Sam podział na Stary i Nowy Testament jest podziałem sztucznym, by nie powiedzieć manipulatorskim. Rodzi on pewne animozja, wojny teologiczne i najważniejsze: daje podstawy do wielbienia Marii i łamania Prawa Bożego.
Poprzez nadanie nowego rozdziału jakim jest NT w kościele rzymskim, należna cześć i chwała nadawana jest Marii zamiast Bogu. Bóg Starego Testamentu jest już nie potrzebny. Jak widzimy po wszelkich patronactwach, kapliczkach w każdej wsi i w końcu po uczynieniu Królowej Niebios królową Polski, Bóg Starego Testamentu to taki dziadek na emeryturze. Pierwsza Maria, drugie jest dzieciątko Jezusek, a następnie dziadek Bóg:
Z drugiej strony, protestanccy apologeci, pastorzy, przedstawiają nam Jezusa pełnego milości, dzięki której możesz dalej grzeszyć ponieważ jesteś już nieodwracalnie zbawiony. Stąd tyle pychy i złych owoców wśród protestantów.
Przy tej okazji muszę przyznać, że te 20% praktykujących katolików, wg mojej oceny dają często lepsze owoce niz nasi bracia i siostry protestanci.
Jakby nie patrzeć z dwóch stron idzie zwiedzenie.
Dzielenie na ST i NT powoduje zamieszanie i wprowadza w dysonans poznawczy osoby narodzone na nowo. Powstaje pytanie: czytać czy nie ST? Stąd np Gedeonici rozpowszechniają tylko NT plus czasem Psalmy. Tutaj uwaga. Psalmy są wszak pełne pragnienia zemsty na swych wrogach. Jak się w tym znaleźć? Miłościwy Bóg i pełen zemsty.
Co to jest w ogolę nowy testament?
Termin „Nowy Testament” pochodzi od greckiego tłumaczenia hebrajskich słów ברית חדשה (b’rit chadashah), oznaczających dosłownie „przymierze nowe”. Zwrot hebrajski pojawił się po raz pierwszy w księdze proroka Jeremiasza[6]: oto nadchodzą dni – wyrocznia Pana – kiedy zawrę z domem Izraela i z domem Judy nowe przymierze[7]. Tłumacze Septuaginty oddali ten termin za pomocą greckiego zwrotu καινὴ διαθήκη – dosłownie „nowy testament”[8]. Hieronim tłumacząc księgi na łacinę, użył w Wulgacie tytułu Novum Testamentum, skąd zapożyczył go język polski.
„Nowym Testamentem” nazywano w piśmiennictwie chrześcijańskim I i II wieku nową moralność, opartą na Dobrej Nowinie i nową formę bezkrwawego kultu, które przeciwstawiano moralności i kultom Żydów oraz pogan. Określano nim także ustny przekaz o Jezusie pochodzący od apostołów. Nie stosowano go jednak do ksiąg[9]. Dopiero anonimowy autor w roku 192 lub 193, cytowany przez Euzebiusza z Cezarei, w polemice z montanistami użył go, jak się wydaje, do kolekcji ewangelii[10]. Pierwszym, który stosował konsekwentnie termin „Nowy Testament” na określenie zbioru składającego się z ewangelii, dziejów i listów, był Orygenes (ok. 185-253/254). Po nim ten termin upowszechnił się a od IV wieku używano już niemal wyłącznie tytułu „Nowy Testament”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowy_Testament
Jak widzimy Nowy Testament to inaczej nowe przymierze, ale oznaczające nową moralność “opartą na Dobrej Nowinie i nową formę bezkrwawego kultu, które przeciwstawiano moralności i kultom Żydów oraz pogan.”
Termin NT stosowany był dopiero od IV wieku po Chrystusie.
To jest pierwszy fakt.
Drugim faktem jest odnoszenie się apostołów do czego? no właśnie do Prawa Starego Testamentu. Nowy Testament jest dodatkiem do ST.
“Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.”
Mt 5
W większości wydań Nowego Testamentu znajdujemy w każdym rozdziale przypisy do Starego Testamentu
Obserwuje osoby narodzone na nowo. Część z nich zaczynając czytać ST żyje wg legalizmu. Osoby zaś czytające tylko NT zapominają o Bogu karzącym.
Nie tak dawno umieszczałem świadectwo Mirosława Kulca jak to Bóg zabił gangstera w Rosji. Czy jest to niebiblijne? Czy Kulec kłamał?
Spójrzmy na dzieje:
"(1) Ale pewien człowiek, imieniem Ananiasz, z żoną swoją Safirą, sprzedał posiadłość (2) i za wiedzą żony odłożył sobie część zapłaty, a pewną część przyniósł i złożył u stóp Apostołów. (3) Ananiaszu – powiedział Piotr – dlaczego szatan zawładnął twym sercem, że skłamałeś Duchowi Świętemu i odłożyłeś sobie część zapłaty za ziemię? (4) Czy przed sprzedażą nie była twoją własnością, a po sprzedaniu czyż nie mogłeś rozporządzić tym, coś za nią otrzymał? Jakże mogłeś dopuścić myśl o takim uczynku? Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu. (5) Słysząc te słowa Ananiasz padł martwy. A wszystkich, którzy tego słuchali, ogarnął wielki strach”
Wiele złego dzieję się w życiu ludzi ponieważ nie znają Prawa Bożego.
ST nazywa się Pismem Świętym.
Paweł powiada:
"Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany. (2 List do Tymoteusza 3:16, BW)”
Paweł żył za czasów kiedy NT jeszcze nie było…
Gro pastorów swój wywód o nieważności ST i Prawa Boga, czy dekalogu, opiera o dwa wersy z Jeremiasza i Ezechiela:
Oto idą dni – mówi Pan – że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze. (32) Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem – mówi Pan – (33) lecz takie przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach, mówi Pan: Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. (34) I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana! Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich – mówi Pan – odpuszczę bowiem ich winę, a ich grzechu nigdy nie wspomnę. Jer 31.
Skoro zakon jest w sercu to przestań czytać Biblię. Wszystko jest wszak w sercu wypisane. Co za kłamstwo.
