Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Nie uprawiaj turystyki religijnej. Bądź honorowy i konsekwentny.

Do napisania tego tekstu skłoniły mnie obserwacje własne i innych a przypieczętowaniem decyzji był Psalm.

Ze względu na to, że byłem świadkiem niesamowitego hejtu w internecie dwóch zwaśnionych grup i to każda z nich uznająca dekalog postanowiłem nie utożsamiać się z absolutnie żadną grupą w necie.

 

Chrześcijaństwo internetowe ma to do siebie, że ludzie słuchają, czytują całkowicie różnych i od odmiennych teologicznie lub moralnie i mentalnie nauczających.

To jest dystrakcja.

Takie podejście nie buduje klarownych poglądów.

Ludzie chcą przemieszczać się miedzy faryzeuszami, a saduceuszami. Robią sobie szwedzki stół.

Kilka tygodni temu zaatakował mnie w mailu człowiek odrzucający 3/3 Nowego Testamentu tzw. antypawłowiec. Bardzo niemiły i zły człowiek. Według mojej oceny niezbawiony. Czerpie z mego bloga informacje, czytuje moje komentarze i jeszcze atakuje. To brak honoru i charakteru, ale to dotyczy większości ludzi podróżujących po necie.

“Prawnicy” potrafią się duchowo pozabijać na temat tego, czy szabat jest od soboty rana czy od wieczora.

Toż to religijności i cedzenie komara i mało kto to widzi.

Generalnie problemem nie są nauczający bez owoców ale wierzący, tak po ludzku dobrzy, ale nie patrzący przez pryzmat owoców Ducha Boga.

Wyższość intelektu nad przyzwoitym zachowaniem. Gros ludzi uświęca pychę poprzez kogoś wiedzę, ale ja stale powtarzam, że wiedza nie zbawia.

 

(2) I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak, żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym

 

Jeśli się z kimś nie zgadzasz, zostań przy swoich racjach i nie przychodź więcej do kogoś kogo negujesz. Ale nie hejtuj, nie bądź zawistny. Odejdź od tych, których nie szanujesz. Jeśli masz honor i szanujesz siebie.

 

Bądź w eklezji, która Ci odpowiada i tylko tam czerp wiedzę. Nie bądź autostopowiczem.

Zatrzymaj się i weź w 100% odpowiedzialność za nauczanie kogoś.

 

Innym poza brakiem miłości problemem w tzw. chrześcijańskim necie jest brak odcięcia się od świata. Na zjeździe powiedziano mi, że w pewnej znanej eklezji prowadzonej przez kobietę człowiek słucha metalu! Co ma wspólnego światłość z ciemnością?

 

Powodem tego, że wierzący dają się nabrać na pychę nauczających i brak odcięcia od świata jest to, że poddali się mentalności filozofii greckiej gdzie wiedza jest wyżej od mentalności hebrajskiej skierowanej na charakter.

Wiedza kontra charakter.

W filmie Kingsajz jest taka scena podczas której w durszlaku Adaś Haps dysydent mówi o Kingsajzie a jakiś nierozumny więzień zostaje upominany przez kolegę. Ten upominany odparł “a bo on tak ładnie mówił”.

To jest esencja chrześcijaństwa protestanckiego.

 

Miarą jakości grupy pod kątem oceny biblijnej jest czy powinno być  uświęcenie, czyli oddzielenie od zła.

Jeśli dajmy na to, ja jestem w oczach kogoś złym człowiekiem, to powinien odejść i nie dotykać tego co nie jest święte.

 

(1) Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych Ani nie stoi na drodze grzeszników, Ani nie zasiada w gronie szyderców, (2) Lecz ma upodobanie w zakonie Pana I zakon jego rozważa dniem i nocą.

 

Chrześcijanie mają problem z oddzieleniem. Potężny problem i dlatego mamy takich, a nie innych polityków. Chrześcijanie lubią wszystkich a szczególnie łechcące ucho nauczania i umysł.

