Ciała wierzących nazywane są w Biblii metaforą namiotu. Kiedy ktoś istotnie rodzi się z Ducha owocem tego jest zawrócenie od zła. Porzucenie złych rzeczy. Nie wszystkich dlatego, że Ziemię Obiecaną, Ziemię Świętą (Palestynę) musimy sobie wywalczyć.
Tenże namiot ziemski jest symbolicznie pogrzebany podczas zanurzenia (chrztu) podczas zwarcia Przymierza z Jezusem.
Czy aby tylko symbolicznie? Odpowiedzią na to pytanie jest początek 8 rozdziału listu do Rzymian:
(1) Żadne więc potępienie nie grozi tym, którzy stanowią jedność z Chrystusem Jezusem. (2) Prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci. (3) Co bowiem było niemożliwe dla Prawa – pozbawionego mocy przez nasze ciało – było możliwe dla Boga. On to, dla zniszczenia grzechu, wysłał swego Syna, który przyjął ciało podobne do naszego, podlegającego grzechowi, i w tym ciele dokonał sądu nad grzechem. (4) W ten sposób nakaz Prawa urzeczywistnił się w nas, którzy nie kierujemy się pragnieniami ciała, lecz nakazami Ducha.
Wierzący słabo rozumiejący Pismo uznaliby ten fragment jako dowód na nieważność Prawa Bożego, ale w 1 liście do Tymoteusza Paweł napisał:
(8) Wiemy przecież, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś stosuje zgodnie z duchem Prawa.
(1 List do Tymoteusza 1:8)
Co to oznacza? Oznacza to ni mniej ni więcej to, że jeśli nie będziesz podchodził religijnie i z przymusu do Prawa, to będzie ono dla Ciebie dobre. Duch nie zmusza, Duch Boga mówi nam, że coś jest dobre a coś złe i my albo Go posłuchamy, albo nie.
Izraelici musieli przestrzegać Prawo, a my chcemy. To jest ta różnica.
(14) Całe bowiem Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego twego jak siebie samego.
(List do Galatów 5:14)
Cały NT to esencja Prawa ze ST. Moją pierwszą Biblią, a mam ich z dziesięć, była Biblia Warszawska i myślę, że nie przypadkiem. Nie jest to idealna Biblia, ale zawiera masę odnośników i wskazówki z Nowego Przymierza zawierają odnośniki do Starego Przymierza. Instrukcja w Nowym Przymierzu jak mamy żyć jest zaczerpnięta ze Starego Przymierza.
Co bowiem było niemożliwe dla Prawa – pozbawionego mocy przez nasze ciało – było możliwe dla Boga.
Podejście nakazowe nie wypaliło. Izrael otrzymał od Boga list rozwodowy (Jeremiasza 3). Izraelici, którzy żyli za czasów Jezusa mogli wejść w Nowe Przymierze (nowy związek). Część z tego skorzystała, a część nie. W otoczeniu Jezusa byli nawet nawróceni Edomici, a to dowodzi tego, że nowym ludem Boga mogli być także ludzie będący dawnymi wrogami Izraela. Dzisiaj protestantyzm i wielu katolików chazarskich wmawia wierzącym, że ludem Bożym są ludzie, którzy zamieszkują na terenie PAŃSTWA Izrael, ale Piotr powiedział do Christian nawróconych, którzy weszli w Przymierze z Jezusem, że są narodem świętym
(9) Wy natomiast jesteście plemieniem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem odkupionym, abyście głosili chwalebne dzieła Tego, który powołał was z ciemności do swojego przedziwnego światła.
(1 List Piotra 2:9)
Nie są ludem Bożym ani ludzi kierujący się kryterium geograficznym ani ludzie nazwani świętymi przez instytucje Rzymu.
Izrael Boży to Izrael w Duchu i w Prawdzie. Niestety ani obecni Izraelczycy ani Katolicy nie żyją w Duchu i w Prawdzie, ani protestanci wspierający Netanjahu.
(3) Co bowiem było niemożliwe dla Prawa – pozbawionego mocy przez nasze ciało – było możliwe dla Boga.
Dobry nasz Bóg, Ojciec Odwieczny Jezus Chrystus dał nam swojego Ducha dzięki, któremu mam chęć bycia Bogu posłusznym.
(5) Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju.
(Księga Izajasza 9:5)
Prawo było pozbawione mocy z uwagi na usilne dążenie ciała do grzechu. Dopiero kiedy w Jezusie otrzymujemy serca mięsiste, jesteśmy skłonni do przestrzegania Prawa. Trzeba tutaj rozgraniczyć przymus z sercem ochoczym. Zapewne nie wszyscy to rozumieją, gdyż są to sprawy ciężkie pozornie.
Powiedzmy, że mamy przykazanie NIE CUDZOŁÓŻ. Izraelici nie mogli cudzołożyć, gdyż było to karane. Ludzie Nowego Przymierza mogą cudzołożyć w sensie braku przymusu, ale nie chcą. Mało tego, Jezus ustawił wyżej poprzeczkę mówiąc:
(28) A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.
(Ewangelia Mateusza 5:28)
Czy wiec Prawo zostało zniesione? NIE. Absolutnie nie.
Nie wolno nie tylko cudzołożyć, ale dodatkowo nie wolno mężczyznom patrzeć pożądliwie na ulicy na obce kobiety.
Słowa Jezusa pobrzmiewają tutaj Starym Przymierzem: tego nie wolno tamtego nie wolno, już się dopuścił…Ale Bóg chciał pokazać Izraelitom, że zło jest w sercu, a więc dopiero przemiana serca jest w stanie uwolnić nas od sideł grzechu.
Tak naprawdę z ciałem jest jak z pieniędzmi: nie jest dobre ani złe.
Ważne są intencje serca i wykorzystanie ciała. Tak samo jak z samochodem. Autem można jechać na prostytutki w lesie notabene pogrążając je w grzechu, można pojechać po film porno a można pojechać aby spotkać się z innymi wierzącymi, że pomóc chorej mamie, tacie itd.
Byłem w tym roku na Mazurach zaproszony przez Brata i w muzeum wsi mazurskiej był taki oto napis w chacie z początku XX wieku:
Pruscy protestanci mieli w domu w przejściu między izbami napis “Co by na to powiedział Jezus?”.
Było też wiele cytatów biblijnych.
Widocznie mieli ochocze serce do przestrzegania Prawa Miłości.
Byli zapewne w religii, ale kochali Boga tak jak umieli i chcieli być mu posłuszni. Dzisiaj część znaczna protestantyzmu uważa, że Prawo Boże nie obowiązuje, a więc mogą robić co zechcą, czego dowodem był wczorajszy komentarz na YT oczerniający mnie, pełen szydery. Bo zbawieni raz na zawsze….Z Bożej łaski częśc protestantów robi wycieraczkę pod nogi…
Z kolei fanatyczni zwolennicy Prawa Bożego choć nie tylko, chłostaliby wszystkich wersetami.
(6) On też sprawił, żeśmy mogli stać się sługami Nowego Przymierza przymierza nie litery, lecz Ducha; litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia.
(2 list do Koryntian 3:6)
Wszystkiego dobrego dla Was w imię Jezusa.