” I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana!”
To oznacza, że nie potrzebujemy pośredników, kapłanów, pastorów w poszukiwaniu Boga. Duch Święty mieszka w nas, ale Jego zadaniem jest pomaganie nam w przestrzeganiu Prawa Boga. W czasach starotestamentowych to kapłani nas pouczali. Teraz poucza nas Duch święty, ale nie oznacza to, że mamy nie rozsądzać i badać duchy.
" Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! 22 Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” 1 Tes
Czy nie wolno pouczać?
(25) Powinien z łagodnością pouczać wrogo usposobionych, bo może Bóg da im kiedyś nawrócenie do poznania prawdy
(2 List do Tymoteusza 2:25)
(4) Let pouczait młode kobiety, jak mają kochać mężów, dzieci,
(List do Tytusa 2:4
Pismo tłumaczy Pismo. Wykazałem, że pouczenia być mają, ale to co nas różni od tamtych czasów to głos Ducha Świętego prowadzący nas, do odpowiedniego miejsca, książki, osoby, gdzie otrzymamy odpowiedź.
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali. (Ez 36:26-27).”
Katolik nie ma nowego ducha. Świętuje tzw boże narodzenie (Sol in victus), ma w domu obrazy Marii itd.
Bóg w Ezechielu powiada:
"byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali”
Przykazań. Liczba mnoga. Jaka była różnica między nowym sercem a starym? stare serce było pełne legalizmu, ale nowe jest tego legalizmu pozbawione. To nie oznacza, że Prawo nas nie obowiązuje. To oznacza, że doszła do prawa miłość. Jeśli wół wpadnie ci do studni w szabat to masz go wyciągnąć.
Według mojej oceny część pastorów jest albo niedouczona, albo jest agentami Watykanu, ponieważ uważają oni wg słów z Jeremiasza “Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu” jakoby nie trzeba było znać zakonu. To samo pisałem ostatnio o zwodniczym kanale na fejsie, prowadzonym przez młodego chłopaka, a sponsorowanym przez nie wiem kogo.
Jeśli zakon jest wypisany w sercu, to po co czytać ST? Chcąc być konsekwentnym można go nie czytać. Wszak mamy go w sercu.
Pójdźmy dalej:
Czy uwierzyłbyś komuś, kto twierdziłby, że ponieważ cudzołóstwo było zabronione według zakonu, to teraz jest akceptowalne, bo żyjemy wg łaski?
I don't.
Ci sami pastorzy odrzucający Prawo, bardzo chętnie natomiast korzystają ze starotestamentowej dziesięciny.
W dziesięcinie obowiązywała zasada pierwocin. Abraham miał złożyć na ofiarę swego syna PIERWORODNEGO Izaaka, ale zrobił to ostatecznie Bóg Ojciec, składając za ofiarę wszystkich grzechów swego syna PIERWORODNEGO. No to jak? mamy nowe prawo czy stare?
Mamy stare, ALE wzbogacone o NOWE PRZYKAZANIE:
"A new commandment I give to you, abyście się wzajemnie miłowali” Jana 13
ponieważ:
“Nie przyszedłem znieść Prawa, ale je dopełnić.”
Interpretacją Starego testamentu jest Nowy testament. Wszystko opierało się na Torze.
Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył. (15) I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa. 2 Tym
Judejczycy mieli tylko za zadanie uwierzyć w Jezusa, bo Prawo już znali.
Skąd wiemy, że nie wolno wchodzić w związki homoseksualne?
"
Leviticus 18:22.24-25.29 |
22 You shall not commune with a man as you commune with a woman. This is an abomination! |
24. all these things do not defile yourselves, for with all these things have the nations defiled themselves, which I am driving out before you. |
25Also the earth became unclean. So I punished it for its guilt, and the earth spat out its inhabitants. |
29 For everyone who does one of these abominations, all who do them will be excluded from their people. |
Pan Jezus opierał się na Torze:
(25) On zaś rzekł do nich: – Bezmyślni i nieskorzy do wierzenia we wszystko, co powiedzieli Prorocy! (26) Czyż Mesjasz nie musiał tego wycierpieć i tak wejść do swojej chwały? (27) I począwszy od Mojżesza i Proroków wyjaśniał im, co było o Nim we wszystkich Pismach Lk 24.
Jaka jest różnica w podejściu do Prawa między nową jakością, a starą? Pan Jezus to objaśnił tak:
(1) Wtedy Jezus przemówił do tłumu i do swoich uczniów: – (2) Prawo Mojżeszowe objaśniają nauczyciele Pisma i faryzeusze. (3) Róbcie więc wszystko i zachowujcie, czego was uczą, ale nie naśladujcie ich uczynków, bo mówią, ale nie czynią.
Róbcie wszystko czego Was uczą, ale ich UCZYNKÓW nie naśladujcie.
Żydzi Talmudyczni jak to kiedyś wspominałem nadal żyją wg legalizmu i braku serca mięsistego. To oni stworzyli socjalizm pełen przepisów i bezdusznej biurokracji.
Ubolewam nad tym, że chrześcijanie nie szanują Prawa Boga traktując Go jak dziadka na chmurce siedzącego, kiedy Bóg może Ci błogosławić lub pozbawić błogosławieństw:
11) Przestrzegaj więc przykazań, ustaw i praw, które Ja ci dzisiaj nakazuję spełniać. (12) Za to zaś, że będziecie słuchać tych praw i przestrzegać ich oraz je spełniać, Pan, Bóg twój, dochowa ci przymierza i obietnicy łaski, które przysiągł twoim ojcom. (13) Będzie cię miłował, błogosławił i rozmnoży cię. Pobłogosławi twoje potomstwo i płody twojej roli, twoje zboże, twój moszcz i twoją oliwę, przychówek twojego bydła i miot twoich trzód na ziemi, którą przysiągł dać twoim ojcom Pwt Pr 7
Jedną z pierwszych rzeczy, do których SAM (nie przez nauczyciela, nie pastora, nie stronę netową czy kogoś co mi ktoś nakazuje, sugeruje) doszedłem, jest to, że Bóg Starego i Nowego testamentu jest tym samym Bogiem, karzącym niepokornych, błogosławiącym przestrzegających Jego Prawa.
