David Wilkerson
„Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy” (Gal 5:25). W tej bardzo prostej instrukcji apostoł Paweł mówi nam w prostych słowach, „Jeżeli Duch Święty mieszka w tobie, pozwól Mu na pełną kontrolę twojego życia. Wszyscy mamy być prowadzeni Duchem.”
Duch Święty został posłany, by być naszym stałym, nieomylnym przewodnikiem i On przebywa we wszystkich, którzy wyznają Chrystusa Panem i Zbawicielem. Duch chce naszych ciał, jako miejsca zamieszkania i chce panować w rezydencji naszych serc.
Większość chrześcijan nie ma problemu z akceptacją tego, że Duch Święty prowadzi nas do Jezusa i że stale działa w nas, w każdym momencie. Większość z nas wołała do Niego niezliczoną ilość razy o pociechę w czasie naszego kryzysu. Czcimy Ducha, głosimy o Nim i nauczamy o Jego darach i owocu. Modlimy się do Niego, szukamy Go, błagamy, by otworzył niebiosa i ożywił Jego kościół. Wielu chrześcijan doświadczyło prawdziwych manifestacji Ducha, ale wydaje mi się, że niewiele wiemy, co to znaczy chodzenie w Duchu.
Zrozumienie prawdy o chodzeniu w Duchu, mogłoby wyzwolić wielu z zamieszania, zmagań, stresu, niezdecydowania, nawet z pożądliwości ciała. Czym więc jest ta prawda? Paweł podsumował to wyraźnie: „Chodźmy też w Duchu” (Gal 5:25).
Chrześcijanin może chodzić tylko na dwa sposoby: w ciele, albo w Duchu.
Ciało ma swoją własną, upartą wolę; ono robi to, co chce, a potem prosi Boga, by te decyzje błogosławił. Ono wstaje i deklaruje, „Pan dał mi zdrowy rozum i potrafię dokonywać inteligentnych wyborów. Nie muszę czekać na Jego prowadzenie. Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają.”
Ale chodzenie w duchu jest czymś odwrotnym. Poddajemy naszą wolę Duchowi Świętemu i ufamy Jego cichemu głosowi, że poprowadzi nas we wszystkich sprawach. Naprawdę Duch Święty został posłany, by ustanowić całkowite rządy Chrystusa w naszym życiu. Biblia mówi nam, „Kroki dobrego człowieka są kierowane przez Pana” (Psalm 37:23). I to Duch wydaje polecenia. On pragnie prowadzić i kierować każdym naszym ruchem.
Dziękuję w imieniu Jezusa Chrystusa za cenny tekst 🙂
http://m.demotywatory.pl/4683902
Doceniam takie działania ewangelizacyjne na terenach bezbożnych. Niemniej jednak nie mam siły czytać tam komentarzy, bo jak wyłapałem coś o “pozostawieniu niewidzialnych przyjaciół” w dzieciństwie, to smutno się zrobiło i wyłączyłem 🙁
Dobranoc kochani. Życzę wszystkim spokojnej nocy. Niech Was wszystkich Pan. Jezus Chrystus ukołysze do snu.
Dzięki Ci, Panie, za Twoje Słowo i Twego Ducha… Czułem się taki słaby i grzeszny, ale Ty Panie jesteś blisko. Kocham Cię, Panie Jezu!!! Chwała i moc, cześć i majestat Bogu Ojcu Wszechmogącemu, Panu Jezusowi Chrystusowi i Duchowi Świętemu! On jest zbawieniem duszy i jedyną drogą. Pan Jezus jest Chrystusem, a Bóg Go wskrzesił z martwych! Alleluja!
Ile powinno być na tym blogu nowych artykułów dziennie?
W ankiecie prowadzi opcja 2-3 wpisy, a dzisiaj widzę już szósty wpis :-).
Jak mawiał mój dziadek: słuchaj innych i rób jak uważasz.
Chociaż my powinniśmy mówić: słuchaj Ducha Św. i rób, co ci mówi :-D.
haha dziadkowie mają zawsze racje 🙂
dlatego mam szacunek do starszych.
Owszem tak myslę, słucham innnych i zrobie jak uważam.
Chodzi o to Diana, że część czytelników nie nadąża za czytaniem dużej ilości materiałów i stąd ta ankieta.
Chyba jednak pzostanie po staremu 4-6 dziennie
Chodzi o to, że o ile nadążam z artykułami, to nie nadążam za komentarzami. A od września pewnie będę miała mniej czasu. Też głosowałam na 2-3 artykuły :-D.
Czasem mam takie wrażenie, iż wiara dla zdecydowanej większości wierzących to dodatek, a nie sens życia. Jakby był to zbędny balast…
Wiara dla obojętnych/letniaków jest albo frajerstwem albo umysłowym upośledzeniem…