Czy Gatesowi opłaca się finansowanie WHO?

Dopiero kiedy na możnych tego świata zakładających rozmaite fundacje i finansujących różne organizacje spojrzymy przez pryzmat ducha mamony i zarobku, dojdziemy do sedna ich “bezinteresowności” i “dobrotliwości”.

“Czy wiedzieli Państwo, że główna rezydencja Billa Gatesa w Seattle posiada 7 sypialni, 24 łazienki, 60-metrowy basen z podwodnym systemem muzycznym, siłownię o powierzchni 762 metrów kwadratowych, jadalnię o powierzchni 300 metrów kwadratowych, sześć kuchni i pokój z trampoliną o wysokości 6 metrów? Nie zapominajmy też o bibliotece o powierzchni 640 metrów kwadratowych, kinie domowym mogącym pomieścić do 20 gości i ogromnej sali bankietowej o powierzchni 90 metrów kwadratowych z miejscem dla 200 gości. Jest też przestronny pensjonat, garaż mieszczący 23 samochody i sztuczny strumień z rybami. W zależności od źródeł, jej wartość szacuje się na 127 do 170 milionów dolarów. Ale – to nie wszystko! Gates posiada również domy w Del Mar w Kalifornii na poziomie morza (43 miliony dolarów), Indian Wells w Kalifornii (12,5 miliona dolarów), Wellington na Florydzie (8,7 miliona dolarów) oraz ranczo w Wyoming (8,9 miliona dolarów). Mała ciekawostka na temat jego posiadłości na Florydzie: W 2016 roku zapłacił 13,5 miliona dolarów za sąsiedni dom. Plotka głosi, że kupił również cztery inne nieruchomości na tej samej ulicy, co czyni go jedynym mieszkańcem całego kwartału. Ponadto Bill Gates wydał 650 milionów dolarów na luksusowy super jacht “Aqua”. Ten ekstrawagancki zakup, wraz z wystawnymi udogodnieniami, wyraźnie kontrastuje z jego publicznym stanowiskiem w sprawie ochrony środowiska. Aqua Gatesa, symbol bogactwa, rodzi pytania o szczerość jego działań na rzecz ochrony środowiska. Na tym nie kończy się jego hipokryzja. Gates, tak jak w przypadku jego rzekomego opowiadania się za ochroną środowiska, któremu przeczą jego działania, podobnie zachowywał się w “rzekomo bezinteresowny” sposób podczas rzekomego globalnego kryzysu zdrowotnego. Na przykład – we wrześniu 2019 r. zainwestował 55 milionów dolarów w BioNTech, firmę odnotowującą wówczas straty, przypadkowo zupełnie, na kilka miesięcy przed wybuchem rzekomej pandemii. Szczepionka, wyprodukowana przez BioNTech i Pfizer, miała zredukować liczbę zakażeń i zgonów, jak twierdził Bill, ale chyba tylko po to, by dwa lata później sprzedać 86% swoich tanio nabytych udziałów za setki milionów dolarów. “Czysto przypadkowo” Gates zainwestował również wcześniej w Modernę. Jak sam przyznał, 1 miliard dolarów zainwestowany w szczepionki daje mu 20 miliardów zwrotu. Ufanie komuś, kto finansuje WHO kwotami większymi niż kraje, przewiduje pojawienie się pandemii wirusowej, a następnie czerpie z niej zyski, jest jak wiara w strażaka, który przewiduje każdy pożar, którego gaszenie daje mu zysk. Tacy ludzie są przyczyną problemów niż ich rozwiązaniem. Wracając do jego nieruchomości i luksusowego jachtu: czy to nie ironia losu, że jeden z głównych orędowników zmniejszenia naszego śladu węglowego żyje w tak niezrównoważony sposób? Mając tyle posiadłosci i luksusowy styl życia, nie powinien spać z powodu rosnącego śladu węglowy. Pewnie zakup 110 000 hektarów ziemi uprawnej, przy jednoczesnym lobbingu na zakaz jedzenia mięsa i promocję produktów sojowych i sztucznego mięsa, nie ma żadnego związku przyczynowo skutkowego”

Oryginał tutaj:

Wy macie żyć w nędzy i zrównoważenie, ale są bardziej równiejsi od Was i oni żyją z Waszej niewiedzy…

To wszystko podtrzymują religie: protestantyzm, katolicyzm, prawosławie, świadkowie Jehowy itd.