Poniżej wstawiam przekleństwa i błogosławieństwa, które widoczne sa nadal w życiu ludzi:
Siedem błogosławieństw: ( V Mo 28)
– wywyższenie
– reproduktywność
– zdrowie
– powodzenie finasowe, sukces
– zwycięstwo
– jesteśmy głową, a nie ogonem
– jesteśmy powyżej, a nie poniżej
Jest również siedem przekleństw, odnoszących się do tego samego rozdziału:
– poniżenie
– bezpłodność
– choroby wszelkiego rodzaju
– bieda, niepowodzenie
– pokonanie
– będziemy ogonem, a nie głową
– będziemy poniżej, a nie powyżej
Przejawy przekleństw:
– umysłowe i emocjonalne załamanie
– powtarzające się choroby, w szczególności choroby dziedziczne – lekarze nie potrafią podać przyczyny
– kobiece problemy – bezpłodność, poronienie, problemy z menstruacją
– upadek małżeństwa – wyalienowanie rodziny
– niewydolność finansowa, bieda. Czasem bieda przez krótki okres jest testem, ale jeżeli jesteśmy ciągle biedni, to może to być klątwa
– skłonność do wypadków
– przypadki nienaturalnej śmierci (w rodzinie)
Przekleństwo może być czymś jak zła rzecz podążająca za tobą z przeszłości. Jest jak cień.
Księga Przysłów 26,2 – Klątwa jest :
„Jak ptak, który ucieka, jak jaskółka, która ulatuje, tak jest z bezpodstawnym przekleństwem: ono się nie ziszcza.”
Wynika z tego, iż przekleństwo potrzebuje uzasadnienia, by się ziścić.
Uzasadnienia przekleństw:
– posiadanie fałszywych bogów (II Mo 20,3-4; V Mo 27,15)
– brak szacunku do rodziców ( V Mo 27,16)
– zdrada przeciw sąsiadom (V Mo 27,17)
– niesprawiedliwość wobec słabszych (V Mo 27,18-19)
– niedozwolony seks (V Mo 27,20-23) – efekt złych relacji seksualnych, zwłaszcza tych poza małżeństwem, albo z członkami rodziny
– krzywoprzysięstwo (V Mo 27,25)
– kradzież (Zach 5,1-4)
– skąpstwo wobec Boga (Mal 3,9)
– wypaczanie Ewangelii (Gal 17,5)
– poleganie na ciele (Jer 17,5)
– antysemityzm (I Mo 12,3; I Mo 28,3; I Mo 28,14)
Źródła przekleństw:
- God – Bóg błogosławi i przeklina (II Mo 20:3; II Mo 20:5)
Łamanie dwóch pierwszych przykazań:
– aby nie mieć innych bogów
– bałwochwalstwo
Nasz Bóg jest Bogiem zazdrosnym
http://misjapetra.com/walka-duchowa/160-jak-ama-przeklestwa-
Teraz warto byłoby się zastanowić czy jeśli Prawo Boga nie działa to czy nie działa również Prawo ciążenia…
” A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy.”
"(1) Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, narodził się z Boga, a każdy, kto miłuje Tego, który zrodził, miłuje również Tego, który z Niego został zrodzony. (2) Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, iż Boga miłujemy i wypełniamy Jego przykazania. (3) Na tym bowiem polega miłość do Boga, że wypełniamy Jego przykazania. (4) A przykazania Jego nie są trudne, ponieważ wszystko, co zrodziło się z Boga, zwycięża świat, a zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest wiara nasza”
1 Jana 5
Na tym bowiem polega miłość do Boga, że wypełniamy Jego przykazania.
Konsultacja: wojtuś.
Super tekst. Popieram w 100%.
Nie można przeczytać NT i myśleć, że się poznało zasady które dał Bóg, za to można łatwo – jak piszesz – stworzyć błędny obraz Boga…
Chociaż ze wstydem muszę przyznać, że stosunkowo niedawno kupiłem ST i czytam z ogromną satysfakcją, a czasem z niedowierzaniem, wcześniej bazowałem na NT.
Ale tym bardziej słuchajcie tego co Piotrek pisze, bo jestem żywym przykładem tego jak można się oszukać i myśleć, że się wie dużo, nie wiedząc baaaardzo wielu rzeczy 🙂
Jeszcze jedna rzecz od razu rzuca się w oczy. Stary Testament jest jakieś 5x bardziej obszerny niż Nowy Testament. Kopalnia Bożych skarbów i rad, tylko korzystać 😉
“Kopalnia Bożych skarbów i rad, tylko korzystać ? ”
🙂
Ja na przykład bardzo lubię kopać w kopalni Psalmów 😀
“Interpretacją Starego testamentu jest Nowy testament.” a Nowego Stary 🙂
Nowy Testament bazuje na Starym bardzo często, chyba najbardziej w przypadku Apokalipsy. Np. Apostoł Jan użył 47 rozdziału Izajasza gdzie jest opisany sąd na Babilonem do opisania upadku Wielkiego Babilonu w 18 rozdziale Apokalipsy. Czytając ten rozdział myślałem że czytam Apokalipsę.
“Lecz teraz słuchaj tego, rozkosznico, która tak bezpieczna się czujesz i która mówisz w swoim sercu: Ja jestem i nie ma żadnej innej, nie pozostanę wdową i nie doznam bezdzietności! Spadną na ciebie te dwa nieszczęścia, znienacka w jednym dniu: bezdzietność i wdowieństwo spadną na ciebie w całej pełni mimo wielu twoich czarów, mimo bardzo licznych twoich zaklęć.” Izajasza 47:8-9
“Ile sam siebie uwielbiał i rozkoszy zażywał, tyle udręki i boleści mu zadajcie; gdyż mówi w sercu swoim: Siedzę jak królowa, wdową nie jestem, a żałoby nie zaznam.Dlatego w jednym dniu przyjdą jego plagi, śmierć i boleść, i głód, i spłonie w ogniu; bo mocny jest Pan, Bóg, który go osądził.” Apokalipsa 18:7-8
“Wychodźcie z Babilonu, uciekajcie od Chaldejczyków! Głośno i radośnie to zwiastujcie, rozgłaszajcie to. Roznoście tę wieść do krańców ziemi! Mówcie: Pan wykupił swojego sługę Jakuba.” Izajasza 48:20
“Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające” Apokalipsa 18:4
ST jest kluczem do poprawnego rozumienia Apokalipsy. Jan przez to zapożyczenie informuje też że: Izrael = Chrześcijaństwo
W ST mamy narodowy Izrael i narodowy Babilon.
