Nic nie wskazuje na to, że eskalacja wojenna zostanie zatrzymana. Wprost przeciwnie – dopinane są ostatnie guziki..
NATO planuje koordynować transport dużej liczby rannych żołnierzy z linii frontu w przypadku wojny z Rosją, potencjalnie za pośrednictwem pociągów szpitalnych, ponieważ według starszego generała ewakuacja powietrzna może nie być możliwa .
Przyszły scenariusz ewakuacji medycznych będzie odmienny od doświadczeń sojuszników w Afganistanie i Iraku, powiedział w wywiadzie dla Reuters gen. broni Alexander Sollfrank, szef dowództwa logistyki NATO.W konflikcie z Rosją armie zachodnie stanęłyby prawdopodobnie w obliczu znacznie większej strefy działań wojennych, większej liczby rannych żołnierzy i przynajmniej chwilowego braku przewagi powietrznej w pobliżu linii frontu, powiedział niemiecki generał.„Wyzwaniem będzie szybkie zapewnienie wysokiej jakości opieki, w najgorszym przypadku, dużej liczbie rannych ” – powiedział, nie określając, ilu rannych żołnierzy będzie się spodziewać NATO.Sollfrank stoi na czele NATO Joint Support and Enable Command (JSEC), którego zadaniem jest koordynacja szybkiego przemieszczania się żołnierzy i czołgów w Europie, a także przygotowania logistyczne, takie jak przechowywanie amunicji na wschodniej flance NATO.Niedawno firma JSEC z siedzibą w Ulm w południowych Niemczech zorganizowała ćwiczenie mające na celu koordynację przepływu pacjentów.
Sollfrank powiedział, że w przypadku konfliktu z Rosją ranni żołnierze będą musieli nie tylko zostać przetransportowani na większą odległość niż podczas innych wojen toczonych w ostatnich latach.Rosyjska obrona powietrzna i samoloty zagroziłyby lotom ewakuacji medycznej w sposób, w jaki nie mogliby powstańcy w Afganistanie lub Iraku, co prawdopodobnie stworzyłoby zapotrzebowanie na pociągi szpitalne, które mogą przewieźć więcej ofiar na raz niż samoloty.„Najpierw trzeba będzie osiągnąć przewagę w powietrzu. Odniesienie sukcesu na całej długości i głębokości linii frontu zajmie trochę czasu” – powiedział Sollfrank.„ Ze względów planistycznych należy rozważyć wszystkie opcje umożliwiające przewiezienie dużej liczby ofiar do placówek medycznych, co obejmuje pociągi, ale potencjalnie także autobusy”.Sollfrank stwierdził, że różnice w przepisach medycznych w poszczególnych krajach to kolejna przeszkoda do pokonania. Rozwiązaniem mogłaby być „wojskowo-medyczna strefa Schengen” , podobna do politycznej strefy Schengen, która umożliwia swobodne przemieszczanie się po większości krajów Unii Europejskiej.
https://www.reuters.com/world/europe/nato-plans-large-scale-transport-wounded-troops-case-russia-war-2024-09-25/
Tymczasem dyżurna nazwa wszechwiedzących, czyli eksperci
“alarmują, że w ciągu trzech do pięciu lat może dojść do bezpośredniego starcia NATO z Rosją”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/nato-przygotowuje-sie-na-potencjalna-wojne-z-rosja-ujawniamy-strategie-sojuszu/2be3yg4,79cfc278
Czy zatem szkolenia wojskowo-medyczne strefy Schengen” do transportu dużej liczby rannych mają być na wypadek wojny, która będzie za 5 lat?
Trudno przewidzieć, ale ja nie czekałbym 5 lat…
Za rychłą wojną wskazuje na przykład news z Estoni:
Estonia ogłosiła gotowość do przeprowadzenia prewencyjnego ataku na Rosję.
Szef Sztabu Generalnego Estońskich Sił Obronnych, generał dywizji Vahur Karus, złożył wymowne oświadczenie o gotowości kraju do przeprowadzenia prewencyjnego ataku na Rosję, jeśli pojawią się sygnały, że Moskwa przygotowuje się do ataku na kraje NATO. Według generała Estonia będzie działać w ramach swoich zobowiązań wobec Sojuszu, aby chronić swoich sojuszników.
