Jezuitów podobnie jak Chazarów (ta sama grupa) wywalano z każdego kraju z Europy. Ci wrogowie Boga zagrabili imię święte do zwiedzenia ludzi. Teraz kiedy podbili już każdy kraj na świecie a wiele upodlili komunizmem propagują Sodomię a dowodem na to, że nie ma żadnej różnicy między katolicyzmem a protestantyzmem jest między innymi właśnie ten news.
Pro-LGBT grupa aktywistów jezuity Jamesa Martina „Outreach” opublikowała wywiad z protestanckim pastorem, który błędnie twierdził, że Biblia nie potępia aktów homoseksualnych.
W wywiadzie Martin, redaktor magazynu Outreach , zapytał protestanckiego pastora popierającego LGBT Brandana Robertsona, jaka jest jego reakcja, „kiedy osoba LGBT [sic!], członek rodziny lub ktokolwiek inny powie: «Czy Biblia nie potępia homoseksualizmu? „”
Jak na ironię Robertson stwierdził, że wadą schizmy protestanckiej jest to, że „dała Biblię wielu ludziom, którzy nie przeszli skomplikowanego szkolenia potrzebnego do zrozumienia kultury, kontekstu i języka, z którego wyłania się Biblia”.
„Biblia to nie tylko księga, którą każdy może wziąć do ręki i łatwo zrozumieć; to książka pochodząca z innego świata, z różnymi perspektywami i innymi normami kulturowymi” – stwierdził.
Ze względu na możliwość błędnej interpretacji Biblii przez ludzi zgodnie z własnymi pragnieniami i uprzedzeniami, Kościół katolicki naucza , że Magisterium jest kompetentną i nieomylną władzą do interpretacji Pisma Świętego i rozstrzygania kontrowersji dotyczących kwestii wiary i moralności, ponieważ zostało ono ustanowione przez Jezusa Chrystusa Samego siebie.
Jak widzicie ludzie, którzy są wierni Słowu uznani są za błędnie interpretujących. To jest absolutnie język węża.
Komu wierzący mają ufać? Trzymającym się Słowa czy jezuicie Martinowi?
Protestancki pastor twierdził, że „w starożytnym świecie nie istniało pojęcie orientacji seksualnej, dlatego niemożliwe jest, aby słowo homoseksualizm było w rzeczywistości tłumaczeniem jakiegokolwiek słowa greckiego lub hebrajskiego”.
Co więcej, fałszywie stwierdził, że „jeśli na przykład przyjrzeć się praktykom seksualnym w świecie grecko-rzymskim z I wieku n.e., okazuje się, że znacznie się one od siebie różnią”.
https://www.lifesitenews.com/news/james-martin-protestant-bible-sodomy/
Tak, w w starożytnym świecie nie istniało pojęcie homoseksualizmu. Natomiast w Biblii jest zakaz współżycia mężczyzny z mężczyzną.
Także jeśli mężczyzna obcuje z mężczyzną tak jak z kobietą, to obaj popełnili obrzydliwość. Poniosą śmierć, ich krew spadnie na nich. Kpł 20.
Warto także dodać, że Jezus chcąc wskazać znak Jego przyjścia nawiązał do czasów Sodomy:
28) Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, (29) lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; (30) tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi. (31) W owym dniu kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Łk 17
To jest ten czas. To jest czas jezuitów i protestantów mówiących językiem węża.
(8) Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!
(List do Galatów 1:8)
W świetle tych słów jezuita Martin i ów pastor są przeklęci, a to, że część pastorów jeszcze nie neguje Sodomi nie oznacza, że są po dobrej stronie albowiem niemal 100% pastorów popiera fałszywy Izrael.