W Apokalipsie mamy duchowy Izrael i duchowy Babilon
Cupak gdzie się podział Twój blog 🙁
Praise God!
Dziękuję pięknie za tekst i za konsultacje Wojtusia w imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
Świetna praca ? .
Dla mnie także podział na Stary i Nowy Testament jest sztuczny i prowadzi do wielu nieporozumień.
Bóg cały czas jest ten sam i mamy to cudownie przedstawione od pierwszych stron biblii.
Trzeba tylko uważnie czytać i słuchać DŚ,jak pokazuje nam cudowną miłość naszego Stwórcy.
Zaczynanie czytania biblii od końca wiąże się z nie zrozumieniem naszego Ojca.
Z poznaniem Jego Świętości,Sprawiedliwości,Dobra a także Gniewu,który musi przyjść.
Można powiedzieć,że złemu udało się osiągnąć sukces z podziałem na stary i nowy testament.
Niewielka ilość osób dąży do poznania Prawdy,większość zadawala się ludzkimi wywodami pomieszanymi z odrobiną prawdy.
Stąd też mnóstwo podziałów i dowolność w przestrzeganiu przykazań.
Ciężko nam wyzbyć się naszej starej natury,dlatego zły triumfuje.
Szukamy wymówek,aby ominąć to co dla nas niewygodne.
Zagłuszamy sumienie,aby żyć w przeświadczeniu,że podążamy za Chrystusem.
Super dopełnienie Lenka, tak jak i Cupak wzbogacił powyzszy tekst.
“Stąd też mnóstwo podziałów i dowolność w przestrzeganiu przykazań.”
Otóż to, ale najlepszą pointą jest:
“szukamy wymówek,aby ominąć to co dla nas niewygodne.”
Prawo “nam” nie pasuje. Po prostu.
Chwała naszemu Tatusiowi za pokazanie nam Prawdy.
4Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. 5Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.
Tak Chwała naszemu kochanemu Tatusiowi,który pokazuje nam Prawdę i drogę do Siebie.
Anioł nie kobieta kocham cię Lenko ❤cudnie to dopełniłaś
Ja Ciebie też Gosiu kocham?proszę o siły dla Ciebie i pomoc,żebyś mogła podołać w szkole. dziękuję za miłe słowa,ale do anioła to mi daleko.
Pozdrawiam i posyłam uściski dla Ciebie,Marcina i waszej córeczki.
Błogosławieństw Bożych dla Waszej całej rodzinki i zdrowia dla mamy Marcina.
Pokój z Wami.?
Dziękuję słoneczko ?
With the Lord God.
Dziękuję za bardzo potrzebny tekst i za fragment o Bożych błogosławieństwach i przekleństwach. Źródłem błogosławieństw Bożych jest przestrzeganie Jego Prawa dopełnione postawą pełną pokory i bojaźni wobec Stwórcy. Bóg pysznym się sprzeciwia a pokornym daje łaskę. Niech łaska Boża obfituje w życiu każdego z Was! 🙂
Dziękuję bardzo Piotrusiowi za zaufanie w sprawie konsultacji.
No cóż jeśli się mylimy to jedynym ryzykiem jakie ponosimy jest posłuszeństwo naszemu Ojcu. Wierzę,że Bóg nam to wybaczy. 😉
Witam Wszystkich mam prośbę czy ktoś może mi pomóc że Świętami nie mam zielonego pojęcia jak i kiedy je obchodzić nie mogę jakoś tego pojąć czytałem właśnie III.MOJ.23 i nie rozumiem 🙁
Stare Przymierze i Nowe Przymierze. Biblia.
Nowe Przymierze ukryte jest w Starym, a Stare Przymierze odkryte jest w Nowym.
Całość.
Pełnia Słowa Boga jest w obu Przymierzach. Nie inaczej.
Zgadzam się również z tym co piszecie, oba testamenty sa wspaniałą jednością, zlapalem sie na tym jakiś czas temu ze w ogóle mnie nie ciągnie do czytania innych książek, tak bardzo pragnę czytac Biblię ze boję sie ze jej nie przeczytam całej chociaż jeden raz, a czytam codziennie czasami dłużej czasami krócej.
Nie stresuj się Grzegorz ? ,miałam identycznie.Czułam potrzebę poznania całej biblii,oczywiście oskarżenia od złego też były.Wiesz,takie,że nie zdążysz przeczytać i nazywasz się dzieckiem Boga ,a nie znasz Jego Słowa.
Teraz czytam któryś raz z kolei i zachwycam się Cudownością naszego Boga.
Momentami mam wrażenie jakbym czytała po raz pierwszy dane słowa.
To jest niezwykłość biblii,którą zawdzięczamy naszemu Bogu
Pierwszą część Biblii (dlaczego nie nazywać w ten sposób “Starego Testamentu” jeśli wiemy, że to wcale nie są stare nauki, ale bardzo aktualne) zacząłem czytać niedawno i mam dokładnie tak samo jak Wy 🙂
Zakon jest swego rodzaju lustrem, w którym człowiek posiadający duchowe oczy, otwarte przez Boga, jest w stanie ujrzeć swoje skalane i brudne odbicie. Nie jest jednak substancją, która może nas z tego brudu obmyć. Tą substancją jest ofiarnie przelana krew naszego Pana Jezusa Chrystusa na krzyżu Golgoty. To wszystko stanowi spójną całość – jak ST i NT.
oj i mądrego dobrze posłuchać 🙂
Jeżeli szabat był liczony wg tego co pisze autor z linku, który ktoś podał https://bibliainfo.wordpress.com/2014/04/07/kalendarz-biblii/ to czy święcenie dnia świętego w sobotę albo niedzielę ma znaczenie? W sensie, jeśli to prawda, że święcenie soboty jest błędne, to czy obojętny jest dzień święcenia byle święcić czy musi być dokładnie tak, jak przypadają te fazy księżyca.
