Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Jezus daje nam pełnię.

Polski, neoprotestancki  nurt chrześcijaństwa bazuje na mentalności postkatolickiej. Nie da się nagle z dnia na dzień porzucić mentalności wypracowanej latami. Chrześcijanin ma być biedny bo prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho od igły, aniżeli bogaty dostanie się do królestwa niebios. Jest to źle rozumiany cytat. Wystarczy spojrzeć na gramatykę tego zdania, a gramatykę stworzył również Bóg. Owo “prędzej” to partykuła pokazująca w tym zdaniu szanse dostania się do królestwa niebios. Mawia się “prędzej mi kaktus na ręce wyrośnie niż…”. Oznacza to szanse na coś. Taka hipoteza.

Bogatemu ciężko jest wejść do królestwa Nieba, ale nie jest to niemożliwe. Jezus nie powiedział: bogaty nie wejdzie do królestwa Niebios, ale że będzie mu ciężej.

Dlaczego o tym piszę? Akurat czytam ewangelię Łukasza i podczas czytania moją uwagę zwrócił ten oto fragment Pisma:

 

” A wstąpiwszy w jedną z tych łodzi, która była Szymonowa, prosił go, aby maluczko odjechał od brzegu; a usiadłszy, uczył on lud z onej łodzi. (4) A gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: Zajedź na głębię, a zapuśćcie sieci wasze ku łowieniu. (5) A odpowiadając Szymon, rzekł mu: Mistrzu! przez całą noc robiąc, niceśmy nie pojmali, wszakże na słowo twoje zapuszczę sieć. (6) A gdy to uczynili, zagarnęli ryb mnóstwo wielkie, tak że się rwała sieć ich. (7) I skinęli na towarzysze, którzy byli w drugiej łodzi, aby przybywszy ratowali ich; i przybyli i napełnili obie łodzi, aż się zanurzały.” Łukasza 5. Biblia  Gdańska.

 

 

Czy ja się mylę, czy Jezus naprawdę pobłogosławił finansowo Szymonowi Piotrowi, którego jedynym zajęciem, dzięki któremu mógł utrzymać rodzinę był połów ryb. Pan Jezus nie powiedział “musicie stać się hinduskimi żebrakami. Czy wiecie, że żebractwo w Indiach jest zawodem? Za nicnierobienie otrzymuje się pieniądze tylko dlatego, że religia im powiada, że  jeśli ktoś urodził się żebrakiem, jego przeznaczeniem jest jak najlepiej żebrać, żeby w przyszłym życiu móc urodzić się w wyższej klasie społecznej. Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to teza samego szatana? Zły chce abyśmy byli albo biednymi albo bardzo bogatymi.

Pan Jezus powiedział:

“Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości. … 14 Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają” Jana.

 

Tylko ktos od diabła może powiedzieć, iż słowa te tyczą się tylko samej Biblii, pokarmu zwanego Słowem Bożym. I tutaj mamy znów podobne do”wielbłądziego” zdanie:

 

“Nie samym chlebem człowiek żyje, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” Mt 4

 

Nie samym znaczy, że jest coś więcej, ale to nie wyklucza dbania o dobre odzywianie. Gdyby było inaczej, to korporacje nie truły by nas chemią. Czyż nie tak?

 

Pan Jezus napełnił nie tylko sieci, ale całe lodzie, które tonęły od nadmiaru ryb…

Ktoś może powiedzieć: w takim razie wszyscy chrześcijanie powinni być bogaci. Nie. Wszyscy chrześcijanie winni być przy Jezusie, tak jak był przy Nim Szymon. Powinni być dlatego, by móc czuć Boże błogosławieństwo.

Kolejność:

Szukajcie królestwa niebieskiego, a wszystko inne będzie wam dodane. 

 

 

Ważna jest kolejność. Najpierw królestwo i towarzystwo Jezusa, a później Jezus sam da Ci ryby. Ludzie zaczynają po katolickiemu. Najpierw chcą ryby od Jezusa, a później to różnie bywa…

Jezus określał się jako pasterz i dobrze wiedział, że owce potrzebują zjeść oraz potrzebują opieki np przed wilkami. Jezus dobrze wiedział i wie, że owce czasem chorują i potrzebują lekarza, uzdrowienia.