 

(4) Przewrotność serca niech obca mi będzie, Nie chcę znać złego człowieka Psalm 101

 

Dzisiaj jest modne uświęcenie złych owoców wiedzą. To brak znajomości Jezusa.

 

Jest i inny problem. Część mnie czytuje, wykorzystują moje przemyślenia i nauczają na Tik Toku w oparciu  moje przemyślenia budując swój kapitał. Gdzie uświęcenie, gdzie oryginalność, gdzie osobiste kształtowanie wiary w oparciu o czytanie Słowa?

 

Weź odpowiedzialność za siebie Szanowny Czytelniku i pozostań przy nauczycielu, który Ci najbardziej odpowiada, który wg Ciebie zasługuje najbardziej na uwagę i tam przy nim i jego eklezji pozostań. Tam buduj społeczność. Jeśli się sparzysz, będziesz wiedział, gdzie nie przychodzić więcej.

Obserwowanie wielu stron tworzy rozproszony niekonsekwentny umysł.

Inna kwestią jest czas. Czy na prawdę myślisz, że jeśli będziesz oglądał wiele filmów na YT o wierze, to będziesz mądrzejszy? Jeśli tak to się mylisz.

Przemiana zachodzi nie w teorii ale w praktyce a najbardziej w eklezji ludzi uświęcających się.

Na ten przykład na kilku ostatnich zjazdach moi Bracia i Siostry trzymający się tego co ja tutaj pisuje i postuluje przyznali, że dzięki blogowi, który jest tylko narzędziem używanym przez Boga ich życie uległo poprawie.

Jeśli więc uważasz, ze masz gdzieś wiarygodnego nauczającego albo zbór to tam pozostań i tam buduj swoją wiarę, ale nie podróżuj religijnie.

 

 

 

 

 

Zaktualizowane: 24 lipca 2023 - 11:37

2 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Sądzę bracie, ze trochę wylewasz dziecko z kapielą.
    Czy ludzie powinni pozostać w swoim kościele, bo mają być konsekwentni w wyborze?, czy opuścić go bo im dalej w las tym widzą coraz więcej kłamstwa, fałszu , złych nauk itp? Jak Paweł napisał jeden sieje drugi podlewa, a Bóg daje wzrost. Człowiek szuka prawdy, bo Duch Święty zaszczepia mu miłość do niej w serce. I konsekwentnie jej szuka. Wiesz przecież , że najlepsze kłamstwo to 99 procent prawdy? Człowiek szuka bo wszędzie jest trochę prawdy- jak napisałeś dystrakcja- ale to co mówisz może spowodować, że ktoś pozostanie w zwiedzeniu bo będzie się bał, że jest niekonsekwentny i robi sobie szwedzki stół. A jak zadaje pytania to zawsze znajdzie się ktoś kto nazwie go heretykiem. Przykład: ktoś mi bliski nawrócił się po części po rozmowach że mną, zaraz znalazł się obok niego inny nauczyciel(ciekawe, że tak jest często, gdy człowiek się budzi), jedyne co było dla nich ważne po jego chrzcie to dar języków, gdy zapytałem dając przykład Pawła o funkcji daru mnie nazwano bluźniercą. Potem osoba ta przeżywała glosolalia i wyzywala swą wiarę nie chcąc już mnie sluchac(oni dobrze przekrecali slowo), ostatecznie po niektórych przeżyciach osoba, o której pisze odpadła całkowicie od wiary i wpadła w uzależnienia i tarapaty . Wiesz o co mi chodzi?. Nie mówię o tych nienawistnikach i internetowych mądralach. Ostatecznie żaden kościół formalny nie będzie w prawdzie.

    1. Ów człowiek wspomniany przez Ciebie Bracie miał doświadczenie. Bóg na to zezwolił. Dzięki temu za jakiś czas będzie przestrzegał innych. Ludzie czasem muszą się sparzyć….

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
Polish
Polish
Polish
English
Exit mobile version