Cała ta szopka z obroną granic to pic na wodę fotomontaż.
Pisałem albo mówiłem na YT, że wycofuje się z komentowania sytuacji na granicy zanim jeszcze przestało być gorąco. Dlaczego? Dlatego, że dowiedziałem się o tym, że w lubuskim już było 1000 imigrantów.
Generał Polko albo kłamał albo nie wiedział co mówi o 100 tysięcy emigrantach na Białorusi.
No chyba, że tymi imigrantami byli żołnierze rosyjscy….
Prawda jest przytłaczająca. Aczkolwiek dla przeciętnego Polaka obojętna niczym roztwór soli kamiennej.
Komisarz europejska Ylva Johansson ogłosiła w czwartek, że 15 krajów UE zobowiązało się przyjąć łącznie 40 000 Afgańczyków. Niemcy przyjmą największy kontyngent uchodźców, liczący 25 000 osób. Francja obiecała zadbać o 2500 Afgańczyków.
Today at #JHA @EUCouncilPress
I announced that 15 EU Member States have pledged to give protection to almost 40,000 Afghans. This, hand in hand with better measures to deal with irregular migration, is how we move forward on #MigrationEU.@EUHomeAffairs @EU2021SI @EP_Justice pic.twitter.com/ENrw0cmb3A— Ylva Johansson (@YlvaJohansson) December 9, 2021
Temat z nachodźcami nie jest zakończony. Tylko nieco przycichło na polskiej granicy. PIS wykorzystał temat do zbijania kapitału politycznego, ale problem nadal trwa.
Prawie niemożliwe jest ustalenie, które z 15 krajów UE są zaangażowane. W każdym razie zdecydowana większość z tych 40 000 – w szczególności 25 000 – trafia do Niemiec.
Tego należało się spodziewać, nowy rząd niemiecki jest jeszcze większym zwolennikiem polityki otwartych granic niż rząd Merkel.
Francja również przyjmie więcej Afgańczyków – 2500, Holandia przyjmie 3159 Afgańczyków, Hiszpania 2500 i Szwecja 1500.
W Niemczech czy USA również znaleźli wielu terrorystów czy przestępców wśród importowanych „tłumaczy i współpracowników”. Ale Afgańczycy sami w sobie stanowią ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa, przy czym zdecydowana większość – 99% – uznaje jedynie prawo szariatu, a 85% Afgańczyków popiera średniowieczne kary, takie jak ukamienowanie kobiet. Oczywiście wielu z nich będzie chciało przenieść te nawyki do Europy…
Jeśli tak bardzo kobiety lewicy kochają uchodźców, to chyba poznają tę miłość na własnej skórze.
Jednak według UNHCR (Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców – urząd Organizacji Narodów Zjednoczonych) w sumie ma zostać przesiedlonych 85 000 Afgańczyków, więc jest to tak naprawdę pierwsza partia. Oprócz wyżej wymienionych 5 krajów, które tradycyjnie entuzjastycznie witają każdego, kto zastąpi rdzenną ludność, 10 kolejnych krajów UE otrzyma Afgańczyków, którzy dokonają redystrybucji reszty (łącznie około 6 000 Afgańczyków). Jednak KE nie podaje, które to kraje, więc nie można z całą pewnością potwierdzić, czy należymy do tych 10 krajów, czy nie (większość naszych eurodeputowanych głosowała jednak za importem z Afganistanu).
Teraz dobywa się kraje inaczej. Przy czym de facto żadnego kraju na świecie już de facto nie ma, ponieważ opanowała je dzicz chazarska – lucyferianie.
Trudno się tym wszystkim informacjom dziwić skoro papież katolików podpisuje Porozumienie Abrahamowe z islamem, uważając, że katolicy mają jednego boga z muzułmanami…
Trwa podbój nie tyle Europy przez islam, co niszczenie resztek dogorywającego chrześcijaństwa…
