Jeszcze 30 lat temu 67 procent Amerykanów uczęszczało i wspierało lokalny kościół. W najnowszym (2013) sondażu Pew Research Center stwierdzono, że zaledwie 37 procent Amerykanów uczęszczało co tydzień do kościoła (szacunki Gallupa wyniosły 39 procent w 2013 roku). Ta redukcja frekwencji utrzymała tendencję, przy czym zanotowano spadek frekwencji na nabożeństwach w latach 2007–2014.
Około jedna trzecia Amerykanów mówi teraz, że świętuje co tydzień, a dwie trzecie twierdzi, że rzadko lub nigdy nie uczestniczy w nabożeństwie.
Według mojej oceny wynika to z faktu, iż kościoły protestanckie nie mogą nic zaoferować wiernym, ponieważ ich nauki nie koncentrują się na oddzieleniu od świata, na pokazaniu świętości Boga.
Skoro więc chrześcijaństwo jest takie samo jak świat, to jaki jest sens przebywania nadal w tym chrześcijaństwie…
W Polsce ta wybitna klasa teologów ewangelicznych dorobiła się 0,37% wiernych z czego połowa jak nie więcej odrzuca ważność Prawa Bożego oszukując w ten sposób wiernych. Gro kościołów jest w ekumenii z kościołem rzymskim. Po co więc wychodzić z kościoła Rzymu skoro i tak góra podaje rękę kultowi Matki Boskiej.
Inną przyczyną spadków uczestnictwa w nabożeństwach jest przejście na chrześcijaństwo domowe. Coraz częściej i bardziej tworzą się grupy domowe niezależne od kursów polityczno-religijnych danej denominacji. Wszak u Adwentystów Dnia Siódmego jest wielu ekumenistów.
W artykule źródłowym, czyli w foxnews dają następujące porady:
Znajdź kościół, który rzuci Ci wyzwanie.
Musimy pragnąć wyzwań i przyjmować silne wyzwania od Słowa Bożego. Najlepsze kościoły to te, które wydobywają z was to, co najlepsze. Mogą to zrobić tylko poprzez rzucenie ci wyzwania i nie zapewniając ci wygody.
Znajdź kościół, który wydobywa z Ciebie to, co najlepsze
Najlepszy kościół nie jest środowiskiem, w którym zawsze czujesz się dobrze. Najlepszy kościół sprawia, że osiągasz swój pełny potencjał.
Najlepsze kościoły mają nauczycieli, którzy mówią ci, co musisz usłyszeć, a nie to, co wolisz usłyszeć.
Znajdź kościół, który w ciebie wierzy
Liderzy, którzy wierzą w siebie, wierzą w innych. Nigdy nie siedź pod pastorem lub przywódcami, którzy są pochłonięci sobą.
Istnieją wyjątki od każdej myśli. Musimy jednak rozwinąć umiejętność wierzenia w innych w najlepsze. Ma to ogromne znaczenie dla doświadczania zdrowego kościoła.
Każdy ma prezenty i każdy jest wyposażony.
Znajdź kościół z pastorami, którzy się przejmują swomi owcami.
Pasterze pachną jak owce. Oznacza to, że są oni ściśle związani z rodzinami i zaangażowani w opiekę i dobrostan trzody. Pasterze oddają życie za zbór. Nikt nie potrzebuje leniwego pastora ani primadonny.
Jezus powiedział; „Jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz oddaje swoje życie za owce. Lecz ten, który jest najemnikiem, a nie pasterzem, który nie jest właścicielem owiec, widzi nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka. Więc wilk łapie owce i je rozprasza ”(Jana 10: 10–12)
Pastorzy nie są najemnikami. Są sługami powołanymi, by służyć innym. Podążają za Chrystusem i troszczą się o lud Boży. I oddają za nich życie.
Dzisiaj laodycejskie kościoły bardziej promuja lidera aniżeli sa zainteresowane problemami wiernych. Pastor to konferansjer wychodzący na scenę i mówiący przez pół godziny między muzyką przypominająca koncert rockowy.
To jest nasza współczesna walka w kościele. Pastorzy są bardziej obsługiwani niż słudzy. Powoduje to rozczarowanie kościołem.
Nasza rodzina kocha i wspiera pastorów. Czcimy naszych przywódców, a nasi przywódcy kochają swoją trzodę. Kościół powinien odwzajemniać miłość i troskę o przywódców. A szczególnie tych, którzy kochają i troszczą się o swoje stado.
Pasterze powinni wykonywać swoją pracę z zapałem i honorem oraz cieszyć się błogosławieństwem.
