Pan Trump jest dzieckiem XXI wieku i zwykł już informować świat o swoich posunięciach na Twitterze….
Plan pokojowy Trumpa, określany w mediach jako „umowa stulecia”, jest izraelsko-palestyńską propozycją pokojową mającą na celu rozwiązanie tego długiego konfliktu. W grudniu 2017 r. Prezydent Palestyny Mahmoud Abbas zerwał więzi z administracją Trumpa po uznaniu Jerozolimy przez USA za stolicę Izraela. Administracja Trumpa odcięła setki milionów dolarów rocznej pomocy dla Palestyńczyków (65mln dol), powołując się na odmowę PA dla udziału w inicjatywie administracyjnej pokoju.*
https://wgospodarce.pl/informacje/45228-amerykanie-wstrzymuja-finansowanie-dla-palestyny
Poprzednie administracje oparły negocjacje na palestyńskich warunkach wstępnych, które obejmowały stolicę w Jerozolimie, etniczne oczyszczenie Judei i Samarii ze wszystkich Żydów oraz przyznanie obywatelstwa izraelskiego wszystkim potomkom palestyńskich uchodźców.
W ramach umowy wszystkie żydowskie osady w Judei i Samarii pozostaną nietknięte, a tylko około 15 zostanie otoczonych terytorium palestyńskim. Inne osiedla będą połączone z Izraelem drogami podlegającymi jurysdykcji Izraela. Izrael zastosowałby suwerenność do około 30% całej ziemi w Judei i Samarii. Całe Jeruzalem i jego święte miejsca pozostaną częścią stolicy Izraela. Dolina Jordanu pozostanie pod jurysdykcją Izraela, a Palestyńczycy nie będą mieli granicy z krajami innymi niż Izrael i Egipt w Gazie. Oczekuje się, że Palestyńczycy uznają Izrael za państwo żydowskie.
Izrael musiałby uznać palestyńskie państwo arabskie na pozostałych 70% Judei i Samarii. Autonomia Palestyńska zostanie scedowana na terytorium Negewu w celu zrekompensowania ziemi, którą zrzekają się w Judei i Samarii. Zdemilitaryzowane państwo palestyńskie zostanie ogłoszone, jeśli zaakceptuje plan i jego warunki.
Władze palestyńskie byłyby zobowiązane do zaakceptowania czterech warunków, aby uzyskać uznanie je jako państwo. AP musiałaby uznać Izrael za państwo żydowskie, uznać Jeruzalem za stolicę państwa Izrael, Hamas musi rozbroić, a Gazę zdemilitaryzować.
Wielu ekspertów sugerowało, że nawet jeśli Trump oferuje warunki, które obejmują ustanowienie oczyszczonego etnicznie, tylko arabskiego państwa palestyńskiego w granicach Izraela, Autonomia Palestyńska odrzuci umowę. Rzeczywiście, prezydent PA Mahmoud Abbas zareagował negatywnie na ogłoszenie, że plan zostanie ujawniony.
„Ostrzegamy Izrael i administrację amerykańską przed przekraczaniem czerwonych linii”, powiedział Abbas w oświadczeniu. „Pozycja palestyńska popiera zakończenie izraelskiej okupacji terytoriów palestyńskich, których stolicą jest Wschodnia Jerozolima. Jeśli USA opublikują „Deal of the Century”, organ podejmie kroki w celu ochrony swoich podstawowych praw. ”
W czwartek Abbas spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, który, jak na ironię, był w Izraelu na uroczystości upamiętniającej Holokaust, nieudanej próbie ludobójstwa, którą poparł Haj al Amin Husseini, założyciel palestyńskiego nacjonalizmu. Spotkanie odbyło się w Betlejem.
„Witam mojego drogiego przyjaciela, prezydenta Władimira Putina, prezydenta Republiki Federalnej Rosji, mojego osobistego przyjaciela i przyjaciela narodu palestyńskiego, który nigdy nie przegapi okazji, aby porozmawiać o Palestynie lub wesprzeć sprawę palestyńską. Powiedział Abbas, witając Putina, według agencji prasowej Wafa , informując, że obaj rozmawiali o propozycji pokoju Trumpa.
W środę Abbas spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Ramallah i wyraził nadzieję, że Francja uzna państwo palestyńskie….
Gorąco się robi w tym obszarze świata i zapewne do poważnych rozwiązań dojdzie w ciągu maksymalnie dwóch lat.
Żyjemy w czasach ostatecznych, co oznacza, że jesteśmy żywymi aktorami w tej scenie zbliżającej się apokalipsy.
