Zaintrygował mnie i zainspirował wpis na Yahoo o znikających gołębiach żałobnych.
https://news.yahoo.com/l-mystery-mourning-doves-stopped-120034266.html
Na maturze z języka polskiego wybrałem analizę wiersza, a więc symbolika jest bliska memu sercu stąd też pokochałem Biblię.
W artykule na Yahoo można się dowiedzieć, że populacje gołębi żałobnych zmniejszają się w wielu stanach, w tym w Kalifornii.
Nigdy nie fascynowałem się ornitologią, a więc wyszukałem w necie trochę ważnych dla mnie informacji na temat zachowań tych gołębi.
Okazuje się, że zew żałobnego gołębia jest cichym, przeciągłym, żałobnym gruchaniem.
To mężczyzna wypowiada to jako błagalne wezwanie. Członkowie par pielęgnują się nawzajem, delikatnie skubiąc szyję w ramach rytuału łączenia par, przechodząc do chwytania dziobów i unisono unisono głowy.
Jako jeden z najpospolitszych ptaków północnoamerykańskich słynie z łatwo rozpoznawalnej sylwetki, żałobnego dźwięku jego wołania, a także symboliki pokoju, żalu, bliskich, przyjaźni, towarzystwa i innych tematów.
Bardzo smutno mi się zrobiło, gdyż od razu doszukałem się analogii biblijnej, a konkretnie eschatologicznej.
Jezus jako oblubieniec cicho, delikatnie i żałobnie woła ludzi (oblubienicę) aby się opamiętali i przyszli do niego, aby nie zginęli śmiercią drugą, a teraz te gołębie żałobne przestają być słyszalne, tak jakby czas łaski się kończył, czas żałobnego nawoływania miał swój finisz.
Być może znikanie symbolu pokoju wieszczy też wojnę, ale fakt faktem drzwi się powoli zamykają….
1 Wtedy podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. 2 Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. 3 Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. 4 Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. 5 Gdy się pan młody opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. 6 Lecz o północy rozległo się wołanie: “Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!” 7 Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. 8 A nierozsądne rzekły do roztropnych: “Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną”. 9 Odpowiedziały roztropne: “Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie!” 10 Gdy one szły kupić, nadszedł pan młody. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną, i drzwi zamknięto. 11 W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: “Panie, panie, otwórz nam!” 12 Lecz on odpowiedział: “Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was”. 13 Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny.
Drzwi są powoli zamykane a stan gołębi żałobnych chyba na to wskazuje.
Mam brata w wierze, który w zakładzie miał koty. Owe koty chciano wyrzucić z zakładu przez ostatnie dwa lata. Dużej hali.
Wtedy to powstała mu w głowie taka myśl: jeśli te koty znikną, to zakład umrze.
Około 3-4 miesięcy temu wywieźli koty w niewiadome miejsce. Ponoć gdzieś na polu zostawili.
Pod koniec sierpnia podjęto decyzję o zamknięciu dużej kieleckiej firmy…..
_________________________
Mój blog jest alternatywą dla systemowych i antysystemowych ale niebiblijnych mediów new age.
Od ok 10 lat wzrastam w poznawaniu Prawa Bożego i w oparciu o to Prawo relacjonuję rzeczywistość. Żyjemy w czasach tuz przed nadejściem Jezusa. Ale najpierw będzie miał miejsce Wielki Ucisk biblijny, którego już ludzkość doświadcza “plandemią”, będącą czasem łaski: czasem na nawrócenie się, czyli porzucenie grzechów i odejściem od tego zepsutego świata.
_________________
Jeśli chcesz mnie wesprzeć w tym co robię, podaję dane do przelewu:
Odbiorca: Piotr
W tytule: “bezinteresowna darowizna dla admina detektywprawdy.pl”
PKO. nr konta: 03102026290000910204005278
Dziękuję serdecznie’
