariuszach szkoleniowych w zakresie ewakuacji i ratownictwa podwodnego. Ponadto przedstawiciele Bangladeszu, Chile, Izraela i Szwecji będą obserwować to ćwiczenie.
Na Łotwie z kolei odbędą się ćwiczenia Steadfast Piramida 2017 i Steadfast Pinnacle 2017, z udziałem ponad 40 wyższych rangą oficerów z państw członkowskich NATO oraz Finlandii i Szwecji, odbędą się w Łotewskiej Akademii Obrony w Rydze, która w niedzielę poinformowała krajowa agencja informacyjna LETA
Również interesująca symbolika nazw. Stablina Piramida….
W Niemczech manewry Brilliant Arrow 2017 (BRAW17) Ćwiczenia NATO, które odbędą się w dniach od 11 do 22 września. 1000 niemieckich i międzynarodowych uczestników na północy Niemiec i na północny wschód od Holandii. Po raz drugi po 2012 r. Dowództwo dowódcy i kontrolę alianckim będą dowodzić niemiecką komendą ds. Składowych sił powietrznych (JFAC HQ).
Co ciekawe już co najmniej w 2016 roku nie tylko te ale i inne manewry były zapowiedziane w tym samym terminie.
Siły te mają liczyć 5 tysięcy żołnierzy wraz z ekwipunkiem i wsparciem. Ich gotowość bojowa zostanie ogłoszona w 2017 roku.
http://obronnosc.pl/2016/05/19/cwiczenia-brilliant-jump-ii-test-szpicy-nato/
Cytat z roku 2016.
BRILLIANT LEDGER – L 17 – ćwiczenia we Włoszech w dniach 25 września- 18 października.
Siły lądowe (trening wzmacniający walki / trening integracji sił) do
zgody interoperacyjności sił lądowych NRF 2018 na poziomie taktycznym.
Tak na prawdę tych ćwiczeń zaplanowanych jest o wiele więcej i to do końca roku 2017.
To, co nas niepokoi, to nałożenie się wielu poligonów we wrześniu.
Szukając materiałów do tego tekstu uzmysłowiłem sobie jedno. Otóż mnogość tych akcji wcale nie musi oznaczać przygotowania do wojny. Może to tylko tak wyglądać. Zatem pozwolę sobie na puszczenie wodzy wyobraźni. Według mojej oceny albo może już niebawem dojść do pochwycenia, albo do wprowadzenia światowych rządów, jednej światowej waluty i z czasem jednej światowej religii przeciwnej chrześcijaństwu ewangelicznemu.
Załóżmy, że wybucha światowy kryzys ekonomiczny. Wojska pod pretekstem ćwiczeń obronnych stacjonują już gotowe do zaprowadzenia ładu. Wszak policja mogłaby przejść na stronę społeczeństwa, ale żołnierze z innych krajów już nie.
Andrzej Duda Prezydent nie wszystkich Polaków jak każdy poprzedni, podpisał w 2016 roku nowelizację ustawy o zasadach pobytu i przemieszczania się wojsk obcych na terytorium RP. M.in. nadaje ona siłom obcych państw takie same uprawnienia jak te, które przysługują polskiej armii.
Da się? da.
Wszystko zapięte na ostatni guzik. Polacy i obywatele innych państw postradzieckich boją się wojny, ale może przyjść na nich zupełnie coś innego.
Jak będzie, tego nikt z nas pewien być nie może i póki co może niestety żadnych obaw co do wojny nie mam.
Strasznie się to wszystko nakłada na siebie… Boże dopomóż wytrwać, proszę!
Jest pewne, że w jakimś celu to robią. Tylko po co ?
Sami tymi pokazówkami chcą rozbujać towarzystwo.
W każdym kraju coś się dzieje, kluczowe jest wpompowywanie do Europy muzułmanów, do prowodyrów nie przemawiają argumenty, że to jest zło, jak grochem o ścianę.
Zadaniem muzułmanów jest zniszczyć chrześcijaństwo.
Wpierw wojna, zniszczenie a później w zdezelowanej Europie szabrowanie i dobijanie niewiernych przez muslimów.