Ja świętuję w sobotę i tylko w sobotę, tzn bez piątku.
Rozumiem, że nie każdy ma możliwość, ale gdybym ja nie miał prosiłbym Boga o to, abym taką możliwość miał, z jednego powodu: odwrócenia Prawa Boga przez kościół babiloński, który zamienił sobotę na niedzielę.
Nie lubię jak ktoś kłamie i wywraca Prawo Boga Najwyższego. Boga, który chce dla nas dobra i ofiarował dla nas marnych ludzi swego jedynego syna.
Dziękuję Piotrze w imieniu Jezusa Chrystusa Boga naszego pytanie co z resztą świąt co na to Pismo może DS skłoni cię o jakiś artykuł 🙂
Bo z jednej strony sabat jest najważniejszy ale z drugiej strony podchodząc do tego że również jesteśmy Żydami wewnątrz ciała, czyli odbierając uwolenie z niewoli egipskiej jak uwolenie z grzechu to nie powinniśmy również obchodzic innych świat.?
Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi nie jestem dobry w pisaniu 🙂
Więcej na temat świąt tutaj bracie:
https://www.youtube.com/channel/UCMjNTt1_I8uP6nVRsWYEgDw/videos
Dzięki Wojtku w imieniu Pana 🙂
Świetny kanał, dopiero zacząłem oglądać, ale już mi się spodobał.
Te 7 blogoslawienstw ze ST to szachrajstwo. Wielu jest bogatych zdrowych. Ale złych. Cos czuc ewangelie sukcesu…
Czy mogłbyś podać jakieś argumenty logiczne poparte biblią?
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-gazeta-krakowska-siostry-zakonne-mialy-maltretowac-niepelnos,nId,2263356
Coś w tym jest (co pisze Kaaaa), w dużym skrócie powiedziałbym, że obfite błogosławieństwa (za życia) odnoszą się raczej do czasów przed Chrystusem. Po Chrystusie nie ma za bardzo mowy o licznym potomstwie, zwycięstwach wojennych, łupach itp., dominuje raczej cierpienie, a owoce owych błogosławieństw mamy spożywać w czasach przyszłych…
“Prawo Mojżeszowe objaśniają nauczyciele Pisma i faryzeusze. Róbcie więc wszystko i zachowujcie, czego was uczą, ale nie naśladujcie ich uczynków, bo mówią, ale nie czynią.” … tutaj pojawia się pytanie: Co to jest Prawo Mojżeszowe? Gdzie znaleźć pierwotną, źródłową treść? Pytam, ponieważ wiemy, że było ono “żywe”, tzn. dostosowywane do ludu. Negatywnie, poprzez obniżanie standardów, np. kwestia rozwodów, ale również pozytywnie np. w kwestii świętowania szabatu.
Oczywiście pojawia się również mnóstwo pytań dotyczących karania odstępców, prawa wojennego itd.. Zobaczcie również jak bezwzględnie są karani Izraelici za (zdawałoby się) drobne odstępstwa, takie jak np. niewłaściwa celebra w świątyni związana z darami itp.. Przenieście sobie cudzołożnicę i łotra do czasów przed Chrystusem i od razu poczujecie różnicę. Dla mnie NT to przede wszystkim OGROMNA ŁASKA i szansa dla grzeszników, którzy potrafią się opamiętać i nawrócić. Chociaż (jak dobrze się zastanowimy) to i mieszkańcy ziemi Kanaan mieli swoją szansę…
“Czy uwierzyłbyś komuś, kto twierdziłby, że ponieważ cudzołóstwo było zabronione według zakonu, to teraz jest akceptowalne, bo żyjemy wg łaski?”
Podstawą Prawa Chrystusowego jest miłość,więc żyjąc w/g łaski nie zaakceptujesz cudzołóstwa,bo łamie prawo miłości,cudzołożąc ranisz współmałżonka,a więc nie wypełniasz prawa miłości.
Żyjąc więc w/g łaski nigdy nie wejdziesz w cudzołóstwo,miałbyś w sercu wielki sprzeciw od Ducha Sw.,a gdybyś niestety to zrobił ,niesamowite wyrzuty i wielkie poczucie grzechu.
Żyjąc pod łaską nie scudzołożysz.
Bo znasz prawo Boga
Drugi rozdział Listu do Rzymian jest bardzo ciekawy. Szczególnie zapadło mi w pamięci:
“Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. Wykazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające.”
Z jednej strony “prawi poganie” pojawiają jako kontrast do Żydów, którzy mimo znajomości Prawa, Go nie przestrzegają… Ale czy nie jest to również swego rodzaju furtka dla tych, którzy nie mieli okazji poznać Chrystusa?
Temat rzeka. Ogólnie Bóg stwarzając człowieka dał mu sumienie. Pozniej potomstwo Jafeta zakudnilo Europę. Tak Slowianie mieli wieksze morale od obludnych Żydów, ale jednocześnie czcili nasi przodkowie demony a i często byli okrutni i brutalni.
Analfabeta nie zna a jednak ,gdy sie nawraca wie,że to żle.
nie znam takich przypadków.
Za to znam wielu pysznych protestantów o zgniłych owocach i tu właśnie jest sęk.
Studia socjologiczne dały mi to, że łączę fakty (zmienne) i dokonuje korelacji.
Właściwie dobrze, że rozmawiamy o tym wszystkim bo jeszcze bardziej wszystko mi się klaruje.
