Wojna jest kwestią czasu. Polscy żołnierze zauważyli na terenie RP trzy umundurowane osoby, z bronią długą”

Łukaszenka wierny kamrat Putina i posłuszny Bankowi Światowemu sługa prowokuje polskie służby do oddania strzałów. Na granicy jest coraz goręcej i nie piszę o tym dla sensacji, gdyż każdy dobrze widzi co się dzieje.

 

 

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/572502-bialorus-prowokuje-mundurowi-z-bronia-dluga-na-terenie-rp

Jak podaje portal wpolityce.pl dzisiejszej nocy trzy umundurowanie osoby  z bronią długą; po próbie nawiązania kontaktu przeładowały one broń i oddaliły się w kierunku Białorusi – przekazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, nazywając to „kolejną prowokacją”. W związku z incydentem do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wezwany został chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksander Czesnowski.

Sytuacja ta jest dowodem na eskalację konfliktu, który został zaprojektowany nawet nie w Moskwie ale u Rothschildów i innych możnych tego świata..

Jeśli w biednej Białorusi jest armia ponad 100 tysięcy islamistów, to chyba nie po to, by czekać na zimę i zamarzać w lesie. Białoruś nie zdoła utrzymać takiej rzeszy. IV rzeszy.

Islamiści mają po prostu tu wejść. Ani nie zostaną na Białorusi ani nie wrócą do Iraku i Afganistanu.

A propos Afganistanu, z tego co wiem Talibowie zabijają gejów.

Jeśli islam wejdzie do Polski i rozpęta się wojna islamsko-syjonistyczna (chrześcijański syjonizm) , to geje i lesbijki będą mordowani przez muzułmanów.

Zresztą pisuję o tym od mniej więcej 5 lat, że sodomici jeszcze zatęsknią za pokojowymi chrześcijanami.

 

Według mojej oceny wojna wisi na włosku. Nie chcę nikogo straszyć ale proszę wyprowadźcie mnie z ewentualnego błędu, jeśli jest inaczej.

 

 

Owszem byłem prawie pewien wojny w kwietniu/maju, ale wtedy jedynie przygotowywali się. Nie miałem całego obrazu sprawy. Oczywiście mogę się i mylić tym razem, ale tak to mi wygląda.

 

Na granicy jest tykająca bomba zegarowa i pytanie czy ktokolwiek może ją rozbroić?

 

Jak napisałem naprostujcie moje widzenie sytuacji jeśli się mylę.

W tym tekście nie będę pisał kilkudziesięciu argumentów przemawiających za. Tylko kilka.

 

Przed 2 wojną światową również był spis ludności i polska elita została na kresach zamordowana wiosną 1940 roku.

Chazarscy bolszewicy zamordowali  21 768 obywateli Polski (w tym ponad 10 tys. oficerów Wojska Polskiego i Policji Państwowej), częściowo pochodzący z rezerwy (naukowcy, lekarze, inżynierowie, prawnicy, nauczyciele, urzędnicy państwowi, przedsiębiorcy, przedstawiciele wolnych zawodów)

Po wojnie przegranej przez Polskę (9maja nie jest dniem zwycięstwa, a dniem klęski Polaków) Chazarowie przejęli państwo, wojsko, milicję i stworzyli swoją kulturę; kino, teatr, sztukę itd.

Jeśli teraz wybuchnie wojna, oni wiedzą kogo powołać. Na pewno do wojska nie trafią najwięksi jutuberzy w Polsce propagujący kulturę chazarską, liderzy kanałów katolickich itp.

 

Tak to widzę. Dodajmy do tego zalecenia rządu chińskiego aby ludność gromadziła zapasy (kwestia Tajwanu). Dodajmy niedawny atak Izraela na Syrię i nic chyba więcej nie trzeba.

 

Tak, może być jeszcze jakiś zwrot, np. fałszywy człowiek pokoju – antychryst – może wszystko załagodzić, ale ten wg mojej oceny pojawi się po półrocznej wojnie jako lekarz tego, co on sam i jego chazarska mafia stworzyli.