Na ulicach Rumuni czołgi. Przygotowania do wojny na terenie Mołdawii.

Kolumny wojskowe złożone z czołgów.

 

Zdjęcie zrobiłem z filmu umieszczonego w mediach społecznościowych.

 

Dziwnym zbiegiem okoliczności dzieje się to w Rumunii tuz po tym jak mężczyźni w tym kraju  otrzymują wezwania do cytuję:

„Natychmiastowego szkolenia dla wszystkich mężczyzn zdolnych do walki”. 

 

Nie wiem czy to fake, będę czekał potwierdzenie.

Podobno są to rutynowe szkolenia co kilka lat ale tym razem zbiegają się z polskimi masowymi ćwiczeniami.

 

Rezerwiści ochotnicy zostaną ukarani grzywną w wysokości ponad 8000 lei, jeśli odmówią wykonania polecenia powołania lub w przypadku spóźnionego zgłoszenia się do lokalnej komisji rekrutacyjno-integracyjnej, w przypadku wprowadzenia stanu wyjątkowego, stanu oblężenia lub wojny, *według projektu legislacyjnego zainicjowanego przez MApN 

 

System chazarskiej bestii opodatkował takich Rumunów kwotą 8000 lei. Kurs Lei do złotówki wynosi mniej więcej 1:1, a więc 4tys zapłacą ci, którzy spóźnią się do komisji rekrutacyjnej.

 

Muszą oni zgłosić się na obowiązkowe szkolenie do 31 marca.  

Ciekawa koincydencja wynika w związku z tym samym terminem szkolenia Polaków w marcu kwietniu i Rumunów, którzy graniczą z Ukraina i Mołdawią, która ma na swoim terenie separatystyczne Nadniestrze.

 

Co ciekawe podobno przez co najmniej sześć miesięcy będą szkolić Rumunów.

Pokrywa się to z moja tezą mówiącą o tym, że wojna najwcześniej będzie najwcześniej w maju a najpóźniej we wrześniu…

Jeśli nie dojdzie nic nowego to Polacy raczej nie będą się musieli martwić przez minimum kwartał.

Nowy konflikt rozgorzeje ale w Mołdawii. Na granicy Naddniestrza znajduje się do 10 batalionów Sił Zbrojnych Ukrainy

 

Według szefa nieuznawanej republiki sytuacja w regionie nie jest jeszcze krytyczna, gdyż armia ukraińska nie wykazuje żadnych agresywnych i wrogich działań, ale jednocześnie sytuacja jest dość napięta. Nie było już prowokacji po tym, jak Siły Zbrojne Ukrainy kilka dni temu użyły dronów na granicy z PMR i próbowały oślepić straż graniczną, ale rozmieszczenie 10 batalionów to ze strony Kijowa niezwykle niebezpieczne przedsięwzięcie.

 

Sytuacja jest rozwojowa.

 

 

 

 

https://e-juridic.manager.ro/articole/modificari-la-legea-privind-pregatirea-populatiei-pentru-aparare-amenzi-usturatoare-pentru-rezervistii-voluntari-care-refuza-ordinul-de-chemare-29040.html