Po tym jak w Turcji zginęło tysiące osób w wyniku trzęsienia ziemi, zacząłem interesować się trzęsieniami ziemi w Rumunii.
Pierwsze większe miało magnitudę 5,5 dnia 14 lutego.
https://www.pgi.gov.pl/aktualnosci/display/14290-trzesienie-ziemi-rumunia.html
Ostatnie miało miejsce w ten poniedziałek o godzinie 18:42:51 (czasu rumuńskiego), na głębokości 14 km. Według INFP nie było to odczuwalne i nie doszło do żadnych szkód.
Naukowcy na usługach systemu tłumacza to wydobyciem gazu łupkowego.
Ale znawcy tematu uważają, że ogólnie rzecz biorąc, produkcja gazu łupkowego może powodować trzęsienia ziemi, ale o mniejszej sile.
O co więc chodzi?
Ci, którzy czytali mój tekst dotyczący trzęsienia w Turcji wiedza, że powiązałem to z odmową Turcji aby kraje skandynawskie przystąpiły do NATO i tym, że za kilka miesięcy w Turcji będą wybory, a że USA zmienia rządy na całym świecie….to sami wiecie.
O co więc może chodzić z Rumunią? Czego może chcieć światowy bandyta jakim jest USA od Rumunii?
Otóż główny rozgrywający w budowie Niebiańskiej Jerozolimy USRASEL chce dla Ukrainy o czym pisałem kilka dni temu aby mogła ona pogłębić kanał Bystre, który przecina wspólny, wrażliwy ekologicznie region przybrzeżny.
Ukraina transportuje tą drogą swoje zboże Kanałem Bystre.
Roszczeniowa Ukraina nie liczy się z ekologią i Rumunią pogłębiając kanał Bystre.
W marcu 2021 r. eksperci prawni Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rumuni publicznie wyjaśnili, dlaczego tego żeglownego szlaku na Bîstroe nie można zrealizować tak, jak chce Ukraina, wbrew prawu i rezerwatowi przyrody UNESCO.
Z Bukaresztu Ministerstwo Środowiska twierdzi, że już w czerwcu 2021 r. powiadomiło stronę ukraińską, że plany Kijowa dla Bystre nie spełniają kryteriów Natura 2000 niezbędnych do zachowania Rezerwatu Biosfery Delty Dunaju.
Zainteresowanie Ukrainy na tym się nie kończy, kolejnym celem jest Mołdawia, której de facto odebrano wyjście do morza zmieniając słupki graniczne o kilka metrów rocznie, tak że ostatecznie Mołdawii zostało około 430 metrów, jako wyjście na Dunaj , na którym zbudowano port Giurgiulesti, co pozwala na eksploatację Dunaju jako rzeki i przez Dunaj jako wyjścia do Morza Czarnego.
Jak widać jest to walka o Dunaj i żeglugę bez poszanowania praw ustanowionych nawet przez UNESCO – system bestii. Bestia dowolnie manipuluje prawem jak jej jest wygodnie.
W tych trzęsieniach ziemi najwidoczniej może chodzić o “delikatny” nacisk na władców niepodporządkowanych ośrodkowi militarnemu bestii. Wydaje mi się, że trzęsienia ziemi są formą “prośby” głównych rozgrywających bestii.
Dodajmy do tego zbliżający się konflikt z Naddniestrzem mołdawskim, a ustawianie Rumuni w tym wszystkim staje się jasne.