 

Wielkim błędem i skutkiem mentalności postkatolickiej jest życie w przeświadczeniu o rozdzielności sfery duchowej od sfery materialnej. W kościele głowa w chmurach, a poza kościołem to ja już muszę sam.

Już czuje głosy krytyki, ale Słowo Boże jest jak miecz obosieczny. Co się stało po napełnieniu łodzi rybami?

 

 

“Widząc to Szymon-Piotr upadł do nóg Jezusa i powiedział: – Odejdź ode mnie, Panie, bom jest człowiek grzeszny.(9) Albowiem z powodu takiego połowu ryb, którego dokonali, zdumienie i lęk ogarnęły go i wszystkich jego towarzyszy (10) oraz Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona”

 

Po pierwsze Piotr człowiek praktyczny bo rybak, musiał zobaczyć prawdziwą pomoc od Boga. Zobaczył i padł na kolana. Po drugie Piotr tworzył spółkę na dzisiejsze czasy cywilną.

Sytuacja zakończyła się obietnicą:

 

” A Jezus rzekł do Szymona: – Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił.”

 

Co z tego wynika? Na łowienie ludzi, również trzeba mieć środki na życie. Tutaj możemy zakończyć analizę Bożego błogosławieństwa podsumowując.

Człowiek jest istotą społeczną i w związku z tym, Bóg ma wszędzie swoich ludzi. Łukasz był lekarzem i o dziwo ten blog również czytają lekarze. Notabene pozdrawiam Cię Arku. Wracaj bezpiecznie. Niech Duch Święty prowadzi Cię w Twojej pracy.

Nic natomiast nie wiem o prawnikach czytających blog, czy innych osobach wykonujących prestiżowe zawody, ale jestem przekonany, że tacy są.

Wyznawcy Jezusa pracują na kasach w marketach, na budowach, jakom księgowi, właściciele firm, wykwalifikowani pracownicy, a nawet jako pracownicy korporacji. Wszyscy oni mają jedno za zadanie: nieść światło i być rybakami ludzi. Naśladując Jezusa pokazywać Jego charakter pełen miłości i ciepła, co nie oznacza niewidzenia zła:  Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?” (Dz 9,1-6).

Tam gdzie pracujesz ma być blask Jezusa ujawniający sie w Twojej pracy. Bądź więc dobrym lekarzem dobrym sprzedawcą, dobrym mechanikiem itd.

 

Reasumując Bóg jest Bogiem żywym i nadal błogosławi, ale pamiętajmy o kolejności: najpierw towarzystwo Jezusa, a wszystko inne będzie nam dodane.

 

______________

ps.

Coraz bardziej zauważam negatywne skutki wiary poza wspólnotowej. Ciężko jest być wierzącym bez fizycznego kontaktu z innymi wyznawcami Jezusa. Dochodzi do tego w niektórych przypadkach pycha wiedzy. Wejdę sobie na tę i tamtą stronę i będę wszystko wiedział i nie potrzebuje do tego zboru. Problem w tym, że Pan Jezus powiedział:

 

Ja jestem krzewem winnym, wylatoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić”

 

Latorośla są ze sobą połączone. Owszem, nie twierdzę, że nie da się być naśladowcą Jezusa bez zboru i że poza zborem nie ma wiary, ale we wspólnocie lokalnej jest lżej.

Taka moja rada nie jest w moim interesie, gdyż co niektórzy mogą odejść, a ja utracę wsparcie finansowe, ale o to się nie martwię. Nie blog, to cos innego będzie. chce po prostu pomóc innym. Ciężko jest żyć poza fizyczna wspólnotą.

Jeśli ktoś chce mieć znajomych braci i siostry w realu, to na sam pierw niechaj poprosi Pana Jezusa o nakierowanie na odpowiedni zbór. Notabene, nie ma idealnych zborów. W każdym coś może być nie tak, ale jeśli żyjesz w dużym mieście masz możliwość wyboru. Gorzej zagranicą lub w małym miasteczku gdzie kościół Rzymu ma 100% monopol na wiarę.

Będąc już w tych kościołach oceniajcie Owoce Ducha ludzi, gdyż w kościołach protestanckich jest wielu …nienarodzonych ludzi. Podobnie jak w internecie niektórym wydaje się, że jak znają Pismo to są narodzeni ponownie. Faryzeusze również znali Pismo i nie rozpoznali Mesjasza.

