Jak podaje portal LifeSite Gigant ubezpieczeniowy Blue Cross/Blue Shield musi wypłacić odszkodowanie w wysokości prawie 700 000 dolarów byłej pracownicy po odmowie udzielenia jej zwolnienia z obowiązku szczepienia przeciwko COVID ze względu na przekonania religijne.
Federalny sąd przyznał odszkodowanie Tanji Benton w zeszłym tygodniu. Po raz pierwszy złożyła pozew w maju 2022 r.
Zgodnie z postanowieniem wydanym 28 czerwca przez dziennikarza Robby’ego Starbucka, Benton „udowodniła przeważającą liczbą dowodów, że jej odmowa przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19 opierała się na szczerych przekonaniach religijnych”.
Łączna wartość szkód wynosi 687 240,00 USD.
Benton pracowała jako biostatystyczna badaczka naukowa przez 16 lat, zgodnie z pierwotnym pozwem. Od czasu rozpoczęcia lockdownów wiosną 2020 r. „rzadko” kontaktowała się osobiście z klientami, zgodnie z pozwem. „W przypadku niektórych klientów minęło kilka lat, zanim poprosili o spotkanie z Powodem” — stwierdzono w pozwie. W pozwie oszacowano, że tylko jeden procent jej „godzin pracy… obejmował interakcję z klientem”.
Benton przez całą swoją karierę „nigdy nie wykonywała żadnej pracy ani nie uczestniczyła w żadnych spotkaniach w placówkach medycznych, w których leczono pacjentów”.
Sprzeciwiła się szczepionce ze względu na swoje przekonania religijne, ponieważ szczepionki przeciwko COVID-19 pochodzą z linii komórek abortowanych płodów. Tytuł VII ustawy o prawach obywatelskich z 1964 r. ogólnie wymaga, aby pracodawcy starali się dostosować do przekonań religijnych swoich pracowników.
W pierwotnym pozwie stwierdzono:
Ze względu na swoje szczere przekonania religijne powódka odmówiła zaszczepienia się przeciwko COVID-19. W szczególności powódka jest głęboko przekonana, na podstawie osobistych badań, że wszystkie szczepionki przeciwko COVID-19 pochodzą z linii komórkowych abortowanych płodów. Ze względu na swoje szczere przekonania religijne dotyczące aborcji powódka nie może w dobrej wierze przyjąć szczepionki, co nie tylko zbezcześciłoby jej ciało, ale także rozgniewało i zhańbiło Boga.
Mimo że rzadko spotykała się z klientami twarzą w twarz i mogła wykonywać swoją pracę bez konieczności podawania jej ręki, firma zażądała od niej podania szczepionki, a ostatecznie została zwolniona z powodu odmowy.
Według Insurance Business firma w dalszym ciągu boryka się z problemami prawnymi .
Publikacja branżowa donosiła, że „grupa pracowników zwolnionych przez BCBST za naruszenie przepisów Tytułu VII dotyczących dyskryminacji religijnej w związku z obowiązkiem szczepień przeciwko COVID-19 prowadzi obecnie spór sądowy z największym ubezpieczycielem zdrowotnym w stanie”.
Według Insurance Business nakaz szczepień doprowadził do 41 zwolnień . „Wielu pracowników złożyło wnioski o zwolnienia z przyczyn religijnych i uzasadnione udogodnienia, takie jak kontynuacja pracy zdalnej lub regularne testy” – donosi portal. „Według grupy BCBST odpowiedziało, dając im 30 dni na zaszczepienie się, znalezienie innej pracy lub zwolnienie – zasadniczo odrzucając wnioski o zwolnienia z przyczyn religijnych”.
https://www.lifesitenews.com/news/blue-cross-ordered-to-pay-700k-to-pro-life-employee-fired-for-refusing-abortion-tainted-covid-jab/?utm_source=daily-canada-2024-07-03&utm_medium=email
____________
Mój komentarz.
Przykład ten dowodzi słuszności procesowania się z systemem bestii, na który nie zapominajmy składają się także korporacje. To korporacje mając w kieszeni polityków niszczą konkurencyjną klasę średnią i …rolników. Oczywiście powoli dobijamy do kresu praw przeciętnego człowieka, ale póki nie ma dyktatury całkowitej ludzie powinni poznawać swoje prawa.
Jeśli sąd uznał rację domniemam chrześcijanki Tanji Benton i zażądał odszkodowania w niemałej kwocie 700 tys. dolarów, to oznacza, że tzw. “szczepionki” przeciwko COVID-19 jednak pochodzą z linii komórek abortowanych płodów.
Chyba, że liczyła się sama obawa przed dźganiami z abortowanych płodów. W artykule źródłowym nie było informacji o uzasadnieniu obaw sądzącej się z korporacją kobiety.
Cała ta sytuacja pokazuje także to, iż chrześcijanie nie powinni się poddawać w obliczu działań systemu bestii, a wersety o zakazie procesowania się z Nowego Przymierza i dotyczą braci i sióstr między sobą.
(1) Czy śmie ktoś z was, mając sprawę z drugim, procesować się przed niesprawiedliwymi, zamiast przed świętymi? (2) Czy nie wiecie, że święci świat sądzić będą? A jeśli wy świat sądzić będziecie, to czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? (3) Czy nie wiecie, że aniołów sądzić będziemy? Cóż dopiero zwykłe sprawy życiowe? (4) Jeśli macie do osądzenia zwykłe sprawy życiowe, to czemu powołujecie na sędziów tych, którzy w zborze się nie liczą? (5) Mówię to, aby was zawstydzić. Czyż nie ma między wami ani jednego mądrego, który może być rozjemcą między braćmi swymi? 1 Kor. 6
Ludzie nie znają Pisma, a więc błądzą.
Błędne jest również posługiwanie się cytatem w sporach z systemem ewangelią Mateusza 5:
A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie.
W wersecie pierwszym chodziło o pomniejsze sprawy. Jezus nakazywał aby nie uciekać się do prawa w przypadku każdej osobistej krzywdy. Zabrał ci czapkę? Oddaj mu i rękawiczki. Gdybyśmy żyli jeszcze tym światem dodalibyśmy jeszcze po zostawieniu rękawiczek “masz najedz się”…
Jezus prostował przykazanie oko za oko. Judejczycy w pewnym momencie za byle co się procesowali. Ale kiedy ktoś ukradnie drugiemu w tych czasach samochód, powinien iść na policję
Bezprawie nie może się szerzyć.
____________________
Strona DetektywPrawdy.pl spotyka się z cenzurą w mediach społecznościowych i Internecie. Facebook zablokował profil strony, YT zablokował zarabianie na kanale, a Google Adsense wyłączyło reklamy na blogu.
Patronite, największa firma pośrednicząca we wspieraniu blogerów i jutuberów odmówiła mi współpracy ze względu na treść bloga.
Jeśli więc uważasz, że to co robię jest słuszne i chcesz mnie wesprzeć, link do wsparcia jest tutaj -> WSPARCIE.