Otóż zaobserwowałem, że osoby opierające się na teorii tzw mięsistego serca chcą zostawić coś dla siebie, Prawo Boga tak, ale tylko jeśli w czymś mi odpowiada.. Na przykład można zabijać w obronie własnej (ST) ale już nie można dokonywać aborcji. Tak, jak podpowiada mi moje serce. Nie mylić z DS. Serce jak wiadomo pełne jest namiętności i emocji, strachu, fałszywej milości (new age).
Zauważyłem także, że wbrew pozorom chrześcijanie lub “chrześcijanie” opierający się na miłości Jezusa, tej miłości nie mają.
Jest także paradoksem fakt szukania tej miłości przez takich ludzi na stronach gdzie ludzie kierują sie Prawem Ojca.
Izajasza 51
(7) Słuchajcie mnie, wy, którzy znacie wyrok, ludu, w którego sercu jest prawo, nie bójcie się zarzutów ludzi i nie dajcie się pokonać ich pogardą.
(8) Bo jak ubiór zostanie pożarty przez czas, jak wełna będzie pochłonięta przez mola; lecz moja sprawiedliwość trwać będzie wiecznie, a moje zbawienie dla wszystkich pokoleń.
Bo otrzymałeś łaskę i Ducha Prawdy.
Prawo miłości wypełnia cały zakon a to oznacza, że jeśli miłujemy Pana Boga i innych bliźnich jak siebie samego to nie złamiemy żadnego przykazania z dekalogu ale nie dlatego że tak zostało zapisane na kamiennych tablicach tylko dlatego że będąc pod łaską te prawa zapisane są w naszych sercach i tak należy rozumieć wypełnienie o którym mówił Pan Jezus. Dlatego też nawet można nie znać dekalogu a być pod łaską mieć prawo wypisane w sercu i nie łamać dekalogu. Nie trzeba znać Biblii a wiec i dekalogu aby być zbawionym jeśli tylko szczerze uwierzymy i przyjmiemy Pana Jezusa do swojego serca. Zgodnie z tym że będą przypadki ostatnich którzy zostaną pierwszymi i na odwrót. Najważniejsza jest prawdziwa wiara w Chrystusa.
Idealne podsumowanie. Nie mam nic do dodania bracie.
God bless you.
Można nie znać dekalogu i popełniać kardynalny błąd czcząc bałwany, jednocześnie będąc “dobrym człowiekiem”. To samo z szabatem.
O ile to co krzywdzi bezpośrednio naszego bliźniego jest zapisane w naszych sercach, to te rzeczy które krzywdzą Boga już nie tak do końca. No bo nie znamy Jego praw. Znamy ludzkie prawa. Wg. ludzkiego prawa nie ma nic złego w pokłonach do figurek czy obrazów, lub świętowaniu niedzieli, Bożego narodzenia itp.
Sam tak miałem, że przez długi czas nie znałem dekalogu z Biblii, tylko ten z katechizmu i myślałem, że wszystko jest ok, a nie było ok 🙂
właśnie dobrze napisane.
Jest wielu tzw dobrych ludzi katolików, ale jednak nie znają Prawa Ojca.
Z drugiej strony jest wielu protestantów dowartościowujących się znajomością bałwochwalstwa, ale pastwiących na forach nad katolikami. Czy znają Prawo Ojca: nie.
Kochaj blizniego jak siebie samego.
Napiszę jeszcze raz – jeśli tylko szczerze uwierzymy i przyjmiemy Pana Jezusa do swojego serca. I nic nie trzeba dodawać ani komentować naprawdę. Z Panem Bogiem
dobrze Darku, że piszesz jeszcze raz. 🙂
Nie wystarczy że szczerze uwierzymy w Jezusa. Gdzie jest napisane, że jesli szczerze uwierzymy to Prawo Boga będzie wpisane w naszych sercacxh
Jeśli miłujecie Pana Jezusa przykazań Jego przestrzegać bedziedzie. Niestety nie mogę teraz pisać ale pisze zgodnie ze Słowem i prawem miłości.
a skąd znasz przykazania Darku?
Piotrze, jednym z dowodów że Bóg ST i Pan Jezus jest tym samym Bogiem jest właśnie prawo miłości świadczące o Jego spójnym charakterze. Izrael tyle razy odstąpił od Boga a nawet wydał Go na śmierć w ręce Rzymian. Jak wiemy z Biblii (nigdy nie napisałem, że nie trzeba jej czytać), że z tych powodów bardzo był doświadczany przez Boga za wszystkie odstępstwa. Nawet mówi się, że ten naród jak żaden inny w dziejach świata najbardziej wycierpiał. A jednak Bóg nie porzucił go bezpowrotnie i zgodnie z licznymi proroctwami Jeremiasza, Izajasza, Ezechiela czy innych jeszcze proroków, zjednoczył Izraela z „czterech stron świata” po gehennie jaka ich spotkała podczas II wojny światowej, nawet z ich własnym językiem hebrajskim. Owce się rozpierzchły po uderzeniu w Pasterza, rozproszyły się na cały świat, oczywiście za karę za to że, nie rozpoznali swojego Mesjasza i wydali Go na śmierć. Ale przy końcu czasów Bóg znowu ich zjednoczył choć nadal na to w znacznej większości nie zasługują. Uczynił to nie po to, że nadal ich kocha ale po to aby pokazać, że On jest Bogiem Jedynym i Prawdziwym. Czytamy o tym w Ezechiela 37. Nie zmienia to jednak faktu, że okazał im miłosierdzie tak jak Pan Jezus złoczyńcy, który wisiał obok na krzyżu. Oczywiście należy przyjąć, że jak ów złoczyńca okazał skruchę tak i Izrael podczas II wojny światowej także okazywał skruchę ale czy to dowodzi że oni wszyscy przestrzegali dekalogu i dlatego znaleźli łaskę u Boga??? A ilu będzie zbawionych, którzy nie znają dekalogu? Nawet jeśli będzie taki tylko jeden to znaczy, że się nie mylę. Żeby jednak była jasność, uważam, że należy zgłębiać Słowo Boże i przestrzegać Dekalogu. Chodzi tylko o to aby wypełniać przykazania nie poprzez literę prawa ale z miłości do Chrystusa. Bóg nie chcę abyśmy przestrzegali prawa tylko dlatego, że jest prawem i robimy to ze strachu albo bo tak trzeba. Bóg chce abyśmy Go miłowali i wówczas wypełnianie Jego przykazań jest dla nas nie nakazem ale przywilejem, który chętnie wypełniamy.