Konfrontujcie z Pismem wiedząc, że jedynym autorytetem i pasterzem  jest Jezus Chrystus.

 

 

 

Zaktualizowane: 12 kwietnia 2017 - 10:21

16 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Proszę Cię o dwie rzeczy,
    nie odmów mi – proszę – nim umrę:
    Kłamstwo i fałsz oddalaj ode mnie,
    nie dawaj mi bogactwa ni nędzy,
    żyw mnie chlebem niezbędnym,
    bym syty nie stał się niewiernym,
    nie rzekł: «A któż jest Pan?»
    lub z biedy nie począł kraść
    i imię mego Boga znieważać.” Prz.30,8-9

  2. Ze zborami jest tak, że medal ma dwie strony. Nie tylko MY potrzebujemy zboru, ale również zbory potrzebują NAS.
    Błogosławionego dnia z Jezusem, siostry i bracia 🙂

    1. Słuszna i cenna uwaga!
      W związku z tym, że my poznaliśmy bardziej zagrożenia poprzez spiski, możemy uświadamiać zbory…

  3. W Polsce bycie człowiekiem o średnim dochodzie ( ani bogatym, ani biednym ) wymaga niesamowitej gimnastyki umysłowej ( nie mylić z elastycznością moralną ). Jak nim jesteś masy biednych leniów i obiboków chcą ci w sposób mało wybredny zatruć życie, a bogaci oligarchowie i magnaci ( powiązani w mniejsze oraz większe koterie i sitwy ) chcą cię zniszczyć w białych rękawiczkach. Pozostaje nam tylko pokładać ufność w Jezusie Chrystusie.

  4. Gdzie 2 albo 3 zbiera się w imię moje, tam i Ja Jestem

    I mówi to były chrześcijański indywidualista – Lajcik. Samotność to nic dobrego, wspólnota jest ważna.

    Czekamy na kolejny zjazd 🙂

  5. Zdaje siė że Jezus powuedział łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne a nie: szybciej wielbłąd przejdzie, poza tym podobno uchem igielnym nazywane było w tamtych czasach jakieś bardzo ciasne przejście ale gdyby mawet to nie była prawda to wątpię w to bardzo ze Jezus posługiwałby się powiedzonkami typowymi dla ludzi tego świata .

    1. W Poznańskiej jest:

      “Powtarzam: Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, aniżeli bogaty wejdzie do królestwa niebieskiego”

      “łatwiej”, “szybciej” na jedno wychodzi. Każdy sens zna i nie ma co się rozdrabniać.

      1. Z tego co wiem słowo wielbłąd jest źle przetłumaczone bo powinn być sznur, lina- wtedy brzmi to logiczniej. Prędzej lina przejdzie przez ucho igły

  6. Bardzo trafiony tytuł. Kwintesencja całego artykułu.

    Życie z Bogiem to naprawdę obfitość. Bo dostajemy obfitość błogosławieństw na zewnątrz, jak i wewnątrz nas jest obfity owoc 🙂

    1. I jest w tym harmonia, przepływ tej obfitości (i mam na myśli nie jakieś wielkie bogactwa ale to, że Pan zawsze zaopatruje i zaspokaja potrzeby), bo osoby które nie są ugruntowane w Panu Jezusie mają zaburzony ten przepływ. Np jak mają bogactwa na zewnątrz, to nie mają czym podzielić się z innymi z wnętrza siebie. Patrząc po tych osobach, które znam.

  7. Szczęść Boże Pomóżcie proszę bardzo chce się ochrzcić , czy możecie mnie pokierować gdzieś do kogoś ? Jestem z okolic Warszawy…

  8. Dziękuję Piotrze w imię Jezusa Chrystusa za ten wspaniały tekst. Ostatnio właśnie słuchałam wykładu p. Cyrikasa nt. wersów z ew. Łukasza. To jest niesamowite, jak nasze osobiste doświadczenia pokrywają się z tematami z bloga!

    Długo biłam się z myślami, prosiłam o pomoc Pana :)Po mojej prośbie o wybór zboru, natrafiłam na wykłady Pavela Goji. Jest on adwentystą. I do tego kościoła wybieram się w tę sobotę 😉

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version