Właśnie dlatego trzeba wypełniac przykazania Boga z miłości, za to, że dał nam łaskę poznania, za ofiarę Syna na krzyżu.
Żeby wypełniać Prawo trzeba je znać.
Odpowiem Ci Darku osobnym wpisem specjalnie dla Ciebie ale i dla innych będzie przy okazji.
Właśnie.Wypisane prawo na sercu znaczy,że mamy pragnienie przestrzegania go,że “leży”nam na sercu bycie posłusznymi Bogu a nie to,że wiemy od razu co jest dla nas dobre a co złe.
Paweł pisał do Tymoteusza w 1 liście rozdz.4
(13) Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, napominania, nauki.
(16) Pilnuj siebie samego i nauki, trwaj w tym, bo to czyniąc, i samego siebie zbawisz, i tych, którzy cię słuchają.
Po co pilnować czytania…?
Piotrze, dobrze jest znać prawo ale ono nie jest warunkiem do zbawienia. Będą wśród zbawionych tacy, którzy nie poznali prawa ale mieli je wypisane w sercu i uwierzyli w Chrystusa prawdziwie i szczerze i nie tak jak większość (nie wszyscy) niedzielnych katolików, nie mówię tu o takiej pseudo-wierze tylko o tym, że Bóg znając serca ludzkie przyciągnie także takich do siebie, którzy nie znali Jego praw a mimo to wypełniali je w swoim życiu.Prawo miłości jest najważniejszym przykazaniem i w nim zawierają się pozostałe. Dlatego Pan Jezus powiedział, że przyszedł prawo wypełnić a nie je znieść. Wypełnić właśnie prawem miłości – Do Boga i do bliźniego. Musze już kończyć ale na pewno doskonale się rozumiemy wszak jesteśmy braćmi w Chrystusie:)
Może zabrzmi to szokująco, dla oszukanych przez religie, ale prawo jest potrzebne do zbawienia.
Bądź cierpliwy Darku. Tekst jest w drodze.
“…prawo jest potrzebne do zbawienia.” Uważam, że jednak nie jest. Ale to nie znaczy, że nie powinniśmy go poznawać i przestrzegać, jak najbardziej powinniśmy! Kto będzie wołał imienia Pańskiego zbawiony będzie. Jednak trzeba rozróżnić jedną rzecz, nie możemy sztywno interpretować PŚ bo znajdziemy wersety które pozornie sobie przeczą. Wierze, że wszystkie wersety które cytujemy są często a nawet bardzo często wyrwane z kontekstu dlatego wolę się nimi nie posługiwać a jedynie zachęcać do czytania całych rozdziałów skąd są one brane jako poparcie dla naszych tez. Bóg dopuści zbawienie dla człowieka znając jego serce a więc jak ktoś o tym “złym” sercu będzie wołał Panie, Panie… to usłyszy – idziecie precz ode mnie, nigdy was nie znałem. I odwrotnie będą i tacy którzy z jakiś powodów nie szli drogą Bożą ale w odpowiednim momencie się nawrócą szczerze do Pana Jezusa i na podstawie ich szczerej wiary (a Bóg „bada serca i nerki”) a nie znajomości prawa, zostaną zbawieni. I na koniec prosty przykład z życia. Przestępca złamał prawo i poszedł do więzienia ale prezydent, który ma prawo łaski ułaskawia tego przestępcę, który wychodzi na wolność. Mamy tu działanie prawa i łaski, która jest ponad prawem, która je wypełnia a nie neguje czy unieważnia. Łaska Pana Jezusa jest ponad prawem mojżeszowym tak jak przykazanie miłości jest najważniejszym przykazaniem Bożym. I o co tu toczyć dyskusję skoro tak właśnie jest. Amen.
Amen drogi Darku.
Pozdrawiam w łasce, miłości naszego ukochanego Pana Jezusa Chrystusa i jedności Ducha Świętego.
Ja też Cię Magda pozdrawiam 🙂
❤?
I ja Was wszystkich serdecznie pozdrawiam niech Pan nas prowadzi słuszną drogą. Bardzo chciałbym spotkać się z Wami na kolejnym zjeździe ale nie jest to łatwe w moim przypadku małżeńskim. Z Panem Bogiem.
zaiste ważne jest by mieć pojęcie o całości a więc Stary i Nowy Testament bardzo ważny .Kolejny dobry artykuł.
Gdzieś przeczytałem o nazwach “Pierwszy” i “Drugi” Testament jako o tych, które lepiej oddają zamysł Boga…
Dokładnie to samo przyszło mi do głowy co Tobie Jacek i napisałem komentarz dokładnie 11 minut przed Tobą 😉
Duch Święty? 🙂
Bardzo ciekawy tekst, dobrze mi się go czytało i mogłam się z niego dowiedzieć wielu nowych rzeczy 🙂
Przepraszam, że zejdę z tematu, ale czy są tu jacyś miłośnicy kotów?
Jeśli posiadacie konto na FB, proszę oto i link do grupy zrzeszającej miłośników tychże futrzaków:
https://www.facebook.com/groups/grupakoty/?fref=ts
a dla miłośników psów tutaj:
https://www.facebook.com/groups/1451669708385393/?fref=ts
Tyle ode mnie 🙂
Ja na pewno szczególnie przepadam za kotkami ? Do grupki dołączyłem, dzięki Asiu za link 🙂
Psiaki i kociaki są fajniutkie i w dotyku milutkie 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=b7be846U8iQ
Czy mogłabyś april przybliżyć treść i przesłanie tego ok godzinnego filmu?
To zaledwie pierwsza z czterech części 🙂 Wykładowca skupia się przede wszystkim na uzdrowieniach. Przestrzega przed ewangelistami sukcesu, którzy głoszą dobrobyt, szczęście, zdrowie, które może doprowadzić do zwątpienia wielu oddanych Bogu chrześcijan. Wydaje mi się, że zwłaszcza temat uzdrowienia jest bardzo ważny, zwłaszcza, że na blogu jest wielu chrześcijan borykajacych się ze złym zdrowiem (w tym ja)…
Miałem ok trzy podejścia do tego wykładu i nijak nie mogłem tego oglądać. Notabene, ten pan naucza o tzw ewangelii sukcesu, ale z tego co pamiętam ma podany nr konta na stronie
Pisałem chyba o tym. Owszem zgadzam się istnieją hochsztaplerzy w dziedzinie uzdrowiania i jak to się brzydko nazywa: ewangelii sukcesu. Brzydko poniewaz jest coś atkiego jak blogosławieństwo.
Now let's get to the facts.
1. Nie ma żadnego wzorca na błogosławieństwo, gdzie można by jak nazywa Bogdan z Norwegii wykręcic Bogu rękę i zmusić do zmiany naszej niekorzystnej sytuacji. To jest pierwszy fakt.
2. Błogosławieństwo istnieje. Jednym z pierwszych jego przejawów są wszelkie dobre zmiany tuż po narodzeniu na nowo.
3. Istnieje coś niezależnego od naszej wiary w kwestiach materialnych. Sprowadziłbym to do tzw etyki protestanckiej Maxa Webera. Prawo Boga działa niezależnie czy je wypełniamy.
4. Uzdrowienia mają miejsce do dzisiaj i ja w tej kwestii jestem po środku. Zapewne chłopaki z Wadowic (Dawid i Michał) poszliby jeszcze dalej ode mnie.
Przykład Abrahama pokazuje nam, jak działa Boże Błogosławieństwo. To nie nasze błaganie ma sprawić że Bog nam poblogoslawi. To podporządkowanie Bogu, tzrymanie się Jego prawa sprawi, że da on nam obficie….jeśli zechce, czyli jeśli będzie to dla nas korzystne. Abraham był bardzo bogatym człowiekiem, ale Bog znał jego serce i wiedział, że bogactwo nie odciśnie się piętnem mamony.
Dziękuje za ten tekst w imieniu Pana Jezusa 🙂
Chciałabym się odnieść do owoców. Piszesz, Piotrze, że katolicy, znikoma ich część, dają lepsze owoce niż niektórzy protestanci. Dalej zaś, że nie mają oni nowego Ducha. To jest to, co od pewnego czasu bardzo mnie nurtuje: spotykam się z katolikami wierzącymi gorliwie i tymi nie wierzącymi wcale i widzę w nich piękne cechy, których niekiedy mi brakuje. Mają np. więcej optymizmu i radości, są uprzejmi, rodzinni, szczodrzy itd. Co ich różni od nowo narodzonej mnie? Zawsze byłam pesymistyczna, zazdrosna, egocentryczna. Pn mnie zmienia, bardzo mnie zmienił, ale to jest we mnie Jego praca, za to inni mają to niejako z urodzenia. Mają zdrowe dzieci, spryt życiowy, względny dobrobyt. Nie ma we mnie nic czego nie mieliby oni, a wielu rzeczy mogłabym od nich się uczyć.
Dochodzę do wniosku, że to nie są owoce Ducha, lecz owoce życia: ktoś miał wspaniałą rodzinę, dobre geny, tzw. szczęście i po prostu wypracował te piękne cechy. Inny żył na skałach i walczył z wiatrem – jego owoce życia są suche, małe, nieliczne.
Owoce Ducha zaś są nadprzyrodzone. Nic nie wskazuje na to, żebym mogła je mieć, a mimo to są. Kiedy wszystko jest przeciwko mnie a ja mam cierpliwość i radość w Panu. Kiedy sama nie mam a mimo to daję w obfitości. To wtedy wiem, że to są owoce Ducha Świętego, który jest we mnie. I wtedy każdy widzi działanie Boga i tylko Jemu wtedy chwała.
Powiem szczerze, że daleka jestem teraz od oceniania kogoś po charakterze. Widzę jak Pan prowadzi osoby, na których kiedyś położyłabym przysłowiowy krzyżyk, mało tego: sama na sobie bym go postawiła, ale Pan ze mnie nie zrezygnował! Nie martwię się już, że nie jestem taka otwarta czy radosna jak inne siostry, bo wiem, że wyrosłam na innej glebie. Tylko Pan to rozumie i On mnie zmienia. Jednak to, co czyni we mnie Duch Święty wykracza daleko poza mój charakter i poza moje życie, wykracza ponad okoliczności i tylko Jemu wtedy chwała.
Modlę się, aby był uwielbiony we wszystkim cokolwiek we mnie czyni. Niech będzie Mu chwała i cześć po wieki wieczne.
Widzisz elPalmer, problem w tym, że należałoby w ocenie tych ludzi, katolików umownie nazywając o dobrych owocach faktycznie poznać ich życie.
Jest ciekawe spostrzeżenie: Ty musisz się zmagać ze swoimi negatywnymi cechami, ale czy oni muszą?
Temat jest otwarty i wg mnie tak czy owak wyląduje w dziale: kto będzie zbawiony, a kto nie.
Wg mojej oceny osoby narodzone na nowo z wody i Ducha są wybranymi dawno ludźmi, duszami do celów specjalnych. Dlatego musza być na poligonie jakim są trudy życia.
Osoby narodzone na nowo to wyższa półka duchowo, ale to także zobowiązuje, do LŚNIENIA przykładem. Mamy być solą tej ziemi.
Niestety ale jest gradacja w wierze. Jest niemowlak w wierze i jest ktoś w przedszkolu. Do tego dochopdzą falszywe narodzenia na plaszczynie intelektu, pozorna wiara w kosciolach odstepczych, malych sektach..
Na marginesie już rok temu chcialem napisac, że niektorzy katolicy beda zbawieni, ale nie czulem sie na silach przeciwstawic potencjalnym atakom.
Rok temu byłem nieszczęśliwym skopanym człowiekiem.
Teraz może narażę się światu chrześcijan intelektualnych, ale wykaże na podstawie Pisma racje.